Avon Jet Femme Holiday 2010 EDT 

Niestety już wycofane, udało mi się jeszcze 2 razy po wycofaniu kupić na allegro. Zapach bardzo ciekawy, lekko słodki a jednocześnie z nutami, które nadawały im wytwornego charakteru. Wiele osób podczas używania tej wody perfumowanej pytało, jaki zapach mam na sobie, bo jest niesamowity. Komplemety zdarzały się co chwilę, a to chyba o czymś świadczy - idealnie stapiały się z moją skórą. Żałuję, że już ich nie produkują. Czasem pojawią się na allegro ale w cenie 170 zł co jednak za być może już nigdzie niedostępne perfumy, ale nadal perfumy z Avonu to stanowczo za dużo. Używam tego produktu od: używałam ostanie z rok temu Ilość zużytych opakowań: 5

Lekki, świeży zapach jak dla mnie cało roczny bo takie zapachy najbardziej lubię, ale dla kogoś kto woli na chłodniejsze dni słodsze, cięższe zapachy idealny na lato. Ja jestem bardzo zadowolona, pomimo tego, że trwałość nie jest zła ale nie najlepsza. Można je kupić w promocji w atrakcyjnej cenie. Używam tego produktu od: 2 lat Ilość zużytych opakowań: 1 buteleczka

Miałam je bardzo dawno temu. Obecnie w katalogu już nie występują. Po samym flakonie nigdy w życiu bym się nie domyśliła, że to Avon ,gdyż znacznie odbiega od stylistyki w jakiej lubuje się ta firma. Woda ta była na swój sposób ciekawa , coś w stylu klasycznego już Versense ale z dodatkiem wodnych akordów. Pozycja ta w perfumiarstwie nie do końca do mnie przemawia, ale wywołuje pozytywne skojarzenia- tu według mnie z Morzem Środziemnym i otaczającymi je krainami. Jeden z niewielu zapachów jakie pomimo długiego czasu dobrze pamiętam. Używam tego produktu od: dawno Ilość zużytych opakowań: jedno

Jeden z moich ukochanych zapachów, luksusowy, elegancki, jednocześnie świeży i pełen nut piżmowych. Nie nadaje się raczej na upalny dzień, kojarzy mi się z wakacyjnymi imprezami czy randkami, a nie z wyjściem na miasto w dzień. Zapach bardzo długo się utrzymuje, ma piękną buteleczkę i bardzo ciekawy kolor mięty, który nie barwi ubrań. Już mała porcyjka, ledwie kilka lekkich psiknięć i pachnie się cały dzień. Niestety, przy przeprowadzce gdzieś mi się zapodział i nie mogę go znaleźć :( Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: byłam w połowie pierwszego

Zacznę od tego, że zapach ten mam od dwóch lat, jest to nadal ta sama, pierwsza buteleczka. W tym roku będzie jej trzeci sezon letni. Dlatego m.in. jest moim letnim ulubieńcem - zapach jest trwały, ma świetnie wyważone nuty zielone, morskie, drzewne i słodkie. Nie jest morskim odświeżaczem, ani ogórkowym ulotnym czymś. Nie są to też same kwiatki. Nie jest odtwórczy, jak większość letnich edycji, ani ulotny jak one. Świetny na poranek, kiedy zapowiada się upał, jak i na wieczorne wyjście. Może się nie podobać, bo ma w sobie - jak wspomniałam wyżej - nuty drzewne, dość silne. Osobiście uwielbiam takie zapachy, bo dodają kobiecie pazura, zwłaszcza latem, kiedy słodziaki wolę zostawić na chłodniejszą porę żeby nie zadusić siebie i otoczenia. Kiedy skończę buteleczkę, a podejrzewam, że w końcu mi się to uda, to kupię kolejną. O ile jeszcze będzie w ofercie, bo Avon ma to do siebie, że na prawdę ciekawe zapachy niestety wycofuje. Używam tego produktu od: dwa lata Ilość zużytych opakowań: jedno

