Avon Planet Spa, Thailand Lotus Flower, Relaxing Cleansing Body Polish Relaksująco-oczyszczający peeling do ciała `Tajski kwiat lotosu`

W "superhiper" promocji zakupiłam sobie powyższy peeling relaksująco-złuszczający i mus do ciała z tej samej serii. W porównaniu do brata bliźniaka -musu, peeling jest o niebo lepszy. Naprawdę. Chociaż nie polecam się o tym przekonywać, bo na mus do ciała naprawdę nie warto wydawać pieniędzy. Za to żel jest całkiem ciekawy, chociaż jak Panie poniżej, również uważam, że producent ma wybujałą wyobraźnię, nazywając ten produkt peelingiem. Granulki zupełnie nie ścierają martwego naskórka. W opisie zawarta jest notka, że "skóra wydaje się miękka". No właśnie. WYDAJE SIĘ. Bo po kąpieli miękkość skóry magicznie znika. A szkoda. Jednakże produkt ma też swoje plusy. Zapach z pewnością nalezy do jednych z moich ulubionych. Przyjemnie relaksuje, myje ciało. Ale to wszystko. Jak na tak marne właściwości, według mnie nie jest wart swojej ceny, która zresztą jest mocno wygórowana. Wolę lepszy, tańszy produkt, może w brzydszym opakowaniu niż ten z planet spa ( nie ukrywajmy, opakowanie jest przeurocze :3 ). Nie jestem przekonana, pomimo mojego ulubionego zapachu. Pozdrawiam, Maddi. Używam tego produktu od: Dwóch tygodniu Ilość zużytych opakowań: Jedno 200 ml

Plusy: +kremowo-żelowa konsystencja +drobinki nie za małe i nie za duże +Zapach całkiem przyjemny,trochę słodki Minusy: -skóra średnio była wygładzona -troszeczkę produkt przeciekał przez palce,ale za gęsty też nie powinien być,bo to produkt do kąpieli a nie do twarzy -nie zawsze produkt z chodził z skóry,pomimo długiego leżenia w wannie,trudno do usunięcia ze skóry -cena ok.17 zł (warto i nie warto, zdarzają się peelingi tańsze o takich samych właściwościach,ale to nie jest też drogo) Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Ja lubię ten peeling, może nie ma jakiś mocnych drobinek ścierających ale moja skóra jest po nim mega gładka, do tego zapach jest dla mnie powalający. Używałam już mega dużo różnych peelingów, raz mocniejszych raz słabszych, ale ten w porównaniu z innymi jest super. Mam wrażenie że jest to produkt luksusowy, a i moja skóra po nim staje się wypielęgnowana i do tego nie wysusza mojej mega suchej skóry. Używam tego produktu od: dawna Ilość zużytych opakowań: 3 opakowania

Ten kosmetyk na pewno nie jest typowym peelingiem. Plusy/neutralne: - jest to gęsty żel z jakimiś drobinkami, dość dobrze myje, delikatnie się pieni - ma biały, perłowy kolor - ładna, miła dla oka tubka - jest w miarę wydajny, nie jakiś rzadki, nie przecieka przez palce - nie podrażnia, nie uczula, nie czyni krzywdy skórze - cena w promocji do przyjęcia, ja płaciłam ok.19 zł. Minusy: - na pewno nie jest to typowy peeling, drobinki są ledwo wyczuwalne, prawie wcale. - słodki - za słodki zapach, dla mnie zbyt męczący. - cena bez promocji zdecydowanie za wysoka. Ogólnie - zwykły kosmetyk - krem do mycia, nie pozostawia specjalnie widocznych efektów pielęgnacyjnych na skórze. Używam tego produktu od: ponad miesiąc Ilość zużytych opakowań: jedno całe

