Fitomed Mydlnica lekarska, Szampon ziołowy do włosów tłustych (stara wersja) 

Szkoda, że zgłaszająca osoba nie pokusiła się o napisanie dokładnego składu [pełnej listy ziół], bo "herbal extract" niewiele mówi. Otóż, w składzie mamy mydlnicę lekarską, szałwię, skrzyp polny, pokrzywę, rozmaryn i chmiel. W nowym składzie nie ma też kwasu mlekowego. Tak czy inaczej, szampon jest fenomenalny. Genialnie oczyszcza włosy i skórę głowy, co jest o tyle zaskakujące, że pierwszy z detergentów pojawia się dopiero gdzieś w połowie listy składników (cocamidopropyl betaine). Moje włosy przetłuszczają się bardzo. Są długie, farbowane, w dobrym stanie. Myję codziennie choćby z tego powodu, że każdego ranka mam intensywny trening sportowy. Ale gdyby nie to, spokojnie - dzięki temu szamponowi - mogłabym myć co 2 dzień. Włosy są sypkie, miękkie, po kilku miesiącach stosowania nie zauważam żadnych przesuszeń, podrażnień, co często się zdarza po agresywnych szamponach przeciwłojotokowych. Kolor farby nie spłukuje się bardziej, niż po innych szamponach. Zauważam za to znaczne zmniejszenie ilości łojotokowych krostek na skórze głowy. Włosy są długo świeże, żywe, "jędrne". Pieni się bardzo dobrze, zapach fajny - roślinno-ziołowy. Wydajny. W regularnych perfumeriach/sklepach kosmetycznych trudno dostępny, trzeba szukać w sklepach zielarskich i aptekach internetowych. Super rzecz. :) Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: kilkanaście

Siostra go kupuje a ja przy okazji wypróbowałam ten szampon. Zalety: -dostępność -cena -rzadka konsystencja -ziołowy zapach -skuteczność -wydajność Wady: -brak Używam tego produktu od: kilka miesięcy temu Ilość zużytych opakowań: 1 szt

Szampon jest w przezroczystej buteleczce z retro naklejką na wierzchu. To bardzo praktyczne rozwiązanie, gdyż widzimy ilość zużywanego produktu. Zapach w ogóle mi się nie podoba, wręcz zatykałam sobie nos podczas mycia włosów. Jest ziołowy, specyficzny, mi nie przypadł do gustu, ale innym może, nie skreślam go z tego powodu :) Konsystencję miał bardzo leistą, trochę trudno nakładało się go na głowę, przez co jest mało wydajny. Przy myciu nim raz na trzy dni włosy były okej, lekkie, zero śladów sebum, miękkie i po prostu zdrowe. Przy częstszym stosowaniu zaczynają się problemy. Pasma się plączą, pokuszę się nawet o stwierdzenie, że robią się kołtuny. Włosy matowieją i nie są podatne na szczotkę do włosów. Mimo to, długo pozostają świeże. Moja rada to myc z mniejszą częstotliwością :) Inaczej wysuszy nam skórę głowy i włosy na wiór. Używam tego produktu od: dwóch miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Szampon do włosów tłustych Fitomed, to bardzo delikatny fajny kosmetyk do codziennego stosowania. Przedłuża świeżość włosów po umyciu, ładnie pachnie , wspaniale się pieni, włosy są w dobrym stanie po zastosowaniu tzn nie plączą się i są miękkie. Szampon ma działanie przeciwłupieżowe i rzeczywiście je zauważyłam, mam też wersję do włosów suchych ale ta bardziej przypadła mi do gustu.

Włosy tuż po zmyciu są szorstkie - to dobry znak. To znaczy, że są czyste i pozostaną takie przez długi czas. Szampony tego typu są moim zdaniem najlepsze. Dlaczego? Są naturalne. Nie obciążają naszych włosów nadmierną ilością perfum i czasami odżywek, jakie trafiają się w niektórych szamponach. Ziołowe szampony może nie pienią się jakoś wyjątkowo mocno jednak nie trzeba ich dużo używać, aby zdziałały cuda. Polecam ten szampon, jest wydajny, faktycznie włosy nie są po nim tłuste przez kilka dni i pozostawia po sobie uczucie czystości.

