Dla mojej młodej, suchej skóry super.
Krem dostałam w gratisie przy zakupie kremu z filtrem do cery suchej kiedy tenże wchodził do gamy produktów Ziaja. Mam 20 lat i nie mam problemu aniz przebarwieniami ani ze zmarszczkami, natomiast mam bardzo suchą i łatwo odwadniającą się skórę - lubię i często używam kremów przeznaczonych 30+, 40+ raz mi się nawet zdarzyło 65+;)
CENA/POJEMNOŚĆ: Standardowe 50ml za Ziajową cenę ok. 12zł. Biorąc pod uwagę, że jest to produkt apteczny, to bardzo fajnie.
DOSTĘPNOŚĆ: Nie tak źle - sklepy firmowe Ziai, Hebe, SuperPharm i wiele aptek prowadzących sprzedaż dermokosmetyków.
OPAKOWANIE: Tubka, co prawda odkręcana, ale w kwestii higieniczności opakowania i tak się chwali. Niestety trzeba rozciąć, aby wydobyć resztkę kremu, ale to też standard. Design prosty, estetyczny. Tubka dobrze dozuje produkt. Ni i dodatkowy plus ode mnie: Krem przychodzi do nas w zafoliowanym kartoniku - mamy pewność, że nikt przed nami się nim nie bawił.
WYDAJNOŚĆ: Mimo, że jest to krem na noc, używałam do zarówno na dzień i na noc - 2 razy dziennie.Wystarczył mi na 2 miesiące takiego używania, czyli - moim zdaniem - standardowo.
KONSYSTENCJA: Krem był raczej cięższy, ale to nie jest wystarczająco dobre określenie. Nie był tępy w konsystenci, nie obciążał skóry. W miarę dobrze się wchłaniał, ale też nie bardzo szybklo. Makijaż się na nim naprawdę nieźle utrzymywał. Bardzo przyjemny zapach, ale żaden konkretny.
NAWILŻENIE: Moim zdaniem bardzo fajne zarówno na dzień, jak i na noc. Utrzymywało się ok. 12h - po prostu czułam się komfortowo zarówno wieczorem, kiedy zmywałam makijaż, jak i rano, kiedy myłam twarz po nocy. Dodatkowo krem lekko natłuszczał skórę - nie tak, aby ją obciążyć, ale aby zapobiec nadmiernej utracie wody. Jeżeli o to chodzi, byłam bardzo zadowolona.
INNE DZIAŁANIE: Nie mam przebarwień, ani zmarczek, więc siłą rzeczy nie zauważyłam żadnego dodatkowego działania w tej kwestii. To, co mogę powiedzieć, to to, że nie tylko nie wysypało mnie w okresie używania tego kremu, a wręcz mam wrażenie, że "w tym czasie w miesiącu" wysypało mnie znacznie mniej (ale to może być też zasługa trochę innej pielęgnacji). Tak na chłopski rozum, to optyczne spłycenie zmarszczek może nastąpić ze względu na dobre nawilżenie, które pozostawia krem, ale co do przebarwień, to nie wiem.
PODSUMOWANIE: Moim zdaniem bardzo fajny, do skóry suchej, nawet trochę młodszej. Sprawdzał mi się bardzo dobrze i kto wie? Pewnie kiedyś sięgnę po pełną gamę tych produktów.
Używam tego produktu od: lipiec 2013 - sierpień 2013
Ilość zużytych opakowań: jedno (50ml)