Produkt zakupiłam ponieważ był w promocji, zawsze odnosiłam wrażenie że Planet Spa to kategoria kosmetyków z ciut wyższej półki - okazało się że bardzo się myliłam Kosmetyk dość ładnie pachnie i w zasadzie tylko tyle, myje i już Miałbyć peeling a kolejny raz firma pokazała że nie bardzo wie co kryje za sobą peeling, absolutnie nie ściera naskórka, właściwie nie robi nic, zapach bardzo ulotny, znika wraz z końcem kąpieli Opakowanie nie do końca do mnie przemawia zawsze walczę z nim, ściskam końcówkę, pewnie i tak część produktu ląduje w koszu Dla mnie zdecydowanie nie, nie kupowałam żelu a peeling Używam tego produktu od: dwa miesiące Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Peelingiem on na pewno nie jest. Zdecydowanie nie nadaje się do usuwania martwego naskorka bo jest tych drobinek za mało i jedynie delikatnie drapia. Ładny zapach i tuba. Cena za wysoka jak na taki preparat. Używam tego produktu od: kilka miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 normalne

Zapach owszem i ładny, cena za wysoka. Żadnym peelingiem tego nie możemy nazwać,gdyż to zwykły żel z dodatkiem paru ziarenek, które wcale nie peelingują, jedynie slizgaja sie po skorze. Dodam, że to juz mój kolejny zawód z tej linii z avonu planet spa- peeling, który de facto nie stał obok peelingu! Używam tego produktu od: kilku m-cy Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Ostatnio doznałam zachcianki, żeby ulubiony peeling kawowy domowej roboty zastąpić na czas upałów czymś o zapachu świeżym, może kwiatowym. Miałam okazję nabyć powyższy peeling z chwalonej linii Spa za 7zł, a że kwiat lotosu? Bardzo chętnie. Niestety pod prysznicem okazało się, że produkt ten wcale peelingiem nie jest, nie zawiera nic ścierającego (gdzieś tam pływa sobie kilka miękkich trocinek ale do czegóż to?) a zapach raczej nie jest zgodny z moim wyobrażeniem o kwiatach. Jeżeli jednak produkt nabyty, trzeba zużyć. Okazał się całkiem fajnym gęstym żelem pod prysznic.Myje dobrze, jest dość kremowy. Zapachu nie potrafię opisać, choć zazwyczaj nie miewam z tym problemu, nie wywołuje u mnie kompletnie żadnych skojarzeń. Nie mniej jest nawet przyjemny. Kosmetyk zamknięty jest w miękkiej, fioletowej tubie, wygodne i higieniczne rozwiązanie, sprawdza się pod prysznicem. Raczej nie ponowię zakupu, moja szafa ugina się od żeli pod prysznic i wolę takie, które pachną dla mnie relaksująco. Jeśli o peelingi chodzi tym bardziej nie ma czego żałować ;) Używam tego produktu od: ok 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Zapewnienia producenta się nie sprawdzają jeśli chodzi o złuszczanie naskórka. Żel ten w żaden sposób nie peelinguje, ale za to świetnie się sprawdza w roli kremowego żelu pod prysznic. Ma bardzo ładny zapach, który poprawia samopoczucie, ładne, praktyczne opakowanie, z którego łatwo wybrać produkt, mocno się pieni, jedno opakowanie starcza na dłuższy czas i to chyba wszystko z jego zalet. Jeśli chodzi o koszt tego produktu, to w regularnej cenie nigdy bym go raczej nie kupiła. W cenie promocyjnej warto spróbować, ale jeśli ma to być peeling, a nie tylko żel, to odradzam.

W jednym z ostatnich katalogów była duża okazja na ten i kilka innych produktów i kupiłabym go za 10 zł. Uważam, że nawet tej ceny nie jest wart. Przede wszystkim słabo ściera, porównując do peelingów w podobnej cenie, naprawdę wypada blado. A jego regularna cena jest przecież sporo wyższa, niż 10 zł- zazwyczaj kosztuje chyba koło 17. Zapach jest ok, nie zachwycił mnie, ale też nie odrzucił, dosyć ładny. Nie utrzymuje się w ogóle na ciele, nawet pod prysznicem raczej słabo pachnie. Nazwałabym go bardziej żelem z drobinkami, niż peelingiem, ponieważ wygładzenie jest nieznaczne. Porównując np do szarlotkowego peelingu Farmony to niebo a ziemia, a są w podobnej cenie. Generalnie odradzam, raczej mało kto będzie z niego zadowolony. Używam tego produktu od: ok miesiąc Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie

Jakiś czas temu byłam zdania, że tylko kosmetyki pielęgnacyjne Planet Spa z Avonu zasługują na pochwałę. Ostatnio zauważyłam, że nawet i one zwyczajnie "zepsuły się". Do tej pory używałam prawie wszystkich produktów z tej serii i byłam bardzo zadowolona ale teraz zmieniłam zdanie. Cena bardzo wygórowana. Moim zdaniem są o wiele lepsze i w dodatku tańsze peelingi do ciała. Używam tego produktu od: używałam jakiś czas temu Ilość zużytych opakowań: 1 całe

peeling to zbyt dumna nazwa dla tego kosmetyku,to raczej żel z jakimiś bardzo malutkimi drobinkami,jeśli ktoś się spodziewa jakiegoś wygładzenia skóry po tym ,,peelingu\'\' to będzie zawiedziony.to takie nic, w sumie kosmetyk bez sensu,lepiej kupić jakiś żel pod prysznic za 5-6 zł i będzie to samo a zaoszczędzimy pieniążki.Aaa i zapach w ogóle nie utrzymuje się na ciele Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1cała tubka

Peeling dostałam w prezencie razem z musem i przyznam, że tworzą dobraną parę ;) Na plus: - ładny, delikatny zapach - przyjemna konsystencja (niezbyt grube drobinki) - wydajny - wygładza skórę Stosuję raz w tygodniu i czuję się po nim doskonale :) Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie jednego

Peeling do ciała jest bardzo wydajny i ma rewelacyjny zapach, jest delikatny, przez co często bywa odbierany jako za zbyt delikatny- to już kwestia odczuć indywiduanych "na własnej skórze". Jak dla mnie jest odpowiedni, wygładza skórę i pozwala się zrelaksować i odprężyć :-) Używam tego produktu od: miałam go ok 4 miesiące temu Ilość zużytych opakowań: 2 opakowania

Plusy: zapach! konsystencja, wydajność Minusy: zbyt słabe drobinki ścierajace, jak dla mnie, wolę grubsze. Ale jest wydajny i zapach trochę rekompensuje skuteczność, stąd prawie 3 gwiazdki. Minusem tez jest cena, najlepiej kupować na promocji ;) Używam tego produktu od: używałam jakiś rok temu Ilość zużytych opakowań: 1-2

Jest to bardziej żel myjący z drobinkami peelingujacymi ale jak dla mnie jest ok. Nie lubie bardzo scierających peelingów poniewaz mam delikatna skórę. +pieni sie +dobrze myje +dobra konsystencja +przecudowny zapach!! +wydajny -tak jak wiele kosmetyków z avonu, zbyt wysoka cena jesli nie ma promocji (za to pół gwiazdki mniej) Używam tego produktu od: ponad rok Ilość zużytych opakowań: 3 do 5 opakowań, dokładnei nie pamietam

Uwielbiam serie PS.Peelingi zawsze sobie chwaliłam ale ten jest zdecydowanie najsłabszy.Drobinki ścierające są dla mnie za delikatne-lubie porządnie ostre drapaczki.Nie wiem czemu też mają służyć takie brązowe\'\'mini trociny\'\'czy co to tam jest-nie dają żadnego efektu.Jak ktoś lubi delikatne peelingi będzie zadowolony.Dla mnie jest za słaby,zapach też jakoś specjalnie mnie nie urzeka. Szkoda w tym przypadku że ze wszystkich używanych przeze mnie peelingów seri PS ten ma największą gramature no i przyznam,że dobrze nawilża. Używam tego produktu od: 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Żel był w zestawie perfum z innymi gratisami więc fajnie było skorzystać. Za kosmetykami Avonu nie przepadam, od lat nic od niech nie stosuje, czasem zamówię jakiś zapach. Jedyne co toleruje i sama bym mogła wybrać to tylko seria Planet Spa. Chętna na super relaks, piękny zapach i to całe "spa" wypróbowałam i.. +żel - myje, oczyszcza, pieni się + przyjemnie pachnie - żel jak żel, pachnie i tyle, ale żeby to jakieś spa było? Za taką cenę na pewno nie ponowię zakupu.. - nie jest scrubem a na pewno nie peelingiem ! - opakowanie łamie paznokcie jak się da, cholerstwo jakich mało Fajnie że mogłam wypróbować, nie kupię na pewno ponownie. Używam tego produktu od: 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: jedno