Tołpa Planet of Nature, Rebuilding Condicioner Masc Regenerująca odżywka - maska odbudowująca

Używałam jej po nieudanym farbowaniu. Niestety nie sprawdziła się. +lekko nawilża i odżywia +wygodna tuba +wydajna +piękny zapach +dość gęsta konsystencja, nie spływa z włosów +ładny skład -obciąża -po raz pierwszy moje włosy zaczęły się przetłuszczać -ciężko ją spłukać -trochę plącze Ponieważ moje włosy są teraz tylko troszkę przesuszone, ale generalnie w dobrej kondycji, zamierzam jej dać drugą szansę. Niestety, o dziwo, dość mocno zniszonym włosom nie przypasowała. Używam tego produktu od: około roku Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Do włosów cienkich i delikatnych się sprawdza: + ułatwia rozczesywanie + nie obciąża + nawilża (a przynajmniej włosy są po niej miękkie w dotyku) + PRZEPIĘKNIE PACHNIE (kwiatowo) + wygodne i ładne opakowanie Stosowałam jako odżywkę ale czasami podczas kąpieli trzymałam na włosach nawet do 10 minut. Wad generalnie nie widzę. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Ta odżywka zaskoczyła mnie pozytywnie. Bardzo dobrze wygładza i nawilża włosy, po dłuższym i regularnym stosowaniu można zauważyć poprawę kondycji włosów. +wygładza, nawilża włosy, +nie obciąża, na pewno sprawdzi się dla włosów cienkich i delikatnych, +śliczny, długo utrzymujący się zapach, +dobry skład odżywki. Minusem może być raczej mała wydajność kosmetyku w porównaniu do ceny. Ogólnie oceniam ten kosmetyk bardzo pozytywnie i pewnie jeszcze nie raz do niego wrócę. Polecam! :) Używam tego produktu od: ok. 3 miesiące Ilość zużytych opakowań: w trakcie drugiego

Kiedyś przykuła moją uwagę na półce. Potem przez długi czas jej szukałam pokładając w niej nadzieję na nawilżone i lśniące włosy. Odżywkę stosowałam już dawno temu. To co pamiętam najbardziej to rozczarowanie. Opakowanie ładne, kosmetyk fajnie pachniał, ale niestety nie działał.. przynajmniej na moje włosy. Wiele tańszych masek radziło sobie z nimi wielokrotnie lepiej. Efekt działania kosmetyku, jak i jego wydajność kiepskie. Używam tego produktu od: ponad rok temu Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Napaliłam się na tę odżwyko-maskę po tym jak widziałam jak czyni cuda na zniszczonych rozjaśnianiem wysokoporowatych włosach mojej koleżanki (którą to ja trzymałam za ręke gdy raczkowała jako Włosomaniaczka!). Walczyłam ze sobą, bo mam przecież swój arsenał kosmetyczny, bo przecież cała szafka, bo tym by można odżywić tysiące głów, po co kolejna maska, ale złamałam się, kupiłam, biegłam do domu przetestować. I tak kilka razy. Bez większego sukcesu. Zapach&konsystencja, I coulnd\\\'t care less. Ale działanie, właściwie żadne. I naprawdę nie wiem o co chodzi, bo ojej z jojoba chociażby sprawuje się u mnie wyśmienicie. Jak kładłam mniej i na krócej, włosy były takie o, jak po byle odżywce. Jak kładłam za dużo to się obciążały. Podchodziłam do niej cierpliwie z krwawiącym sercem, ale nie dała mi właściwie nic poza rozczarowaniem. Oddałam mamie. :( Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: jedno

Odżywko-maska ma gęstą, kremową konsystencję. Nałożona w rozsądnej ilości nie obciąża ani nie powoduje szybszego przetłuszczania się włosów. Jej zapach określiłabym jako delikatny, kwiatowy. Stosowana regularnie sprawia, że włosy łatwiej się rozczesują, lepiej się układają, a także wyglądają na dużo zdrowsze. Opakowanie jest poręczne i wygodne. Łatwo z niego wydobyć resztki produktu. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1: 150 ml

Odżywka cudownie, świeżo pachnie - zapach towarzyszy mi przez cały dzień :). Włosy nie są obciążone i dobrze się rozczesują. Jak dla mnie minusem, i to dużym jest dość małe opakowanie (150ml). Producent szczyci się poszanowaniem dla "Naszej Planety" ale czy nie lepiej byłoby robić większe opakowania, które starczałyby na dłużej w związku z czym produkowanoby mniej śmieci? Marketing i tyle. Używam tego produktu od: kilku dni Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Maseczkę oceniam na dobry z plusem. Rzeczywiście spełnia swoje zdanie a do tego przepięknie pachnie. C0 ważne, nie przecieciąża i jeszcze na drugi dzień włosy wyglądają bardzo dobrze, co przy innych tego typu produktach jest kwestią wątpliwą. Natomiast bardzo roczarowało mnie opakowanie. Już perzy pierwszej próbie wydobycia produktu pękło z drugiej strony. Otwór przez który wydostaje się produkt jest zdecydowanie za wąski. A sama konsystencja maski bardzo gęsta. Z tego powodu musiałam ją wykończyć w przeciągu kilku dni, aby całkiem nie zaschła. Nie jest wydajna, na moje długie i gęste włosy wystarczyła na zaledwie 3-4 aplikacje. Cena przy takiej pojemności i wydajności jest zawyżona. Używam tego produktu od: tygodnia Ilość zużytych opakowań: jedno całe

Jest to cudo. Lśniące, pachnące, zdrowe włosy - tak moge je teraz określić. Stosuje ją z różnymi szamponami ( ani razu z firmy tołpa) i efekt jest świetny. Słyszałąm, ze po jakimś czasie traci się jej efekt dlatego używam jej na przemiennie z iną maską, bo w takiej formie naczęściej jej używam. Nigdy o swoich włosach nie mówiłąm "Lubie je!" teraz to się zmieniło, nawet wena na farbowanie mi się skończyła, bo szkoda mi j niszczyć. (Choć na końcach mam farbowane gdyż mam duuuże odrosty.. - końce i tak są w super stanie po tej odżywko - masce) Używam tego produktu od: 1 miesiąca Ilość zużytych opakowań: 0,3 opakowania

Przypadkowo trafiłam na tę maskę (dostała ją od kogoś moja mama), a że walała się po łazience bez żadnego zainteresowania ze strony mojej mamy to zabrałam ją dla siebie. Używałam razem z szamponem (do pewnego momentu) i od czasu do czasu wykorzystywałam ją jako maskę. Po pierwszym opakowaniu efekt był zniewalający. Moje włosy w dotyku były supermiękkie, nie miałam rozdwojonych końcówek, włosy były lśniące. No po prostu cudo. Jednak po którymś opakowaniu włosy zaczęły wracać do swojego poprzedniego stanu, jak nie gorzej, nie mam pojecią dlaczego. Były suche na końcach i niesforne. Odstawiłam odżywkę i coś się polepszyło, jednak dalej nie mam pojęcia czy to wina zbyt długiego stosowania tej odżywki. Teraz znowu z niej korzystam, ale nie ma tego samego efektu co wcześniej. Być może trzeba ją używać razem z szamponem. :) Daje 4,5 ponieważ rozczarowało mnie, że po pół roku włosy wróciły do poprzedniego stanu. Jednak poleciłabym każdemu tę odżywkę, osobiście się w niej zakochałam. :) strzeszczając: +włosy odbudowane, lśniące, gładkie, miękkie już po pierwszym opakowaniu +zapach +naturalne składniki -wydaje mi się, że nie można używać go non stop -cena za opakowanie, które bądź co bądź nie jest duże Używam tego produktu od: 1 roku Ilość zużytych opakowań: 5 opakowań i wciąż używam

Stosowałam ją tylko jako maskę. Trzymałam na włosach od 30 do 60min. Włosy po niej były naprawdę miękkie i wyglądały na zdrowsze. Zapach osobiście mi odpowiada. Miło ją wspominam i niebawem znów ją kupię. Minusem jest wydajność. Cena od 17zł(w promocji) do 23zł - trochę drogo za 150ml.

W dniu umycia włosów moje wyglądają na idealne :) posiada gestą konsystencję więc aby nie zużyć go zbyt szybko, trzeba nakładać na "raty". Może się okazać, ze po chwili wcierania we włosy mała ilość wystrczy ;) Ma również niezły zapach. +jest świetnym uzupełnieniem po keratynowym prostowaniu + uwielbiam tą odżykę głównie za efekt jaki daje w dniu jej zastosowania, chcoiaż dnia następnego włosy wcale nie wracają do stanu bez jej użycia. Po prostu nie utrzymuje mi się dłuzej efekt gładkiej tafli -nie jest zbyt wydajny przy długich włosach, a cena jednak jest wysoka. Używam tego produktu od: 2 lat Ilość zużytych opakowań: 5 po 150ml

Jedyny plus to działanie, bo rzeczywiście działa, a co jeszcze ważne to skład zgodny z pielęgnacją CG. Problemem jest to, że to koniec zalet. - opakowanie: nieporęczne, mokrymi dłońmi ciężko jest je otworzyć, a próbując wycisnąć produkt co najwyżej może ono nam wyślizgnąć się z dłoni. - konsystencja: wraz z opakowaniem sprawia, że kosmetyk jest trudny do wydobycia. - wydajność: nie wiem, czy w ogóle powinnam mówić o wydajności, tylko raczej o jej braku - mi wystarczył na 4 użycia co w połączeniu z ceną staje się zupełnie nieopłacalne. - cena: byłaby przeciętna, gdyby nie wydajność, ale o tym punkt wyżej... Zapach mi nie przeszkadza, ale to raczej dlatego, że nie zwracam uwagi na niego, tylko na kwestie czysto praktyczne. Jedyny zapach, który mnie raził to zapach olejku Amla, a i tak go używałam. Używam tego produktu od: 1 miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Jest idealna dla moich włosów! -nabłyszcza -wygładza -nadaje im blask i miękkość - nie obciąża -jest wydajna Jedyne co mi nie pasuje do końca to jej zapach ale da się z tym żyć:D Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: jedno

