NaturVital Sensitive, Shampoo Revitalising Szampon rewitalizujący z żeń-szeniem

Szampon tak na prawdę kupiłam mojemu tacie ale go nie używał więc trzeba było się za niego zabrać C; jakie było moje zaskoczenie gdy po umyciu nim włosów, były bardzo zregenerowane uniesione, po dłuższym stosowaniu zauważyłam zmniejszenie przetłuszczania się włosów, aktualnie dzięki niemu myje je co 3 dni gdzie po wcześniejszych szamponach było to niemożliwe, po umyciu używam zawsze odżywki/maski. Pieni się całkiem nieźle bynajmniej lepiej niż inne ziołowe szampony ma dobrą konsystencje- gęstą, perłową i męski świeży zapach ale mi to nie przeszkadza, a wręcz lubuję się w takich. Przy dość krótkich włosach 300ml butelka starcza na.. pół roku. Jedyną wadą jest cena i dostępność, kupuje go w Naturze ale w nie we wszystkich jest on dostępny.

Tak jak przy pierwszym użyciu, tak teraz nadal go bardzo lubię i zawsze do niego wracam. Nigdy nie podrażnił mi skóry, a właśnie e. Bardzo lubię zmieniać i testować szampony. Mam bardzo łojotokową skórę, dodatkowo wypadają mi włosy czasem bardziej czasem mniej - ale przyczyn się nie doszukałam. Kiedy trafię na paskudny szampon, który tylko mi zaszkodzi od razu biegnę do Natury po ten z podkulonym ogonem. Niestety zawsze potem szukam czegoś innego :D Typowo kobiece ;) Teraz również zamierzam spróbować czegoś innego, tańszego. Dla mnie plusem jest to, że nawilża i jednocześnie jest do codziennego stosowania (nie mam już nadziei, że kiedyś moje włosy wytrzymają te 2-3 dni bez mycia). Włosy są puszyste, ale nie takie jak przy puszących szampon - co jest dobre wg mnie. Czyścić czyści - jak to szampon ;) Polecam, bo naprawdę dobry, moja mama też używa i jest zachwycona. Używam tego produktu od: 2 lat Ilość zużytych opakowań: 3 opakowania

Mam problemy z łupieżem. Kupiłam ten szampon po twałęj ondulacji. Moje włosy wypadały, pojawił się łupież i chciałam przestawic się na bardziej naturalną pielęgnację włosów. Na początku odpichała mnie cena, ale było go dużo, więc się przemogła. Na początku było super. Po około 6 myciach mój wrażliwy skalp krzyczał. Był podrażniony, szczypał, piekł i ten łupież! Trauma na całe życie. Obudziłam się w nocy i pobiegłam pod prysznic, tak bardzo szczypało. Po kilku tygodniach dałam mu drugą szansę, ale mimo to trafił do kosza. Nigdy nawet na niego nie spojrzę... Plusy +wydajny +dobrze oczyszcza +wygodne opakowanie Minusy -cena -dostępnośc -podraznia -wywołuje łupiez -plącze Używam tego produktu od: około 9 myc (3 tygodnie) Ilość zużytych opakowań: połowa jednego

Produkt właściwie bez zarzutów. Dobrze domywa skóre głowy, zmywa oleje i inne kosmetyki oraz wymywa hennę. Przyjemna gęsta konsystencja, bardzo mocno się pieni w odróżnieniu do wielu szamponów ziołowych. Swietne opakowanie, butelka przezroczysta w kolorze zielonym, widać ile ubywa szamponu. Nie podrażnia skalpu ani nie powoduje łupieżu. Stosowalismy we dwoje przez 2,5 m-c więc jak na ziołowy szampon to jest bardzo wydajny. Nie plącze maskrycznie włosów, wymaga jedank nałożenia odżywki, chyba że ktoś ma króciusieńkie włosy. Stosowany był po kuracji przeciw wyoadaniu własnie jako szampon rewitalizujący. Spełnił swoje zadanie, nie spowodował na nowo wypadania. Jedną gwiazdkę odbieram za cenę, dość wygórowana (ok. 19zł) i dostępność (tylko w Naturze). Używam tego produktu od: 2,5 m-ca Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Skusiły mnie Wasze opinie, żeby go sprawdzić. Niestety się zawiodłam. Po myciu na drugi dzień miałam podrażnioną skórę, oprócz, że swędziała to jeszcze łupież Więc tak: - za zapach, jest za mocny - za podrażnienia i ściągniętą skórę - niestety włosy zaczęły mi się strasznie łamać - szampon plącze włosy + nie ma niestety :( Szukam nadal szamponu dla siebie :) Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 butelka

