Avon Solutions, Winter, Fabulously Clean Cleanser (Pianka myjąca na zimę) 

Do tej pianki myjącej mam mieszane uczucia, z jednej strony podoba mi się jej bardzo gęsta konsystencja, która pod wpływem masowania i wody zmienia się w piankę, ale z drugiej strony nie podoba mi się taka tępa skóra twarzy po jej zmyciu. Nie wyobrażam sobie nie nałożenia kremu na noc, choć w sumie i tak zawsze po myciu to robię. Zapach też ma dość specyficzny, ale nie jest on dla mnie drażniący. Cena w promocji niewielka. I jeszcze tak sobie myślę, że jest ona dobra nie na zimę a na lato, bo dobrze matowi cerę. A zimą i tak jest przesuszona. Mnie nie podrażnia i nie uczula. Używam tego produktu od: jakiś rok temu Ilość zużytych opakowań: jedno całe

polubiłam kremy do mycia twarzy i szukałam czegoś w tym stylu pianka ma postać właśnie takiego kremu, pasty, pod wpływem wody świetnie się pieni pachnie mydlanie, ale ładnie, nie drażni zapachem jest bardzo wydajna, albo mi się tak wydaje, bo nie używam codziennie oczyszcza - dobrze, najczęściej używam jej z gąbeczką do twarzy, co daje idealne oczyszczanie, ale bez gąbki też dobrze zmywa trwały podkład niestety gorzej zmywa się ją samą - skóra przy myciu staje się okropnie tępa, gorzej niż po jakimkolwiek mydle od razu po myciu czuć ściągnięcie i wysuszenie, twarz woła o krem do tego piecze w oczy, nawet przy dokładnym spłukiwaniu wodą nie jest to delikatne oczyszczanie jak obiecano, ale skuteczne na pewno raczej nie kupię ponownie, choć tą zużyję chętnie, do wieczornego zmywania podkładu Używam tego produktu od: ponad miesiąc, ale nie codziennnie Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Bardzo lubię tę piankę - dobrze oczyszcza skórę twarzy. Jest bardzo wydajna, a cena w promocji jesr okazyjna. Pianka, niestety, trochę wysusza skórę, dlatego lubię jej używać, na zmianę z czymś delikatniejszym. Szkoda, że jest to produkt sezonowy. Używam tego produktu od: rok Ilość zużytych opakowań: 2,5

Bardzo wydajny produkt, świetnie usuwa makijaż twarzy, nie zapycha. Gdy zmywam nim makijaż, używam go dwa razy. Powoduje szczypanie, gdy dostanie się do oczu, ściąga skórę twarzy, ale zaraz potem aplikuję wodę termalną i kosmetyk nawilżający. Generalnie dobrze spełnia swoje zadanie, czyli oczyszcza i odświeża skórę twarzy, na dodatek ma fajną konsytencję. Na koncu polecam rozciąć opakowanie, bo inaczej dużo produktu mogłoby się zmarnować. Używam tego produktu od: 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: kończę 1

+ duża tuba = wydajność + zapach + konsystencja (delikatna pianka, łatwo się zmywa) + działa! nawilża i naciąga skórę twarzy + wygodne opakowanie nie mniej jednak czegoś mu brakuje do HITU. Używam tego produktu od: miesiąc Ilość zużytych opakowań: 1 duże

Kupiłam produkt w wyprzedaży za śmieszne pieniądze :D Okazał się być genialny! Plusy: +bardzo wydajny! Wystarczy odrobinka, by umyć całą twarz! +doskonale się pieni- pianka ma w zasadzie konsystencję pasty do zębów, nieco tępą, ale po rozprowadzeniu w dłoni zmienia się w leciutką piankę :D -świetnie oczyszcza twarz z makijażu! +śmieszna cena! Polecam! Używam tego produktu od: 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1 zużyte

