Ibra Brush Cleaner Żel do mycia pędzli

Skusiłam się na ten żel przy okazji innych zakupów, bo brakowało mi czegoś do mycia pędzli. Firmę cenię za czadowe gąbki do makijażu, ale ten żel to totalne przeciwieństwo. Prawie wcale się nie pieni, jest jakby tłusty. Pachnie jak typowe mydło antybakteryjne w płynie. Bardzo topornie się z nim pracuje, bo nawet na zmoczonych pędzlach ledwo się pieni. Dość często trzeba powtarzać czynność żeby domyć pędzle. Nawet namoczenie pędzli, rozprowadzenie żelu, doprowadzenie do uzyskania piany i pozostawienie na chwilę, aby lepiej działał, nic nie daje. Stosowałam go z matami do czyszczenia pędzli i efekt był ten sam. Dodatkowo pozostawia tłuste smugi na skuwkach i rączkach. Nie zauważyłam również żeby jakoś specjalnie dbał o włosie, bo mam wrażenie, że po każdym użyciu było ono coraz bardziej postrzępione. Produkt jest nieekonomiczny. Lepiej wybrać inne produkty, bo na ten szkoda czasu i pieniędzy.

Żel ma bardzo fajną konsystencję, spełnia swoje zdanie. Lubię myć i dbać o swoje pędzle, gąbki , puszki - robię to regularnie. Ten żel przypadł mi do gustu , idealnie sprawdza się w swojej roli. Domywa , pielęgnuje, zabezpiecza. Co chcieć więcej ? Gdy tylko skończę obecne opakowanie, zdecyduję się na zakup kolejnego. Polecam! ????

Ten żel odmienił moje podejście do mycia pędzli. Dotychczas nienawidziłam myć pędzli i robiłam to z nieukrywaną niechecia- odkąd kupiłam ten żel naprawdę jest to dla mnie przyjemność. Domywa ciężkie zabrudzenia po kosmetykach, byłam w największym szoku kiedy domyl długo nieużywany i brudny pędzel do podkladu (zastanawiałam się nad wyrzuceniem tego pędzla, ponieważ nie mogłam sobie poradzić z jego domyciem). Świetnie poradził sobie z usunięciem zaschniętego podkładu w zbitym pędzlu. Jak dla mnie cudo! Dodatkowo ma cudowny zapach drzew herbacianego. Dlatego używanie tego żelu to podwójna przyjemnosc- dla oczu (jak widzisz czysciutkie pędzle) oraz dla węchu. Żałuję tylko,że nie ma większego opakowania zelu,bo od razu bym kupiła większą butelke. Polecam!