Może zacznę od tego: dlaczego ten zapach jest w dziale zapomnianych zapachów??? skoro on nadal pojawia się w avon\'ie??? a teraz o samym zapachu...mam mieszane uczucia co do niego...zapach fajny, nawet trwały, z taką ciekawą nadmorską nutką, całkiem wakacyjny, ale mi czegoś w nim brakowało....w pewnym momencie od użycia daje efekt duszności, nawet daje wrażenie, że jest ciężki, dopiero po jakimś czasie od użycia uwalniają się w nim takie lekkie wakacyjne nutki zapachowe :-))) ja zdecydowanie wolę już tą pierwszą wersje: jet femme- woda rewelacyjna!!! Używam tego produktu od: używałam jakieś 3 miesiące temu Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Perfum kupiony przez moją mamę , jednak osobiście też czasem korzystam. zacznę od spraw troszkę mniej ważnych trwałość : nie zbyt, 3- 4 godzin maks flakon: przyzwoity no i ładny kolorek i teraz zapach: śliczny,świeży i czysty . Czuć w nim jakąś delikatną męską nutę. Czując JFH widzę elegantkę wylegującą przy tym oceanu ,wieczorem ta sama dziewczyna spaceruję po uroczych francuski kurortach , zajada się owocami morza w uroczych knajpkach . Ten pachnie Francja ; Lazurowe Wybrzeże lub Korsyka . Zapach kojarzy mi się z moimi wakacjami na Korsyce Używam tego produktu od: ponad roku Ilość zużytych opakowań: jeden flakon

Hmmm...sama nie wiem jak określić ten zapach. Kiedy pierwszy raz się nimi psikłam to rozbolała mnie głowa. Zapach był dość intensywny i niekoniecznie przypadł mi do gustu. Ale powiedziałam sobie, że nie po to wydałam na nie pieniądze, żeby teraz leżały w szafie. Więc zaczełam się nimi psikac, żeby może się przyzwyczaić. I oto co moge napisac na ich temat: 1. zapach nie wydaje się najpiekniejszy w pierwszym momencie. 2. Ale po paru chwilach, gdy się utleni, zgra z naszą skóra to wyłania się inny zpach, taki świeży i lekki. 3. zauważyłam, że podoba się bardzo płci przeciwnej, która komplementowała \\\'mój zapach\\\'. Tak więc, podsumowując, to mnie nie powala na nogi, raczej go nie kupię ponownie, ale skoro sie podoba to nie musi być taki najgorszy :p

Nie powiem żeby ta woda toaletowa była brzydka bo jest naprawdę ok,świeża,intensywna,wakacyjna ale niestety jak dla mnie to zdecydowany plagiat. identycznie pachną perfumy c-thru emerald do tego są trwalsze niż JFH te dwa zapachy nie są co prawda identyczne ale maja wspólną nute,dlatego raczej nie kupie jet femme. mimo wszystko miłośniki świeżaków będą zadowolone. trwałość koło 3-4 godz.

Jak w tytule - zapach kojarzy mi się z sielanką w morskim kurorcie. Dokładniejsze skojarzenia? Morska bryza, orzeźwiające drinki, cudowna aura. Jet Femme Holiday jest typowym świeżym zapachem z wyczuwalną nutą mrożonej herbaty. W sam raz na wiosnę/lato! Odejmuję pół gwiazdki za trwałość (wprawdzie czuć wodę dobre kilka godzin, no ale..). Używam tego produktu od: ponad rok Ilość zużytych opakowań: 2.

Kupiłam w ofercie netto za 23,90zł. I całe szczęście, że nie dałam się skusić na niego po normalnej katalogowej cenie. Zapach pachnie zupełnie inaczej niż na perfumowanych stronach w katalogu. Jak dla mnie jest zbyt mocny, pachnie \'\'nijako\'\'. Więcej na pewno nie kupię. Używam tego produktu od: nie używam Ilość zużytych opakowań: dwa razy użyty

Zupełny przypadek, skusiłam się czytając nuty zapachowe... brzmiały ciekawie. Pierwszy psik i ... wielka niespodzianka. Zapach eksplodował soczystą świeżością cytrusów,zielonych nut, morza i egzotycznych drzew. Zapach wielobarwny, nie jest płaski, jak na wodę toaletową bardzo trwały, nie trzyma się blisko przy skórze, emanuje dookoła uwodząc. Jest bardzo morski w towarzystwie bergamotki,drzewa tekowego, figowego i bujnej zieleni. W zimie przywołuje wakacyjne wspomnienia i poprawia nastrój

Kupiłam w promocyjnej cenie - 29,90 i to był bardzo udany zakup. Trochę się obawiałam, że zapach będzie wpadał w męską nutę ( avon tworzy czasami takie cuda), ale o dziwo zapach jest cudowny, rześki i ... nie mogę przestać się obwąchiwać. Używam tego produktu od: 2 tygodni Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Idealne na upały. Orzeźwiają. Są naprawdę dobre, trwałe i wydajne. Przywodzą na myśl morze i plażę skąpaną słońcem. Latem używam na zmianę z Perceive. Serdecznie polecam. Używam tego produktu od: lato 2010 i lato 2011 Ilość zużytych opakowań: w trakcie drugiego opakowania

