Moja recenzja będzie nietypowa, bo nie jest to zła odżywka, ale nie jest też dobra na moje wymagające włosy, które lubią się przesuszać, ale nie są zniszczone, bo o nie bardzo dbam, nie farbuję ich, nie suszę, nie prostuję, nie kręcę. A suszę suszarką z chłodnym nawiewem tylko dwa razy do roku. Od 2011 roku pomału porzuciłam wszystkie silikony i przeszłam na pielęgnację naturalną-olejową, z półproduktami oraz odżywkami i maskami ekologicznymi lub te o przyjaźniejszym składzie. Włosy z czasem pokochały naturalną pielęgnację. Zanim zaczęłam używać tej odżywki, którą dostałam do testów, moje włosy były bardzo dobrze nawilżone, wręcz były lekko wilgotne (nie tłuste, ale lekko wilgotne) od wspaniałego nawilżania. Wcześniej używałam szamponów DeBa lub Wardi Shan z miodowym awokado, bananowym TBS lub 7 oils od L\'orrient, ale nie tylko ;) Wracając do recenzji, to włosy zanim ją zastosowałam miałam wręcz przenawilżone, gładkie, bardzo błyszczące i gładkie, mimo, że jestem falująco-włosa ;) Więc z natury moje włosy potrzebują bardziej treściwej pielęgnacji. Stosowałam ją po olejowaniu, myciu z tej serii i później ta odżywka. Dodaję do niej wszelkie półprodukty, wtedy lepiej działa, bo bez nich, to włosy są nawilżone tylko do wyschnięcia...
Zacznę od plusów:
-jest tania
-jest wydajna, łatwo dostępna
-konsystencja białego, gęstego kremu
-włosy są po niej puszyste
Minusy:
-fatalny skład, sama chemia i jeden silikon łatwo zmywalny
-substancja odkażająca bardzo wysoko w składzie, która wysusza strasznie włosy, dlatego trzymałam ją przez 15 minut w saunie parowej
-strasznie śmierdzi chemią
-włosy są nawilżone tylko do czasu wyschnięcia
-nie plączą się, ale używając tylko tej odżywki nabawiłam się jednego supełka, który jak go rozczeszę, to powraca co jakiś czas...
-puszy włosy, nie są to bardzo spuszone włosy, ale nie są gładkie
Efekt:
po wtarciu w nie odrobinkę olejku kokosowego czy macadamia zamieniają się w piękną, puszystą, tafle włosów. Ale ta odżywka pogorszyła kondycję moich włosów. Po użyciu tej odżywki konieczne staje się użycie szczotki jonizującej, która wygładza moje włosy.
W tym miejscu pragnę podziękować za otrzymaną odżywkę do testowania.
Używam tego produktu od: grudzień 2013
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego