Miss Sporty Lash Millionaire Mascara (Pogrubiający tusz do rzęs) 

Mój ulubiony tusz, bardzo dobrze się sprawdza. Plusy: - cena - wydajność - nie skleja - ładnie pogrubia - tworzy bardzo ładny efekt - daje dość naturalny efekt Minusy: - trudno dostepny Używam tego produktu od: 1 rok Ilość zużytych opakowań: 2 opakowania

Używam go od roku. Przy umiejętnym nałożeniu nie kruszy się i nie skleja rzęs, za to pogrubia je i wydłuża, a nawet podkręca. Kiedy robię naturalny makijaż wystarcza jedna warstwa - od razu podkreśla spojrzenie i \'powiększa\' oczy. Na wyjście nakładam kilka warstw i efekt jest spektakularny. Ale podkreślam trzeba umieć go nałożyć. Kolejna warstwa nakładana na nie całkiem suchą ale i nie mokrą warstwę poprzednią. Sama musiałam się tego tuszu \'nauczyc\' na początku. Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: około 7

Najgorszy tusz, jaki kiedykolwiek miałam. Męczyłam nim rzęsy przed dobre 7 minut, żeby wyglądały na...pomalowane. Nie super wydłużone czy pogrubione, jedynie delikatnie pomalowane! \\n-szczoteczka nie rozczesuje rzęs, nie da się nią nałożyć tuszu, a jeśli już nam się uda to wychodzi to bardzo nierównomiernie - jedna rzęsa jest pomalowana, druga łysa \\n-osypuje się już podczas malowania \\n-nie podkręca, nie wydłuża, nie pogrubia, kompletnie nic nie robi z rzęsami, lepiej wyglądają niepomalowane niż z tą mascarą \\n-cena (12zł) jest według mnie za wysoka, są na rynku 100 razy lepsze tusze w cenie niższej niż 10zł \\n-opakowanie jest tandetne, trochę jak nieudana chińska podróbka drogiego tuszu \\n \\nPodsumowując: robiłam 2 podejścia, za każdym razem traciłam czas i musiałam zmywać cały makijaż, bo wszystko mi się osypywało i wyglądałam jak panda. Tusz wylądował w koszu. Nie polecam.

Zalety: - szczoteczka malująca nawet małe rzęsy, - nie kruszy się, - tani. Wady: - nie zauważyłam efektu pogrubionych rzęs, - trzeba wiele razy pomalować rzęsy aby osiągnąć oczekiwany efekt. Używam tego produktu od: kilu miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1-8 ml

Kupiłam ten tusz jakiś czas temu w promocji i długo nie mogłam się przekonać do tańszego produktu (na ogół używam nieco droższych) ale po pewnym czasie postanowiłam spróbować i mile się zaskoczyłam :) Tusz już po jednej warstwie wydłuża pięknie rzęsy i pogrubia, że nie muszę nakładać kolejnej warstwy :) :) Posiada piękny odcień czerni i nie kruszy się. Faktycznie czasem jest problematyczny, może skleić rzęsy (ja zawsze nadmiar wycieram o szyjkę opakowania i zwykle przeczesuję starą szczoteczką)... Wydaje mi się, że z czasem w ciągu dnia efekt nieco słabnie, rzęsy stają się mniej uniesione i nie ma już takiego efeku (ale w zasadzie niewiele). Trzeba dodać, że ciężko pomalować nim dolne rzęsy.. Używam tego produktu od: dwóch tygodni Ilość zużytych opakowań: jedno w trakcie

Tusz do najlepszych nie należy ale w sumie jestem z niego zadowolona a na pewno nie żałuje że wydałam na niego pieniądze :) Plusy: -ładnie pogrubia rzęsy -cena Minusy: -skleja rzęsy ale to kwestia wprawy nakładania tuszu -trzeba kilkakrotnie nałożyć warstwy żeby uzyskać oczekiwany efekt Używam tego produktu od: 3 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1 sztuka

