Astor Rouge Couture 

Szminkę warto wypróbować. Ma kilka niewielkich wad, jak np. wysoka cena ( 28 zł to całkiem dużo za szminkę, można poszukać tańszych zamienników) czy zbyt mocna -"zbita" konsystencja osiadająca na ustach, gdy się ją nierównomiernie nałoży. Zapach również nie należy do moich ulubionych, ale da się przyzwyczaić. Plusem jest przede wszystkim trwałość koloru - nie zmywa się tak szybko podczas jedzenia czy picia, wytrzymuje na ustach dłużej, nie "maśli" się. Oprócz tego dodatkowo nawilża usta, nie pozostawia ich bez ochrony, nie wysusza, a usta wyglądają na zregenerowane. Kolejny plusik za designerskie opakowane, bardzo elegancko prezentuje się w torebce; Produkt jest też wydajny, używam od miesiąca, codziennie smaruje usta, a nie widzę, by szminka w ogóle się kończyła ;-) Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie

Miałam kiedyś inną pomadkę z tej serii Cherry Silk, niezmiernie piękną czerwień, niestety nie pasującą do mojego typu urody. Niby nie wyglądałam w niej źle, jednak nie czułam się w niej dobrze. Dużo lepiej wyglądałaby na brunetce niż na mnie. Poza tym pomadka w porządku - dobrze się nią malowało, była względnie trwała, nie warzyła się na ustach. Można się skusić. Używam tego produktu od: rok Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

długo szukałam szminki w takim intensywnym kolorze (101- ballerine pink), ale w końcu znalazłam! i to za zaskakująco niską cenę, bo za 8zł na portalu aukcyjnym :) +mega ładny zapach (kwiatowo-owocowy?) +intensywny kolor +nie wysusza ust, a wręcz je nawilża! (co jest ogromnym plusem, bo nienawidze jak niektóre szminki wysuszają usta) +dobrze się rozprowadza (nie zostawia takich niepomalowanych miejsc, a kolor jest równomiernie nałożony) jeśli chodzi o minusy to -niestety nie utrzymuje sie ten intensywny kolor zbyt długo na ustach i nie jest on odporny na jedzenie i picie ALE na bardzo długo pozostawia taką poświatę koloru na ustach (nieco jaśniejszą i już nie tak bardzo intensywną), co też się dobrze prezentuje polecam:) Używam tego produktu od: niedawna Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Posiadam kolor 106 Frosted Satin. Pomadka ślicznie owocowo pachnie i świetnie rozprowadza się na ustach, nadaje im ładny i naprawdę trwały kolor. Super nawilża i wygładza. Duży plus za eleganckie opakowanie. Pomadka bardzo ładnie się prezentuje. Używam tego produktu od: 3 tygodni Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Wybrałam Cherry Silk, bo akurat chciałam intensywną czerwień. Pomadka jest niewarta swojej ceny. -Okropnie się rozprowadza. -Rozmazuje się. -Średnia trwałość. Jedyny + : łady kolor, który można stopniować. Edit: Z konturówką daje rade, da się ładnie rozprowadzić dzięki niej.

Niezmiernie się cieszę, że trafiłam na tą akurat szminkę. Opakowanie nie jest za piękne, ale liczy się wnętrze! Szminka świetnie się aplikuje, nie wysusza ust, jest dość trwała (jak nie żywy kolor to pozostaje śliczna poświata koloru). Jedyny mikroskopijny minusik: zapach, ale jest do zniesienia. Tym bardziej ją kocham, ponieważ wyhaczyłam ją na Allegro za jedyne 10 zł z przesyłką :)

W opakowaniu, solidnym, acz nieco przywodzacym na mysl jelito grube u martwego miesozercy (choc bez watpienia artysta mial cos na mysli) kryje sie... -fenomenalna, bogata, kremowa, choc lekko suchawa konsystencja (ta szminka pokrywa naprawde CALE usta, nie zostawia tej irytujacej bezbarwnej plamki), -swietna trwalosc, -lekkie nawilzenie, -piekny, gleboki kolor... ...a wszystko razem przyjemnie pachnie. Przerazilam sie lekko, kiedy otworzylam szminke po raz pierwszy i zobaczylam jakies podejrzane drobinki. Na szczescie, nie sa widoczne jako brokat, bynajmniej. Watpie, zeby byla jakakolwiek lepsza szminka w tej kategorii cenowej, a i pare kategorii wyzej trzeba sie bedzie naszukac. Cudo. Używam tego produktu od: okolo roku Ilość zużytych opakowań: wciaz pierwsza

