Givenchy Hydra Sparkling, Creme Fondante Hydratation Lumiere [Velvet Luminescence Moisturizing Cream] (Rozświetlający krem nawilżający) 

Krem kupiłam w zestawie z maską i kremem pod oczy. Na dzień dobry zachwyciło mnie opakowanie, ponieważ uwielbiam kolor niebieski. Co do zawartości to się nie rozczarowałam. Nie rozumiem złych opinii na temat kremu osób z przetłuszczającą się lub suchą skórą , przecież krem jest do cery normalnej i mieszanej. Krem na bardzo ładny, delikatny zapach, nie powoduje jednak migren. Konsystencja jest satynowa, lekka szybko się wchłania, nie zostawia żadnej tłustej warstwy. Krem nie zapycha, nie podrażnia i nie uczula, delikatnie koi i wygładza. Nadaje się też do cery wrażliwej ( taką posiadam i krzywdy mi nie zrobił ) . Niestety dużego rozświetlenia nie zauważyłam, za to dość dobrze nawilżał. Po nałożeniu nie trzeba długo czekać, żeby nałożyć makijaż, podkład nakładany na krem nie roluje się. Krem przypadł mi do gustu, pewnie jak znowu będą takie zestawy to chętnie go nabędę. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 szt. 50 ml

Krem kupiłam zachecona pozytywnymi opniami na wizażu. Miał głęboko nawilżać, rozświetlać, dodawać blasku. Na nie nie działa. Wchłania się średnio, zostawia leki tłusty film. Nie jest wydajny. Nie nadaje się pod makijaż (po 2 godzianch czoło błyszczy niemiłosiernie - muszę pudrować choć zazwyczaj nie robię tego w ciągu dnia). Skóra w ciągu dnia woła "pić!", krem nie radzi sobie z długotrwałym nawilżeniem ani w ciągu dnia, ani w ciagu nocy. Nie pomógł na suche skórki, nie dał ukojenia, i absolutni enie rozświetlił. Nie wyrównał kolorytu, nie zmniejszył zmarszczek. No nic, tylko mnie zubożył o 250zł. Używam tego produktu od: 1,5 m-ca Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Wróciłam do tego kremu po latach i wciąż robi na mnie dobre wrażenie. Kiedyś miałam 15- ml tubkę tego kremu, pamiętałam, że zrobił na mnie dobre wrażenie. Szkoda mi było ponad 250 zł na 50ml- słoiczek tego kremu. Jakieś 2 miesiące temu wróciłam do tego kremu, za sprawą kolejnej 15 ml tubki. I znów krem robi na mnie dobre wrażenie. Ładnie nawilżał, szybko się wchłaniał, nie rolował, nadawał pod makijaż i dawał skórze uczucie komfortu. Ma delikatną- lekko żelową konsystencję. Krem stosuję na dzień, skórę aktualnie mam odwodnioną, czyli najgorszy typ, bo: 1. mam rozszerzone pory 2. pojawiają się wypryski 3. skóra jest sucha, mnóstwo suchych skórek 4. ciągnie, jest wrażliwa. I krem działa na nią świetnie. Pewnie polepszenie stanu mojej skóry wiąże się ze zmianą wieczorem pielęgnacji, ale wiem, że ten krem, stosowany na dzień, pomaga utrzymać jej efekt. Krem doskonale nawilża, nadaje się po podkład, szybko się wchłania. Moja skóra jest uspokojona i dopieszczona. Jedyne, czego nie jestem pewna, to czy rozświetla. Pół gwiazdki odejmuję na cenę oraz słoiczek, który jest mniej higieniczny niż opakowanie z pompką. Używam tego produktu od: 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: 2*15 ml

kupiłam ten krem bo potrzebowałam intensywnego nawilżenia po wakacjach, zależało mi gł. na likwidacji suchych skórek na twarzy. Zacznę od plusów-piękny zapach-który sam w sobie mi kojarzyl się z nawilżaniem :) i piękne opakowanie. I na tym chyba koniec. Krem po kilku dniach stosowania potwornie mi podrażniał skórę i musiałam robić kilka dni przerwy, kiedy używałam kremu za 16 zł. Skórki zlikwidowane, ale nie wiem czy to jego zasługa czy może tego taniego kremu :) Efektu rozświetlenia nie zauważyłam wogóle. Gwiazdki dostał za boski zapach, ale to trochę za mało jak na tą cenę. Używam tego produktu od: 9 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie 50 ml

