Revlon Post Trauma Nail Treatment Odżywka wyrównująca do paznokci uszkodzonych

dzieki tej odzywce zapuscilam paznokcie. \\n \\nplusy \\n-utwardza paznokcie \\n-wyrownuje koloryt (jest blado-rozowa) \\n \\nminusy \\n-pozostawia mat na paznokciach \\n-mocny,duszacy zapach \\n-lakier na niej nie utrzymuje sie dlugo, szybko scieraja sie koncowki (nawet z top coutem)

Baza pod lakier ma dla mnie bardzo ważne znaczenie, nie wyobrażam sobie bez niej manicure\'u. Przez bardzo długi okres używalam Nail Teka FII ale ostatnio mam wrażenie że coś zaczął się psuć, albo po prostu moje paznocie sie przyzwyczialy do niego i przestał działać. Jako alternatywę odnalazłam Revlona. Zasada jest podobna. + lakier dłużej trzyma się na paznokciu + chroni płytkę przed przebarwieniem ciemnymi lakierami + mam wrażenie że trochę ją rozjaśnia + jest tani, wydajny i ogólnie dostępny w Sephorach i Douglasach (taniej na Allegro) + łatwiej zmyć lakier (zwłaszcza te ciemne) Minusów na razie nie widzę. Mam mocne paznokcie i nie potrzebuje dużej pomocy w utrzymaniu ich w takim stanie, ale dobra baza nigdy nie zaszkodzi, bo chroni paznokcie przed przebarwieniami i kto wie czym jeszcze :P Używam tego produktu od: około miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Stosuję ją jako bazę pod lakier do paznokci + wyrównuje powierzchnię paznokcia + zapobiega łamaniu i rozdwajaniu się paznokci + jako baza przedłuża trwałość lakieru + ma ładny różowawy kolor + bardzo szybko schnie + nie ma w składzie formaldehydu i toluenu + dzięki niej zapuściłam paznokcie - jest niewydajna (ale może dlatego, że bardzo namiętnie jej używam) Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: połowa

Jakiś czas tamu udało mi się zapuścić paznokcie na słynnej odżywce Nail Tek, jednak ze względu na zawartość szkodliwych substancji zaczęłam szukać dla niej zastępstwa, które by podtrzymało efekty - i mój wybór padł na Revlon :) Niestety po ok.2 tyg używania tej odżywki stan paznokcie zaczął się pogarszać, zaczęły łamać się przy wolnym brzegu :( Także w temacie podtrzymania efektów zupełny "fail"... Natomiast z plusów - przedłuża trwałość lakieru na paznokciach, ma przyjemny różowawy odcień, jak ktoś lubi to powodzeniem może używać tylko jej na co dzień :) Ja obecnie używam na zmianę - tydzień Nail Tek , tydzień Revlon i ta \'rotacja" zdaje egzamin, aczkolwiek więcej odzywki Revlonu raczej nie kupię. Nie zachwyciła mnie. Używam tego produktu od: ok.2-3 miesiące Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

kupiłam zachęcona opiniami na wizażu, duża pojemność za przystępną cenę nakładam 2 warstwy odżywki, paznokcie zyskują naturalny blask przedłuża trwałość paznokci po mies paznokcie stały się mocniejsze, mniej się łamią Używam tego produktu od: 4 mies Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Mam zaawansowaną postać azs, która powoduje również zniekształcenia paznokci (są łamliwe, i pokarbowane u jednej dłoni). Wcieram w nie witaminę A, ale bywają takie sytuacje, że chciałabym je pomalować. I dzięki tej odżywce mogę je malować nawet na codzień. Po nałożeniu jednej warstwy paznokcie nabierają zdrowego blasku - ta warstwa jakby częściowo wchłania się w płytkę paznokcia. Druga warstwa powoduje półmatowe, lekko pudrowe wykończenie paznokcia - paznokcie wyglądają jak niepomalowane, ale po prostu tryskające zdrowiem. Cudo! Używam tej odżywki samodzielnie (gdy jest gorzej) albo jako bazę pod lakier. Nigdy nie nakładam lakieru bez tej odżywki pod spodem. Naprawdę serdecznie polecam! Używam tego produktu od: ponad pół roku Ilość zużytych opakowań: rozpoczęte drugie

Spiłowałam żele sama w domu, robiłam je przez ok 1,5 roku, potrzebowałam czegoś, co podtrzyma moje paznokcie-chociaż nie były w tragicznym stanie, ale w dobrym też nie. jak to po żelach i piłowaniu. Poszłam do sklepu i polecono mi tą odżywkę, kupiłam. W domu nałozylam jedna warstwe-wyglada bardzo naturalnie, tak jakby to nasze paznokcie tak blyszczaly, druga wartswa tez wyglada naturalnie, nienachalny polysk i lekko cielisty kolor-dla mnie bomba. Odratowała mnie po zelach, jak kieedy sciagalm i jej nie mialam, moje paznokcie wkrotce po sciagnieciu wolaly o pomste do nieba, a ta odzywka nie dopuscila do tego, bardzo mi pomogla i odbudowala moje paznokcie, przy czym upiekszyla je od peirwszego uzycia-rzeczywiscie wyrownala plytke. Dla mnie absolutny hit, nawet Salyy Hansen sie nie umywa... KWC. Używam tego produktu od:lutego 2010 Ilość zużytych opakowań:1/2pierwszego