Avon Glossy Delight Lip Juice (Aromatyczny błyszczyk do ust) 

Błyszczyk kompletnie nie dla mnie. wady: - opakowanie koszmarne - błyszczyk się wylewa - drobinki zbierają się w jednym miejscu - strasznie się klei zalety: - duża pojemność - wydajny Używam tego produktu od: 4 m-cy Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Mam już chyba wszystkie smaki, uważam ten błyszczyk za bardzo udany produkt. Ma gęstą, treściwą konsystencję dzięki czemu nie zjada się za szybko. Drobinki są naprawdę malutkie, nie drażnią ust za co kolejny plusik. Kolory delikatne, niemal niewidoczne, ciekawy, lustrzany efekt. Warto przyjrzeć się jego składowi, ma dużo olejków dlatego nawilża i chroni. Fakt, może leciutko się klei ale za te plusy jestem w stanie mu to wybaczyć. Polecam Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: 3 w trakcie (małe)

Jako miłośniczka zapachu wiśni skusiłam się właśnie na wiśniowy. I tu zaczęły się rozczarowania: -pachnie TRUSKAWKĄ!, -przeokropnie się klei, -w smaku jak dla mnie jest przez tę swoją kleistość tragiczny, -nie daje ładnego koloru,praktycznie tylko się błyszczy. +duże opakowanie, niska cena. Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: zaczęłam jedno

Mam smak/zapach JUICY CHERRY. Ma czerwoną barwę z mnóstwem złotych drobinek (naprawdę mikroskopijnych) - nie mylić z wyraźnie widocznym brokatem. Błyszczyk pachnie intensywną, troszkę chemiczną truskawką - wbrew temu jak został nazwany. Nawet kolor jest jasno/średnio czerwony - typowo truskawkowy, a nie ciemny, mocny jaki posiada wiśnia... Jeżeli chodzi o to jak prezentuje się na ustach, to uwag nie mam. Jest przeźroczysty, nie barwi warg, pozostawia bardzo ładny połysk, a wspomniane przeze mnie wcześniej drobinki, uzupełniają doskonale całość, mocno trzymając się ust i nie wędrując po całej twarzy. Kosmetyk nie ma żadnego smaku. Nie jest słodki ani gorzki. Tak jakby go nie było. Zaletą jest to, że w miarę długo utrzymuje się na ustach, a dodając ogromne opakowanie (15,ml) jest bardzo wydajny. Powracając do opakowania. Jak na razie oceniam jako solidne. Nic mi z niego nie wypłynęło, nie rozlało się, błyszczyk nigdy samoistnie się nie "odkręcił". Poza tym jest ono po prostu ładne, estetyczne - czarno-przeźroczyste, nie ścierają się zarówno napisy jak i inne elementy. Cena przy takiej pojemności także wydaje się w porządku. Z kolei zdecydowanym minusem jest jego okropne klejenie się... Zwłaszcza przy wietrznej pogodzie może doprowadzić człowieka do pasji! Lepi się do niego dosłownie wszystko - WŁOSY, PYŁKI... Nie mówiąc już o nieprzyjemnym uczuciu jaki temu towarzyszy. Do pocałunków też się nie nadaje... Ponadto nie chroni ust przed zimnem, wiatrem, słońcem. Jest bo jest. Nawet nie odbiegałabym od prawdy jeżeli napiszę, że minimalnie wysuszał usta. Kosmetyk łatwo się rozprowadza, ale sam w sobie jest taki "ciężki" na ustach... Nie każdy lubi taki efekt, np. ja. Osobiście nie przewiduje ponownego zakupu. Wystarczy, że tego prawie nie używam i marnuje się na półce... Używam tylko od czasu do czasu. Używam tego produktu od: Dawna. Ilość zużytych opakowań: Ciągle pierwsze.

Kupiłam sobie każdy smak tych błyszczyków, i jestem bardzo miło zaskoczona. Wszystkie pięknie pachną, starczają na bardzo bardzo długo i są w super cenie. NIe potrzeba do nich lusterka żeby sie wymalowac, gdyz kolory nie są bardzo widoczne. Minusem jest kolor błyszczyku figowego - jest jak taki troche biały z brokatem i w przypadku melonowego cały brokat spłynął mi na koniec tubki i kiedys nie opatrznie malujac szybko usta okazało się ze mam zamiast błyszczyka tone brokatu. Dlatego trzeba go powciskać kilka razy zeby nie miec białych ust. Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: 4 w trakcie

producent "zachwala" ten blyszczyk i porownuje do Juicy Tubes Lancome... skusilam sie na brzoskwiniowy, ktory tydzien pozniej wyladowal w koszu. dla mnie ten blyszczyk jest zwyczajnie za slodki, zapach duszacy i mdlisty... blyszczyk klejacy, lepiacy sie, owszem, ladnie usta lsnia ale to byloby na tyle.... nie polecam absolutnie