Krem ten otrzymałam w prezencie i była to pierwsza okazja do wypróbowania jakiegokolwiek kosmetyku tej firmy. Zalety: - bardzo przyjemny zapach - sympatycze opakowanie - satynowa, lekka konsystencja - szybko się wchłania - nie zapycha porów Wady: - nie zauważyłam, aby cera była rozświetlona - krem bardziej wygładza niż nawilża Krem w moim odczuciu nie spełnił swojej podstawowej roli - nawilżającej, zatem nie zasługuje na najwyższą ocenę. Jednakże jego stosowanie jest bardzo przyjemne ze względu na zapach i konsystencję. Zabieg pielęgnacyjny zakończony nałożeniem tego kremu potrafi poprawić mi nastrój. Taki sympatyczny, nieszkodliwy krem :-)

Jeśli chodzi o nawilżenie - nie wymagam wiele, natomiast skóra łatwo mi się zapycha - w poszukiwaniu ideału trafiłam na polecany tu Givenchy. Biorąc pod uwagę ww. specyfikę mojej skóry (jeszcze -dodam - daleko do 30stki) - kremik ten spełnia zadanie nawilżenia bez obciążenia:). Sama konsystencja jest bardzo przyjemna, nie nadto gęsta i ciężka jak np. u wychwalanego Gurlain\\\'a Super Aqua Night. Ale też nie jest to sorbet Diora. Morski zapach uprzyjemnia aplikację, chociaż mam z tyłu głowy że zapach to dodatkowa chemia niekoniecznie dobra dla skóry. Krem szybko się wchłania, nie czuję po jego aplikacji tłustego filtru na twarzy. Bardzo dobrze po nim nakłada się podkład. Po aplikacji moja skóra jest faktycznie wygładzona, nawilżona, trochę "zmiękczona". Nie zapycha, co bardzo ważne. Czy rozświetla? Trudno stwierdzić - opis zalatuje marketingiem, za dużo tych "ący" - jak dla mnie wystarczyłoby hasło "nawilżający" - niczego więcej nie oczekuję. Jeszcze potestuję inne mazidła, ale może do niego wrócę.

Krem kupiłam po tym, jak dostałam próbkę w Sephorze. Bez przekonania otworzyłam, w końcu to tylko krem nawilżający i zrobiłam wieeeelkie WOW. Otóz maleńska próbeczka wystarczyła mi na ponad tydzień stosowania, wcale nie oszczędnego. Sam pełnowymiarowy krem też znika bardzo powoli. Krem świetnie nawilża, rozświetla cerę, nie zapycha i nie powoduje świecenia - nawet trochę jemu zapobiega. Pozostawia skórę zaraz po aplikacji delikatną, zrelaksowaną, dobrze "napitą" nie ma już uczucia napięcia. Absolutna rewelacja po prostu. Zapachu jakoś w ogóle nie odnotowałam, dopiero po przeczytaniu opinii na Wizażu podsunęłam krem pod nos - o, faktycznie, morski. Opakowanie ładne, plastikowe. Ładniejsze ma tylko Guerlain. Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego i jedna zużyta próbka

Zapach,konsystencja,wchłanianie,opakowanie temu wszystkiemu uległam juz po piewszej aplikacji..byłam pod wrazeniem jak lekki i jak natychmiast go wpiła:)moja cera..To krem z gatunku tych których przyjemnosc sprawia ci uzywanie ,ale...do mojej buzi 30 plus jest za słaby w nawilzaniu i składzie..zbyt prosty bym wydawała na niego pieniądze i nawet jestem zła za potrzeby większe..:(taka miłosc a trzeba z niej zrezygnowac bo peptydy:):)bo zmarszczki:)bo nawilzenie juz głębsze sie nalezy..niestety..czas 30 plus jest czasami niesprawiedliwy:):)ale do młodszych polecam..krem bajeczny..zapadający w pamięć.. Używam tego produktu od: mca Ilość zużytych opakowań: pierwsze

