Isana Hair Professional, Gloss Spulung Odżywka do włosów łamliwych i bez połysku

TAKIE cudo za 5,99? Mam długie włosy z balejażem, które lubią się łamać i rozdwajać na końcach. Kupiłam ją z ciekawości, jakoś pod koniec studenckiego miesiąca. Szukałam odżywki, która nada im ładny wygląd, wygładzi, odżywi, znacznie ułatwi rozczesywanie, będzie ładnie pachniała, mało kosztowała, a jej pojemność będzie duża. I tak trafiłam na Isanę 500ml i dołączyłam do grona jej zwolenniczek. Dziewczyny, polecam, za takie pieniądze naprawdę WARTO Używam tego produktu od: trzech miesięcy Ilość zużytych opakowań: w połowie 1

Absolutna porażka dla moich włosów. Plusy: + cena + opakowanie + konsystencja Minusy: - nie pomaga zniszczonym włosom - trzeba nałożyć bardzo dużo, żeby łatwo rozczesać włosy - nie zmiękcza - nie wygładza - nie dodaje blasku - nie nawilża - zdecydowanie nie jest to profesjonalna odżywka Może nadaje się do zdrowych włosów, które nie wymagają silnej pielęgnacji, ale przy moich włosach w ogóle się nie sprawdza. Nie polecam. Używam tego produktu od: 1 miesiąc Ilość zużytych opakowań: niecałe 1 duże opakowanie

Poleciła mi ją siostra twierdząc, że dzięki niej wyprowadziła sobie włosy zniszczone dekoloryzacją. Spróbowałam i jestem zadowolona z efektów. -Jest wydajna, choć konstystencja jest nieco rzadka. -Ładny zapach -Włosy są po niej mięciutkie, nie obciążone, pięknie błyszczą, dobrze sie rozczesują. -Można stosować codziennie, nie oblepi włosów, nie zaszkodzi. -Nadaje wygląd nawet silnie popalonym rozjaśnianiem włosom. Warto spróbować :) Używam tego produktu od: 4 miesiące Ilość zużytych opakowań: jedno

Poki co mój faworyt. Nie spodziewałam się takiej rewelacji za 5,99 zł :) +baardzo wydajna, nie trzeba jej dużo nakładać, by wlosy łatwo się rozczesywały +nawilża włosy +włosy mniej się plączą +dodaje blasku włosom, gdy spłukuje się ją zimną wodą - polecam! +jest tania +nie ma silikonów +całkiem niezły skład brak minusów Używam tego produktu od: 1 tydzień Ilość zużytych opakowań: jedno w trakcie

Kupiłam ją kiedyś na promocji. Bardzo wygodne opakowanie i łatwa aplikacja dzieki niemu. Jest jej dużo i jest wydajna. Ładny zapach. Nawilża włosy, końcówki wyglądają na zdrowsze, nie obciąża, nabłyszcza i wygładza. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Zależało mi na lekkiej, bezproteinowej odżywce do stosowania po każdym myciu - zwykle co drugi dzień. Reszta odżywek z tej serii ma proteiny, więc padło na wersję Gloss :) Sprawdza się i nie obciąża cienkich, delikatnych włosów. Pięknie pachnie! Konsystencja jest lekka, raczej rzadka, ale wygodna w rozprowadzeniu na włosach. Włosy są bardzo miękkie, sypkie, gładkie i elastyczne. Nie plączą się i nie zbijają. Znakomita odżywka na co dzień, o bardzo przyjemnym zapachu :D Przy samodzielnym podcinaniu końcówek zmoczyłam włosy z odrobiną tej odżywki - po całym strzyżeniu, umyciu i nałożeniu odrobiny odżywki jak zwykle - włosy były jak nowe - miękkie, z połyskiem, gładkie i świeże. Nie należę do grona zawiedzionych wycofaniem wersji z Babassu, ale tak, również ją lubiłam. Ta odżywka coś mi właśnie przypomina... ;) Polecam, odżywka jest naprawdę przyzwoita :ehem: Używam tego produktu od: 1 mies. Ilość zużytych opakowań: 1 op.