Zalety : - wydajna (chyba na 1,5 roku starczy :D) - cena (w ofercie netto 5,99 zl) - wielka tuba ! 200 ml - nie szczypie w oczy ! dla mnie to wielki + - buzia czysta, nieściagnieta Dla mnie same plusy !! Używam tego produktu od: kilka m-cy Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Jedynym minusem tej pianki dla mnie jest to, że nie jest dostępna przez cały rok. Uwielbiam ją :D Chyba zrobię zapasy na wiosnę. Pianka podbiła moje serce swoją skutecznością. Świetnie oczyszcza buzię i dokładnie usuwa makijaż. Nie wysusza i nie podrażnia buzi - przeciwnie! po umyciu skóra jest miła w dotyku i nie ściągnięta. Ponadto przyjemny zapach i jest dość wydajna. Podoba mi się też jej konsystencja :) Fajnie się pieni na buzi i nie trzeba się męczyć z wyciskaniem końcówki z tubki. Patrząc na inne recenzje widać, że pianka ma dużo "złych" ocen, bo nie każdemu będzie pasować. Ja mam cerę tłustą, problematyczną i jednocześnie atopową. Więc z jednej strony potrzebuję skutecznego oczyszczenia, a z drugiej natychmiastowego nawilżenia. Ta pianka spełnia oba zadania idealnie :) Używam tego produktu od: 1,5 miesiąca Ilość zużytych opakowań: zaczynam drugie

Pianka może i myję i odżywia delikatnie skórę, ale nie ma mowy o używaniu jej codziennie wieczorem. Jest mocna przy codziennym użyciu, wysusza skórę, a pod oczami tam gdzie skóra jest najbardziej wrażliwa i na policzkach powstały mi liszaje, i musiałam się piekielnie namęczyć żeby znikły. Dlatego polecam zdecydowanie nie wrażliwcom, a jeśli się ktoś zdecydował to tylko od czasu do czasu. Za to ogromna ilość, uważam, że wręcz za bardzo wydajna, bo za rok nie wiem czy byłaby dalej zdatna do użycia. Używam tego produktu od: pięciu miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 jeszcze coś tam mam

Jeżeli chodzi o mnie to jestem zadowolona z tej pianki. Nie miałam uczucia ściągnięcia zaraz po umyciu, nie przesuszała ani nie zapychała. Makijażu nią nie usuwałam, bo używam odpowiednich kosmetyków do demakijażu. Co najważniejsze jest bardzo wydajna i ciężko ją skończyć :) Nie uczuliła mnie - nic nie piekło, nie szczypało ani nie pozostawiła żadnych zaczerwień. Polecam. Używam tego produktu od: od kilku miesięcy w okresie zimowym Ilość zużytych opakowań: jedno

Znów coś mnie podkusiło i to kupiłam. Po kilku użyciach nie było źle, dramat zaczał się po około tygodniu. Preparat strasznie wysuszył mi cerę, ściągnął, zaczeła się niemiłosiernie świecić. Coś okropnego, a w dodatku zaczeły się pojawiać bolące pryszcze. Okropne to było... Pianka źle zmywala się z twarzy i miała nieprzyjemny chemiczny zapaszek. Nigdy wiecej się na to ni eskusze. Pół opakowania znalazło się w koszu. Używam tego produktu od: dwa miesiace Ilość zużytych opakowań: 1/2 i do kosza

Używam tej pianki od 2 m-cy i jestem z niej średnio zadowolona. Dobrze usuwa makijaż, jednak trzeba ją stosować z dala od oczu bo szczypią. Moja skóra jest po niej wysuszona, ściągnięta i nawet zwykłe kremy nawilżające nie moga sobie z nia potem poradzić, więc musze zastosować tłusty krem. Ciężko się zmywa z twarzy, gdyż w kontakcie z wodą ta pianka robi się strasznie "śliska" i trochę się schodzi z dokładnym zmyciem jej. +dobrze usuwa makijaż - używam jak już jestem zbyt zmęczona na mleczko i tonik - ściąga i wysusza cerę - dziwny zapach - trudno sie zmywa - po przypadkowym kontakcie z oczami i szybkim przemyciu ich wodą one jeszcze długo szczypią Używam tego produktu od: 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Zawsze używałam tylko zeli "agresywnych" co cery problematycznej. Ten kupiłam na próbe, w momencie gdy skóra zaczyła mi się wysuszac. Jednym słowem miał być taka zapchaj dziura, zeby nie stosowac 2x dziennie silnego zelu. Po pierwszym użyciu przyjemnie się zdziwiłam. Skóra po umyciu jest gładka i oczyszczona. Doskonale radzi sobie ze zmyciem pozostałości po makijazu. Używam tego produktu od: miesiaca, moze dwóch Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Świetna. Nie wysusza mojej problematycznej cery. Jest w pierwszej trójce moich bestsellerów. Buźka po umyciu nie jest co prawda super ekstra nawilżona, ale przesuszona tez nie jst. Jestem z niego naprawdę zadowolona. Wydajna, solidna pianka do mycia. Używam tego produktu od: nie pamiętam, ale dawno Ilość zużytych opakowań: w trakcie 2 opakowania