Gdy pierwszy raz zobaczyłam szczoteczkę tego tuszu, aż się przeraziłam! Użyłam go i posklejałam sobie pięknie rzęsy haha ;-) Aktualnie używam go na co dzień, jest świetny, ale też nie idealny. Plusy: - nie kruszy się - pogrubia rzęsy - cena - łatwo dostępny - utrzymuje się na cały dzień Minusy: - czasem potrafi posklejać rzęsy Używam tego produktu od: 2 lat Ilość zużytych opakowań: 4 lub 5

strasznie wodnisty i nie ma znaczenia czy to czarny czy w wersjii wodoodpornej. Cieżko nim cokolwiek zmalowac- trzeba kilkanascie minut w skupieniu aby rzesy wyglądały jako tako. Wolałabym juz ich nie malować gdybym miala tylko ten tusz do dyspozycji. strasznie zadki ,, rozwodniony... nie pogrubia, nie wydłuża, za to skleja. rzęsy wyglądają "fuj" szkoda kasy bo za tą sumę można kupic naprawdę fajny tuszyk. Używam tego produktu od: 3 miesiecy Ilość zużytych opakowań: 2- 1 normalna, 1 wodoodporna

Mam ten tusz w trochę innym opakowaniu i muszę przyznać, że naprawdę się zawiodłam. Fioletowy tusz z Miss Sporty był jednym z lepszych, jakie miałam, ten jednak nie dorasta mu do pięt. Ładnie rozczesuje rzęsy, lekko je wydłuża i podkręca, niestety okropnie się rozmazuje. Nie mam na myśli jakiś trudnych warunków, wystarczy, że siedzę w domu, umaluję rzęsy i po godzinie jestem rozmazana ;/. Nie polecam. Używam tego produktu od: 1 miesiąc Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

kupiłam ją dawno, dawno temu. nie pamiętam kiedy. i do tej pory żałuję, że w ogóle mam ją w swoim kuferku. maskarą się po prostu nie da malować. jedyny plus to szczoteczka. robią się grudki, zostawia pajęcze nóżki na powiece, robią się grudki, rzęsy się sklejają. o wodoodporności nie ma nawet co wspominać. jedyne co można po tym zrobić to zmyć maskarę i nałożyć inną. i na dodatek, od pory zakupienia czekałam aż tuż zrobi się gęstszy, a od tamtej chwili jest tak samo rzadki. naprawdę nie polecam. Używam tego produktu od: około dwóch lat (?) Ilość zużytych opakowań: jedno, prawie nietknięte

Najgorszy tusz do r5zes ever. Dobrze moze i pogrubia, ale co z tego jak tworzy efekt pajeczych nóg a do tego kruszy sie nie miłosiernie. Uzywajac go wyglada sie jak karkatura, Nigdy wiecej !! Używam tego produktu od: 1 roku Ilość zużytych opakowań: 1 w calosci nie zuzyte

Mam ten produkt, a przy najmniej o takiej samej nazwie, z tym, że opakowanie jest całe czarne plastikowe.. mam nadzieję, że opisuję ten sam produkt, który jest na załączonym wyżej obrazku. Kupiłam go, bo chciałam wypróbować jakiś jeden z tańszych tuszów. Padło na ten z Miss Sporty. i po pierwszym stosowaniu zaczęło mi się coś dziać z oczami, były przekrwione, bolały, piekły...tłumaczyłam, że to kwietniowo-majowe mocne słońce i tak dawałam mu szansę jeszcze kilka razy. Ale jednak to nie było słońce. stanowczo ląduje w koszu! poza tym z tego co pamiętam i efekt na rzęsach nie był powalający. absolutne NIE dla tego produktu Używam tego produktu od: 1,5 miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Powiem tak...ani nic nadzwyczajnego ani nic złego. Kupiłam go 2 raz, za drugim razem chciałam kupić Pump Up Booster Mascara również z firmy Miss Sporty ponieważ uważam, że jest lepszy jednak nie było go i zakupiłam ten. Lubię tusze z tej firmy ale zdecydowanie reflektuje na ten fioletowy. PLUS: - w miarę pogrubia rzęsy(przy drugim nałożeniu) MINUSY: -trochę skleja -kruszy się Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: dwa