Zacznę od tego, że mam wersję figową. Z koloru i zapachu jestem bardzo zadowolona. Pięknie lśni, błyszczy, ma lekki beżowy kolor, zapach słodki-nienachalny. Błyszczyk jest wydajny i duży, cena korzystna. Funkcjonalne opakowanie. Niestety sporym minusem jest to, że strasznie się klei :( Włosy się przyklejają do ust i za chwilę błyszczyk mamy też na policzkach. Używam tego produktu od: sierpnia Ilość zużytych opakowań: 1/4

Posiadam kolor honeydew kuszący melon.Błyszczyk jest gęsty, długo się utrzymuje na ustach, wydajny.Dla mnie dobry, ale wolę trochę lżejsze błyszczyki.Ma słodki smak i bardzo świeży zapach melona.Kolor jest delikatny z drobinkami. Używam tego produktu od: 3 miesiecy Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Błyszczyk jest faktycznie gęsty. I fajnie - dobrze chroni przed wiatrem i zimnem, usta nie pierzchną, a on sam na szczęście nie wysusza. Smak niby owocowy, ale mocno chemiczny. Nakłada się w miarę łatwo, dość długo utrzymuje się na ustach. Nabłyszcza ładnie, ale koloru daje niewiele - niezależnie od rodzaju uzyskuje się ten sam efekt, więc kupując warto kierować się nie efektem wizualnym, ale smakiem ;) Nie jest zły, ale też nie powalił mnie na kolana. Wybór błyszczyków na rynku jest duży, więc w najbliższym czasie nie wrócę do niego. Ale może kiedyś, przed kolejną zimą... Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 duże

Posiadam odcień-kuszący melon. Jest to naturalny odcień, posiadający delikatne drobinki. Błyszczyk jest bardzo gęsty, przez co na pewno bardziej wydajny i bardziej trwały na ustach. Drobinki sprawiają, że usta pięknie się błyszczą. Jest to jedyny kosmetyk Avonu, który jak do tej pory spełnił moje oczekiwania;-) Jedyną wadą jest to , że kolor (przynajmniej ten który ja posiadam) nie jest zbyt intensywny. Najczęściej używam go więc w duecie z pomadką Inglota.

Błyszczyk jest rzeczywiście gęsty, ale za to idealny na mróz czy mocne słońce. Nie należy go dużo aplikować, jest bardzo wydajny. Mam wiśniowy- koloru nie daje, ale usta mają bardzo ładny połysk i właśnie dzięki temu, że jest gęsty, utrzymuje się na dłuzej.Polecam:) Używam tego produktu od:4 m-cy (na przemian z innymi) Ilość zużytych opakowań: 1/4 pierwszej tubki

Zamówiłam sobie kolor "boska brzoskwinia", która w katalogu miała być pomaranczona... Moja konsultantka zamówiła sobie w tym samym czasie błyszczyk w kolorze wiśniowym i o dziwo oba miały ten sam odcień ;o nie wiem jak to się stało. Czyżby Avon pomylił barwniki ?? hmmm... błyszczyk sam w sobie nie jest taki zły, zapach ma fajny lecz konsystencja... i tu zaczynają się schody bo błyszczyk jest cięzki... Lepi się... Przykleja się wszystko do niego...;/ okropność... Za taką cenę naprawdę poszukać czegoś lepszego. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: jedno męczone do konca...

widząc piękne kolory w katalogu zamówiłam 2- brzoskwiniowy i wiśniowy i bardzo się zawiodłam. wiśniowy ma rzeczywiscie ładny kolor, a brzoskwiniowy mimo ze w katalogu podobał mi sie najbardziej to jakas masakra. kolor totalnie nie przypomina tamtego, nie ma drobinek mimo ze powinien miec i smierdzi [?] oprocz tego oba niemilosiernie sie kleja i sa bardzo ciezkie na ustach. zaplacilam za nie prawie 40 zl i za taka cene spokojnie moglabym kupic duzo lepsze blyszczyki. Używam tego produktu od: nie uzywam go Ilość zużytych opakowań: wyrzucilam 2

kupiłam pod wpływem ładnego zdjęcia w katalogu. Posiadam błyszczyk o smaku melona. Kosmetyk oprócz 100% nawilżenia nic innego nie wnosi... jest ciężki na ustach, kleją się niemożliwie!!! (ale za to trwałość jest w miare ok). Nie używam go samego na usta, ponieważ jak wcześniej pisałam jest za ciężki i lepki. Co mnie bardzo denerwuje. Nakładam go tylko i wyłącznie na matową szminkę. Nadaje jej ładny połysk i dłużej trzyma się na ustach. generalnie nie polecam, za te pieniądze można kupić coś o wiele lepszego. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1