Eucerin DermoPurifyer, Peeling do cery tłustej i zanieczyszczonej 

Jak można taki produkt nazwać peelingiem. Jest to co najwyżej żel lekko peelingujący. + Opakowanie Cena w promocji Dostępność - Ten produkt zawiera tak znikomą ilość drobinek, że nie nazwę go peelingiem Kiepsko czyści, a tego oczekiwałam Lepka konsystencja Małowydajny Uczucie spiętej skóry po użyciu Podsumowując: jeśli szukacie peelingu to ten produkt nim nie jest. Nie polecam

Delikatny peeling myjący Eucerin wygładza skórę, nie podrażnia jej i dokłądnie oczyszcza. Stosuję go raz w tygodniu, gdyż moja skóra cera nie potrzebuje częściej. Nie należę co prawda do grupy docelowej (peeling jest przeznaczony do cery tłustej i zanieczyszczonej, moja jest sucha i bez zapchanych porów), ale kupiłam go ze względu na łagodny skład i zawartość kwasu mlekowego. I muszę przyznać, że produkt sprawdza się również do cer suchych i wrażliwych. Co jest wobec tego na NIE: - lekkie uczucie ściągnięcia po umyciu. Muszę od razu aplikować krem. Nie wiem na ile jest to działanie peeling a na ile wody kranowej której moja cera nie lubi. - cena. Naprawdę zbyt wygórowana za kosmetyk, który nie jest jakimś cudem, a do tego ma 100ml... U mnie z wydajnością nie jest najgorzej, bo stosuję go raz na tydzień (po blisko 3 miesiącach ciągle mam pół opakowania), ale przy codziennym stosowaniu kalkuluję że wystarczyłby na max 3 tygodnie... Czy kupię ponownie? Jeśli będzie w promocji to pewnie tak, natomiast w cenie regularnej nigdy... Używam tego produktu od: 3 miesiące Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Właśnie skończyłam moje 4 opakowanie tego peelingu, a to już o czymś świadczy ;) + łagodny dla skóry, nie podrażnia nawet wtedy, gdy na twarzy są jakieś niedoskonałości + dobrze oczyszcza, choć nie nazwałabym jego działania "dogłębnym" + zauważyłam, że przy regularnym stosowaniu rzadziej wyskakiwały mi różne niespodzianki, ale nie jestem do końca pewna, czy to zasługa tego peelingu + wydajność: produkt jest w miarę gęsty, przez co starcza na dłużej (u mnie ok. 6 miesięcy stosowania raz lub dwa w tygodniu) + nie wysusza +/- cena, na szczęście często jest w promocjach np. w Super Pharm +/- jak dla mnie to bardziej peelingujący żel do mycia twarzy, a nie peeling Dla osób poszukujących delikatnego peelingu to może być dobry wybór :) Używam tego produktu od: 2 lat Ilość zużytych opakowań: 4

Produkt dostałam podczas jednej z promocji marki eucerin, przy zakupu zestawu żel + krem, peeling był w prezencie. Sama bym raczej nie kupiła, jest dość drogi. Przede wszystkim: nie redukuje zaskórników, jak były tak są dalej. I tu można by go skreślić, w końcu nie wykonuje głównego zadania, ale jako oczyszczacz uważam, że jest ok. Posiada drobne drobinki peelingujące, nie podrażnia mojej skóry, wygładza ją, nie wysusza, w dodatku jest wg mnie niewydajny. Bardzo szkoda. Używam tego produktu od: 1,5 miesiąca Ilość zużytych opakowań: kończę pierwsze

