Clarena Fruit Silica Body Peeling Owocowo - krzemowy peeling do ciała

Peeling zakupiłam ponieważ był w zestawie nio i oczywiście w promocji:) Według mnie nie jest to typowy zwarty peeling do których jestem przyzwyczajona a typowa galaretka z drobinkami.Peeling tym preparatem nie jest oszalamiający ale wystarcza aby pozbyć sie obumarłego naskórka, za to zapach jest super jezynowy.Aktualnie cała seria fruit została wycofana najwidoczniej nie cieszyła sie ona popularnością.Gdyby nie to że peeling był w zestawie raczej bym się na niego nie skusiła, poprostu wole peelingi cukrowe. Używam tego produktu od: miesiac Ilość zużytych opakowań: jedno

Lubie zdzieraki, drapaki i mocno trące wynalazki. Na drugim końcu znajdują się produkty myjące z funkcją peelingującą. Produkt Clareny plasuje się pomiędzy tymi skrajnościami. Nie da się umyć żelem, w którym pływają drobinki krzemu, ale też nie zedrzemy sobie skóry do czerwoności. Efekty peelingu są w sumie na przyzwoitym poziomie, chociaż trzeba się nastarać. Razi mała wydajność preparatu - może, gdyby było w nim więcej tego krzemu, to było wydajniejszy. Bardzo mi przypadł do gustu zapach - owocowy i nienachalny. Wygodna tuba z przezroczystego plastiku pozwala kontrolować zużycie produktu. Ogólnie - średniaczek. Nie zaskakuje, nie rozczarowuje. Używam tego produktu od: zużyłam w ciągu 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 całe