L'biotica Ketoxin Forte, Szampon przeciwłupieżowy Stara wersja

Szampon jest świetny! Pierwszy raz udało mi się pozbyć łupieżu plus bardzo zmniejszyło się wypadanie włosów. Teraz mam go przy sobie cały czas i uzywam zapobiegawczo. Próbowałam już różnych szamponów i tych aptecznych jak Nizoral, Pharmaceris, Vichy Dercos, Selsun Blue, żaden mi nie pomógł. Dlatego bardzo polecam właśnie ten! Naprawdę działa cuda.

To pierwszy szampon przeciwłupieżowy, na który mój mąż. Nie powiedział złego słowa. Jest zadowolony ze zniknięcia łupieżu, ale także z tego, że nie swędzi go już skóra głowy. Szampon jest przyjemny, ma fajną konsystencję i ładny czerwony kolor, dobrze się pieni. Nie powoduje przesuszania włosów. Polecamy.

Od zawsze miałam powracający problem łupieżu. Pojawia się w niewielkich ilościach, zawsze na czubku głowy, suchy, swędzący. Okropność. Jak tu wyjść z domu z takim czymś na głowie? Znajomy ma to samo. Próbował to leczyć, był Nizoral, były inne preparaty - nic. Łupież jak był tak pozostał. Pewnego razu szukałam skutecznego szamponu na łupież, nie jakiegoś drogeriowego badziewia typu Head&Shoulders, które jest tylko marnotrawstwem pieniędzy. Czegoś lepszego niż Nizoral. Jakiegoś leku. Tak właśnie na Wizażu znalazłam Ketoxin Forte. Dziewczyny pisały, że już po pierwszym użyciu pozbyły się łupieżu, że Ketoxin jest znacznie lepszy niż ten cały przereklamowany Nizoral. Tego samego dnia kupiłam Ketoxin. U mnie w aptece kosztował 16 zł. Mało, a butelka jest dość duża. Użyłam. I co? Łupież faktycznie zniknął już po pierwszym użyciu! To wreszcie jest lek, a nie jakieś zdzierstwo. Jestem zadowolona, że go znalazłam. Nic innego na rynku się do niego nawet nie umywa. Polecam każdemu, kto ma problemy z łupieżem!

Po szampon sięgnęłam, gdy moja skóra głowy swędziała, była podrażniona z niewielkim łupieżem. Generalnie moja skóra głowy szybko się przetłuszcza i często potrzebuję mocniejszego oczyszczenia. Zakupiłam saszetki, co jest świetnym rozwiązaniem by wypróbować działanie produktu. Szampon ma bardzo dobry,łagodny skład i sprawdził się rewelacyjnie. Skóra głowy była naprawdę natychmiastowo ukojona, bardzo dobrze oczyszczona, dzięki czemu włosy nie były oklapnięte. Na długości włosy były miękkie i nawilżone! Szampon posiada w składzie kofeinę, która dodatkowo ma pobudzać mieszki włosowe do wzrostu. Polecam serdecznie, łupież zniknął natychmiastowo, niesamowita ulga dla problematycznej skóry głowy.

Wedlug mnie wypada o wiele lepiej od przereklamowanego Nizoralu. Bardzo dobrze likwiduje łupież, ogranicza przetłuszczanie się włosów. Ma dobrą konsystencję, ładny zapach i czerwony kolorek. Dobrze się pieni i doskonale oczyszcza włosy i skórę głowy. Cena też ok, coś koło 20 zł, więc nieźle. Jeden jedyny minus to taki, że wysusza włosy, są takie trochę sianowate, ale serum na końce świetnie niweluje ten problem. Polecam gorąco ten szampon.

