Isana Med, Handcreme Krem do rąk z olejkiem z wiesiołka

To kolejny krem z Isany, który mnie rozczarował. Kupiłam bo zimą mam takie suche miejsca miedzy palcami, więc potrzebuję bardziej treściwego kremu.Plusem jest wydajność, konsystencja i niska cena. A minusy? Ooo tych jest o wiele wiecej. Po pierwsze mało się wchłania. Smarowałam nim dłonie przed snem i nim się wchłonął to zawsze gdzieś na pościeli zostawał. Może dawałam za gruba warstwę? Może. Ale przy cieńszej warstwie też się nie wchłaniał, zostawiał taki tłusty film na skórze. jak już wchłonął się w skórę.. yyy znaczy w pościel to nawet nawilżał. Szkoda że na bardzo krótko. Rano moje dłonie były tak suche jak pieprz i wołały: Kremuu, kremuu daj. stosowałm go potem( żeby zużyc, bo nie lubię wyrzucać) na suche miejsca na ciele, ale tu też bardzo nie nawilżał skóry. Zapach też mnie męczył. Nie kupię ponownie.

Krem kupiłam zachęcona niską ceną oraz zawartością cennego oleju z wiesiołka, a także zapachem-kiedyś krem miała koleżanka i w pamięć zapadła mi ta woń-klasycznego proszku do prania oraz plastiku-specyficzny zapach, ale mi się akurat bardzo podoba, do tego przechodzą nim rękawiczki i brzegi rękawów. :) Krem Isana Med z wiesiołkiem należy do tych lżejszych smarowideł, które idealnie nadają się do torebki oraz smarowania rąk na szybko kiedy nie chcemy zostawiać tłustych śladów-produkt wchłania się błyskawicznie, nie zostawia nachalnej warstwy, ma lekką konsystencję, można od razu zabrać się za codzienne czynności bez obaw o zostawianie śladów. ;) Krem nawilża całkiem dobrze, radzi sobie z dłońmi lekko suchymi oraz po kontakcie z detergentami-łagodzi i koi. Wygładza, nadaje miękkość, jednak nie daje sobie rady z bardzo suchą/zniszczoną skórą-jest na to zbyt lekki, wtedy lepiej podratować się czymś gęstym i treściwym. Opakowanie-wygodna tubka z zamknięciem na klik, idealna do torebki. Krem Isana Med z wiesiołkiem jest dobrym produktem codziennym do stosowania po każdym myciu rąk, a do tego jest w sam raz, ponieważ jest bardzo wydajny-używam często i każdego dnia, a mam jeszcze połowę tubki. Używam tego produktu od: dwóch miesięcy Ilość zużytych opakowań: połowa pierwszego

Zachwycona szamponem Isana Med sięgnęłam po ten krem do rąk i znowu strzał w 10 :) + delikatny, bardzo ładny zapach + idealnie nawilża dłonie, przestały się wysuszać + cena! + konsystencja + dostępność + wydajność Zostaję wielbicielką tej marki :) Używam tego produktu od: kilku tygodni Ilość zużytych opakowań: pierwsze opakowanie

Wrzucony do koszyka kiedyś, kiedyś spontanicznie okazał się być zakupem doskonałym :) Bardzo ładny zapach - delikatny, kojarzy mi się z czystością, świeżo wypranymi ubraniami. Lekka konsystencja lotionu wpływa na bardzo dobrą wydajność i szybkość wchłaniania się. Dobrze nawilża i wygładza dłonie. Nie zostawia lepkiej warstwy. Niska cena też jest plusem :) Używam go namiętnie. Namówiłam też do zakupu moją przyszłą teściową i ona również bardzo sobie chwali ten kosmetyk. Ma go zawsze na stoliku nocnym. Używam tego produktu od: dwóch lat Ilość zużytych opakowań: cztery zużyte

Cudowny! Bardzo się polubiliśmy, nie mogę powiedzieć o nim złego słowa :) + świetnie nawilża + szybko się wchłania + piękny zapach + cena Polecam :-) Używam tego produktu od: ok. miesiąca Ilość zużytych opakowań: nie całe jedno

Cóż tu się rozpisywać, krem jest po prostu słaby. Mam bardzo suchą skórę dłoni i potrzebuję czegoś co naprawdę ją nawilży i odżywi. Myślałam, ze skoro krem jest do bardzo suchej i szorstkiej skóry to sobie poradzi....a tu klops na całej linii. Krem ma raczej rzadką konsystencję dzieki czemu szybko się wchłania, nienachalnie pachnie i to tyle dobrego bo kompletnie nie spełnia swojego zadania. Mimo smarowania dłoni po każdym myciu rąk + jeszcze kilka razy ekstra moje dłonie były nadal suche. Z podkulonym ogonem wracam do czerwonej wersji z urea. Używam tego produktu od: 1 miesiąc Ilość zużytych opakowań: jedno