Zanim odkryłam ten szampon musiałam włosy myć codziennie.Teraz wystarczy jak myję co dwa dni.Dla moich włosów jest idealny.Gdy pierwszy raz umyłam nim włosy,nie mogłam się oprzeć,by ciągle ich nie dotykać,były takie błyszczące,miękkie i lekko uniesione-nigdy takie nie były. Cena bardzo przystępna,ktoś się skarżył,że jest bardzo niewydajny-wręcz przeciwnie,mi przy włosach o długości do ramion i myciu co drugi dzień wystarczył na dokładnie sześć miesięcy.Mam porównanie do siostry,która w tym czasie zużyła 4 butelki jakiegoś tam szamponu o tej samej pojemności,więc jest mega wydajny. Jedna uwaga-nie należy nakładać go zbyt dużo(i nie rozcieńczać wodą,mimo że jest bardzo gęsty),wystarczy naprawdę niedużo,bo wtedy dosyć trudno go zmyć,tak się pieni. Zapach też ma fajny,takie korzonki,delikatnie pachnie. Używam tego produktu od: od ponad pól roku Ilość zużytych opakowań: jedno całe i odrobinkę drugiego

Szampon początkowo zrobił na mnie ogromne wrażenie: gęsty, a więc wydajny; wlosy błyszczące i naprawdę dłużej świeże; eydawało się, jakby włosy były bardziej uniesione od nasady, dodatkowo wygładzone. Takiego efektu olśnienia doświadczałam może przez dwa tygodnie. Potem skóra głowy nieco się przyzwyczaiła i szampon już tak nie wpływał na przetłuszczanie się włosów. Mój łupież znacznie się nasilił, a skóra częściej swędziała. Gdybym nie miała takiej skóry głowy, to pewnie bym go wychwalała, bo dobrze oczyszcza włosy, a te łądnie wyglądają. Trzeba docenić, że ma ciekawy skład: "komercyjne" detergenty, ale dobre wyciągi z roślin i łagodniejsze konserwanty. Cena nieco wygórowana, ale wydajnośc to rekompensuje. Obecnie wykańcza ten szampon, a mam na niego taki sposób: przy drugim myciu włosów mieszam na dłoni odrobinę szamponu z balsamem do wpłosów aloesowym marki Mypa (również w drogerii Natura) i taką miksurą myję włosy - zauważyłam, żę skóra głowy na to lepiej reaguje, a włosy są bardziej miekkie, jak po łagodniejszych szamponach. Podsumowując: naprawdę ciekawy szampon, ale niestety nie dla mnie. Używam tego produktu od: kilka miesięcy, również na zmienę z innymi po okresie "zachwytu" ;) Ilość zużytych opakowań: kończę pierwsze

Kupiłam go, bo potrzbowałam niedrogiego szamponu do skóry wrażliwej. Faktycznie, poprawił mi kondycje włosów, stały się one puszyszte, odżywione...ale po kilku myciach zaczął mnie podrażniać, ściągać skórę i pojawił się łupież ;( Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 sztuka

Szampon jest niestety jednym z najgorszych, z którymi miały kontakt moje włosy, które może są wymagające, ale po tym szamponie przeszły same siebie w oklapywaniu i puszeniu się jednocześnie, rekordowym przetłuszczaniu się, wywoływaniu swędzenia głowy, łupieżu, elektryzowaniu się i łamaniu przy czesaniu. Do tego ten zapach - po umyciu się ulatniał, ale podczas nakładania na włosy aż przytyka. Niestety nikomu bym go nie poleciła, została mi cała butla i pewnie niestety wyląduje w śmieciach. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: 0, duże niestety