Nigdy nie miałam mocnego problemu z lupiezem do czasu aż odstawilam leki na trądzik. Biale płaty zaczely sypać się z głowy po umyciu to samo wszedzie biale płaty. Czytalam szukałam na internecie myślałam że może to przesuszona skóra głowy po lekach . Testowalam pare szamponow ale było jeszcze gorzej albo jak lepiej to za chwile powracalo. Na czarnych włosach wyglądało to okropnie wstydzilam się wychodzic gdzie kolwiek bo miałam wrażenie że wszyscy patrzą się na moja głowę. Poddalam się i poszłam do dermatologa który miał najlepsze opinię niestety po 2miesiacach kuracji brania tabletek i innych specyfików nie pomogło nic pieniądze wydane w błoto a Pani dermatolog kazała mi myć codziennie głowę bo co 2 3 dni to za długo i dlatego mam łupież. Uwierzcie mi że moje włosy nie przetluszczaja się szybko na 3 dzień robia się leciutenko tłuste od nasady kiedyś mylam je raz na tydzień moja skóra była tak przyzwyczajona nie musiałam ich czesto myć ale po odstawiwniu tego leku to co się działo ... płakałam z bezsilności. Stwierdzilam ze skoro lekarz mi nie pomógł musze sama szukać złotego środka i znalazlam zaczęłam przegladac KWC z ciekawości jakie mamy w ogóle szampony przeciwlupiezowe ktorych jeszcze nie miałam okazji używać. Natknęłam się właśnie na ten szampon pamietam ze naKWC była jedna opinia ale zaryzykowalam cena nie była duża stosowalam droższe szampony nawet za 60 zl które nie pomogły.Pani w aptece proponowala mi jak zawsze pirolam ale go używałam i tylko zaleczal moj łupież jak go odstawialam za chwile wracał. Zaczęłam stosować ten szampon i pozbylam się okropnych płatów z mojej głowy obecnie stosuje szampon raz w miesiacu profilaktycznie polecam na prawde!!! Nakładam go tylko na skalp głowy ponieważ wysuszal mi włosy z czarnego schodzilam na ombre blon i wtedy akurat rzuciło mi się to w oczy wtedy jeszcze nie wiedziałam że szamponem przeciwlupiezowym myje się sama skore głowy a włosy na długości najlepiej zabezpieczyć odżywka.:)

Najlepszy szampon do walki z łupieżem :D Moja skóra głowy jest dość wrażliwa, przy każdej zmianie szamponu występuje łupież. Przetestowałam już drogeryje produkty i kilka aptecznych, ale dopiero ten zdołał mi skutecznie pomóc. W moim przypadku muszę pamiętać o stosowaniu go raz na 2tyg, aby łupież nie nawrcal. Nie należy on do tanich, bo w mojej aptece, 2 lata temu, kupiłam go za 27zł, ale w tym roku był już za 19zł ;) Warto wydać na niego te pieniądze, jest genialny :D

Znakomity szampon,który nie tylko usuwa łupież już od pierwszego użycia,ale również pielęgnuje skórę głowy,łagodzi stany zapalne i świetnie działa na włosy.Nie przesusza ,nie puszy ich ,są sypkie i dłużej świeże. Oczywiście jak to w przypadku szamponu przeciwłupieżowego niezbędne jest użycie odżywki. Jest bardzo wydajny,ja kupiłam go w DOZ-ie.

Szampon świetnie zwalcza łupież, dodatkowo ograniczając wszelkie stany zapalne i pobudzając włosy do wzrostu przez zawartość kofeiny. Ja go uwielbiam, moje suche włosy nie puszą się po nim, dokładnie domywa skórę głowy, ale jej nie wysusza mimo obecności SLS, nie przyspiesza przetłuszczania włosów, może nawet lekko odbija od nasady. Polecany przez dermatologa, zawiera oktopiroks jest to substancja o działaniu przeciwgrzybiczym, przeciwbakteryjnym i przeciwzapalnym. Działanie przeciwzapalne jest tutaj wyraźnie, co warte podkreślenia, bo podrażnienie skóry głowy, czy objawy zapalne są często domeną łupieżu. Poza działaniem przeciwłupieżowym, dobrze pielęgnuje włosy i skórę głowy, łagodzi podrażnienia, a także wzmacnia cebulki włosów dzięki kofeinie. A do tego cena jest również bardzo przyzwoita. Na tle konkurencji wypada świetnie jego zalety to: - cena - szersze działanie niż np. popularny Nizoral z ketokonazolem, czyli substancją o tylko działaniu przeciwgrzybiczym, - nie wysusza nadmiernie włosów - jako szampon z dodatkiem kofeiny aktywuje czynniki wzrostu włosów i stymuluje cebulki Używam tego produktu od: dwóch lat Ilość zużytych opakowań: dużo

Jak dla mnie jest to produkt, który wreszcie poradził sobie z moją skórą głowy i wyeliminował łupież. Plusy: + pomógł mi w walce z łupieżem jak żaden inny, a stosowałam wiele szamponów, również i tych \'drogich\' aptecznych, które miały mi w tym pomóc... + rzeczywiście stymuluję trochę porost włosów, nie są to jakoś bardzo spektakularne efekty, ale są :), + regeneracja nawet niezła, włosy stały się jakby bardziej mniej podatne na zniszczenia i wyglądają lepiej, + bardzo dobrze się pieni i oczyszcza włosy przez co jest wydajny. Czyli to co obiecuje producent zostało spełnione. Minusy: - dostępność, niestety spotkałam ten szampon jedynie w dwóch aptekach na całe miasto, a i tak nie zawsze jest :(, - może minimalnie tworzyć puch na końcach (nawilżenie a regeneracja to dla mnie dwie różne rzeczy!) ale użycie dobrej odżywki czy maski do włosów (których używam po każdym myciu) rozwiązuje ten problem. Ja jestem bardzo na tak! Po dość długiej walce z mocnym łupieżem mogę powiedzieć, że dzięki niemu mój problem się rozwiązał. Używam tego produktu od: ~lipiec 2014 Ilość zużytych opakowań: 4

Szampon działa przeicwłupieżowo, ale nie regenerująco oraz stymulująco na porost włosów. Wręcz przeciwnie - wysusza włosy na wiór. Stają się takie szorstkie w dotyku, matowe. Co do porostu - mam wrażenie, że włosy mi po nim jeszcze bardziej wychodziły niż przed. nie wiem dlaczego moje włosy tak źle na niego zareagowały, ale ich kondycja się pogorszyła. Podumowując: zwalcza łupież i ten nie powraca, a także sprawia, że włosy nie przetłuszczają się tak szybko. To wszystko. Ps. Osobom z włosami przetłuszczającymi się u nasady, ale suchymi końcówkami radzę aplikować szampon tylko u nasady włosów. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: pół opakowania

Szampon świetnie radzi sobie z łuieżem, kupiłam go w aptece za 18 zł. Plusem jest to że po pierwszym zastosowaniu zauważyłam mniejszy łupież i zmniejszone swędzenie głowy, jako plus napewno konsystencja, dobrze się pieni. Miusem jest to że mając długie włosy bardzo je wysusza, włsoy są szorstkie i sztywne, niemiłe w dotyku, radzę nie stosować na całą długość włosów jedynie wmasować w skórę głowy na resztę odżywkę lub normalny szampon... polecam do problemów z łupieżem ;)))) Używam tego produktu od: 1 miesiąc Ilość zużytych opakowań: 1 200 ml

ten szampon rozwiązał problem z moim uporczywym łupieżem. miałam bardzo zaawansowany łupież a przy ciemnych włosach okropnie go widać. dosłownie sypał się z głowy. za radą pewnej znajomej zakupiłam go w internecie, bo nie znalazłam w moim małym mieście w aptece. sprawdził się rewelacyjnie! już po pierwszym użyciu była znaczna poprawa a po miesiącu problem.... jaki problem? nie miałam już problemu! zdrowe piękne włosy! ot co sprawiło to cudeńko. szampon ma przyjemny lekki zapach, jest bardzo wydajny, ma czerwony przezroczysty kolor, nie swędziała mnie po nim głowa, zapach szybko się ulatnia dzięki czemu nie miesza się z perfumami, jeśli ktoś perfumuje włosy. nie zrobiła mi z włosów szopy, nie obciążył, bardzo ładnie się błyszczą, dobrze układają, dodał witalności, widać, że włosy są zdrowe. po miesięcznej kuracji wystarczy umyć nim raz w miesiącu jako dawka profilaktyczna, więc jedna butelka mi starczyła na rok. niska cena, super! nic dodać nic ująć. polecam! nie ma co sięgać od razu po drogie specyfiki! ten równie dobrze może rozwiązać problem i to bez większego obciążenia budżetu. Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: 1 całe opakowanie