- nakłada sie z grudkami, nigdy nie udało mi się nałożyć bez grudek - skleja rzęsy - obsypuje się trochę nie warto go kupować moim zdaniem, są tańsze tusze podobnej jakości Używam tego produktu od: 3 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1 niecałe

Posiadam wersję klasyczną , czyli całą czarną ( niewodoodporną) . Był to strzał w 10-tkę ! :D Plusy : -utrzymuje się cały dzień - w ogóle się nie osypuje - pięknie wydłuża rzęsy - pogrubia też pięknie ! - efekt uniesionych i pogrubionych rzęs utrzymuje się przez cały dzień - cena -ładne opakowanie :pn-fajna szczoteczka Minusy : - na początku trochę za rzadki ale wystarczy trochę poczekać aż minimalnie zgęstnieje . :) Jak pierwszy raz zobaczyłam tą szczoteczkę to się przeżegnałam . Nabierała ona strasznie dużo produktu a sam tusz był bardzo \'wodnisty\' . Sama nie wiem dlaczego go kupiłam - chyba przeznaczenie :D Wystarczyło że pomalowałam nim rzęsy a już się zakochałam w efekcie wow :) Dobrze że przed kupnem nie zajrzałam na wizaż bo straciłabym tak wspaniały produkt . Nie rozumiem negatywnych recenzji :D Polecam serdecznie wszystkim !!! Mój KWC .

Chcąc przetestować kolejną mascare kupiłam go nie otwierając go. Jakie było moje przerażenie w domu gdy go w końcu otworzyłam. Szczotka wyglądała jak posklejana i połamana. Nadmiar tuszu po aplikacji pozostawiał na rzęsach okropne grudki oraz odbicie na powiece i pod okiem. Aby go rozprowadzić musiałam używać dodatkowej szczotki. Z czasem gdy go ubywało stał się znośniejszy i używam go samego. Jego jedynym plusem jest piękna czerń i cena.

Okropny,takiego tuszu nigdy jeszcze nie miałam!Skleja okropnie,nawet po usunięciu nadmiaru tuszu ze szczoteczki,nawet po rozczesaniu rzęsy były posklejane.Próbowałam dac mu szansę kilka razy,nawet po dłuższym czasie po otwarciu był ten sam efekt.Dla mnie niestety nie. Używam tego produktu od: użyłam może 5 razy Ilość zużytych opakowań: żadnego

Oceniam wersję tradycyjną, niewodoodporną, w czarnym opakowaniu. Jak widać, każdy indywidualnie musi znaleźć swojego faworyta. Tusz dostałam w prezencie i okazało się, że to mój poszukiwany ideał! Mam bardzo gęste ale niezbyt długie rzęsy. Większość tuszów powodowało u mnie syndrom "jednej grubej rzęsy" :P, czyli sklejały moje rzęsy w jedną "łopatkę". Miałam kilka faworytów ale żaden nie był idealny. Efekt jaki chciałam osiągnąć, to długie, jedwabiste, gęstę (ale nie pozlepiane), rozdzielone, naturalne rzęsy. Ten tusz sprawia, że DOKŁADNIE takie są. Niesamowicie długie (bez efektu pajęczych nóżek;). rozdzielone (ale nie jak u lalki, porozdzielane na strąki, tylko tak jedwabiście, nic nie ujmując z gęstości) gładkie, jedwabiste i jest ich milion:) Jeśli posiadacie podobno rzęsy do moich to tusz Wam krzywdy nie zrobi napewno :) Znalazłam ideał :)