Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.
Jak dla mnie ten krem spisuje się doskonale. Cenię go za ekologiczny skład, dobre właściwości nawilżające i piękny zapach (choć ten jest oczywiście kwestią gustu). Mimo bogatej, "maślanej" konsystencji rozprowadza się bardzo dobrze. Rano moja twarz jest doskonale nawilżona i promienna. Mam cerę suchą i ten krem jest dla niej idealny.
Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: 2 pełne opakowania
Parę miesięcy temu zakupiłam w jakiejś super-hiper promocji dwa kremy na noc z serii Yes To Carrots. Poczytałam wcześniej recenzje, skład i co tu dużo mówić z błyszczącymi oczyma kliknęłam na "kup teraz".
Na początku byłam oczarowana konsystencją i zapachem... aż do pierwszej "nocnej" aplikacji.
- nie wiem z jakiej racji nazywają go "nawilżającym" skoro skóra jest po nim tak samo ściągnięta jak przed aplikacją. Parę razy dwukrotnie wsmarowywałam go w policzki zapominając, że przecież już kremowałam twarz. Zero uczucia nawilżenia !
- zapach, który pierw jest pudrowy i dość przyjemny po conocnym użuytkowaniu dosłownie mdli...
- mam wrażenie, że moja twarz dostała więcej wyprysków i zaczerwień w okolicy brody/ policzków.
- krem jest zdecydowanie za drogi jak na efekt który daje.
Jedyny plus jakiego się dopatrzyłam to twarz nie świeci się po nocy, jest wręcz matowa- co w zasadzie nie bardzo się dla mnie liczy, skoro i tak zawsze rano myję buzię i nakładam krem na dzień. Poza tym krem nie nawilża to niby czemu miałabym się świecić?
Zmęczyłam prawie cały słoiczek i ze smutkiem patrzę na ten drugi i zmarnowane pieniądze... chyba go komuś oddam albo zużyję na ciało...
Używam tego produktu od: 4 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: W trakcie 1 (50 ml)
W tym kremie dobry jest tylko skład i maślana konsystencja (co jednocześnie sprawia, że faktycznie nadaje się tylko do stosowania na noc). Zapach jest zbyt mdły. Cena niekoniecznie adekwatna do jakości. Zapycha pory, a działania pielęgnującego nie zauważyłam. Nawilżania czy odżywienia także nie. Nie kupię go ponownie, a zużywam go jako krem do rąk, bo przynajmniej się nie lepi.
Używam tego produktu od: 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 słoiczek
Krem kupiłam za granicą, będąc w potrzebie jakiegoś nocnego nawilżacza.
Krem ma zbitą, gęstą konsystencję - coś a la masełko. Rozprowadzając na twarzy trochę się maże, jednak po kilku minutach całkowicie się wchłania.
Z samego dzialania jestem zadowolona , krem przyzwoicie nawilzal skore, rano byla wypoczeta i promienna.
Zuzyc zuzylam, ale nie zachycil mnie na tyle, aby do niego wrocic.
Używam tego produktu od: pol roku
Ilość zużytych opakowań: jedno
dostałam ten krem w prezencie.
\\nokazał się totalnie trafiony.
\\nma bardzo fajny skład, dobrze nawilża (mógłby odrobię lepiej), twarz rano wygląda świeżo i promiennie.
\\n
\\nma obłędny zapach :)
\\n
\\nnie zapycha.
\\n
\\nopakowanie z dozownikiem jest dużo praktyczniejsze od słoiczka, także zdecydowanie je polecam.
Zachecona pozytywnymi opiniami o tym kremie postanowilam go nabyc.Myslalam,ze bede miec sliczna buzke,a ten krem tylko narobil jej szkod :((
Kompletnie nie nadaje sie do cery mieszanej,jest za tlusty.Przyzpozyl mi wiele krostek, ktorych probuje sie pozbyc :/ Jak dla mnie fatalny krem,zdecydowanie odradzam do cery mieszanej!!!Używam tego produktu od: miesiaca
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1
Absolutnie najlepszy krem na noc jakiego używałam :)
Mam cerę mieszaną w kierunku suchej, aktualnie zdemolowaną trzema krokami Clinique.
Postanowiłam odłożyć na bok sympatię dla marki i zdecydowałam się na kosmetyk o jak najbardziej naturalnym składzie.
Krem Yes to Carrots ma idealną konsystencję, obłędny (!) zapach, pozytywny kolor i jest diablo wydajny :)
W kwestii działania - poczynił cuda na mojej zniszczonej twarzy. Doskonale (a w każdym razie dla mnie wystarczająco) nawilża, szybko się wchłania i powoduje, że mimo delikatnego filmu, skóra jest aksamitnie gładka - aż chce się dotykać :D
Ale to, co dla mnie jest najważniejsze to zerowa ilość parabenów w składzie, co w praktyce przekłada się rzeczywiście na równie zerowy stopień zapychania, a przyznaję - na tym zależało mi najbardziej (po wysypie dzięki trzem krokom mam zdecydowanie dość niespodzianek i śladów po nich na długo :/).
Natomiast magia tego kremu polega na tym, że rano rzeczywiście buzia wygląda pięknie :) Jest świeża, promienna, wypoczęta i gładziutka... Dla mnie mistrzostwo świata i na pewno, pomimo zamiłowania do testowania nowości, temu kremikowi pozostanę wierna :)
Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: duża próbka i w trakcie 1
Fajny nawilżacz. Szybko sie wchłania, fajnie pachnie, nie zatyka. zostawia lekki, nie tłusty film na twarzy, który rano jeszcze czuć.Skóra rano jest nawilżona, wypoczęta i nie wysuszona.
Zdecydowanie lepszy od kremu na dzień z tej samej serii.
Używam tego produktu od: dwóch miesięcy
Ilość zużytych opakowań: jedno
Uwielbiam go za sama przyjemnosc uzywania. Konsystencja, wchlanianie bez zarzutu. Wydajny. Zapach obledny. Nie mialabym nic przeciwko perfumom o takim zapachu. Jednak dla mnie jest niewystarczajacy. Za slabo nawilza moja skore.
Z cala pewnoscia przeznaczony dla mlodszych osob.
Używam tego produktu od:ponad miesiac
Ilość zużytych opakowań:1
Dobry.
Za sprawą lekkiej konsystencji i uroczego zapachu nakłada się wręcz komfortowo. W kwestii działania jest jeszcze lepiej: krem nawilża, wygładza, poprawia koloryt - o poranku buzia wygląda na świeżą i wyspaną.
Wad nie stwierdziłam. Z czystym (również ekologicznie) sumieniem polecam:)
Używam tego produktu od: sierpnia 2009
Ilość zużytych opakowań: jedno w trakcie zużywania
Kupilam zachęconą pomadką ochronną z tej serii. Krem jest poprawny, ale dla mojej prawie 30-letniej cery niewystarczający.
ładnie pachnie (jak pomadka), dobrze się wchłania, nie pozostawia tłustej warstwy. Nie uzyskiwałam po nim odstresowanej cery. Jest lekki i oprócz dość mizernego nawilżenia i ujednolicenia cery, nie odnotowałam spektakularnych zmian.
Myślę, że idealny dla Pan z mieszaną lub tlustą cery, ja wolę bardziej treściwe kremy. Wracam do Guerlain.
Używam tego produktu od: wiosny
Ilość zużytych opakowań: 1
Znów wcięło moją poprzednią recenzję więc tak w skrócie:
również mam opakowanie z pompką.
Krem jest rewelacyjny!
Przeznaczony dla cery normalnej i suchej, ale idealnie się sprawdza przy mojej mieszanej.
Idealnie się wchłania pozostawiając taki delikatny film. Zapach specyficzny, można się do niego przyzwyczaić. Działanie: skóra rano wygląda świeżo i zdrowo, jest doskonale nawilżona.
Konsystencja gęsta, ale rozprowadza się dobrze.
Jednym słowem: genialny!
Używam tego produktu od:3 tygodni
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1
Krem mam w innym opakowaniu niż powyżej, takim z dozownikiem - ładniejsze i bardziej higieniczne.
Działa cuda. Zdarzało się, że po nocy nie chciało mi się spojrzeć w lustro, a po nim aż mam ochotę się uśmiechać od rana. Cera jest gładka, wygląda świeżo i promiennie, bez krostek, uczuleń czy przesuszeń.
Fajna konsystencja, nieco gęstsza niż tego na dzień. Szybko się wchłania, szczególnie jak na krem na noc. Doskonale nawilża. Wydajny.
Polecam
Używam tego produktu od: miesiąc
Ilość zużytych opakowań: niewiele pierwszego