Nie jestem aż taką zwolenniczką szminek, ale ta jest dla mnie ideałem. Niedawno kupiłam sobie nr 100 i jestem zadowolona z zakupu. Mam raczej duże usta, a szminka je dodatkowo podkreśla. Moja siostra postanowiła sobie taką samą kupić :) - ma piękny kolor - nawilża usta - starcza na długo - cena jest znośna Używam tego produktu od: kilka miesięcy Ilość zużytych opakowań: W trakcie 1

uważam,że pomadka jest naprawde extra,głównie za względu na trwałość,naprawdę utrzymuje się zaskakuąco długo jak na zwykłą pomadke. Plusy: -eleganckie opakowanko -konsystencja -super kolory -długo sie utrzymuje -nadaję sie jako róż -pielegnuje Minusy: -cena -za mały wybór kolorów Używam tego produktu od: 3 lata Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszych

Posiadam odcień Beige 300 . Kupiłam tą pomadkę bo kierowałam się ceną - w promocji kupiłam ją w naturze za jakieś 12zł. Bardzo spodobał mi się pudrowy kolor. Nie jest to jednak pomadka matująca. Nawilża usta i doskonale kryje. Ma przyjemny zapach i eleganckie opakowanie. Nie trzeba wielkiej precyzji by ją zaaplikować. Trzyma się na ustach dosyć długo , jednak nie jest odporna na jedzenie i pice. Generalnie polecam. Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 3 opakowania

Posiadam odcień 105 - Prune Lace. Atuty tej szminki to: matowy odcień, miła woń, ładnie wyglądające opakowanie. Kolor wydaje się nie być taki sam, jak ten przedstawiony na opakowaniu (-). Odcień można stopniować. Przy niewielkiej ilości szminki jest on dość krzykliwy, przy dużej dość ciemny. Produkt mógłby być trwalszy. Używam tego produktu od: miesiąca. Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego.

Kupiłam szminke nr 100 Rose Taffeta, bo była w promocji z naturze, niestety rozczarowałam się. Chciałam taka delikatną szminke na codzień, jednak ta mi nie pasuje. *ma okropne drobinki, które "wychodzą" gdy szminka znika z ust, co bardzo mi się nie podoba, w opakowaniu widać takie maleńkie drobinki, tuż po posmarowaniu jeszcze da się je przezyc, ale potem, masakra rozmazują mi się poza kontur ust *na moich ustach podkreśla bruzdy warg, nie wiem tak jakby nieróznomirnie sie rozprowadzala *co do trwałości to nie jest powalająca moze 1h lub 2 *zapach taki hmm dziwny, ale nawet ładny *opakowanie solidne, ladnie wygląda Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: zaczęte pierwsze

Skuszona pozytywnymi recenzjami tej szminki udałam się do Natury gdzie akurat była promocja - 16 zł chyba. Wybrałam odcień 100 rose taffeta. Szminka ma fajną konsystencję, bardzo eleganckie opakowanie, ciekawe odcienie. Jednak.. Szminka szybko wysycha na ustach podkreślając suche partie ust. Po 2 godzinach znika mi z ust pozostawiając jedynie brokatowe drobinki, nie nachalne przy nakładaniu, dlatego zdziwiłam się widząc je na ustach. Poza tym ma okropny zapach - trochę jakby winem... Nie wiem. Cieszę się że była w przecenie, ale za to cenę to i tak mogę mieć lepszą pomadkę bądź błyszczyk Używam tego produktu od: 2 tygodniu Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Mam odcień 100-taki słodki róż :).Kupiłam ja w promocji w drogerii rossmann za jakieś 20 zł: +zapach +gama kolorów +opakowanie +cena +wydajność nie ma minusów Używam tego produktu od: od 9 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 3/4