Używałam rok temu. Rzeczywiście, moja skóra ubiegłej zimy była daleka od przesuszenia, mimo, iż używałam tego samego kremu do twarzy co wiosną, latem i jesienią. Nie ściągał skóry, dobrze zmywał makijaż, odświeżał buzię. Bardzo się polubiliśmy. I ta pojemność, jest bardzo wydajny, niewielka ilość kosmetyku wystarczyła na porządne oczyszczenie. Pamiętam, że kończyłam go jeszcze wiosną. Opakowanie, mimo, iż bardzo estetyczne i zimowe, przy końcówce (kiedy pozostało ok.1/3 tuby) było mordęgą, dlatego odejmuje 1 gwiazdkę. Używam tego produktu od: rok temu Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Kupiłam rok temu. Mam do dziś. Makabrycznie ściąga skórę twarzy. Gwiazdka za mega wydajność i tanią cenę. Oczyszcza też nie najgorzej, ale to coś na pewno nie jest pianką i na pewno nie chroni w zimę! A to jest oszustwo. Używam tego produktu od: roku w okresie zimy Ilość zużytych opakowań: 1 w połowie

Męczyłam się z tym dziadostwem prawie rok czasu i w końcu wyrzuciłam. Po pierwsze - to nie jest pianka (a kupiłam właśnie zachęcona bzdurnym jak zwykle opisem producenta, bo uwielbiam pianki). Dla mnie jest to krem do mycia twarzy. Konsystencja gęsta, w kontakcie z wodą nabiera lekkości (może stąd skojarzenia z pianką). Bardzo dobrze oczyszcza skórę z makijażu i wszelkich innych zanieczyszczeń. Nie wysusza nadmiernie skóry, ale i nie daje obiecywanego przez producenta wrażenia komfortu i ukojenia skóry narażonej na kontakt z mroźnym powietrzem. Miałam wręcz wrażenie, że moja skóra go nie lubi i męczy się podczas mycia. Po drugie - działa jak środek antypoślizgowy. Pierwszy raz zetknęłam się z takim dziwnym efektem: skóra po umyciu jest tępa, ciężko przejechać po nią dłonią, bo nie ma poślizgu. Po trzecie - masakrycznie wręcz szczypie w oczy. Nigdy nie miałam z tym problemów, żaden żel do mycia twarzy nigdy nie wpadał mi do oka a ten krem niemal przy każdym myciu wędrował mi do worków spojówkowych powodując nieziemskie szczypanie i łzawienie. I choćbym nie wiem jak się starała i uważała, krem i tak znajdował drogę do moich oczu. Zapach niby nie jest odrzucający, ale coś mnie w nim denerwuje. Aha, i jeszcze jedna, może drobna kwestia, ale bardzo mi przeszkadzająca. Mam hopla na punkcie czystych zakrętek w kosmetykach a w przypadku tego kremu nijak nie udało się utrzymać zakrętki w czystości. Poza tym wieczko ciężko się otwiera i często musiałam posiłkować się ręcznikiem aby nie połamać sobie paznokci. Nie mam w zwyczaju wyrzucać kosmetyków, więc - w bólach wprawdzie, ale - zużyłam. Nie polecam i sama już więcej tego kosmetyku na pewno nie kupię.

U mnie się sprawdziła. Wg mnie plusy to: - wydajność, - przyjemna konsystencja, - przyjemny zapach, - brak uczucia napiętej skóry, - poczucie oczyszczonej twarzy Używam tego produktu od: grudnia Ilość zużytych opakowań: jedno