Oriflame Felicity EDT 

bardzo przyjemny zapach, wydajny, otulający. Pasuje i na lato i na zimę Bardzo go lubię, jednak posiada on pewien minus. Mianowicie : Jest nietrwały, wydaję mi sie ,że szybko sie ulatnia i go nie czuć. Jednak gdy jest w promocji to warto go kupić. Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: 1 50ml

oczywiscie pierwszy kontakt z Felicity byl gd ptrzymalam probke od konsultantki cos niesamowitego sposrod okolo 12 probek jakie mialam wlasnie on rzucil mnie na kolana...brzoskwinia....cos slodkiego ,zapach pudrowy ,otulajacy ale nie przeszkadzajacy.Stwierdzilam ze probka to za malo i musze miec ten zapach kupilam kochalam i ....zalowalam ze nie jest ze mna tak dlugo jak chcialabym tego,niestety szybko przestaje byc wyczuwalny na skorze czy ubraniu a szkoda bo go kocham i kupie nawet jak mialabym pachniec nim tylko godzine a najlepiej miec go caly czas w torebce przy sobie i psikac sie srednio co 2 godziny ;) Używam tego produktu od: 2 lat Ilość zużytych opakowań: jedno

Pierwszy kontakt z tymi perfumami był jak uderzenie obuchem w moją łepetynę.Drugi zresztą też.Tak więc zgodzę się z każdym kto uważa , ze Felicity zwala z nóg. Powinnam uwierzyć na słowo ,że znajdują się tak konkretne nuty bo sama wyszczególnić ich nie mogłam.Że jest tam wanilia nie przyjmuję do wiadomości. Może cukier wanilinowy...dosypany do mieszanki napojów owocowych z kartonów dosładzanych słodzikiem...Tak według mnie te perfumy powstały. Nie stronię w życiu od słodyczy , ale i ta ma różne oblicza.Takiej jak ten zapach unikam jak diabeł wody święconej. Nie są orientalne , ani nawet orientalno-jakieś tam. Sugerując się reklamą w katalogu mają mieć związek z Indiami...no tak ...jeśli tak pachną Indie to ja jadę w drugą stronę. Nie wiem jak bardzo są trwałe, mydło je usuwa na szczęście.

perfumki pacha przecudnie troche brzoskwiniowo waniliowo slodko jednym slowem sa w moim typie tylko maja wielka wade jaka jest nietrwalosc !!mam wrazenie ze znikaja zaraz po popsikaniu sie gora godzinke moze pacha a potem...nie ma felicity! a szkoda bo zapach jest cudny,podobna ma nute zapachowa do amber elixir tez z oriflame tylko to juz woda perfumowana i bardziej trwala od felicity Używam tego produktu od: ponad roku Ilość zużytych opakowań: nie cale jedno

Ma bardzo fajny i słodki zapach. Kojarzy mi się z jesienią, chłodnymi wieczorami w domu gdyż zapach jest ciepły i przyjemny . Nie czuję ich na sobie co dowodzi że nie są duszące i zbyt intensywne. + śliczny flakon + ładny zapach + całkiem trwały - szybko się kończy! Używam tego produktu od: rok Ilość zużytych opakowań: 2 flakony

Mdlące, upiornie slodkie i niewyobrazalnie ciezkie psikadlo :/ Ja uwazam, ze opis wprowadza w blad, nie łudzcie sie, ze znajdziecie tu cynamon - nie ma go ani ociupinki :/ Za to wyskakuja takiemocno mocno dojrzale, ze juz podgnite sliwka, cytryna i reszta... W ogole te wszystkie skladniki...Moim zdaniem jest tu polaczone wszystko, co nie powinno wystepowac razem ze soba...sa niestaranie dobrane. Mistrzowie proporcji w tym rąk nie maczali - to da sie wyczuc na odleglosc! :) Przesadzony na maksa. Chcecie wiedziec jak pachnie F? Podejdzcie do toaletki i spryskajcie sie wszystkim co macie...! Mam tez takie troche skojarzenie z jakims koszmarnym syropem na kaszel.. Zapach w ogole nie pasuje do wspolczesnosci, jakis taki stary jest, udziwniony... Wydaje mi sie, ze zamyslem miala byc aspiracja Dolce Vita (podobienstwo jest tez w nazwach - szczesliwe zycie, radosc, blogosc) natomiast interpretacja wyszla kompletnie nie udana. Jak DV sa piekne, tak F pachna jak juz zepsute, posuniete w czasie te pierwsze. Trwalosc rownie beznadziejna jak sam zapach. !!! EDIT 03.09.13. - O rany, nie wiem co bralam gdy pisalam ta recenzje, znalazlam dzisiaj pelna probke Felicity i dobrze, ze powstrzymalam sie od jej wyrzucenia zwazywszy na powysze wspomnienie zapachu. wylalam na siebie kilka kropelek i... to niemozliwe, ze tak zjechalam ten zapach, dzisiaj lezy na mnie pieknie, slodko, ale z klasa - rzeczywiscie bardzo zblizenie do DV. Zwracam honor i zawyzam ocene :) EDIT 28.03.2014 - znowu na NIE. Używam tego produktu od: kilka testow i wiecej nie udzwigne Ilość zużytych opakowań: kilka probek

W Felcity zauroczyłam się od pierwszego powąchania. Są cudne!!!Czuję w nich wanilię,cynamon,jaśmin-zapach jest słodziutki,średnio trwały.Całość dopełnia ładny flakonik. Używam tego produktu od: dawno Ilość zużytych opakowań: 2 próbki

Nie wiem czemu czytam tyle negatywnych opinni o ty zapachu. Fakt, jeśli chodzi o to, że nie każdy lubi tego typu zapachy to się zgodzę, ale nie trzeba wszystkeigo od razu krytykować ! jak dla mnie to świetny zapach, od razu mnie zauroczył i właśnie czekam na nowy flakon :) I nie wiem, czy wiecie, ale z biegiem czasu jeśli perfuma przypadnie Ci do gustu, to przestajesz ją czuć, może warto o tym pomyśleć, zanim się napisze że jest nietrwały !!! :) + śliczny zapach egzotyczny + piękna butelka + cena + trwały (gdy założyłam apaszkę, w ktorej chodziłam 2 tyg wcześniej "psikając się \' felicity, nadal czułam zapach :)) - zdecydowanie powinni robić większą pojemność ! :) Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: w trakcie drugiego

+ładne opakowanie +ciekawy zapach +trwałość zapachu jak na oriflame całkiem niezła -wydaje mi się, że to co otrzymałam w próbce pachniało troszkę inaczej i było przyjemniejsze. zapach może męczyć w ciepłe dni. -wydajność, a raczej jej brak. szybko schodzi z butelki oriflame twierdzi, że zapach przeznaczony jest na jesień. w pełni się z tym zgadzam. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Zapach idealny na lato oraz wiosnę, nie sprawdza się zimą. Jest ciekawy, oryginalny, bardzo słodki. Duży plus za ładny orientalny flakon, pięknie się prezentuje. Jedyny minus? Trwałość! Używam tego produktu od: 8 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Tragicznie męczący zapach. Jak na Oriflame to nawet nie wiem czy jest dobrze czy źle - cena świadczy czasem o jakości i tutaj powiedziałabym, że jest adekwatna. Dla mnie te perfumki zalatują tanim bazarowym śmierdzidełkiem, duszącym i nietrwałym. Felicity kojarza mi się bardzo z pewnym starym zapchem firmy Coty o bardzo podobnej nazwie - Felicitas chyba. tak samo śmierdziało dusznymi kwiatkmi i spalinami;) Flakonik byłby ładny, ale zapach wszystko psuje:) Używam tego produktu od: parę dni Ilość zużytych opakowań: próbka

