Gosh Golden Kaos, Perfumed Dezodorant 

Uwielbiam perfumy. Zapachy. Towarzyszą mi codziennie i nie wyobrażam sobie aby rankiem nie skropić się delikatnie. Pewnego razu w drogerii zwróciłam uwagę na firmę Gosha. Miła Pani psiknęła na mój nadgarstek kroplę z testera. Po powrocie do domu, powąchałam i spodobał mi się nawet. Z uwagi na to iż trudno mnie zauroczyć jakimś zapachem postanowiłam zakupić póki co dezodorant perfumowany. Jakież było moje zdziwienie? Ogromne. Dezodorant jest ze mną od samego rana do wieczora- bardzo trwały. Nigdy nie przypuszczałam iż dezodorant może tak długo pachnieć, kojarzyłam je raczej z tym, że szybko znika zapach. Zaaplikowany za uszami (trochę na włosy )przy ruchu głową -wyczuwalna delikatna nuta. Myślę ,że sprawdzi się w zimne , pochmurne dni gdzie zapach wanilii będzie takim dotykiem słońca- otuli swoim aromatem. Zakupiłam drugie opakowanie- na zapas. Stoją teraz obok innych wybrańców- Organza Givenchy (moja miłość), Dior Jadore, E.A Splendor, JDP Haloowen, R.Lauren, Hugo XX, Guess, Miss Dior Cherie. Polecam - za taką cenę warto. Używam tego produktu od:2 tygodni Ilość zużytych opakowań:zaczęte pierwsze