Coty Emeraude EDC 

Shalimar zdobył moje serce już dawno temu, chociaż moja relacja z nim nie należy do najłatwiejszych: jest bardzo mocny, dominujący, nie wiadomo, w co się do niego ubierać, raczej nie nadaje się do chodzenia w ciągu dnia i czasami potrafi przyprawić o ból głowy, kiedy ma się słabszy dzień. Generalnie bardzo kobiecy, ale twardy zawodnik ;) Natomiast Emeraude jest pozbawiony tych cech. Jest bardziej uniwersalny, nieprzytłaczający, ciepły, kobiecy zapach z lekkim pazurkiem, można przechodzić w nim cały dzień. Najpiękniej pachną nuty bazy, wanilii jest akurat w sam raz, żeby nie zrobić z orientalnej kokietki kury domowej ;) Najbardziej lubię wąchać nadgarstek pod koniec dnia, albo kiedy powieje mi cudnym zapachem podczas wieczornej kąpieli. Jest bardzo trwały, mimo że to edc. Mam suchą skórę i perfumy trzymają się na mnie bardzo krótko z niewielkimi, chlubnymi wyjątkami, takimi jak ten- czuję je od rana do wieczora. Nie jest to zapach ogoniasty, raczej przy skórze, ale ma to swój urok. Generalnie jest to mój ulubiony kompromis między neutralnym zapachem do pracy lub na uczelnię, a seksownym orientem. Do tego został zamknięty w ładnej buteleczce i ma uroczy kolor, więc miło na niego popatrzeć, a jego cena również należy do przyjemności ;) Jestem ciekawa, jak będzie zachowywał się w lecie, ale podejrzewam, że bardzo dobrze- słońce powinno jeszcze bardziej ocieplić ten zapach. Używam tego produktu od: 6 mc Ilość zużytych opakowań: jedno niepełne

Piękny szmaragdowy kolor wody , niech nikogo nie zmyli . To nie zielona świeża woda , lub nie daj boże szypr . To bogaty , orientalny ambrowo - waniliowy zapach . Bardzo podobny do Shalimar , tylko dużo lżejszy , nie aż tak bogaty i słodki i nie ma tej ulepnej etylowaniliny . Dla kogo Shalimar za ciężki lub chciałby nosić od rana do wieczora to polecam Emeraude . Emeraude jest miękki , kremowy , bardziej subtelny . Ciepły , otulający , bardzo kobiecy . Miękko się otwiera , bez cienia ostrości cytrusów i płynie leniwie do kwiatowego serca umiarkowanie słodkiego z nutą drewna . W nutach bazy ambra , zmysłowy sandał , żywice . Wanilia jest tu tylko tłem . 5 *gwiazdek za ładny , ponadczasowy zapach , za psie pieniądze , łatwo dostępny i bardzo trwały , jak na edc . Na mojej skórze wyczuwalny przez 10 godzin. Nie czuje że to zapach z początku dwudziestego wieku . Zero klimatów retro . Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: odlewka