Philips Suszarka do włosów HP 4880 

Kupiłam ja kilka lat temu grubo za ponad stówę. Mam jakiś sentyment od marki Philips i jak kupuje jakiś sprzęt RTV/AGD, to zawsze skłaniam się ku niej. Kupiłam, bo koleżanka miała podobną, tylko z mocą 2200, ja mam 1900. Niestety jak na moje potrzeby było to za mało. Włosy wolno się suszyły. Na domiar złego, kiedy upadła na ziemie, to popsuł się włącznik i suszarka działała od razu po włączeniu do kontaktu, bez względu na położenie suwaka. Na jej niekorzyść podziałało też to, że gdy się wyprowadziłam z domu i zostawiłam tę suszarkę rodzinie, to kupiłam sobie w Rossmannie taką za 30 zł. Okazała się ona o niebo lepsza niż ta philipsowska. Na pewno jest ona za droga jak na swoja moc i działanie. Suszarka jak suszarka. 2 gwiazdki za ładny design i kolor. Używam tego produktu od: 6 lat Ilość zużytych opakowań: pierwsza i ostatnia

Zgłosiłam, więc zrecenzjuję ;) Suszarka jest fajna, ma trzy stopnie suszenia (bardzo gorący, gorący i chłodny), dzięki czemu nie muszę narażać włosów na działanie zbyt gorącej temperatury. Suszy bardzo szybko (na ciepłych stopniach) i pozwala modelować fryzurę (chłodnym powiewem :)). Można do niej dokupić dyfuzor. Kabel długi. Sama suszarka jest trochę duża i się nie składa, przez co nie można jej zabrać w podróż, ale mi to osobiście nie przeszkadza ;) Nie wiem czy kupię kolejną, bo ta mi bardzo dobrze służy, a jeżeli się nią znudzę lub się zepsuje, to kupię inną z ciekawszymi bajerami ;) Ale ogółem suszarka godna polecenia za niewielką cenę :D Używam tego produktu od: dawna, z kilka ładnych lat (może 5??) Ilość zużytych opakowań: wciąż używam jednej ;)