Odżywka jest świetna. Moje włosy zostały zniszczone trwałą. Zrobiły się puchate, suche, szorstkie i łamliwe. Ta odżywka dla nich jest w sam raz. Uważam, że to najlepsza odżywka na jaką trafiłam. Moje włosy stały się gładkie i takie miękkie w dotyku. Cena też jest przystępna. Butelka jest trochę nieporęczna, bo jest tam aż 500ml i za to pół gwiazdki mniej. Używam tego produktu od: 3 tygodnie Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie

Kusiło mnie spróbowanie czegoś nowego. Spróbowałam i na tym koniec. + duża pojemność + niska cena + dość przyjemny zapach i konsystencja - włosom zniszczonym raczej nie pomoże - mało wydajna, trzeba dużo nakładać by spokojnie rozczesać - profesjonalna odżywka? - to tylko pusty slogan, zwyczajniak Używam tego produktu od: 1 roku Ilość zużytych opakowań: 1 całe, potem już nie kupiłam

W dniu dzisiejszym skończyłam opakowanie tego cuda. Moje włosy są bardzo trudne w pielęgnacji. Naturalnie moje włosy były ciężkie, często miały efekt „naleśnika” czyli włosów przyklejonych do głowy. Dodatkowo przetłuszczające się bardzo mocno – ŁZS, co powoduje dodatkowo problemy na tle podrażnień, łupieżu alergii. Dlatego przeszłam wiele zabiegów chemicznych by choc trochę zmusić je do układania. Miałam wielokrotnie farbowane – od czerwieni (bakłażań, wiśnia), przez brąz po poraz kolejny czerwień – obecnie naturalny lekko popielaty średni brąz. Dodatkowo niestety przeszły bardzo ciężki zabieg – trwała ondulacja – niestety wykonana masakrycznie – za dużo płynu do skręcania przez co były spalone. Przez to dostały efektu „puchu” co utrudnia jeszcze bardziej pielęgnację. Obecnie często przez rok lub trochę ponad muszę stosować dobór kosmetyków dla ortodoksyjnej CG – mimo, że mam proste, moje włosy mają przez ten okres zerową tolerancję na polimery typu sylikony, pq, czy guma guar. Jedynym polimerem które włosy wtedy znoszą jest PVP stosowany w środkach stylizacyjnych typu żel do włosów. Odżywka jest przypadek nawilżającego klasyka – nawilża, jednak zawiera głównie emolienty – gliceryna i alkohol tłuszczowy o działaniu nawilżajacym. Jak dla mnie nadaje się jako odżywka bazowa po ciężkich szamponach, lub jako odżywka do nawilżania w kuracjach proteinowych. Niestety – po słabo nawilżającym szaponie nawilża wyjątkowo delikatnie. Włosy są po niej nadal z efektem puchu, są szorstkie. Najlepiej zachowują się gdy nałożę ją po szamponie też z profesjonalniej linii Isany, ale tym z serii Oil care z olejkiem arganowym. Tamten szampon to ciężarowiec, który sam z siebie już świetnie działa. A używanie razem z nim cięższej odżywki staje się po prostu bez sensowne – bo obciążone są po takim duecie zdecydowanie. Po nim są nawilżone, ale zapewnia głównie to działanie szampon. Sama jest lekka, delikatna, nawilża słabo, nie odżywia, nie regeneruje. Nie zwiększa jednak przetłuszczania, nie obciąża. Włosy są mimo, że szorstkie (moje włosy uwielbiają proteiny), to są sypkie, w miarę puszyste. Czyli nie robi efektu „naleśnika” Ona natomiast jest podobna do Hergona z fioletową lub różową nakrętką. Z tą różnicą, że hergon nadaje się dla CG a ona niestety niet. Zawiera polimer, który nie jest mile widziany przez CG, a ja stosuję się do tej metody ze względu na problemy skóry głowy – niestety ona podrażnia mi skórę głowy, przez dodatek polimeru. Ma przyjemną kremową konsystencję. Butelka świetna – zamknięcie na klik dozuje odpowiednią ilość, miękka butelka zapewnia zużycie do końca. Ładny, delikatny zapach. Cena niska, świetna pojemność i wydajność. Gdyby nie to słabe nawilżenie i regeneracja odżywka dostała by maksa, a tak ma ze spokojem 4 gwiazdki. Jednak ja jej ponownie nie kupię – muszę wrócić do metody CG a ona wyklucza stosowanie tego polimeru, choć przy prostych włosach i mniej wrażliwych skalpach polecam ją jako bazę do odżywek mocniejszych, do kuracji proteinowo – emolientowych. Używam tego produktu od: 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1 do dna

