Exclamation Exclamation Wild Musk EDT 

Uwielbiam ten zapach. Dostałam go kiedyś od chłopaka, później zapachu owego mi brakowało, więc zakupiłam kolejną buteleczkę. Niestety, odnoszę wrażenie, że pachnie inaczej. Nie jest to może zmiana bardzo wyczuwalna, ale zawiodłam się nieco. Ogółem to jeden z mych ulubionych :) Używam tego produktu od: 1 rok Ilość zużytych opakowań: w trakcie 2

Zapach mocny, ciepły, na początku trochę męski, po jakimś czasie łagodnieje, otulając skórę, miło pachnie. Lubiłam go używać w zimie. Są dość trwałe. Panie,które lubią nutę piżmową nie powinny się zawieść. Używam tego produktu od:3 miesięcy Ilość zużytych opakowań:1

Zarówno Exclamation jak i Wild Musk mają swoje miejsce w moich wspomnieniach z dzieciństwa.Exclamation było moim szczenięcym marzeniem,a Wild Musk używała namiętnie moja mama.Do obu zapachów mam więc spory sentyment. Od Exclamation Wild Musk oczekiwałam zgrabnego połączenia najlepszych nut obu zapachów.I na początku rzeczywiście tak jest.Musujaca,owocowa landrynkowość Exclamation przeplata się z piżmową,nienachalną słodyczą Wild Musk. Ale dalej na placu boju pozostaje już tylko piżmo i to w wydaniu cięższym niż w klasycznym WM.Jest nieco męskawe,przyprawione gorzkimi ziołami,odrobinę zwierzęce. Jest w tym zapachu coś dziwnego i niekoniecznie przyjemnego-zaskoczył mnie,myślałam,ze nie będzie to nic kontrowersyjnego,a na mojej skórze ujawnił nieco niegrzeczne oblicze. Używam tego produktu od:testy Ilość zużytych opakowań: