Kobo Professional Pure Pigment Liquid Base (Utrwalająca baza pod pigmenty sypkie) 

Od kiedy zaczęłam używać tej bazy, nie widzę potrzeby kupiwania eyelinera. Mieszam odrobinkę bazy z wybranym cieniem i nakładam za pomocą ulubionego pędzelka do kresek. Nie zawsze w eyelinerach trafi się na odpowiednią końcówkę, w przypadku używania tej bazy problem znika. Kreski są trwałe, wytrzymują spokojnie aż do demakijażu wieczorem, nie odbijają się na powiece i przez cały dzień sa tak samo intensywne. Nie polecam jej jednak jako bazy pod cienie - u mnie szybko się rolowały, pod cienie używam innej bazy i z tamtej jestem bardziej zadowolona. Produkt nie powoduje podrażnień, jest bardzo wydajny, opakowanie jest wygodne. Innym atutem bazy jest to, że nadaje się do rozcienczania innych, gotowych produktów. Jestem z tego kosmetyku bardzo, bardzo zadowolona! Używam tego produktu od: trzech miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

baza jest rewelacyjna, na moich tłustych powiekach trzymała się bardzo dobrze, plusem jest wydajność ale z racji tego, że rzadko się maluję minął mi termin przydatności i musiałam się pozbyć bazy z bólem serca :( polecam serdecznie Używam tego produktu od: 12 msc Ilość zużytych opakowań: pół

Baza ktora swietnie nadaje sie nie tylko do pigmentow sypkich ale i do rozcienczania roznych produktow. Jest bardzo wydajna i mozna ja zdobyc po atrakcyjnej cenie. Jednak musze ujac pol gwiazdki ze ma taka krotka date waznosci po jej otwarciu. Mimo to polecam! Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: 1 niecale

PLUSY: - niesamowicie wydajna - dobrze utrwala cienie MINUSY: - dosyć droga - nie lubię płynnej formy ; wolę bazy w kremie - nie utrwala eyelinera, kredki. Tego typu produkty bardzo szybko znikają mi z powiek po użyciu tego preparatu - nie "podbija" koloru cieni Używam tego produktu od: bardzo bardzo dawna Ilość zużytych opakowań: jedno

+ przedluza trwalosc cieni + podbija kolory cieni choc szalu nie ma + mega wydajna + nie uczula moich oczu + wygodna w aplikacji + tania bo kupilam w promocji za 7 zl! + super nadaje sie do robienia linera z cieni nawet tych prasowanych + genialnie przedluza trwalosc szminki na ustach - zostawia tlusty film - przy tlustych powiekach mega szybko zaczynaja sie zbierac cienie w zalamaniu - bardzo ciezko jest z nia nalozyc brokat a gdy juz sie to uda bardzo szybko sie osypuje Używam tego produktu od: 2 miesiace Ilość zużytych opakowań: 1 otwarte

Używam tego płynu do wszystkich rodzajów cieni, nie tylko do pigmentów, robię za jego pomocą różnokolorowe eyelinery. Nie stosuję jako bazę pod cień, w sensie - nie kładę na oko, a dopiero na to cień, bo to nie jest do końca przeznaczenie tego kosmetyku, ale co kto lubi. Jako "upłynniacz" ;) cienia, sprawdza się naprawdę bardzo, bardzo dobrze, świetnie utrwala i poprawia kolor - kreska zrobiona farbką wytworzoną za pomocą tego płynu jest bardzo trwała, wodoodporna, pogodoodporna itp. ;) No i mamy pewną dowolność - z każdego cienia można zrobić eyeliner, nie trzeba więc szukać w sklepie nietypowych kolorów. Wystarczy zwykły cień i ten płyn. A swoje eyelinery wytwarzam w taki sposób, że zsypuje niedużą ilość cienia na plastik, po czym wkraplam w to odrobinkę płynu i mieszam. ;) Polecam - tańsza (często w promocji po 9,99) i większa wersja inglotowskiego duraline\\\'a. Używam tego produktu od: 8 miesięcy. Ilość zużytych opakowań: 1/2.