Szampon strasznie plącze i wysusza włosy, nie radzi sobie z nimi odzywka ani maska. Jesli chodzi o wypadanie - po to go kupiłam- nie widziałam żadnej różnicy. Po tylu pozytywnych opiniach myślałam , że będzie super, Zużyłam całą butelkę i NIC. zero porawy, przesuszone , sianowate włosy. Nie polecam. Używam tego produktu od: jakiś czas temu 2 mies. Ilość zużytych opakowań: 1 butelka

przez dłuższy czas nie mogłam dobrać szamponu, włosy były beznadziejne albo robił mi się łupież, ten szampon jest ok; czuję tak jakbym miała więcej włosów i b. pełne życia, tzn nie takie oklapłe, może troszkę wysusza i rzeczywiście bez odżywki nie da się rozczesać, ale po roku poszukiwań dobrego dla mnie szamponu pozostaję przy tym Używam tego produktu od: 4 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1 i 1/2

Zakupiłam ten szampon dzięki dobrym opiniom na wizażu. Nie rozczarowałam się, był on uzupełnieniem kuracji wzmacniającej i spisał się dobrze. Włosy dłużej są świeże i puszyste co jest dużym plusem przy moich przetłuszczających się włosach! Co do wypadania nie mogę się wypowiedzieć bo on miał tylko podtrzymywać kuracje radicalem więc jak dla mnie ok. Ogromnym plusem jest wydajność więc myślę,że cena nie może stanowić problemu. Mam włosy za łopatki a głowę myję praktyczne codziennie a starczył mi na prawie dwa miesiące. Szkoda,że jest słabo dostępny czasami ciężko go znaleźć nawet w naturze gdyby nie to zawsze miałabym go pod ręką. Używam tego produktu od: 2mies Ilość zużytych opakowań: 1butelka

Minusy: - cena - zapach (po jakimś czasie zaczął mnie tak drażnić, że więcej nie kupie tego szamponu) Poza tym nie mam zastrzeżeń. Jeżeli chodzi o cenę, to tylko z pozoru jest ona wygórowana. Jeżeli weźmiemy pod uwagę ogromną wydajność tego szamponu, przekonamy się, że w porównaniu z innymi drogeryjnymi on wcale nie jest drogi. Szampon pieni się obficie, ma bardzo gęstą konsystencję, wystarczy odrobina, żeby umyć dokładnie całe włosy (mam do ramion). Najlepiej używać w rozcieńczeniu. Nie lubię stosować odżywek i po tej nie muszę, jednak nie znaczy to, że włosy się po nim dobrze rozczesują. Ja po prostu czesze jej dopiero jak wyschną i do tego szczotką z naturalnego włosia. Jednak gdybym chciała je rozczesać po umyciu pewnie miałabym problem. Nie zauważyłam szybszego przetłuszczania się włosów, ale ja i tam zawsze myję codziennie, więc moja opinia nie jest miarodajna. Na pewno w dniu umycia włosy są puszyste i świeże. Czy są bardziej odżywione, nie wiem. Do odżywiania stosuję oleje. Nawiasem mówiąc szampon oleje świetnie zmywa, już po jednym razie.