Produkt doradziła mi dermo konsultantka w jednej z drogerii. Mam problem z wypryskami w okolicy nosa i na czole, bliżej brwi. Scenariusz jest zawsze ten sam; pojawia się grudka niesamowicie boląca i naprężają skórę, następnie przez nos nabrzmiewa i wypełnia się płynem surowiczym i ropą. Rano ból jest nie do zniesienia a wszelka ingerencja w pryszcza doprowadza do rozsiania innych bardzo mocno zaczerwienionych bąbli z ropą. Dermatolog rozkłada ręce. Produkt jest bardzo gęsty, przyjemny w użytkowaniu. Posiada optymalną ilość granulek, co skutkuje delikatnym oczyszczaniem. Świetnie sprawdza się w sferze T w której stosuje produkt średnio dwa-trzy razy w tygodniu, gdyż bardzo mocno wysusza i ściąga skórę. Po ponad 40 dniach stosowania naprzemiennie z innymi produktami śmiało mogę stwierdzić, iż produkt dobrze radzi sobie z istniejącymi wypryskami, oczyszcza dobrze, ale tylko podczas stosowania szczoteczki do twarzy. Palcami bardzo ciężko jest oczyścić twarz, szczególnie, że peeling ma niewiele drobinek. Ładnie pachnie. Uważam, że produkt zmniejsza również wydzielanie sebum i hamuje nawarstwianie się filtra z bakteriami, po prostu wolniej się mnożą. Produkt dobry w okresie letnim. Absolutnie odradzam osobom ze skłonnością do rumienia nawet jeśli mają skórę tłustą. Pozostawia wrażenie ściągniętej skóry, ratuje się po aplikacji żelu wodą termalną i kremem głęboko nawadniającym (nie natłuszczającym!) Produkt jest dobry, jednak niesamowicie drogi. Cena 40zł za tak małe opakowanie to dość dużo. Rekompensatą za cenę jest fakt, że produkt jest bardzo wydajny, wystarczy niewielka kropla do aplikacji. Pomaga zwalczać zaskórniki i redukuje już istniejące. Nie świece się po zastosowaniu peeleingu, czyli spełnił swoje zadanie. Troszeczkę uzależnia naskórek od ścierania, szybciej pojawiają się pękające skórki. Godny polecenia.

Zdecydowałam się na ten peeling spontanicznie, pod wpływem wielkiej promocji w superpharmie, gdzie kupiłam go za koło 20 zł. Moja cera kiedyś była bardzo tłusta, ale pod wpływem leczenia dermatologicznego zmieniła się i raczej bliżej jej teraz do normalnej. Niestety nadal mam problem z rozszerzonymi porami na policzkach ( bliżej nosa) oraz właśnie na nosie. Jeżeli nie poświęce temu wystarczająco dużo uwagi pory się zabrudzają i wyglądają nieestetycznie. Nie używam go często na całą buzię, ale za to stosuję do mojego rytualnego zabiegu, do którego nadaje się całkiem nieźle. Mianowicie nakładam niewielką ilość na szczoteczkę do zębów, którą kupiłam z myślą o oczyszczaniu porów i kolistymi ruchami przez 2 minutki masuję dokładnie te problematyczne obszary. Efekty dobre uzyskiwałam też dzięki innym produktom, ale w sumie ten sprawuje się całkiem fajnie i nie narzekam. Pory są czyściutkie, dzięki temu mniejsze i bardzo ładnie ukrywa je mój podkład (ideał który w nie brzydko nie wchodzi, a maskuje <3). Myjąc nim całą buzię bardziej działa jak żel, bo drobinek ma mało i jest delikatny. Jednak jako tako wygładza i miło odświeża. nie jestem pewna czy to jego zasługa (zawiera bądź co bądź kwas mlekowy) ale moje ślady po wypryskach bledną. Używam tego produktu od: 3 tygodnie Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