Dostałam od przyjaciółki na urodziny, nie wiem, czy kupiłabym sama, bo mi się pigmenty trzymają na powiekach dużo lepiej niż zwykł cienie. Przede wszystkim jest to kosmetyk do używania pigmentów na mokro. Do tego, jak go używać, musiałam dojść sama, bo żadnej instrukcji nie ma. Nie należy nakładać go na powiekę. Trzeba kapnąć kropelkę na wierzch dłoni i wymieszać tam z pigmentem, a dopiero potem nałożyć to wszystko razem na powiekę. Nie powiem, wygląda bardzo ładnie, kolor od razu robi się intensywniejszy. Ale trwałość jest taka jak i bez tej bazy, czyli zależy od pigmentu. Okazuje się, że znacznie lepiej ta baza sprawdza się przy przedłużaniu trwałości szminek! Tu inaczej - najpierw nakładamy szminkę na usta, potem kropelkę bazy na palec i wsmarowujemy delikatnie w usta. Przedłuża to trwałość koloru o ok. 2-3h, zależnie od szminki. Nie wysusza ust, konsystencja jest wodnista, ale w pewien sposób tłustawa. Nawet jak już kolor szminki wyblaknie, to dzięki tej bazie i tak na ustach go widać! Jest bardzo wydajna. Jako bazy pod pigmenty bym tego kosmetyku nie kupiła ponownie. Jako przedłużacz trwałości szminki - raczej tak, dlatego napisałam "nie wiem". :) Używam tego produktu od: września 2012 Ilość zużytych opakowań: jedno w trakcie

Używam jej pod cienie sypkie. Mam tą płunną z pipetką. Jestem w pełni zadowolona! i będę używać tylko jej ;) Plusy: - trwałość - bez zapachu - cena - pipetka Minusów chyba brak :) Używam tego produktu od: 2 lat Ilość zużytych opakowań: 1 kończę

Zalety ; - Dostępność. - Cena (kupiłam w promocji). - Opakowanie z pipetką. - Dobrze się rozprowadza i współpracuje z większością cieni. - Ładnie podbija kolory jasne, kremowe. - Łatwa i prosta aplikacja. Wady ; - Po kilku godzinach od wykonania makijażu po cieniu (pigment sypki z Kobo, ciemny odcień czy innych, perłowych i brokatowych) ani śladu! - Cienie gromadzą się w załamaniach powiek. - Niewydajny (w porównaniu do bazy w kremie). - Nie nadaje się do noszenia w torebce. - Nie pomógł w przedłużeniu żywotności tuszu do rzęs czy eyelinera. - Nie współpracuje za dobrze z cieniami brokatowymi i brokatami - ciężko je nałożyć, nie trzymają sie powieki, osypują się. Używam tego produktu od: kilku tygodni. Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego.

Baza niestety nie jest moją ulubioną. Rozczarowałam się nią i ponownie zainwestuję jednak w płyn Inglota, na którym lepiej mi się pracuje. Plusy: - rewelacyjnie sprawdza się jako baza pod pomadkę, utrzymuje kolor w ryzach, - delikatnie podbija kolor - idealne do makijażu delikanego, - ratuje zaschnięty eyeliner w żelu. Minusy: - delikatnie podbija kolor pigmentu, nie ma tutaj szału jak przy duraline Inglota w przypadku ciemnych kolorów, - po pewnym czasie płyn lekko pożółkł, - bardzo ciężko nakłada się nią sypkie cenie perłowe, z drobinkami, lub brokat, - w przypadku cery tłustej - cienie szybko się zbierają w załamaniu powieki, - dobra tylko do cieni matowych.