Używam tego szamponu podczas wzmożonego łojotoku (który normalnie jest bardzo duży, włosy muszę myć co 7-8 godzin bo są tłuste). Gdy mam nasilony łojotok wówczas pojawiają się na moim skalpie gule, grudki i krosty, czoło pokrywa się strupko-kaszką, na karku i plecach robią się krostki, itp itd. Zaczynam wtedy kurację od wizyty u dermatologa (zwykle mam wtedy leki na łojotokowe zapalenie skóry) a do skóry głowy mam zawsze otwarty wybór. Zwykle sięgam najpierw po Ketoxin. Opanowuje on łojotok, hamuje wypadanie włosów i oczyszcza mi skórę z łoju, kurzu, brudu i krostek. Skóra głowy przestaje swędzieć i jej ukojona. Podczas kuracji myje nim włosy, plecy, kark i twarz; zostawiam na 2-3 minuty i spłukuje. Myję się nim co 3 dni, aż się skończy, w pozostałe dni myję włosy dowolnym szamponem. Lubię jego zapach i kolor (czerwony), butlę z zatrzaskiem trochę mniej. Cena przystepna jak za takie działanie, łatwodostepny (apteki, drogeria Hebe). Szampon skutecznie podlecza skórę, gdy się kończy kupuje na kurację podtrzymującą szampon Seboradin Niger (ten z czarna rzepą). Kiedyś miał ketokonazol wysoko w składzie, teraz go tam nie widzę, stąd pewnie i kuracja mi się wydłużyła. Zwykle działał szybko. Używam tego produktu od: 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: jedno (oraz dawniej jedno)

Łupież, swędzenie skóry głowy (na dodatek bardzo wrażliwej, więc niemal każda zmiana szamponu czy odżywki kończy się tragedią), do tego zmiany łuszczycowe na linii włosów - z takimi problemami borykałam się od lat. Czasem było lepiej, czasem gorzej, ale problem był. Wypróbowałam chyba wszystkie drogeryjne szampony przeciwłupieżowe, wszystkie apteczne szampony przeciwłupieżowe i pogodziłam się z myślą, że czas najwyższy podreptać do dermatologa. Współlokatorka kupiła sobie Ketoxin Forte. Nie kojarzyłam tego szamponu, widać umknął mi gdzieś w natłoku innych specyfików. Nastawiona byłam dość sceptycznie, ale kumpela zachwalała, więc stwierdziłam, że co mi szkodzi. Kupiłam całe opakowanie. Już po tygodniu stosowania zauważyłam wyraźną poprawę - skóra głowy przestała mnie swędzieć, łupież powoli znikał, zmiany łuszczycowe się goiły. Przez pierwszy miesiąc stosowałam szampon przy każdym myciu, potem raz w tygodniu, teraz w chwilach pogorszenia stanu skóry głowy i włosów. To KWC, mój ukochany typ i jedyny tak skuteczny szampon, dlatego polecam go każdemu, który boryka się z podobnymi problemami. (Odejmuję pół gwiazdki za jedną rzecz - w czasie mycia włosy strasznie się plączą, a mam długie włosy i to dość przeszkadza. Na szczęście, ten minusik można wybaczyć ;) ) Używam tego produktu od: Półtorej roku Ilość zużytych opakowań: 5 całych opakowań

Polecam dla osób , które nie mogą pozbyć się łupieżu i swędzenia skóry. Mi pomógł na prawdę bardzo szybko. Niemalże po trzech/czterech mycia zniknęło swędzenie a po tygodniu łupież. Jedynym minusem i to bardzo dużym jest to ,że podczas mycia włosy się bardzo mocno plączą i są dziwne w dotyku. Plusem jest również jak dla mnie zapach. Używam tego produktu od: pewnego czasu Ilość zużytych opakowań: kilkanaście saszetek

Szampon jest bardzo dobry na łupież. Ma ładny kolorek taki różowy i nawet spodobał mi sie zapach. Uzywam go nadal ponieważ mam po nim bardzo miękkie włosy.Wzmocnił mi je troche.Co do przyśpieszenia porostu to niewiem ;) ale napewno kuie go jeszcze raz ;) Używam tego produktu od: długo Ilość zużytych opakowań: 2 całe

Ma ładny kolor, nie najgorszy zapach, dosyc wydajny. Wydaje mi sie, ze jest dobry dla lekkiego lupiezu. Ja mam łupiez z łojotokowym zapaleniem skory i do konca mi nie pomaga. Nie podraznia, częsciowo zwalcza lupiez. Plus włosy dluzej sie nie przetluszczaja i sa wzmocnione. Używam tego produktu od: 2 miesiecy Ilość zużytych opakowań: koncowka pierwszego opakowania