Bardzo chciałam mieć wodę, która byłaby nieco egzotyczna. A właśnie orientalna była reklama w katalogu Oriflame. Woda okazała się być jednak słodka, nie orientalna, ale nie za to obniżyłam ocenę. Główny zarzut - zapach błyskawicznie znika. Nigdy nie miałam tak nietrwałego zapachu! I nawet nie sądziłam, że taka nietrwałość jest możliwa! Ponadto, bardzo szybko się zużywa. Żeby poczuć zapach, trzeba się naprawdę solidnie popsikać. A i tak znika... Minęły 2 tygodnie używania, a już prawie połowę zużyłam. Niebywałe. 2 gwiazdki za świetny flakonik! Używam tego produktu od: 2-3 tygodni Ilość zużytych opakowań: pół pierwszego (50 ml)

Czytając poprzednie recenzje doszłam do wniosku, że z moim węchem jest coś nie tak;) - dla mnie to nie jest typowo słodki zapach, cukierkowy tym bardziej. Bardziej drzewny, "suchy", jedynie doprawiony czymś słodszym, czyżby wanilią? Cynamonu też w nim nie czuję. I nie wiem dlaczego, ale bardziej kojarzy mi się z Afryką, takim suchym krajobrazem, niż Orientem. Trwałość jak na Oriflame średnia - cały dzień to on się nie trzyma, ale też nie znika po godzinie. I właśnie dlatego, że ja nie czuję w nim mega słodkości, dobrze znoszę go na sobie także w ciepłą, nawet gorącą pogodę. Dla osób znających zapachy Oriflame - w któreś wakacje wyszła limitowanka zapachów z serii Savannah - i jeden z nich bodajże Sensuous ( z czerwoną nakrętką ), jest wg mnie podobny do Felicity. Ja lubię go na sobie czuć, chociaż na kolana mnie nie powalił. Ale jeśli ktoś planuje go kupić na prezent, to zalecam ostrożność - nie jest ta zapach z gatunku uniwersalnych, nie będzie się podobał "wszystkim" Używam tego produktu od: miesiąc Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1, 50 ml

Przyjemny słodki zapach, lecz na mojej skórze bardzo nietrwały. Edit. Przekonałam się bardziej do tej wody. Zapach jest dla mnie śliczny, tylko jednak szkoda, że trwałość średnia... Używam tego produktu od: miesiąc Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Zapach jest : - bardzo przyjemny - słodki, ale nie taki cukierkowy - długo utrzymuje się na skórze - mi nie kojarzy się z cynamonem, choćbym nie wiem ile wąchała - dla mnie na lato jest nie bardzo, bo preferuję świeższe zapachy, ale z miłą chęcią wróce do niego we wrześniu Używam tego produktu od: 2 tygodni Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszej buteleczki 50 ml

słodziutki, fakt, ale ja uwielbiam słodkie zapachy, cynamon wanilia i te sprawy ;) co do trwałości powiedziałabym że jest dobra, czułam go cały dzień, ale tak to w zapachach jest że nos się przyzwyczaja, dlatego, by tego uniknąć nie powinno się codziennie pachnieć tak samo, dlatego ja tą wodą psikam się co pare dni, cały czas czuje zapach ; ) cena. możliwa - ja kupiłam po cenie netto dla konsultantek. buteleczka moim zdaniem ładna taka orientalna, pasuje do zapachu. lubie eksperymentować,ale myślę, że powróce do tego zapachu jak mi się skończy. Używam tego produktu od: paru tygodni Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego ; )

Felicity to woda toaletowa o słodkim (pokusiłabym się nawet o określenie "cukierkowym" ), lekkim i przyjemnym, nieskomplikowanym zapachu. W sam raz na wiosnę i lato. Jeśli chodzi o trwałość to jest tak sobie, ale jak na Oriflame to i tak nie jest źle. Flakonik mi się nie podoba. Moim zdaniem wygląda tandetnie, aczkolwiek jakiś tam orient jest widoczny tak jak było to zamierzone. Buteleczka ma atomizer. Polecam, ale tylko miłośniczkom słodyczy ;) Używam tego produktu od: 1 tygodnia Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego