Clarins Capital Lumiere Jour [Vital Light Day] Rozświetlająco - odmładzający krem na dzień

Bardzo dobry krem, jeden z lepszych Clarinsów, jakich używałam. Zdecydowanie lepszy i wydajniejszy od swojej nocnej wersji. Świetnie nawilża i odżywia, otula skórę jak ochronna kołderka, do tego jest stosunkowo lekki, na tyle, że nie sprawiał mi problemów w letnie upały.. a zapowiada się na to, że chłodną jesienią też będzie bardzo użyteczny. Ma przyjemną konsystencję, jest gęsty, ale też bardzo wydajny. Nie zapycha, nie powoduje błyszczenia. Zapach bardzo delikatny i miły. Jest niestety dość drogi, ale w tym wypadku nie mam wątpliwości, że nie płacę (jedynie ;) ) za markę, a za najwyższą jakość :). Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1/3 słoiczka

Krem dedykowany cerom dojrzałym występuje w 3 różnych wersjach (comfort dla bardzo suchej, all skin types oraz w wersji z SPF15). Ja używam wersji dla wszystkich typów cery ale wypróbowałam na dłoni wersję z filtrem i następnym razem pewnie się na nią skuszę - bardzo lekka konsystencja i blado różowy kolor. Mimo , że to krem na dzień to używałam go głównie na noc przy mieszanej cerze byłby zbyt bogaty pod makijaż. Dobrze się nakłada choć konsystencja jest dość gęsta i zupełnie inna niż w przypadku większości kremów Clarinsa. Efekty jakie widziałam rano w lusterku to niezwykłe wygładzenie skóry i odżywienie. Cera wyglądała bardzo zdrowo, niewielkie podrażnienia i niedoskonałości po nocy znikały. Dlatego będę do niego wracać choć moim kwc pozostanie na razie Multi Activ ( który zresztą przeznaczony jest dla mojej kategorii wiekowej). Używam tego produktu od: kilka tygodni Ilość zużytych opakowań: właśnie skończyłam pierwsze opakowanie

Zainteresowałam sie nowa seria Clarinsa, bo uwielbiam testowac nowosci. teoretycznie nie jest to jeszcze krem do mojej skóry - nie ten przedział wiekowy,nie mam niedoborów hormonalnych ani przebarwien. Niemniej moja dojrzała, raczej bezproblemowa skóra zasługuje na najlepsze ;) Niestety - inne serie tej firmy bardziej mi odpowiadaja. Krem jest dosc cięzki, nie mam poczucia twarzy otulonej, a zasmarowaną :( Zaznaczam, ze mam cere bliska normalnej, lubie tresciwe mazidełka, ale tresciwe, a cięzkie - to róznica. Fakt, krem na noc tej firmy jest gorszy ;) Zapach przecietny, ani ziębi, ani grzeje. Nawilżenie takie sobie, pewne odzywienie jest. Ale co to za krem na dzien bez filtrów...?! I to dla cery z przebarwieniami...? Od takiej firmy, z takiej półki cenowej - mozemy wymagac pewnych rzeczy. Na pewno nie kupię ponownie, sa lepsze... Używam tego produktu od: miesiac Ilość zużytych opakowań: 15 ml i próbki