Essence Into The Wild, Jumbo Kajal (Kredka do oczu - lato 2010) 

Kupiłam ta kredkę rok temu na wakacjach czy może jakoś trochę wcześniej. Mam tą ciemniejszą. Mi nie przypadła ta kredka do gustu. Źle się rozprowadza i prawie jej nie widać. Dobrze, że to była edycja limitowana. Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: 1 kredka kilka razy używana

Dostałam tę kredkę w kolorze Zulu od chłopaka (a właściwie trzy te kredki- Sz. chciał mieć pewność, że na długo wystarczy :D). Jej zdecydowanym plusem jest miękkość, bardzo łatwo ją nałożyć. Trwałość nie zachwyca, chociaż w połączeniu z bazą jest nieźle. Daje delikatny efekt, ładnie się mieni. Bardzo lubię ją nakładać na linii górnych rzęs, daje efekt \'otwartego\' oka i gęstszych rzęs. Za tę cenę bardzo w porządku. Nie kupię ponownie, bo to produkt z serii limitowanej. Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie trzech :D

ja posiadam złotą wersję tej kredki. nie powiem że jestem nią zachwycona... źle się rozciera na oku bo ma drobinki więc jako baza się nie nadaje no i wałkują się na niej cienie ale za to w kącik oka i na dolną linię rzęs sprawdza się w 100% :) Używam tego produktu od: kilku dni Ilość zużytych opakowań: dopiero zaczęłam 1 :P

Kredka jakoś nie spasowała mi, używam jej sporadycznie i wiem, że nie będę po nią często sięgać ;). Nie załuję zakupu bo byla bardzo tania a zła też nie jest. Mam kolor Zulu, bardzo ładny odcień chłodnego, raczej ciemnego brązu (uwielbiam chłodne brązy na oczach). Kredka delikatnie połyskuje, połysk też jest w chłodnej, srebrzystej tonacji (jest to jednak bardzo subtelny błysk). Jest miękka, rozprowadza się dobrze. Bardzo łatwo można nią zrobić ładny makijaż - wystarczy gdzieniegdzie rozprowadzić/rozetrzeć palcem i mamy efekt całkiem przyzwoitego cieniowania. Moim zdaniem solo na powiekach wygląda nieciekawie. Z kolei kiedy położy się na nią jakieś mocniej kryjące cienie - to praktycznie koloru kredki wogóle nie widać. Dlatego ja używam tak: rozprowadzam kredkę i na nią kładę słabiej napigmentowane cienie - wtedy widać kolor kredki i makijaż wygląda ładnie. Kredka rozprowadzona na powiece ma lekko lepką konsystencję co sprawia, że cienie to niej bardzo dobrze przylegają i nie osypuja się. Trwałość jest jednak średnia, jak ktoś ma problematyczne powieki to nie polecam bo kredka lubi się wałkować, schodzić i zbierać w załamaniu powieki. Ogólnie kredka jest całkiem przyjemna, ale nie kupiłabym jej więcej. Wolę używać zwykłej bazy i cieni, a jeśli miałabym sięgnąć znów po kredkę jumbo to wybrałabym taką o bardzo dobrej trwałości i mocniej napigmentowaną, tak by cienie nie zakrywały jej zupełnie. Ale za tą cenę mogę polecić, zwłaszcza ze względu na ładny kolor :)Używam tego produktu od: miesiąca albo dłuzej Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1