Kolejna droderyjna odzywka, ktora okazala sie niewypalem dla moich wlosow. Absolutnie nie pomaga w rozczesywaniu (tego glownie wymagam od odżywek). Trzeba nalozyc jej naprawde sporo, zeby "poczuc ją " :) Nie wygladza, nie zmiekcza wlosow... Jedyny plus to pojemnosc - cena. Czy ta opinia rowniez zostanie usunieta jak wiekszosc niepochlebnych wystawianych przeze mnie? :) Kiedy tylko ocenię jakis kosmetyk ponizej 2 gwiazdek - komentarz znika ... Używam tego produktu od: 3 tygodni Ilość zużytych opakowań: jedno

Całe szczęście to nie ja wywaliłam kasę w błoto na ten produkt, a moja rodzicielka. Będzie krótko: ten produkt to bubel. Bubel, bubel, bubel. I tu właściwie mogłabym skończyć recenzję, ale pokuszę się o uzasadnienie moich słów: Żadna z obietnic producenta nie została spełniona. Odżywka nie sprawia, że włosy są bardziej błyszczące, miękkie czy gładkie. Zamiast pomagać, przeszkadza włosom w dobrym układaniu się - każdy odstaje w inną stronę. Za każdym razem, gdy dawałam szansę temu produktowi, efekt był identyczny: włosy jak siano, spuszone mocniej niż zazwyczaj, sztywne, szorstkie, niesamowicie matowe, wysuszone, nieukładające się, zupełnie bez życia (a podobno jest to specyfik do włosów łamliwych?). Przez jakiś czas po myciu wyglądały jak szopa, w którą trafił piorun, by po kilku godzinach zamienić się w smętnie zwisające, przetłuszczone kosmyki. Na regenerację oczywiście nie ma co liczyć, o jakiejkolwiek pielęgnacji też można zapomnieć. W mojej opinii ten produkt to cichy zabójca - zamiast robić dobrze, to szkodzi. Wolę nie myśleć w jakim stanie muszą być włosy po zużyciu całego opakowania (zakładając, że Isana jest jedyną stosowaną odżywką). Brzydkie, nieporęczne opakowanie, zapach i konsystencja też mi jakoś nie odpowiadają. Skład też chyba nieciekawy. Jedyny plus to cena i pojemność, chociaż przy tej jakości chyba nie można mówić o jakichkolwiek pozytywach - pieniądze tak czy siak wyrzucone w błoto. Osobiście wypróbowałam ten produkt kilka razy i dałam sobie spokój (a Isanę ogólnie lubię), mama z tego co widziałam też porzuciła tę wielce "profesjonalną" odżywkę na rzecz innych drogeryjnych cudeniek. Używam tego produktu od: dawna Ilość zużytych opakowań: zużyłyśmy połowę pierwszego, reszta stoi i się kurzy.

Odżywka jest tania i pojemna. W miarę przyjemnie pachnie. I to by bylo na tyle pozytywow. Nie spelnia swojego zadania. W ogole nie nablyszcza ani nie wygladza włosow. Nie polecam!!! Używam tego produktu od: 1 msc Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Odżywkę tę kupiłam skuszona w większości pozytywnymi opiniami wizażanek. Niestety, w moim przypadku nie sprawdziła się zupełnie. Nie nabłyszczała włosów ani ich nie nawilżała, mimo, że zawiera w składzie glicerynę. Podczas spłukiwania jej z włosów miałam wrażenie, że są czymś obklejone, ciężkie. Po wyszuszeniu były sianowate, o żadnym wygładzeniu nie mogło być mowy. Udało mi się zużyć połowę opakowania, wyrzuciłam odżywkę do śmieci, bo inaczej bym zwariowała, widząc ten koszmar na głowie. Daję pół gwiazdki za w miarę przyjemny zapach, drugie pół za pojemność (500 ml za 9 złotych, szkoda, że w moim przypadku nie zużyte), a drugą gwiazdkę przyznaję za dobre zamknięcie butelki, taki klik guzik ;) Używam tego produktu od: sierpień 2012 Ilość zużytych opakowań: połowa, cóż