Kupiłam ją ze względu na kolor - nr 105 (Prune Lace). Szminka świetnie rozprowadza się na ustach, jest dosyć miękka ale też nie nazbyt "maślata". Po chwili wchłania się w naskórek utrzymując się spokojnie 3-4 h bez poprawek.Nie czuć jej na ustach, same usta są wygładzone, miękkie, choć przy dłuższym stosowaniu jednak wysusza i za to odejmuję jedną gwiazdkę.Kolor jest mocny, nasycony już przy jednym pociągnięciu i do tego trwały. Poza tym jestem z niej bardzo zadowolona, uważam, że to naprawdę jakościowo dobra pomadka. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Generalnie należę do grona zwolenniczek błyszczyków, tylko i wyłącznie, na każdą okazję itd.... Astor wpadł mi w ręce, w formie podarunku i zupełnie niechcący...... a jednak pokochałam go od pierwszego "smarnięcia"...... a partia, którą przedstawiam tu na fotkach, jest już trzecią, jaką posiadać MUSIAŁAM! Kolor jest zjawiskowo wręcz intensywny, kremowy, równomierny i tak doskonale wtapiający się w skórę warg, że po prostu....... chce się mieć go na ustach. Konsystencja treściwa i aksamitna, choć sam sztyft jest na tyle twardy by nie tracił swojego kształtu podczas robienia makijażu, oraz na tyle miękki, by wykonywanie go, było czystą przyjemnością. Atutem są tu niewątpliwie wspaniałe odcienie oraz ich moc, bowiem jedna warstwa, daje już wystarczająco doskonały kolor. Bezapelacyjnie trwałe, dzięki lekko tylko pudrowemu wykończeniu (3/4 godziny). Wydajne, a opakowanie choć najzwyklejsze w świecie.... wykonane jest bardzo czysto, estetycznie i surowców, zapewniających mu należytą trwałość. Jeśli jako wielbicielka błyszczyków, miałabym komukolwiek polecać, ten rodzaj produktu do makijażu ust, jakim jest szminka........ TO TYLKO I WYŁĄCZNIE TA! Używam tego produktu od: od roku Ilość zużytych opakowań: mam ich kilka ....... zapewne sztuk 8 lub 9

ze szminek, których ostatnio używałam, z tej jestem najbardziej zadowolona. Mam kolor 104 Satin Fuchsia -można uzyskać nim intensywną barwę, ale ja stosuje niwielką ilosć i mam taki nasycony róż, ale nie przesadnie rzucający się w oczy :) Szminka ma przyjemną konsystencję, nie wysusza ust. jest dosyć trwała, jeśli się nie je, to utrzymuje się kilka godzin. Ogromnym plusem jest dla mnie to, że jest matowa, bez żadnej perłowej poswiaty, no i sam kolor, jakiego długo szukałam. Używam tego produktu od: kilku tygodni Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Jak w opisie- zawiodłam się:( Szminka nie należy do najtańszych (drogeria natura- 27 zł), a nie jest warta swej ceny. Bynajmniej nie kolor, który posiadam, mianowicie NUDE SILK oznaczony numerem 301. Jest to kolor w moim odczuciu kakaowy, ale niestety na ustach ze srebrzystą poświatą, co w efekcie daje sine usta. Mam ciemną karnację, kasztanowe włosy, brązowe oczy- szminka miała współgrać, niestety szpeci. Gdy nie ten zimny połysk, pomadkę zaliczyłabym jak produkt udany. Do jej niewątpliwych plusów należy ładne opakowanie, przyjemny zapach pomadki i łatwość aplikacji. Specjalnego nawilżenia czy wygładzenia nie odczuwam. Trwałość około godziny, zależnie czy piję i jem. Być może szminka w innym wariancie kolorystycznym uzyskałaby wyższą notę, ja jednak nie zamierzam próbować po raz kolejny. Używam tego produktu od: marzec 2010 Ilość zużytych opakowań:męczę bezskutecznie pierwsze i ostatnie i chyba wyrzucę ją do kosza :(