Co myślę o tym szamponie: - trochę trudno go dostać, zamawiam z Internetu - delikatny ziołowy zapach - fajnie się pieni i łagodnie myje włosy - nie podrażnia mojego wrażliwego skalpu - włosy po jego użyciu nie wyglądają jak kupa siana (jest to dosyć powszechne dla naturalnych czy ziołowych szamponów) - niestety nie zmniejszył przetłuszczania włosów :( aczkolwiek nie przetłuszczają się szybciej - niska cena, gdyż zapłaciłam ok. 11 zł Nie wykluczam, ze kiedyś przy okazji jakiś zakupów wrócę do niego

Kupiłam ten szampon namówiona przez Panią w sklepie zielarskim. Na początku stosowania byłam zachwycona- włosy sypkie, błyszczące i rzeczywiście pomagał w walce z tłustymi włosami . niestety przy dłuższym stosowaniu bardzo mi wysuszył skórę głowy i włosy . Ale dałam mu jeszcze szansę i zaczęłam używać rzadziej i było okej -ponoć szampony ziołowe mają to do siebie że wysuszają. Zapach średni ale mi nie przeszkadzał.Cena jak najbardziej okej zapłaciłam za niego chyba 8 zł.

Z jednej strony szampon rzeczywiście dobrze oczyszcza włosy (chociaż tak samo jak do tej pory muszę myć głowę co 2 dni). Konsystencja jest przyjemna, dobrze się pieni. Zapach jest łagodny i ziołowy. Produkt jest bardzo wydajny. Z drugiej strony skład pozostawia wiele do życzenia. Znajdziemy tam SLS, Cocamide dea, Dmdm Hydantoin...Producent sugeruje, że jest to delikatny, ziołowy, naturalny produkt, natomiast nie jest to do końca prawda i za to odejmuję jedną gwiazdkę.

Na długości moje włosy są zdrowe, ale szybko przetłuszczają się w okolicach skalpu. Lubię naturalne kosmetyki, ten też rzekomo taki jest, ale patrząc na skład jest trochę 'dziadostwa' + cena + wydajny + oczyszcza skalp - plącze włosy - wysusza - po dłuższym stosowaniu podrażnia skórę głowy, więc ja sięgam po niego raz na jakiś czas

Nie wierzyłam, że można ograniczyć przetłuszczanie się włosów, a tu proszę!!! Plusy : - piękny ziołowy zapach, - dobrze się pieni, - jest całkiem wydajny, - włosy są dłużej świeże, Minusy : - opakowanie może średnie, ale jaka zawartość :) Jak najbardziej polecam ten szampon. Dobra jakość w nie wielkiej cenie.

Szampon sprawdził się na moich szybko przetłuszczających się włosach. Dobrze je oczyszcza, jest łagodny dla skóry głowy. Niweluje swędzenie. Dzięki niemu nie muszę myć codziennie włosów. Kosmetyk dobrze się pieni, przez co jest wydajny, bez problemu się spłukuje. Włosy po umyciu są lśniące i zdrowe. Na skórze nic złego się nie dzieje. Pomógł mi w pozbyciu się łupieżu, z którym walczyłam kilka miesięcy. Spełnia obietnice producenta. Ma przyjemny ziołowy zapach, wygodne opakowanie i niską cenę. Jestem z niego zadowolona i chętnie sięgnę po kolejne opakowanie.

Szampon Fitomed do włosów tłustych sprawdził się u mnie bardzo dobrze. Oczyszcza włosy, nie plącze ich, odświeża, domywa oleje. Ma poręczne opakowanie, które nie utrudnia używania, dodatkowo widać przez niego poziom zużycia. Podczas mycia wypada o wiele mniej włosów! Cena produktu nie jest wygórowana, a to sprawi, że na pewno wrócę do niego ponownie :). Jedynie szkoda, że szampon nie wpływa faktycznie na łupież czy wypadanie. Podsumowując: PLUSY: + opakowanie, + szampon dobrze się pieni, + nie jest drogi, + domywa oleje, + dobrze oczyszcza, + nie plącze włosów, + podczas mycia wypada mniej włosów. MINUSY: - szampon nie zmniejsza wypadania na dłuższą metę, - nie likwiduje łupieżu.