:)przyjemna, dosyć gęsta żelowa konsystencja ;)drobinki: niewidoczne przezroczyste- jest ich więcej oraz niebieskie, większe występujące w większej ilości Działanie złuszczające przypisać można w większości drobinkom przezroczystym, które są wyczuwalne w trakcie masowania. Drobiny większe już niestety nie, jest ich tak mało, że gubią się w trakcie używania. Z początku myślałam, że to żel myjący z drobinkami (takie sprawia wrażenie wizualne), ale jednak producent miał rację, że to ULTRA DELIKATNY peeling. Ja lubię jednak peelingi silniej ścierające, a i często te zamieniam na produkty z kwasami, wtedy mam bardziej wszechstronne działanie. :)nie podrażnia :(mało drobinek (nawet tych przezroczystych), jest to żel z dodatkiem drobinek, a nie klasyczny peeling wypełniony nimi po brzegi- nie podoba mi się to; drobinki są drapiące, ale nie ostre:D Używałam ostrzejszych produktów. :)przyjemny zapach charakterystyczny dla całej linii eucerin :)łatwo się spłukuje ;)peeling nie wysusza skóry, ale czasem ją ściąga ;)skóra po umyciu jest delikatnie odświeżona, gładka, ale nie ma szału...;) :)estetyczne, dobrze wykonane opakowanie Nie oczyszcza głębiej, silniej, dłużej, tak jak bym sobie tego życzyła, jak działają na moją skórę inne peelingi ziarniste, dlatego mogę polecić tylko cerom jeszcze wrażliwszym niz moja, które mają problem ze stosowanie silniejszych peelingów.

Peeling Eucerin dostałam w ramach akcji marki na wizażu - produkt jest godny polecenia. Mam cerę mieszaną, wrażliwą, z tendencją do zaskórników i rumienia - produkt przetestowałam na dekolcie. Peeling ma idealną, przeźroczystą konsystencję, ani nie a rzadką, ani za gęstą. Wylewając produkt, widzimy jedynie kilka niebieskich drobinek, ale możemy się zdziwić przy ścieraniu, ponieważ więcej jest niewidocznych drobinek ścierających :) Na pierwszy rzut oka można powiedzieć, że jest to raczej żel peelingujący, aniżeli peeling, ale dopiero przy ścieraniu mogę utwierdzić się w fakcie, że producent nie pomylił nazw. Mimo że produkt nie ma zbyt wiele drobinek ścierających, to doskonale oczyszcza naskórek. Przy zbyt długim masowaniu peelingiem, skóra staje się podrażniona, co jest dowodem na to, że rzeczywiście działa. Drobinki są mniejsze i większe, ale ostre. Peeling przy spłukiwaniu prawie, że nie pieni się, tworzy milutką konsystencję i bez żadnych problemów możemy go spłukać. Drobinki ścierające nie zostają na skórze, dla mnie to ogromny plus, ponieważ miałam odwiecznie ten problem z innymi peelingami. Po użyciu peelingu skóra jest doskonale oczyszczona i świeża. Dzięki zawartości kwasu mlekowego, zauważyłam, że stan mojej skóry na dekolcie poprawił się. Peeling absolutnie nie wysusza, nie podrażnia i nie alergizuje. Skóra jest niesamowicie miękka, wygładzona i delikatnie nawilżona. Peeling pozostawia dla mnie zbyt mocny, ale bardzo ładny zapach - kojarzy mi się ze świeżością i męskimi perfumami :) Produkt jest bardzo wydajny, wystarczy niewielka ilość. Produkt umieszczony jest w zielonej tubce, wykonanej z porządnego, zielonego plastiku, nic się nie łamie i nie odpada. Peeling udowadnia, że nawet niepozorny żel z kilkoma drobinkami ścierającymi, może bez podrażnienia i tarcia doskonale oczyścić skórę. Jedynym ALE jest wysoka cena produktu, ale generalnie produkt jest godny polecenia :) Używam tego produktu od: prawie dwa miesiące Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Jestem pod jego wielkim wrażeniem. To zdecydowanie najlepszy peeling do twarzy, jaki do tej pory używałam. Uwielbiam oczyszczanie twarzy z jego pomocą. Zalety: - gęsty i wydajny, - bardzo delikatny dla skóry, - z licznymi dosyć dużymi drobinkami, - pomocny w walce z niedoskonałościami skóry, - skutecznie matuje cerę. Wady: - jedynie do ceny mogę się przyczepić, bo zawsze mogłoby być przecież taniej :) Polecam wszystkim, którzy mają kłopoty z trądzikiem, ale nie tylko. To świetny kosmetyk, który skutecznie zahamuje błyszczenie się cery, a nie wysuszy skóry. POLECAM!!! Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 niecałe