Jet Femme - HOLIDAY - istotnie kojarzy się ze skąpaną w słońcu piaszczystą plażą, beztroskim wypoczynkiem w cieniu ogromnego parasola, z orzeźwiającym drinkiem w dłoni, z ożywczymi podmuchami młodego wiatru i delikatnym szumem oceanu w oddali. A wieczorami, z romantycznymi spacerami po krętych uliczkach starych, zamorskich miast wraz z gwiaździstym niebem nad głową... Kwintesencją tego zapacju jest odniesienie do egzotycznych wakacji w eleganckim hotelu, z luksusowym jachtem w tle i błogim spokojem dookoła. Perfumy są takie świeże, takie czyste... Mają w sobie to "coś". To kategoria drzewno-morska. Na początku można wyczuć wyraźną bergamotkę, nuty zielone i mnóstwo, mnóstwo cytrusów. Bazę stanowią natomiast drzewo sandałowe, drzewo tekowe i biały cedr. Ta drzewna nutka jest bardzo wyraźna. Rzeczywiście zapach ma jakąś taką "męską" nutę... Ale jest ona prawie niedostrzegalna i szybko znika. W trakcie rozwijania się, perfumy przybierają troszkę taki cierpki, gorzki wydźwięk. Zdecydowanie nie są słodkie! Działają orzeźwiająco. Świetnie nadają się na upalne, wakacyjne dni. Trwałość jest średnia. Trzymają się dłużej niż większość wód toaletowych tej firmy. Opakowanie również mi się podoba. Jest zwykłe, też ale elegancki. Na plus zasługuje też zielonkawy kolor perfumy! Jestem wciąż w trakcie pierwszego opakowania. Pewnie następnego nie kupię, ponieważ nie podoba mi się na tyle, żebym skusiła się na kolejne, zwłaszcza, że lubię poznawać nowe zapachy. Ale kto wie, kto wie... Używam tego produktu od: Około roku. Ilość zużytych opakowań: W trakcie pierwszego.

Wodę odkryłam niedawno przy robieniu porządków - została mi z czasów bycia konsultantką - zapachu nie znałam wcześniej. Siedząc w domu się popsikałam znaleziskiem i ... bum! Przypomniał mi się flakonik perfum, które dostałam bardzo dawno temu od znajomej moich dziadków. Niestety nie pamiętam co to było, bo dawno wypsikałam, a flakon też do kosza wylądował wieki temu. Wprawdzie Jet Femme Holiday nie pachnie dokładnie jak tamten perfum, ale ma w sobie nutkę, jak ja to określam trawiastą, która tak bardzo podobała mi się w podarowanych perfumach. Woda jest całkiem trwała, co można uznać za plus, bo jednak wody Avonu są mało trwałe. Flakon może jakiś super ładny nie jest, ale też nie jest przekombinowany, dzięki czemu spokojnie można go wrzucić do torebki i nie martwić się, że pod wpływem nacisku przez różnych innych mieszkańców torebki np. się otworzy i cały wypsika. Używam tego produktu od: Miesiąca Ilość zużytych opakowań: W trakcie pierwszej buteleczki.

Dostałam próbkę 10ml od konsultantki i muszę przyznać, że spodobały mi się na tyle, że kupię pełnowymiarowy flakon. Rzeczywiście zapach kojarzy mi się z eleganckim kurortem, zwiedzaniem nadmorskich , modnych miast. Używałam ich latem i zapach sprawdzał się idealnie - jest rześki świeży, sprawia , że pachniesz "czystością" i "świeżością", ale równie dobrze czuję się nosząc go jesienią. Tak jak zauważyła poprzedniczka, na początku wyczuwalne są nuty męskich perfum, ale szybko ulatniają się. Ja wyczuwam cytrusy z odrobiną egzotycznych kwiatów. Buteleczka wygląda w katalogu przyzwoicie - nie zachwybca, ale i nie wygląda jak mydelniczka. Zapach zaskakująco trwały, jak na wody toaletowe Avonu, a próbka okazała się bardzo wydajna :) Używam tego produktu od: 2-3 miesiące Ilość zużytych opakowań: próbka 10ml

Te perfumki są naprawdę śliczne. Zawsze gdy się nimi psiknęłam zawsze były wychwalane ;) Są dosyć trwałe i są taaakie świeże . Idealny na letnie upały i nie tylko. Mogę z czystym sumieniem je polecić ! Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: kończę 1