Korres Kings & Queens, Caspar Myrrh, Shimmering Body Milk Rozświetlające mleczko do ciała 'Mirra'

Kupiłam go ze wzgledu na zapach i sympatie dla marki Korres. Nie jestem jednak zbyt zadowolona, co postarams ie wyrazić oględnie, bowiem to jedyna pomyłka jakiej dokonałam kupujac kosmetyki tej marki. Pachnie bardzo ładnie - ale nie szalejmy, zapach trzyma sie BARDZO blisko skóry i to niezbyt długo. Jeśli mowa o nawilżaniu to niestety, nie miałam rpzyjemności tego odczuć. Może być, ale bez szału Używam tego produktu od: kilka miesiecy Ilość zużytych opakowań: jedno

długo zastanawiałam się nad zakupem tego balsamu, powiem szczerze- zapachy produktów Kings & Queens są piękne i ciężko się zdecydować. w końcu padło na mirrę- zapach mocny i upajający. moim zdaniem idealnie będzie nadawał się na sezon jesienno- zimowy. niestety jak już jedna z poprzedniczek zauważyła, zapach ulatnia się szybko. drobinki są śliczne- naprawdę małe i srebrne. balsam nałożony z umiarem wygląda elegancko, moim zdaniem świetnie wygląda zwłaszcza na nogach i dekolcie. zazwyczaj używam go na jakieś wieczorne wyjścia itp, choć bez bicia przyznam, kilka razy zdarzyło mi się go użyć rano dla samego zapachu:) co do nawilżenia- całkiem niezłe, ale jak już wspomniałam, nie używam go codziennie i wspomagam się nawilżaczami bez efektów specjalnych;) cena do przejścia, wydajność całkiem niezła, dostępność- chyba każdy douglas. Używam tego produktu od: od końca czerwca Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

zachęcona promocją w Douglasie kupiłam to mleczko i nie żałuje. zapach- obłędny, niesamowity, bardzo specyficzny. mógłby jednak utrzymywać się dłużej, bo po paru godzinach od aplikacji już nic nie czuć :/ rozświetlenie- nie jest to jednolita tafla, a mnóstwo mini mino drobinek, którym oczywiście daleko do tandatnego brokatu. efekt jest bardzo subtelny. minus- drobinki zostają wszędzie gdzie cokolwiek styka się z naszym ciałem (kierownica, krzesło, torebka itp). właściwości- delikatne nawilżenie, na pewno balsam nie jest produktem, który wystarczy by odżywić skórę bardzo suchą, bo będzie na to za słaby. jednak na zwykłe codzienne nawilżenie jest super. plusem jest to, że nie zostawia żadnej tłustej warstwy i szybko się wchłania. cena przy tym zapachu i pięknym rozświetleniu jest uważam kolejnym plusem :) Używam tego produktu od: 2 msc Ilość zużytych opakowań: połowa 1

No i znalazłam ulubione preparaty do pielęgnacji ciała. Czekam na zgłoszenie żeli, bo są obłędne!!! Jeżeli chodzi o mleczko, to jest fantastyczne. Najpierw ostrzeżenie - to nie jest balsam na noc! Ja raz tak zrobiłam i nie mogłem zasnąć. Zapach jest zbyt silny. Natomiast w dzień spisuje się świetnie. Bosko pachnie, nawilża i pięknie połyskuje. Idealny na gorący wieczór. Nie potrzeba perfum. Polecam...Używam tego produktu od:z przerwami od 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań:1

Na zawsze mój! Doskonały balsam do ciała. Rzadko zdarza się, aby pielęgnacja i rozświetlenie szły w parze- zwykle balsamy rozświetlające albo się mazały na mojej skórze, albo dawały niezły efekt rozświetlający kosztem jej wysuszenia. Ten jest z innej baśni- skóra jest bardzo dobrze nawilżona, wypielęgnowana, a połysk, jaki daje preparat to wprost cudo! Żadnych grubych brokatów, żadnych banalnie złotych drobinek- połyskuje księżycowo,lekko srebrzy, opalizuje w sposób nieporównywalny z innymi kosmetykami. Bardzo wydajny. Maleńki minus za osadzanie się drobin malachitu (które są w bogatym składzie tego mleczka) na pościeli. Używam tego produktu od:z przerwami grudnia 2009 Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Uwielbiam kosmetyki tej firmy, nigdy nie mialam lepszych balsamow. Poza swietnymi wlasciwosciami pielegnujacymi (nawilzaja, natluszczaja) latem mozna zaoszczedzic na perfumach bo linie zapachowe K&Q sa mocne, trwale, ale jednoczesnie pachna b. subtelnie. Oceniam normalna wersje tego mleczka, bez polyskujacych drobinek. Zapach jest bogaty, orientalny, zimowa kapiel ten balsam czynia wieczor wyjatkowym :) Goraco polecam wszystkie warianty zapachowe, chociaz moim faworytem jest Tabaka Używam tego produktu od:rok? Ilość zużytych opakowań:kilka

Uwielbiam Kings&Queens! A to mleczko chyba najbardziej! Wspaniale nawilża , szybko się wchłania , ma przyjemną konsystencję , cudowny zapach i ten połysk...cudo! Do tego skóra jest po nim miękka i gładka. Naprawdę polecam! Używam tego produktu od:około sześciu miesięcy Ilość zużytych opakowań:w trakcie drugiego

Moje spotkanie z mleczkiem było czysto przypadkowe. Spytałam koleżankę: "czym tak pięknie pachniesz i co tak delikatnie połyskuje na Twoje skórze?" Jak mi pokazała opakowanie w pierwszej chwili pomyślałam,że to niemożliwe...Przeciętny plastik, nieznana (dla mnie wtedy) firma. Dziś to dla mnie klasyk. Testowałam wszystkie 3 zapachy jeśli chodzi o mleczko/połysk, jednak to "mirra" wygrywa. Mleczko idealnie wchłania się w skórę, dobrze nawilża i co najważniejsze zostawia piękniastyyyyy połysk, wyraźny,acz dyskretny. Moje KWC w tej kategorii....Szkoda tylko,że skończyło się lato i nie będe mogła go tak eksponować ;) Używam tego produktu od: ok. 6 mc Ilość zużytych opakowań: w trakcie 2 i będą kolejne!!!