Mam bardzo długie włosy, a odżywki używałam codziennie, dlatego nawet taka butla idzie u mnie szybko. Jest to dobry produkt.Nawilża,ale niewystarczająco, jesli użyjemy go w małej ilosci.Dopiero jeśli nałożymy go więcej, zadziała. Taki sobie, jeśli chodzi o wydajność. Skład ma zadowalający, lepszy od wielu odżywek dostępnych na rynku. Nie podlega ocenie zapach, który śmierdzi, jakby był zepsuty ani kiepskie opakowanie, które trzeba obracać po kilku użyciach. Mam błyszczące i nie zniszczone włosy, dlatego nie wiem czy odżywka poprawiła ich stan. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: jedno

Niewątpliwie plusem jest niska cena i ogromna pojemnoś jak również wygodne zamknięcie klikam otwieram klikam zamykam ;) Efekty jakie obiecuje producent są widoczne jeśli chodzi o odżywienie głównie końcówek włosów (nie jest to pewnie tylko i wyłącznie zasługa tej odżywki, bo używam jeszcze szereg innych kuracji na zniszczone końce włosów) Nie wiem jak sprawdza się jeśli chodzi o połysk gdyż mam włosy blond które niestety nigdy się nie błyszczą. MEGA wydajna ale pół litrowa butla no to wiadomo na ile starczy;) Absolutnie nie należy smarować włosów u nasady ani skóry głowy jeśli mamy tendencję do przetłuszczania się bo włosy po nocy są już niestety tłuste i kwalifikują się do umycia. Nie odpowiada mi jedynie zapach nie jest jakoś bardzo męczący ale jak dla mni enieco dziwny. Używam tego produktu od: lutego 2012? Ilość zużytych opakowań: mam ciągle pierwszą butelkę

Bardzo fajna odżywka :) Jedna z lepszych jakich używałam :) Plusy +nawilża włosy,fajnie się błyszczą. +wydajność +cena (ok.10 zł za 500ml ) +nie obciąża włosów Jedyny minus jaki zauważyłam to straszne opakowanie ale to jest mało istotne . Jeżeli ktoś jest nie zdecydowany to polecam :)

używam razem z szamponem z tej serii +wydajna +bardzo koszystna cena +ładnie pachnie +fajnie wygładza, włoski są miękkie i pachnące +fantastycznie nabłyszcza -koszmarne opakowanie edit: minął rok, używam jej bez przerwy od tamtego czasu. Zużyłam jeszcze 2 opakowania, wiec jest meega wydajne. Jakoś nie chcę jej zmieniać na inną :)

Jest to moja pierwsza tak porządna odżywka do włosów:) Bardzo ją polubiłam i myślę,że jak skończy mi się(a pewnie będzie to za rok,bo jest taka wielka) to ponownie kupię jakąś odżywkę z tej firmy. Ode mnie bardzooo dużo plusów za: /+/ cenę (choć osobiście jej nie kupiłam,tylko dostałam od siostry;)) /+/ pojemność-500ml :D /+/ wystarczalność na bardzoooo długoooo!!!!! mam ją około 6 miesięcy,a jeszcze mam 3/4 buteleczki /+/przyjemny zapaszek, utrzymujący się parę godzin na włosach /+/ pomoc w rozczesywaniu włosów po umyciu Oczywiście nie zauważyłam żeby moje włosy przestały się łamać i żeby dodała im połysku,no ale wszystkiego mieć oczywiście nie można :P Używam tego produktu od: około 6 miesięcy Ilość zużytych opakowań: ciągle w trakcie pierwszej buteleczki