Zacznę od tego ,że około 1,5 miesiąca temu \'znalazłam\' na forum ten ww szampon..zachwycona pozytywnymi opiniami postanowiłam niezwłocznie udać się do natury i go kupić.. i co z tego wynikło ?? wielkie rozczarowanie! Po pierwsze jak na szampon cena jest dla mnie troszkę wygórowana...po drugie zawiódł prawie na każdej linii.. o czym postanowiłam od razu napisać -kiedy już wystawiłam opinię dziwnym trafem na drugi dzień już jej nie było... strasznie mnie to zdenerwowało,ale pomyślałam-ok ,nie będę oceniać po kilku myciach..dlatego zaczekałam aż do teraz kiedy zużyłam prawie całe opakowanie szamponu. Po pierwsze nie zauważyłam żadnej różnicy w poprawie kondycji włosów,wręcz przeciwnie,włosy jeszcze bardziej mi wypadają i bardzo się łamią-w wyniku czego końcówki wyglądają jak marne miotełki..;/ po drugie muszę je myć codziennie bo się przetłuszczają (czasami zdarza się ,że umyję rano ,a po południu są już tłuste u nasady) , po trzecie bardzo się elektryzują,po czwarte bez odżywki ciężko je rozczesać,są poplątane,po piąte podczas mycia włosy są dziwne jakby..hmm..klejące,tzn mam na myśli to,że kiedy chcę przeciągnąć ręką po włosach to nie są gładkie tylko dłoń zatrzymuje się na włosach ;/ ( nie wiem jak to opisać ;/) , po szóste nie są puszyste ,lecz sianowate.. i oczywiście leciutko podniesione tylko przez chwilkę... JEDYNY plus i to co w moim przypadku okazało się zgodne z prawdą to wydajność szamponu. TYLE z mojej strony. Pozdrawiam! - i mam nadzieję ,że nie zdarzy się już nigdy więcej na wizazu ,ze posty \'magicznie\' znikają;/ Używam tego produktu od: 1,5 miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1 duże

Kompletne rozczarowanie.Kupiłam zachęcona pozytywnymi recenzjami i tak: * podczas mycia włosy sztywne,sianowate * bez odżywki absulutnie nie mogłam włosów rozczesać * plącze włosy * nic nie zrobił z moimi włosami,jak wypadały tak wypadają * połysk owszem ale po uzyciu odżywki * dawno nie miałam tak kiepskiego szamponu Używam tego produktu od: 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: z trudnością jedno

Jestem w trakcie używania pierwszego opakowania, ale wiem że ten szampon to strzał w dziesiątkę ;) Zawsze miałam \"sianowate\" w dotyku włosy, a ten szampon sprawił, że stały się bardzo miękkie. Podczas mycia bardzo dobrze sie rozprowadza, nawet na bardzo długich włosach, wiec nie trzeba nabierać dużo i starcza na naprawdę długo :)) Ten szampon dla mnie nie ma wad, ale niektórym może się nie spodobać zapach żeń-szenia Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Zacznę od tego, że miałam dużą trudność z oceną tego szamponu..wahałam się pomiędzy bardzo mocnym 3 a 4-.. oceniam ostatecznie na 3. Posiada on prawie wszystkie zalety ze wcześniejszych pozytywnych recenzji, czyli gęstość, wydajność ogromna, ładnych ziołowy zapach, puszystość włosów, łatwość rozczesywania, zauważyłam również, że rzeczywiście po jakimś czasie włosy mnie wypadają.. I teraz coś, co nie spodobało mi się w tym szamponie: - włosy są puszyste, ale nie na długo - raczej nie dodaje objętości - włosy po kilku godzinach zaczynały mi się przetłuszczać, wieczorem miałam już tłuste u nasady :( czego nie znoszę - i co najgorsze : pod koniec dnia zawsze swędziała mnie głowa :( co mnie zaskoczyło, bo podobno jest super delikatny.. Nie wiem, czy go jeszcze kiedyś kupię, ale mam ogromną ochotę wypróbować z tej serii aloesowy.. Na dzień dzisiejszy używam ziołowego szamponu za połowę tej ceny co natur vital, o tej samej pojemnosci, ale o niebo lepszy.. Chciałam natomiast zaznaczyć, ze odżywka szałwiowa z tej zielonej serii natur vitala jest super :) Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno - 300 ml

U mnie ten szampon się nie sprawdził. Przede wszystkim podrażniał mi skórę głowy - zrobiła się wrażliwa, wysuszona i spięta. Oczyszcza dobrze, obficie się pieni, ale niestety lista zalet na tym się kończy. Moje włosy nie odżyły na skutek używania tego szamponu, nie zadziałał na nie w jakiś szczególny sposób. Miałam za to wrażenie, że trochę je obciążał i nadwyrężał zbyt mocnym wysuszaniem skalpu. Nie podoba mi się też zapach. Jak na taką przeciętność zdecydowanie zbyt drogi. Zapach na nie. Wydajny. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1x 300 ml