Na początku muszę zaznaczyć, że jestem posiadaczką chyba najtrudniejszego w utrzymaniu typu włosów. Są kręcone, dosyć suche z natury i do tego rozjaśniane. Mało co im służy tak, jak ta maska. Zwykle używam tego produktu jako maski, nakładam na ok 30 minut zakładam czepek i ręcznik, a potem spłukuję. +DZIAŁANIE: moje włosy po użyciu są sprężyste, lśniące, miękkie, dodatkowo mają ładny, regularny skręt +skład: bardzo dużo odżywczych składników +moja mama (która również ma kręcone i rozjaśniane włosy) zwykle używa tego produktu jako odżywki, również jest zachwycona: jej puszące się, nie posłuszne włosy są nie do poznania: mięciutke i skręcone +konsystencja kremu: nie wylewa się z dłoni +przyzwoita wydajność, na moje włosy do pachy wystarcza porcja wielkości orzecha włoskiego, chociaż ja lubię nałożyć więcej +poręczne i schludne opakowanie, możemy wycisnąc wszystko do końca, bądź też przeciąć tubkę by wygrzebać końcówkę produktu +/-zapach może się nie podobać, ale w końcu taki kosmetyk ma być przede wszystkim skuteczny -przespiesza przetłuszczanie włosów Używam tego produktu od: 2012 roku Ilość zużytych opakowań: 2 opakowania

Bardzo długo zbierałam się do kupna tej maski. Teraz niestety, żałuję. Na moich dość zniszczonych, a także z natury porowatych włosach nie sprawdziła się w ogóle. - cena - za wysoka w stosunku do pojemności, wydajności i jakości kosmetyku - opakowanie - nie dość, że ślizga się w dłoni to ciężko wycisnąć bardzo gęstą maskę, a wydobycie resztek z opakowania graniczy z cudem - zapach - dla mnie pachnie ona orzechem włoskim, którego nie ma w składzie ;) zapach mi się nie podobał, był ciężki i nieprzyjemny, ale TŻ zawsze się zachwycał, że taaaak ładnie mi włosy pachną :P no cóż... - działanie - brak nawilżenia, wygładzenia czy wyraźnego zmiękczenia włosów. Po myciu odżywką jeszcze włosy były w jako takim stanie, ale w duecie z szamponem z sls nawet dość ciężko było mi rozczesać końcówki Nie widzę jakichś wyraźnych zalet tej masko-odżywki, może skład ładny, ale co z tego, gdy działanie zerowe. Używam tego produktu od: maj 2013 Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie 150 ml

Nie wiem co sądzić o tej odżywce. Świetnie się sprawdziła z szamponem regenerującym z tej serii. Włosy były miękkie, błyszczące i tworzyła się wygładzona tafla. Za to zupełnie nie chce współpracować z szamponami innych firm. Odżywka ma ładny delikatny zapach, gęstą kremową konsystencje. Jest bardzo wydajna dla moich cienkich, półdługich włosów w przezroczystej poręcznej tubie widać jak kosmetyku ubywa bardzo powoli. Pod koniec kosmetyk trudno wycisnąć z tuby. Obecnie używam jej jako maski na końcówki przed myciem, zmieniłam szampon i jako odżywka po myciu nie daje już tak dobrych efektów. Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno

Kupiłam ten kosmetyk w promocji wraz z szamponem z Tołpy za 15 zł. Całe szczęście, że tylko tyle zapłaciłam, bo z szamponu jestem zadowolona, a z tej masko-odżywki nie :/ Konsystencja była bardzo dziwna, jak jakiś krem do ciała bądź twarzy i dziwnie się to nakładało na głowę. Na dodatek była niewydajna, bo użyłam jej może 7 razy na moje długie włosy. (w jakieś 1,5 tyg.) Stosowałam ją na różne sposoby: 1. po olejowaniu włosów samodzielnie / połączeniu z maseczką Kallos Latte u nasady - na początku byłam zachwycona, bo włosy były miękkie, wygładzone, ale bardzo szybko się przetłuściły :/ już po 5 godzinach od mycia były strasznie ciężkie... i to nie była wina olejku, bo dobrze zmyłam go z głowy, a sam krem z Kallosa nie wyrządza mi takich szkód. 2. z odżywką Syoss bez silikonu u nasady - tutaj byłam zadowolona z efektu, włosy już mi się nie przetłuściły, ale nie zauważyłam, aby były w lepszym stanie. Podsumowując - maski nie polecam, bo mimo fajnego składu nie uczyniła rewolucji, jeśli chcecie próbować, to nie polecam na cienkie włosy (ja takie mam) i na takie suche czy zniszczone po farbowaniu, bo ich dobrze nie nawilży. Pamiętajcie - testujecie na własną odpowiedzialność :) bo to 17 zł można lepiej wykorzystać ... Używam tego produktu od: 1,5 tygodnia Ilość zużytych opakowań: jedno