Collection 2000 Collection 2000, Big Fake Lash Effect Mascara Wydłuzająco - pogrubiający tusz do rzęs

Bardzo chwalony tusz na yt przez make upowe guru. Chyba najtańszy w drogerii dlatego właśnie zdecydowałam się dać mu szansę. Moim zdaniem tusz jest masakryczny. Zacznę może od minusów, bo plusy są znikome: - Sypie się - Szczota jest tak ogromna, że za każdym razem gdy go używam mam umazaną całą dolną powiekę i górną nad zewnętrznymi kącikami, jako że trudno umalować każdą rzęsę tym właśnie tuszem. - Z powodu j/w rzęsy nie są pomalowane równo. - Daje efekt bardzo naturalnych rzęs, powodem jest mało tuszu na szczoteczce. - Nie wydłuża i oczywiście brak efektu sztucznych rzęs - Migruje + efekt pandy murowany. Dodam, że nigdy w życiu nie spotkałam się ze zjawiskiem, by dosłownie wszyściuteńko z rzęs poszło mi pod oczy. Po ok 5-6 godzinach spojrzałam w lustro i szok. - Szybko zasycha w opakowaniu + Cena + Dość fajne opakowanie Dodam, że bardzo nieprzyjemnie mi się go używa. Podchodziłam do niego wiele razy. Pieniądze niewielkie, ale wyrzucone w błoto. Reasumując: używałam już sporo maskar, głównie tych ze średniej półki, narzekałam, ale teraz już wiem jak wygląda i jakie efekty daje całkowite dno tuszowe. Cena adekwatna do jakości. Chociaż nie, bo mogę mieć za tę cenę lepszą maskarę po promocji. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1