Długo zastanawiałam się nad kupnem bazy pod cienie, myślałam o takiej tradycyjnej w słoiczku, ale ponieważ uwielbiam kolorowe eyelinery wybrałam bazę w płynie. I jestem zachwycona! +bardzo wygodne opakowanie z pipetką +niesamowita wydajność +mimo trochę tłustawej konsystencji nie \'\'tłuści\'\' wszystkiego dookoła ;) +wszechstronność! z tą bazą \'\'mieszam\'\' nie tylko cienie sypkie i w kamieniu ale i róż, bronzer, rozświetlacz przez to uzyskuje kosmetyki w płynie i zyskuje na trwałości +oczywiście trwałość! wszystko nałożone na tą bazę trzyma się 18h (więcej nie próbowałam :)) +można wyczarować eyelinery we wszystkich kolorach cieni jakie posiadamy +baza jest fenomenalna przy cieniach osypujących się i bardzo brokatowych +lekko podbija kolor +można ją nakładać na kilka sposobów 1.Bezpośrednio na powieki (jedna kropla starczy na obie) 2.Nakładając kropelkę na dłoń i mieszać z cieniem 3.Zamoczyć pędzelek w płynie następnie nabrać cień minusów nie zauważyłam :D Używam tego produktu od: ok. 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Jeżeli chodzi o trwałość mojego makijażu to nigdy nie musiałam używać żadnych baz. Nie ważne czy pomaluje się cieniami za 2 zł czy za 100 zł trzymają mi się cały dzień bez zmian. Bazę Kobo kupiłam z czystej ciekawości, a także chęci wypróbowania cieni sypkich. Do cieni sypkich jest bardzo dobra, dobrze się trzymają na powiekach, a przede wszystkich łatwiej się je dzięki tej bazie nakłada. Ku zaskoczeniu baza ta jest tak samo dobra pod zwykłe cienie, fajnie się do bazy przylepiają, a co najważniejsze kolory cieni są o wiele bardziej wyeksponowane - żywsze, bardziej błyszczące. UWAGA. Bazę trzeba używać bardzo rozsądnie jeżeli chodzi o ilość, nieumiejętne nakładanie, zbyt duża ilość powoduje wręcz przeciwny efekt niż byśmy chcieli. Wadą jest to, że baza nabrała dziwnego lekko żółtego koloru., ale ogólnie polecam. Używam tego produktu od: 8 miesięcy Ilość zużytych opakowań: pierwsze lekko zaczęte

obniżę statystykę produktu.. Zauroczona bazą w słoiczku i innych produktów tej firmy postanowiłam zakupić również tą bazę. Szukałam również opini na temat tej bazy i były pozytywne, nawet moje znajome używające tej bazy są zadowolone... ale u mnie się nie sprawdziła ... Plusy: + opakowanie, + wydajność + zapach i może to na tyle Minusy: - cienie się nie trzymają tyle ile bym oczekiwała... jak przy bazie w słoiczku cienie nalożone kolo godziny 7 rano trzymają się spokojnie do 20 to przy tej bazie cienie trzymają się może max pół czasu z tego. - cienie wygladają nieestetycznie - cienie wałkują się strasznie - na powiekach pozostaje tłusty filtr - wieczorem odczuwam pieczenie oczu w okolicach wewnętrznych kącików, gdzie przy bazie w słoiczku wogóle nie mam takich objawów Zastanawiam się co mam z tą bazą zrobić ponieważ zużycie jest znikome, produkt praktycznie nowy zakupiony na początku kwietnia... może dam produkt na wymiankę, a może dam mu jeszcze jedną szanse... Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

- cienie trzymają się cały dzień, nawet te z \'najniższej\' półki - kolory trochę bardziej intensywne - BAARDZO wydajna - nie wiem czy zużyje ją przed końcem daty ważności -wygodna aplikacja - Minusów jako takich nie widzę, jedynie trzeba uważać żeby nie nałożyć zbyt dużo bo wtedy cienie rozprowadzają się nierównomiernie Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1/1000