Palette Compact Root Retouch Korektor do maskowania odrostów w pudrze

Ten korektor to świetne rozwiązanie na szybkie ukrycie odrostów między farbowaniami. Puder ma wysoką pigmentację, dzięki czemu skutecznie maskuje odrosty i siwe włosy, nadając im naturalny wygląd. Formuła jest odporna na działanie czynników atmosferycznych i potu, utrzymując się na włosach przez cały dzień. Aplikacja jest precyzyjna dzięki dołączonej gąbce, a kompaktowe opakowanie ułatwia zabranie produktu wszędzie ze sobą. Produkt jest łatwy do zmycia szamponem.

Farbuję włosy regularnie,ale czasami ze względu na brak czasu sięgam po specyfiki maskujące. Wypróbowałam Spray,tusz na odrosty i w końcu zdecydowałam się na to małe pudełeczko. Jestem z natury brunetką więc wybrałam odcień Brown. Kompaktowy korektor posiada gąbeczkę i to nią maskuje siwe odrosty. Aplikacja jest prosta wystarczy nanieść odrobinę pasty , żeby uzyskać żądany efekt. Niestety trzeba uważać na skórę głowy, żeby się nie pobudziła to mały mankament. Po jakimś czasie doszłam do wprawy i coraz rzadziej to się działo. Sam korektor- jego odcień bardzo ładnie wtapiają się w kolorystykę moich włosów. Pasta ta sprawia, że w pewien sposób zagęszczamy optycznie nasze włosy. Reasumując uważam, że to niezła alternatywa pomiędzy farbowaniem włosów.

Schwarzkopf Palette Compact Root Retouch to innowacyjny korektor do maskowania odrostów w formie pudru. Idealny dla osób, które chcą szybko i dyskretnie zakryć odrosty bez potrzeby pełnego farbowania włosów. Produkt jest łatwy w użyciu i zapewnia naturalny efekt, który utrzymuje się przez cały dzień. Korektor ma lekką i jedwabistą konsystencję pudru, która nie skleja włosów i nie obciąża ich. Farbuje włosy regularnie, ale aby nie niszczyć ich zbyt częstym używaniem farb, czasami sięgam po korektor do maskowania odrostów w pudrze Schwarzkopf Palette Compact Root Retouch. Produkt ten sprawdza się idealnie, gdy potrzebuję szybkiego i dyskretnego rozwiązania, aby odświeżyć wygląd przed ważnym spotkaniem lub wyjściem. Puder daje naturalny efekt i jest bardzo łatwy w użyciu, dzięki czemu mogę go zawsze mieć przy sobie.

Puder na odrosty Schwarzkopf Palette kupiłam za coś ok 20 zł, zachęcona filmikiem w którym tak bardzo go polecano. Małe kompaktowe opakowanie z aplikatorem - gąbeczką sprawia, że jest wygodne w użyciu oraz możemy z łatwością je schować np. w torebce. Mam pojedyncze siwe włosy i produkt z łatwością sobie z nimi radzi. Wystarczy trochę nabrać na gąbeczke i nanieść na włosy, które chcemy zamaskować. Produkt jest bardzo wydajny,suchy i nie budzi niczego jak w przypadku innych niektórych produktów. Jest idealny pomiędzy farbowaniami włosów, gdy widać już te siwe, ale jeszcze nie chcemy ich malować. Nie przetłuszcza włosów a efekt jest naturalny. Fajny produkt do walki z siwymi włosami.

Schwarzkopf Palette Compact Root Retouch to korektor do maskowania odrostów, który absolutnie uwielbiam. Ten produkt zrewolucjonizował moje podejście do pielęgnacji włosów między farbowaniami, zapewniając łatwe i skuteczne rozwiązanie problemu odrostów. To produkt skuteczny, który doskonale maskuje odrosty, nadając włosom jednolity kolor i naturalny wygląd. Dzięki suchej formule, korektor nie brudzi i nie zostawia mokrych plam. Bez obaw mogę go stosować nawet tuż przed wyjściem, bez ryzyka zabrudzenia ubrań czy skóry. Kolejną zaletą jest wydajność produktu. Schwarzkopf Palette Compact Root Retouch jest bardzo oszczędny w użyciu – niewielka ilość wystarcza, aby pokryć odrosty, co sprawia, że jedno opakowanie starcza na baaarszo długi czas. To doskonała opcja dla osób, które chcą cieszyć się pięknym kolorem włosów bez konieczności częstego farbowania. Ze wszystkich produktów na odrosty, jak tusze, spraye - ten korektor jest najlepszy. I przy tym jest tani. Naprawdę - świetny.

Korektor nie brudzi rak, kolor jest naturalny. Mogę wydłużyć czas miedzy farbowaniami. Korektor kryje siwe włosy i odrosty. Kolor długo się utrzymuje. Małe poręczne, opakowanie, ale ma beznadziejny aplikator. Produkt w formie pudru, który jest bardzo wygodny w nakładaniu, dobry i wydajny. Kupiłam kolor brązowy, który ładnie pokrywa siwe odrosty. Moje włosy wyglądają naturalnie i zdrowo.

Zaznaczę na początku ze nie są mi obce takie produkty które powinny maskować odrosty lepiej lub gorzej. Ten jest najlepszy spośród 5 jakie próbowałam . Całkiem ok okazał się puder Color Wow ale jest kilka razy droższy od palette i bardO brudzi ręce kiedy się przesunie włosy choc o centymetr . Palette jest super , trwa calutki dzień i nie brudzi rak! Oczywiście coś tam przeniesiemy na palce jak bedIwmy dotykać włosów ale to jest minimalna ilosc. Do tego kolor - ciemny blond/ jasny brąz jest bardO naturalny. Nie widać gdZie produkt był aplikowany a efekt jest lepszy niż się spodziewałam . Nareszcie mogę wydłużyć czas miedzy farbowaniami i nie niszczyć tak włosów. Produkt kryje całkowicie siwe włosy , do tego ta prosta gąbeczka spisuje się świetnie Bardzo polecam !

Puder do maskowania odrostów kupiłam, ponieważ ilość siwych wlosów na mojej głowie z miesiąca na miesiąc jest coraz większa :( od nastu lat farbuje wlosy na ciemny brąz, jednak ostatnio nie nadążam z siwymi odrostami; dwoje małych dzieci plus praca na 3 zmiany nie pomagają. Ten produkt ratuje mnie w kryzysowych sytuacjach. Wcześniej próbowałam produktów w sprayu, ale nie były tak skuteczne jak ten puder. Dzięki niemu zyskuje około tydzień ;) używam koloru brązowego. Puder wygląda jak pojedynczy cień do powiek, i taką ma konsystencję. Pokrywa siwe odrosty (niestety rowniez skórę wokół), sprawia że są zdecydowanie mniej widoczne i mogę jeszcze 'wyjść do ludzi'. Utrzymuje sie caly dzień (nie wiem czy dluzej bo myję włosy codziennie). Spory minus za aplikator. Okrągła, nieporęczna gąbeczka, którą ciężko nałożyć odpowiednią ilość produktu w odpowiednie miejsce. Do tego mega brudzi palce. Bez dostępu do bieżącej wody, nie polecam korzystać. Produkt fajny, skuteczny lubię go. Na pewno będę korzystać, jednak wolałabym żeby użytkowanie bylo łatwiejsze, wtedy bylby ideał. Mimo to polecam!

