Lirene Dermoprogram Body Anticellulite Program, Balsam antycellulitowy (stara wersja) 

Jakis czas temu uzywalam tego balsamu. Niestety nie zauwazylam jakichs pozytywnych efektow jesli chodzi o zwalczanie cellulitu. Jednak balasam ladnie pachnial, mial piekny pomaranczowy kolor, fajna kremowa konsystencje, nawilzal i dawal w dotyku efekt wygadzonej skory. Jakis czas temu sporobowalm probki nowej wersji balsamu i na pewno nie kupie. Po probce trudno stwierdzic efekty, ale balsam z probki nic nie robil, nawet fajnie nie pachnial, kleil sie. Używam tego produktu od: 1 m-c Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Musze sie przyznac, że brak mi regularności, przy stosowaniu tego typu specyfików i mój błąd, al eocenie efekty, które udało mi sie mimo wszystko uzyskać. Po tygodniu używania skóra jest widocznie, gładsza i bardziej jędrna. Skóra jest delikatniejsza i milsza w dotyku. Z dużymi dołeczkami sobie nie poradził- choć to też wina mojego nieregularnego stosowania. Konsystenja - gęsta i raczej tłusta, zapach pomarańczowy, ale taki chemiczny niestety. Da się przeżyć, choć jest intensywny. Balsam wymęczyłam i pora rozejrzeć się za czymś nowym :) Używam tego produktu od: 2 lata Ilość zużytych opakowań: 1 op.

Zachwalany przez reklamy w popularnych czasopismach, obiecujacy likwidacje najwiekszego kobiecego problemu-cellulitu. Wydawac by sie moglo,ze idealny. Niestety... obietnice producentow mozna wlozyc miedzy bajki. Jedna z najwiekszych kosmetycznych porazek z jaka sie spotkalam. Nie wart swojej ceny. Ciezko doszukac sie jakichkolwiek plusow. Jesli sie uprzec to na plus mozna zaliczyc ladne opakowanie w kolorze przyciagajacym wzrok. Za to minusow jest cale mnostwo: - \'pomaranczowy zapach\' nie ma nic wspolnego z pomaranczami. Czuc w nim chemie i tylko chemie. -zero poprawy elastycznosci, redukcji cellulitu oraz wygladzenia skory (wiadomo,ze sam balsam nic nie zdziala,ale w polaczeniu z odpowiednia dieta oraz cwiczeniami powinien dac jakies rezultaty) -lepka, tlusta,zle wchlaniajaca sie mazia -po zastosowaniu na wydepilowane nogi (nawet po odczekaniu kilku godzin) powodowal okropne swedzenie. Jak widac reklamy i obietnice cudownej poprawy to jedna wielka sciema,ktora ma naciagnac naiwne osoby :) Używam tego produktu od: stosowany przez rok, wyladowal w koszu na smieci :) Ilość zużytych opakowań: wymeczone 2 opakowania

PLUSY: -opakowanie -zapach,kolor,konsystencja -fajnie się rozprowadza, szybko wchłania,nawilża -b. delikatne wygladzenie skóry MINUSY: -nie likwiduje problemu cellulitisu Ogólnie balsam nawilża, delikatnie wygładza. Ja stosowalam codziennie, 2 razy, jestem szczupla,uprawiam sport, a problem jest przez hormowy.Niestety nie poradzil sobie, chociaz i tak mam naprawde maly problem na udach z cellulitem.

Kupiłam na promocji i byłam zadowolona ale nie ma co się oszukiwać sam balsam nie pozbawi nas cellulitu. Plusy: - ładny pomarańczowy zapach - dobrze nawilża - dobrze się wchłania - wydajny - cena, tani - poprawia wygląd skóry Minusy: - trudno wydobyć końcówkę kosmetyku Używam tego produktu od: dwóch lat Ilość zużytych opakowań: jedno

Do zakupu tego balsamu przekonała mnie promocja w Rossmannie (kupiłam go za 9,90zł) i nazwa firmy. Jednak dawno nie zawiodłam się tak bardzo na kosmetyku. Ujędrnienia ani tym bardziej choćby minimalnej redukcji cellulitu- brak. Tani zapach chemicznej pomarańczy z probówki, ten sam odkryłam ostatnio w równie kiepskim kremie do rąk za 1,90zł. Opakowanie niewygodne w użyciu, balsam już w połowie używania bardzo niewygodnie trzeba "wypluwać" i namachać się, by cokolwiek efektywnie wyleciało. Podsumowując, uważam że znacznie lepszym rozwiązaniem byłoby przeznaczyć kwotę 10-20zł na jakiś dobry i polecany balsam do ciała, zamiast na ten bubel. Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

uzywalam razem z peelingiem. kupilam oba w promocji. Ladnie pachnie, dobrze sie wchlania, a co do dzialania to lekko zredukowal celullit (oprocz tego cwiczylam i dieta), dobrze nawilza. jednak mam problem z jedrnoscia skory a pod tym aspektem w ogole sie nei sprawdzil. Szału nie ma Używam tego produktu od: 2 msc Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Stosuję balsam wraz z peelingiem i muszę Wam napisać, że efekty widoczne są już po kilku zastosowaniach. Potem jest już tylko lepiej :) Całkowita likwidacja ,,pomarańczowej skórki", gwarantowane ujędrnienie i wygładzenie. Zdecydowanie najlepszy balsam antycellulitowy jaki miałam. Kwestie drugorzędne, czyli konsystencja oraz zapach, bez zarzutu. Dobrze się wchłania, nie pozostawia tłustego filmu na ciele. Woń działa pobudzająco - w końcu pomarańcza:) 100 % skuteczności to jedyne, co nasuwa mi się na myśl o tym specyfiku. Używam tego produktu od: 1 miesiąc Ilość zużytych opakowań: koniec pierwszego

Może warto zacząć od tego, że jeśli się nie ma celulitu i używa się go z powodu dużej ilości skóry na nogach to nie ma co liczyć, że będzie działał. moja skóra była po nim odpowiednio nawilżona, krem chłodzi co bardzo lubię. duża ilość celulitu skutecznie zeszła ale poza kremem robiłam jeszcze masaże ud i pupy, czyli tam gdzie był celulit. krem ładnie pachnie więc śmiało mogę go polecić. nie warto używać go dużo, bo jest wydajny i świetnie się rozprowadza. Używam tego produktu od: ponad rok Ilość zużytych opakowań: zaczęłam 3

Szału nie ma, ale jest niezłe nawilżenie i wygładzenie. Nie ma też widocznej redukcji cellulitu, za to jest dość długo się utrzymująca tłusta warstwa. Ze względu na nią nie używałam go dwa razy dziennie, tylko wieczorem i w mniejszej ilości, co przełożyło się na niezłą wydajność, bo opakowanie jest dość duże. Ładny zapach. Używam tego produktu od: Pół roku Ilość zużytych opakowań: Jedno

Używam go razem z peelingiem i na pewno będę go używała dalej. Podoba mi się konsystencja i zapach, szybko się wchłania, a skóra pozostaje gładka i napięta. Podoba mi się też to, że nie muszę go używać dwa czy trzy razy dziennie, wystarczy raz aby moja skóra była naprawdę nawilżona. Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: 2 opakowania

Plusy: -konsystencja -widoczna poprawa wyglądu skóry -napina i ujędrnia -Fajny zapach -przystępna cena -łatwo dostępny Minusy-brak! Używam tego balsamu w połączeniu z peelingiem tej samej serii i jestem bardzo zadowolona! Pomarańczowa skórka z mojego brzuch zniknęła!!! ;) Używam tego produktu od: 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: w trakcie drugiego

Kupiłam go,poszukując czegoś co zwalczy ten okropny celulit.Napisze w plusach i minusach: Plusy: -zwalcza celulit.po zużyciu całego okapowania był on zdecydowanie mniejszy -zapach bardzo ładny -estetyczne opakowanie -dostępnośc -fajna konsystencja,taka gruba Minusy: -ta cena -strasznie nie wydajny Ogólnie dobry kosmetyk.Dziwie sie że ma takie złe opinie.Nie wiem czy kupie następnym razem,może znajde coś tańszego? Używam tego produktu od: chyba 1 miesiąc Ilość zużytych opakowań: 1 bardzo niewydajne

Kupiłam ze względu na reklamę w gazecie (oj ten marketing!)i także ze względu na zapach. uwielbiam pomarańcze i wszystko co pomarańczowe, tu niestety na plus tylko zapach!!! Balsam ten nie spełnia obietnic: - skóra miała być elastyczna- a w ogóle nie była, zero elastyczności - w ogóle nie działał na cellulit, jasne jest to , że sam balsam nie wystarczy, ale czytajac czcze obietnice producenta śmiać się chce, jaka redukcja cellulitu???? - strasznie tłusty,zostawiał obrzydliwą tłustą powłokę, uczucie jakbym się ciepłym woskiem wysmarowała! nic a nic nie chciał się wchłaniać, nawet po masażu, czy peelingu. -wszystko się do mnie lepiło po jego użyciu -toporny w użyciu Zużyłam do końca , niestety kiepsko, pół gwiazdki za zapach, pół za ładne opakowanie i tyle...

szczerze to nic dobrego o tym balsamie powiedzieć nie mogę:( 1.nie zwalcza cellulitu ani nie ujędrnia skóry 2.lepi się 3.po kilku użyciach jego zapach zaczął mnie drażnić 4. z opakowania trudno wydobyć końcówkę kosmetyku szkoda pieniędzy na taki bubel !!! Używam tego produktu od: 1 miesięca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Mega rozczarowanie balsamem Lirene, zresztą już niestety drugie, bo balsam brązujący jest tak samo beznadziejny. Po pierwsze - balsam ma piękny zapach intensywnej świeżej pomarańczy, co jest jego jedynym plusem, ale dla samego zapachu balsamu się nie używa. Jego największą wada jest to, że on się wcale nie wchłania, maże się po skórze, potem skóra się lepi, efektów nie widać. Do tego dziwna, toporna konsystencja. Serum Lirene z tej serii było naprawdę dobre, balsamy są kompletnie nieudane, nie polecam. Używam tego produktu od: ponad miesiąc Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Krem nie zmniejszył cellulitu jedynie odrobinę ujędrnił skórę jednakże nie zauważyłam poza tym żadnych zmian. Ma on ładny zapach ale jest nieskuteczny. Nie polecamUżywam tego produktu od:4 mies Ilość zużytych opakowań:2

balsam ma strasznie wodnistą konsystencję, pierwszy raz jak go otawrłam, to ochlapałam podlogę, no cóż, w każdym razie dość szybko się wchłania, ładnie pachnie i na tym kończyłby się jego zalety, niespecjlanie napina skórę, nie nawilża jej jakoś rewelacyjnie, ot zwykły pachnący balsamik. Używam tego produktu od: 3 miesiące temu Ilość zużytych opakowań: 1