Kupiłam go bez przekonania, kiedy wszelkie reklamowane szeroko szampony do przetłuszczających się włosów zawodziły. Efekt przeszedł moje oczekiwania :) +najważniejsze: jest skuteczny! Ograniczył przetłuszczanie włosów, już po pierwszym opakowaniu we włosach zaszła trwała różnica. Lubię jednak do niego wracać co jakiś czas dla utrwalenia efektu, obecnie myję włosy co 3 dni! +mam włosy przetłuszczające się u nasady, a zniszczone i suche na długości, bałam się więc, że szampon będzie plątał końce i masakra murowana. Nic z tych rzeczy - nie było żadnego problemu z rozczesywaniem, szarpania kołtunów, lekka odżywka na długość i wszystko było okej +piękny ziołowy zapach, jestem fanką takich zapachów +szampon ma dobrą konsystencję, bardzo dobrze się pieni, mała ilość wystarczy na jedno mycie, dzięki czemu był bardzo wydajny +skład bardzo przyjemny, bazujący na naturalnych środkach O estetyce opakowania nie będę się wypowiadać, marka słynie z tego, że daje produktom ubogą szatę graficzną, ale wcale nie musi dawać neonowych napisów i esów floresów! Produkty i ich działanie przyciągają znacznie bardziej klienta niż kolorowe opakowanie.

Od pewnego czasu borykam się z przetłuszczającą się, a raczej załojoną głową , swędzeniem i wypadaniem. Szampon ten tak jak napisane łagodzi te wszystkie objawy, ale niestety nie likwiduje. Włosy dalej wychodzą i skóra głowy swędzi, choć w mniejszym stopniu. A przetłuszczanie? Cóż, i tak muszę myć włosy codziennie, bo jak nie to skóra głowy mi się zaczyna świecić i okropnie swędzieć. Za to dużym plusem jest to, że nie trzeba go dużo nakładać i świetnie się pieni, wymywa się go równie dobrze (nie trzeba dużo wody tracić). Za to bez odżywki ani rusz, włosy, przy czesaniu na mokro jest ok, ale za to jak rozpuszczę z koka to robi się taki kołtun w który ciężko wbić grzebień i rozczesać włosy, więc czeszę moje pukle tylko na mokro po umyciu. Wierzę w moc ziół, ale niestety ten szampon nie jest w stanie wyleczyć mojego podrażnienia, choć i tak działa lepiej niż te wszystkie, które używałam dotychczas. Wcześniej używałam jego brata do suchych włosów i mogę powiedzieć, że ten działa ociupinkę lepiej. EDIT (18.08.16r.): Wyrzuciłam ten szampon do kosza, bo zaczęła mnie strasznie szczypać głowa na czubku. Ogólnie im dalej w las tym gorzej.

Szampon bardzo wydajny wystarczy nie wielka ilość by umyć włosy, bardzo fajnie się pieni. Zapach bardzo przyjemny, ziołowy nie utrzymuje się długo na włosach po umyciu. Szampon dobrze oczyszcza włosy i sprawia, że włosy są miękkie w dotyku. Szampon ziołowy do włosów tłustych nie plącze włosów, nie przesusza skóry głowy i nie powoduje podrażnień.

Dzięki mydlnicy lekarskiej szampon pieni się bardzo dobrze. Oprócz mydlnicy znajdziemy także wyciąg z pokrzywy, skrzypu, szałwii, szyszek chmielu i rozmarynu. Szampon dobrze oczyszcza skórę głowy. Włosy są miękkie, odżywione. Łatwo je okiełznać. Nie puszą się, są zdrowe i mocne. Szampon nie plącze włosów. Nie powoduje żadnych reakcji alergicznych, ale wiadomo, że na każdego może inaczej działać. Nie wywołuje też łupieżu. Sprawia, że włosy mniej się przetłuszczają. I tutaj zachwyt nad tym szamponem się kończy... bo zawiera SLS i inne nieciekawe składniki.

Szampon ziołowy super odświeża i myje. Pozostawia delikatny ziołowy zapach na włosach. Jednak nie utrzymuje się długo. Włosy po umyciu błyszczą się, są miękkie i przyjemne w dotyku.

Do nabycia szamponu przekonał mnie głównie skład - agresywny SLS na dalszym miejscu w składzie. Pierwsze mycie pieni się średnio, drugie - porządna piana - ale jak wiadomo piana to tylko marketingowy chwyt i wcale nam nie jest do niczego potrzebna. Włosy po zastosowaniu szamponu są naprawdę umyte i jakieś takie ... grube. Niestety plączą się, ale na to znalazłam radę - po spłukaniu szamponu płukam je dodatkowo w wodzie z sokiem z cytryny lub z octem jabłkowym - dopiero po takiej zakwaszonej wodzie są śliskie i bez problemu się rozczesują. Są błyszczące, nie są oklapnięte i ulizane, a dodatkowo są podatne na układanie - po zastosowaniu grubych wałków na włosy fale trzymają się długo.