Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Opaski do włosów

Avon Advance Techniques, Opaska do kręcenia włosów 

3 na 51 opinię

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
3 na 5
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Trwałość / wykonanie:
Design produktu:
Kupi ponownie: % osób
  • 13 marca 2021 o 7:22
    Na opaskę do kręcenia włosów skusiłam się podczas przeglądania katalogu marki Avon w pracy. Przyznam szczerze, że już dawno nie miałam w rękach katalogu tej marki i jakoś nie składałam zamówień aż do teraz- mam konsultantkę w pracy, więc i co nieco słyszę
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:2 tygodnie
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Na opaskę do kręcenia włosów skusiłam się podczas przeglądania katalogu marki Avon w pracy. Przyznam szczerze, że już dawno nie miałam w rękach katalogu tej marki i jakoś nie składałam zamówień aż do teraz- mam konsultantkę w pracy, więc i co nieco słyszę o nowościach i kosmetykach wartych uwagi. Uwielbiam subtelne, romantyczne loki: rozpuszczone, spięte w kucyk czy kok. Mam włosy długie, ale delikatne i ograniczam stylizację na ciepło, więc z ciekawością podeszłam do tej nowości. Na pewno większość z Wizażanek kojarzy kręcenie włosów na pasek od szlafroka (lub inny długi pasek materiału), ta opaska od razy mi się z tym skojarzyła, choć działa na nieco innej zasadzie. Zdążyłam już kilkanaście razy użyć tego akcesorium i jestem w miarę zadowolona, choć mój ideał to nie jest. Zacznę od tego, że dostajemy ją zapakowaną w foliowy woreczek z napisami. W środku znajduje się ulotka z rysunkami przedstawiającymi jej użycie. Sama opaska to kawałek materiału przypominający właśnie materiał, z którego wykonywane są szlafroki. Jest miękki i puszysty, bardzo lekki/, a więc komfortowy w noszeniu.  Dzięki zapięciu na rzep łatwo dopasowuje się do kształtu i rozmiaru naszej głowy. Użycie wydaje się być banalne, jednak musimy nabrać nieco wprawy. Najpierw należy założyć opaskę na głowę i zapiąć rzep. Następnie rozdzielić włosy na pasma i każde pasmo oddzielnie zakręcić wokół opaski. To wcale nie jest proste, czasem chwycimy nie to pasmo co trzeba lub trudno jest je przeciągnąć na drugą stronę, jednak jak do wszystkiego tutaj również należy nabrać wprawy. Po kilku razach idzie to o wiele sprawniej. Minusem jest jednak to, że opaska podczas wkładania w nią pasm zmienia położenie, przesuwa się i spada, co dodatkowo utrudnia cały proces. Minusem jest też rzep, w który włosy się zaplątują (szczególnie te z tyłu głowy) a usunięcie ich z niego  jest nieprzyjemne, nawiasem mówiąc podobnie włosy zachowują się przy ściąganiu opaski. .Te trudności są uciążliwe, ale do opanowania przy systematycznym użytkowaniu. Opaska generalnie spełnia swoją funkcję, jednak ja dodatkowo zabezpieczam pasma jak i samą opaskę wsuwkami, co zapobiega przesuwaniu się podczas nawijania włosów oraz ich rozplątaniu podczas snu. Bez opaski całość raczej by się długo nie utrzymała i zamiast loków mielibyśmy na głowie coś bliżej nieokreślonego. Producent nie wspomina o wsuwkach a myślę, że tutaj są one konieczne. Ściąganie opaski też nie należy do najłatwiejszych rzeczy na początku użytkowania, bo włosy się  z nią wplątują, a co gorsza w rzep i stanowiło to dla mnie największy problem. Wyciąganie włosów z rzepu to była katorga. Kluczem jest powolna, ostrożna metoda ściągania, aby nie uszkodzić loków i co ważniejsze struktury włosów. Po kilku razach da się to opanować, ale nie jest to wcale takie proste jakby się mogło wydawać.  Jakie opaska daje nam efekty? No cóż, tak do końca efektu finalnego nie jesteśmy w stanie przewidzieć: na początku jedne pasma były zawinięte w loki typu sprężynki, inne tylko pofalowane, ale zależało to od mojej jeszcze wtedy nie udoskonalonej techniki. Z każdym razem było coraz lepiej - jeśli zależy nam na mocnych lokach po prostu mocniej zawijamy pasma wokół opaski, jeśli na falach robimy to dużo lżej, nawijając szersze pasma. Jak wspomniałam, na początku robimy to na wyczucie, potem już jest coraz lepiej. Ogólnie to całkiem ciekawy produkt, jednak nie bez wad. Cena całkiem ok, ale nie wiem czy kupiłabym ponownie. Nadal szukam swojej idealnej metody na loki bez użycia ciepła. PLUSY ciekawy zamysł miły, miękki materiał możliwość indywidualnego dopasowania rozmiaru sposób na loki bez użycia ciepła cena MINUSY na początku trudno jest opanować metodę kręcenia opaska spada podczas nawijania pasm konieczne jest użycie wsuwek, aby opaska i włosy utrzymały się na miejscu włosy zaplątują się w rzep nie do końca mamy wpływ na efekt końcowy
    Szczegóły:
    • Trwałość / wykonanie
    • Zgodność z opisem producenta
    • Stosunek jakości do ceny
    • Design produktu
    Produkt kupił/a w
    U konsultantki
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.