Krem jest całkiem fajny, nawilże skórę, wygładza, lekko natłuszcza. Zostawia cieńką warstwę na dłoniach, tak jakby nie wchłaniał się całkowicie. Mimo to, lubię go. Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: nie całe 1

Pracując w gastronomii muszę myć ręce co kilka minut. Nałożenie kremu po umyciu mija się z celem, skoro chwilę póżniej go zmyję. Krem ISANA to moj szczęśliwy zakup! Nie dość że stan dłoni poprawił się baaardzo widocznie, to po myciu rąk dalej go czuję na skórze. Jest ochronną warstwą moich stale mokrych dłoni! \\n \\nPLUSY: \\n+bardzo tani \\n+wydajny \\n+delikatny zapach \\n+poprawia skórę dłoni \\n+zauważyłam dobry wpływ na paznokcie \\n+ochronna warstwa przez długi czas \\n \\nMINUSY: \\n-nie ma!

Kocham produkty ISANA MED Rossmanna. Także i na kremie do rąk olejkiem z wiesiołka nie zawiodłam się. Dobrze nawilża i odżywia moją suchą skórę dłoni. Ładnie pachnie i szybko sie wchłania. Największy plus : cena!!! Używam tego produktu od: 6 tygodni Ilość zużytych opakowań: w trakcie użycia 2.

Jestem zawiedziona, bo o ile krem ISANA z mocznikiem sprawował się dobrze to tego samego o kremie z wisiołkiem powiedzieć nie mogę. Doprowadził moje skórki do opłakanego stanu... Używałam go przez jakieś dwa tygodnie (albo dłużej) codziennie. Teraz niestety musze się "bujać". Przed nim miałam Sally Hansen z olejkiem z winogron i dopiero jak do niego wróciłam zdałam sobie sprawę, że niebieska ISANA nie jest dla mnie - przynajmniej nie w zimę. Używam tego produktu od: 1 miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Testuję wszystkie kremy Isany do rąk, zdecydowanie moim faworytem jest póki co ten z aloesem. Natomiast Med to raczej nie jest produkt dla mnie. Mdły zapach kremu dość długo się utrzymuje na skórze, nie nawilża zbyt mocno a na paznokcie nie działa kompletnie. W zimie nie zdał egzaminu , musiałam go używać paręnaście razy dziennie żeby był jakiś rezultat co mimo niskiej ceny kremu kompletnie się nie kalkuluje. Zaznaczę przy tym że moja skóra nie jest mocno wymagająca, tym większe było moje zaskoczenie nieskuteczności tego kremu, bo produkty Isany raczej są w porządku. Polecę krem być może na lato, w łatwiejszych warunkach i mniejszej potrzebie ochrony skóry, natomiast na zimę i chłody radzę poszukać czegoś lepszego ;) Używam tego produktu od: czterech miesięcy Ilość zużytych opakowań: dwa

Kupiłam ten krem dla mamy i z ciekawości przetestowałam. Dla mnie jest idealny. Dobrze nawilża i natłuszcza, a do tego ma piękny, świeży zapach, który kojarzy mi się z praniem.

Kupiłam pod wpływem impulsu, bo akurat był w promocyjnej cenie. Szkoda mi jednak wydanych kilku złotych, bo krem jest słaby. Wbrew zapewnieniom producenta, nie nadaje się do bardzo suchych i szorstkich dłoni. Nie daje żadnego odżywienia ani regeneracji. Tylko doraźne nawilżenie. Może dla bezproblemowej skóry krem się sprawdzi. Moje suche dłonie domagają się więcej. Konsystencja jest rzadka i lekko wodnista. Krem wsiąka w skórę, zanim zdążę go rozprowadzić na całych dłoniach. Muszę nakładać kolejną porcję. Nie podoba mi się sztuczny, intensywny zapach. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: jedna tubka

Mam kilka swoich faworytów wśród kosmetyków Isany- ten krem jest właśnie jednym z nich:) Lubię go używać z kilku powodów: - przyjemnie pachnie -nie jest bardzo lepki, co prawda nie wchłania się natychmiastowo jak moje ulubione serum do rąk z Evree lub Neutrogeny, ale też nie jest źle -nawilża skórę rąk, wygładza ją, regularne używanie sprawia, że dłonie są zadbane i wypielęgnowane -ma przystępną cene i jest dostępny w każdym Rossmanie Odjęłam jedną gwiazdkę, gdyż krem nie sprawdza się niestety, gdy dłonie są bardzo przesuszone. Nie poradzi sobie również z bardzo zniszczoną skórą. Mały minus również za opakowanie- jakoś mnie nie zachwyca. Niemniej jednak, polecam wypróbować ten krem, bo do codziennej pielęgancji dłoni jest niezastąpiony. Używam tego produktu od: ok.roku Ilość zużytych opakowań: 3 opakowania

Całkiem dobry krem w przystępnej cenie, który naprawdę coś robi ze skórą rąk. Polecam na podrażnienia - np. spowodowane detergentami. Szybko widać poprawę i ulgę bo w przypadku innych kremów mam wrażenie, że nic nie robią, nie przynoszą żadnej ulgi spierzchniętym dłoniom. Krem jest do tego całkiem niedrogi, do tego można trafić na promocje. Dosyć szybko się wchłania i dosyć długo też czuć ochronę na skórze. Jak dla mnie ma on jeden minus - brzydki zapach. Dla mnie ten zapach nie jest przyjemny a nawet bym powiedziała, że krem śmierdzi. Może to wina wiesiołka? Mimo to pewnie kupię - na takie momenty, kiedy trzeba szybko podratować skórę rąk. Jeśli chodzi o działanie to chyba najlepszy spośród kremów Isany, które wypróbowałam /oliwkowy, rumiankowy, UREA, Q10/, natomiast zapach ma najbrzydszy.

Tego kremu używam na zmianę z innym Rossmanowskim kremem - wersja z mocznikiem. Ten sprawdza się idealnie w momencie, kiedy pilnie potrzebuję nawilżenia i odżywienia rąk, ale nie mogę sobie pozwolić, by czekać na długie wchłanianie, jak przy wersji z mocznikiem. Plusy: - szybko nawilża i odżywia - przynosi ulgę wysuszonym dłoniom - lekka konsystencja, nie trzeba czekać długo, by się wchłonął - pozostawia lekką, nie przeszkadzającą warstwę ochronną - wydajność - bardzo przyjemny zapach - cena Minusy: - nie jestem pewna, czy wystarczyłby mi jako jedyny krem nawilżający do rąk; mam wrażenie, że potrzebuje jednak wspomagania go mocniejszym kremem Używam tego produktu od: Pół roku Ilość zużytych opakowań: Trzy

Opakowanie: Wygodna w stosowaniu tubka z miękkiego plastiku, który pod koniec użytkowania można łatwo rozciąć, w celu wydobycia resztek kremu. To jest duzy plus. Nie trzeba sie meczyć przy wydobywaniu kosmetyku, jego aplikacja jest łatwa. Na plus równiez to, że krem stoi sobie na zatyczce,nie przewraca się a zawartość tubki spływa do dziurki :) Zapach i konsystencja: Krem o lekkim zapachu, mnie nie drażni, nie przeszkadza mi. Choć dosyć długo się ten zapach utrzymuje. Konsystencja kremu jest dosyć rzadka, ale treściwa, krem nie spływa z rąk ani nie wycieka z tubki. Całkiem ok. Stosowanie i efekty: Kremik ma przyjemny skład (olejek z wiesiołka, witamina E,) i jest dobry do doraźnego smarowania rąk, jednak dla bardzo wymagających może być za słaby. Nawilża dłonie, likwiduje uczucie ściągnięcia, jednak tylko do kolejnego mycia, kiedy to trzeba go znowu użyć. Może to być troszkę męczące jako że krem ten pozostawia na dłoniach taki jakby film, silikonowy poślizg, trzeba odczekać aż on się ca,łkiem wchłonie, bądź wytrze. Ja przynajmniej zawsze czekam, jako że mam wrażenie że poplamię sobie nim różne rzeczy przy dotykaniu. Podsumowując, krem jest dosyć dobry. Znam lepsze z serii Isany, choćby ten z Urea, ale i tego źle wspominać nie będę. Kupie go, tylko wtedy jeśli znowu trafię na jego promocję, a będę akurat w potrzebie :) Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Ten krem kupiłam gdy bezskutecznie szukałam mojego ulubieńca Isana Urea. Tubka w pięknych kolorach i niska cena sprawiły, że kosmetyk wylądował w koszyku. Jeśli idzie o plusy to niewątpliwie działanie. Daje efekt wygładzenia dłoni pokrywa lekko śliską warstwą. Szybko się wchłania. Nie pozostawia klejącej się powłoki na rękach. Natomiast efekt ten utrzymuje się niestety tylko na chwilę i za to odejmuję mu jedną gwiazdkę. Porównując ten krem do wersji oliwkowej konsystencja i działanie mają podobne. Jednak oliwkowy efekt dłużej na dłoniach się utrzymuje. Dlatego szybko się skończył, bo wymagał częstego "dosmarowania". Drugi minus za który leci mu gwiazdka to zapach. Dla mnie zdecydowanie za mocny i nieprzyjemny. Niby kwiatowy, niestety mnie od niesamowicie drażnił i do tego bardzo długo się na skórze utrzymywał... Na 3 zasłużył ale ja do niego już na pewno nie wrócę. Z dwojga braci wybieram oliwkowy o ile nie będzie na półce Urea :) Używam tego produktu od: 3 tygodnie Ilość zużytych opakowań: zużyłam jedną całą tubkę