Po przeczytaniu tych paru recencji i oczywiście pełnego opisu producenta skuszona kupiłam krem. Myśląc że z serum z tej samej serii uzyskam oszałamiające efekty. Zależało mi na nawilżeniu i co ważniejsze pięknym rozjaśnieniu i rozświetleniu skóry. Po otworzeniu kremu oczom ukazuje się piękna śmietanka, o cudownym, świeżym zapachu. Konsystencja uważam, że jest doskonała, taka delikatna, lekka. Aplikacja to sama przyjemność, bardzo szybko krem wchłania się w skórę po czym pozostawia ją idealnie gładką. Genialnie nawilża - zniknęły moje suche skórki !!! czuć prawdziwą świeżość na buzi, na lato z pewnością będzie doskonałym wyborem. Pod makijaż bardzo udany produkt. Co do tego rozświetlenia to hmmmm....ciężko coś powiedzieć, może to kwestia kilku miesięcznego stosowania, a może jedynie chwyt marketingowy... Jedno jest pewne. buzia pod względem nawilżenia jest na 6! Dla mnie jest to super kosmetyk, spełniający wszystkie wymagania, mimo, że nie wiedzę rozświetlenia. Jeden z moim ulubionych kremów i z pewnością jeszcze nie raz kupię. Rada dla wszystkich którzy myślą nad kupnem tego kremu: uważajcie na to do jakiej skóry kupujecie krem, gdyż ten do skóry suchej jest zdecydowanie bardziej gęsty i jest duże prawdopodobieństwo, że będzie zostawiać lepką warstewkę na twarzy, co wręcz uniemożliwia położenie podkładu, a tym bardziej pudru. Krem do cery normalnej i mieszanej będzie cudownie wchłaniał się w skórę, zostawiając ją idealnie gładą. Sprawdziłam na sobie :-) Używam tego produktu od: od 3 miesięcy rano i wieczorem, a czasami nawet kilka razy dziennie Ilość zużytych opakowań: Jeden duży słoik + kilka mniejszych próbek

Do kremu podchodziłam bez entuzjazmu. Kosmiczne obietnice z połączeniu z procentowymi wynikami działania zawsze wydają mi się baardzo naciągane. Nigdy nie uwierzę w żadną ,,skórę jak po miesięcznym urlopie na Hawajach". Jednak produkt Givenchy można uznać za bardzo udany. * ma taką miłą,śmietankową konsystencję * bardzo ładne, eleganckie opakowanie w stylu Givenchy * delikatny, morski zapach, dość neutralny jak na mój nos Najważniejsze w kremie ( szczególnie takim za 250 złotych ;) jest jednak działanie. A krem działa faktycznie. * zaraz po pierwszym (!) użyciu skóra jest gładziutka, taka zwyczajnie ładniejsza, jakby po kilu godzinach snu *nie zapycha porów i za to wielki plus * po tygodniu stosowania pozbyłam się uporczywego łuszczenia skóry na nosie *rozświetlenie? nie spodziewajcie się efektu photoshopa- to raczej efekt wypoczętej, dobrze ,,nakarmionej", wygładzonej skóry Jak najbardziej polecam! Minusem jest niestety cena, krem jest jednak jej jak najbardziej wart Używam tego produktu od: 1,5 tygodnia Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Porządny krem nawilżający to coś, co muszę mieć do stosowania między serami SkinCeutical, ANR EL, Guerlain, Lancome i co tylko jeszcze mam w szafkach. Givenchy jest o wiele lepszy od Chanel Moisture Boost czy HydrAction Dior (którego recenzję mi usunięto!). Ma delikatną, lekką konsystencję, momentalnie się wchłania, nie ma zatem czasu na wykonanie masażu. Pięknie, morsko pachnie. Jest po prostu idealnym nawilżaczem, ma nawilżać (a przez to rozświetlać) i wywiązuje się z tego idealnie, co mnie dziwi, bo do tej pory żaden produkt Givenchy mnie nie zachwycił (oczywiście, poza żakietami czy torebkami). Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Jestem zaskoczona tak wspaniałymi własciwościami tego kremu, mam niewielkie przebarwienia na skórze, i właściwie nie wychodzę bez podkładu z domu, a ten krem tak niesamowicie nawilża i powoduje, że skóra jest gładka i rozświetlona. Zapach mi bardzo odpowiada, opakowanie prześliczne, jednym słowem - cudo! Jedynym zastrzeżeniem jest niestety cena, ale naprawdę jest tego wart! Używam tego produktu od: 3 tygodni Ilość zużytych opakowań: 1/4

Krem dobrze się sprawdził jako nawilżacz do cery o tendencjach do przetłuszczania. Zapewniał uczucie komfortu i nawilżenia na długo, przy tym może nie matował ale jakby spowalniał przetłuszczanie. Konstystencja: lekko wodnista, zapach - z morską nutą (ja akurat nie przepadam). Zadnego zatykania porów, wyprysków - przez cały czas stosowania. Cera prezentowała się dobrze - pani makijażystka zachwyciła się stanem nawilżenia mojej skóry, a było to po ok. 3 tyg. od rozpoczęcia stosowania, mimo przebywania non stop w ogrzewanych pomieszczeniach. Natomiast krem nie spowodował żadnych spektakularnych efektów, które zapowiada producent - rozświetlenia etc. Jest to po prostu dobry nawilżacz, jakich zapewne sporo na rynku, a już zwłaszcza w tej cenie. Wydaje mi się że obietnice o dodatkowym działaniu zostały dodane żeby odróżnić ten produkt od innych, ale nie należy na tym polegać. Używam tego produktu od: przez 2,5 miesiaca Ilość zużytych opakowań: 1