Comiesięczne farbowanie włosów jest bardzo uciążliwe. Aby tego uniknąć kupiłam retusz do odrostu siwych włosów Schwarzkopf Palette. I przyznaję, że ten zakup to był strzał w dziesiątkę! To produkt w formie pudru, który jest bardzo wygodny w nakładaniu. Aplikowałam go już parę razy i nie zauważyłam, żeby go dużo ubywało z pudełka. Stwierdziłam zatem, że jest wydajny. Kupiłam kolor brązowy, który ładnie pokrywa siwe odrosty. Włosy wyglądają naturalnie i zdrowo. Puder nie podrażnia skóry głowy i dobrze się zmywa. Ogromny atut to wygodna aplikacja. Korektor do malowania odrostów wyposażony jest w praktyczną gąbeczkę, zapewniająca komfort użytkowania. Szybko, czysto i skutecznie. Przed tym pudrem miała spray od L'Oréal, który okazał się niewydajny i brudził ręce, czoło, a czasem wylądował na twarzy, czego efektem było dodatkowe czyszczenie. Korektor do maskowania odrostów w pudrze to świetny produkt, polecam.

Puder kupiłam po obejrzeniu filmu na YT, gdzie był bardzo zachwalany. Pomyślałam, że spróbuje czy sprawdza się lepiej niż te w sprayu i nie zawiodłam się, nie brudzi wszystkiego dookoła(Mam najciemniejszy odcien), mamy większą kontrolę nad tym, gdzie i w jakiej ilości nakładamy produkt. Małe opakowanie, ale wydajne, wystarczy na bardzo długo. Trzyma się bez zarzutu, schodzi bez problemu podczas mycia. Nie powoduje swędzenia ani podrażnień. Do opakowania dołączona gąbeczka, którą bardzo wygodnie sie operuje bo jest mała i precyzyjna. Polecam spróbować, jeśli używamy tego typu produktów.

Szukałam w drogeriach zamiennika do spray'ów na odrosty, gdyż męczyło mnie to jak brudzą skórę głowy i ją wysuszają. Trafiłam na korektor w pudrze od Schwarzkopf. Był stosunkowo niedrogi, bo zapłaciłam za niego nieco ponad 20 zł. Wybrałam najciemniejszy kolor z brązów czyli dark brown. Opakowanie jest niewielkie, można je wszędzie ze sobą zabrać jeśli jest taka potrzeba. W środku znajdziemy puder oraz okrągłą gąbeczkę do nakładania. Produkt nakłada się na odrost łatwo i punktowo. Nie brudzi się przy tym niczego czego nie chcesz :) co jest dla mnie najważniejsze, bo niestety przy sprayu brudne miałam wszystko... od przedziałka po twarz ;) co ważne, zakrywa siwe włosy, jest trwały, nie trzeba poprawiać w ciągu dnia.

Przede wszystkim produkt jest za mały. Przeznaczony do włosów, a ma wielkość jak cienie do powiek :-/ Dlaczego taki mały? Puder opakowany folią, z dodatkowym kartonikiem, na którym przeczytamy opis produktu. W środku znajdziemy gumowatą gąbeczkę, która na początku nieprzyjemnie śmierdziała, później zapach wywietrzał. Dostępne są 3 kolory: czarny, ciemny blond i brązowy, który akurat ja wybrałam. Produkt nabieramy gąbeczką jak np. puder i nakładamy na głowę. Uważam, że dość słabo kryje same siwe włosy, bardziej przydaje się przy skórze głowy gdzie delikatnie je tuszując, przyciemniając jednoczesnie skórę głowy - siwizna staje się mniej widoczna. Jest to taki ratunek pomiędzy farbowaniami. Ja np. upinam włosy i wtedy dopiero patrzę, gdzie trzeba delikatnie przytuszować to i owo, nie nakładam na całą głowę! Zmywa się wraz z myciem włosów. Duzym plusem produktu jest jego aplikacja. Nakłada się go zdecydowanie przyjemniej i precyzyjniej niż podobne retuchery w formie sprayu, które brudzą i pryskają wszędzie naokoło. Mimo małej objętości i niezbyt mocnego krycia - myślę, że sięgnę po niego ponownie. Jak dla mnie, na małych powierzchniach włosów, sprawdza się lepiej niż spraye.