Kiedy używałam pierwszy raz tego peelingu, bardziej używałam go jako żel, a że wtedy posiadałam bardziej tłustą cerę wybierałam peelingi bardzo gruboziarniste. Z czasem odstawiłam go. Lecz kiedy wyjechałam z Polski wróciłam do resztki mojego opakowania(stosowałam go 2 razy w tyg). Po kilku 2-3tyg zaskórnki zeszły. Myślę, że to była zasługa peelingu jak i tego, że zmieniłam wodę. Niestety peeling się skończył i zaczęłam używać innego. Zaskórniki wróciły-czoło, policzki, broda. Czułam i widziałam nie przyjemne białe krostki Po skończeniu starego peelingu i kremów udałam się do apteki i zakupiłam peeling, krem na dzień i na noc z serii eucerin. Używam ich razem, peeling dwa razy w tyg a kremów wiadomo codziennie. Żel mam z innej serii dermokosmetyków. Ostatnio zaczęłam być zwolenniczką kupowania całych serii a nie żel z innej, peeling z innej, a kremy to już w ogóle. Używam całej serii od 3 tyg i na szczęście moja cera się poprawia. co do samego peelingu: -nie nakładam go dużo bo mimo, że ma delikatne granulki to działa rewelacyjnie, czasem jak się zamyślę przy robieniu peelingu i go dłużej mam na skórze, jestem lekko czerwona (peeling robie około 4 min) - ma przyjemny zapach - co dla mnie to na plus lubie przy stosowaniu różnych kosmetyków czuć fajny, świeży zapach - ma fajną konsystence - opakowanie fajne, zawsze go zużywam do ostatniej kropli - co dla mnie ważne nie rozwala się przy podróżach jedno wiem na pewno - szybko nie rozstane się z serią eucerin

Jest to moja pierwsza przygoda z firmą Eucerin, także bardzo miłe zaskoczenie, wręcz mały zachwyt :) Peeling jest delikant, nie szoruje buzi, lecz delikatnie oczyszcza martwy naskórek, jest wydajny, bardzo łatwo rozprowadza się na twarzy. Jednocześnie nie wysusza jej, pozostawia uczucie świeżości, odpowiedniego nawliżenia i odżywienia. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: jedno

Bardzo dobrze oczyszczający żel-peeling. Mam skórę mieszaną. Wcześniej używałam peelingów raczej gruboziarnistych, które mocno ścierały mi naskórek, przez co była przesuszona, podrażniona i reagowała wypryskami. Eucerin Nie wysusza mi skóry co było miłym zaskoczeniem. Delikatny, nie podrażnia. Dobrze oczyszcza. Nie muszę po nim używać innego kosmetyku bo sam sprawdza się bardzo dobrze. Polecam, jest bardzo wydajny. Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Całkiem przyzwoity... choć bardziej przypomina żel niz peeling... + dobrze oczyszcza skórę + działa matująco, przy czym nie wysusza skóry + ładny zapach + wydajny + przyjemna konsystencja - zbyt mało drobinek, które zbyt słabo ścierają - cena zbyt wysoka w stosunku do jakości Ogólnie jako żel oczyszczający może być... ale będę szukała dalej... Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 niecałe

stosuję ten peeling od ok. 3 tygodni za pierwszym razem było cos strasznego peeling jest mocny użyłam go tyle ile zazwyczaj brałam innych peelingów efekt był taki że buzia zmasakrowana cała czerwona ale juz od nastepnej aplikacji stosowałam odrobinę i to wystarczy na cała buzie twarz jest ładnie oczyszczona peeleing robie 2 razy w tygodniu jest bardzo dobrym uzupełnieniem serii zielonej z eucerinu Używam tego produktu od: 3 tygodni Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Peeling rewelacyjnie oczyszcza, skóra jest na prawdę odświeżona, ale zapewnionego efektu wyrówania nie zauważyłam. Używam go regularnie co 4,5 dni. Jest lepszy niż żel oczyszczający z tej samej serii. Przy stosowaniu regularnie widać poprawę, ale nie jakąś spektakularną :) + dla mnie ładny zapach + treściwa konsystencja + wydajne opakowanie, mało trzeba zużyć aby jednorazowo speelingować twarz Używam tego produktu od: 4 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Generalnie jestem zadowolona, ale tak jak już zauważyła nie jedna z was - bardziej żel niż peeling. W związku z tym używałam go codziennie i nie mogę narzekać. Wygładza skórę twarzy, nie wysusza, nie podrażnia. Ciężko stwierdzić czy zapobiega powstawaniu nowych zaskórników. Tak w ogóle to jest dla mnie idealne rozwiązanie - taki żel nie peeling - bo używając samych żeli mam uczucie że nie myją mi twarzy, więc taki żel z drobinkami sprawdza się idealnie. Dodam że ładnie pachnie, bardzo delikatnie i nie drażniąco, no i jest bardzo wydajny. Cenowo cięzko stwierdzić, bo kosztował tyle samo co żel do mycia, mam jednak świadomość, że pojemność to tylko 100 ml. Bez problemu się zmywa, konsystencja trochę rzadka, ale dla mnie to właśnie akurat idealnie. Używam tego produktu od: 3 miesiące codziennego używania Ilość zużytych opakowań: pierwsze i nie ostatnie

Peeling dla skory zanieczyszczonej powinien byc w pewnym stopniu delikatny, aby skory z problemami nie pogorszyc i nie przyporzyc jej wiecej zmian skornych. Ten preparat to moim zdaniem cos miedzy zelem do mycia twarzy a peelingiem, czyli taki raczej zel peelingujacy. Nie neguje jego zbawiennego dzialania na skore tradzikowa, sama go uzywalam akurat w momencie przejsciowym, gdy moja skora taka sie wlasnie stala, aczkolwiek nie zauwazylam aby zmniejszal rozszerzone pory (mam ich wyjatkowo duzo!), redukowal ilosc zaskornikow (wlasciwie to mam wrazenie, ze prawie w ogole ich nie zredukowal), dzialal antytradzikowo (na to dzialaly inne uzywane przeze mnie srodki), dzialal wygladzajaco (moja skore ciezko wygladzic z uwagi na rozszerzone pory, ale nie jest to niemozliwe). Zauwazylam natomiast, ze dobrze dziala matujaco, stad az 3*, poniewaz po jego uzyciu efekt matowej skory utrzymywal sie wiele godzin. Peeling jest wydajny, ma zapach, a spodziewalam sie, ze bedzie raczej bezzapachowy, ale nie jest to odrzucajaca nos won, jest wrecz przeciwnie, nawet w porzadku. Konsystencja odrobine bardziej wodnista, niz bym sobie tego zyczyla, byc moze ma to na celu zmniejszenie ryzyka nadmiernego pocierania skory i pogorszenia stanu cery tradzikowej. Podsumowujac: + peeling dobrze matuje + jest wydajny - nie zmniejsza porow - nie poprawia stanu cery (aczkolwiek to tylko peeling, a takie preparaty nigdy nie maja drastycznego wplywu na stan skory, w przypadku duzych problemow najlepiej udac sie do dermatologa) - nie zmniejsza liczby zaskornikow (no moze minimalnie zmniejsza, ale spodziewalam sie lepszego efektu) Używam tego produktu od: kilka miesiecy temu Ilość zużytych opakowań: 1 cale

Bardzo fajny dla TŁUSTYCH CER. Moja siostra spróbowała (ma cerę skłonną do wysuszeń) to na drugi dzień myślała że się &quot;wścieknie&quot; :D:D Ja mam cerę mieszaną/tłustą z strasznie świecącym nosem i brodą oraz mnóstwem zaskórników na brodnie i czole. Makabra. Jak dla MNIE peeling jest delikatny, łagodny, nie podrażnił mnie nigdy. Używam około 2 lub 3 razy w tygodniu. Ładnie pachnie. Żeby mieć jak najlepszy efekt należy trochę dłużej a delikatnie go wmasowywać w oczyszczoną już i wilgotną twarz. Bardzo go lubię za miły w dotyku efekt końcowy. Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1 opakowania