St. Ives Naturally Clear, Morelowy peeling przeciwtrądzikowy (nowa wersja) 

Peeling ma kremową konsystencję ze znaczna ilością drobinek. Podczas peelingu nie powoduje podrażnienia, a zaskakuje pięknym zapachem. Skóra jest odświeżona, nawilżona, nabiera blasku, znacznie podnosi absorpcję masek i kremów. Peeling ma rozsądną cenę, zamknięty jest w wygodnej tubie. Nie mam dużego problemu z niedoskonałościami, ale profilaktycznie sięgam po niego od czasu do czasu.

Jeden z moich ulubionych peelingów, ale niestety rzadko mam okazję go kupić, ponieważ ciężko znaleźć go w sklepach stacjonarnych. Cena jest zachwycająca, tak samo jak efekty po użyciu. Mam skórę wrażliwą, podatną na podrażnienia z tendencją do trądziku i w moim przypadku produkt sprawdził się doskonale. Moja cera wygląda na odżywioną i nawilżoną.

Kremowy peeling napakowany dużą ilością mocno złuszczających drobinek. Uwielbiam! Ma bardzo dobre działanie. Dokładnie złuszcza naskórek i przygotowuje na dalszą pielęgnację. Mam dość grubą skóre, więc dlatego mi odpowiada, ale podejrzewam, że dla osób z wrażliwą, cienka cerą będzie zbyt osrty. Używam go również czasami do ciała i tez sprawdza się rewelacyjnie. Polecam. Świetny, niedrogi kosmetyk.

Nie rozumiem dlaczego tak genialny kosmetyk, mający tyle pozytywnych opinii na wizażu nagle znika z półek i jest nie do dostania! Zawsze kupowałam go w Rossmannie. Czytałam wiele komentarzy i dziewczyny twierdzą, że w Polsce już go nie ma i kupują w UK. Wycofanie tego produktu to totalne nieporozumienie, to był najlepszy peeling jaki kiedykolwiek miałam. . :( Genialny gęsty skład z licznymi drobinami (nie za małe, ale też nie za duże), przyjemna konsystencja, miły zapach no i świetny efekt po... Mięciutka, delikatna, aksamitna buzia.. wyrównany koloryt cery, brak suchych skórek.. twarz wyglądała po nim promiennie i zdrowo. Był fantastyczny! I ta cena... Ten produkt nie miał absolutnie żadnych wad. W drogeriach są same pseudo-peelingi, galaretki ze znikomą ilością drobin, które nie robią absolutnie NIC.. Zrezygnowałam z nich (a przetestowałam ich wiele) na rzecz peelingu "własnej produkcji" - robię go sama w domu z kuchennych składników i dopóki ten produkt nie wróci na półki nie kupię żadnego badziewia jakie proponują drogerie. EDIT: Szukałam na allegro, ale życzą sobie za niego 27 zł! Bez komentarza. Niewątpliwie wart jest 30 zł, ale zważywszy, że kosztował od 5 - kilkunastu zł (w zależności od drogerii) to gruba przesada z tym skokiem ceny:/ nie wspomnę już o doliczeniu kosztów przesyłki, i nagle robi się 40 zł.

Tak, tak, TAK ! Cu - do - wny ! Długi czas szukałam idealnego peelingu dla mnie, po przeczytaniu wielu pozytywnych opinii skusiłam się na zakup. Choć z początku było bardzo bardzo trudno go dostać, udało mi się. Obecnie St. Ives produkowany jest na UK. Zapłaciłam 30 zł, ale było warto. Zapach mi się podoba, konsystencja też jest w porządku, ale jego działanie... Cudowna buźka, miękka, oczyszczona, gładka, wyrównany koloryt cery. Mój HIT !

+ piękny zapach +bardzo duża ilość drobinek + mocne działanie +gęsty +bardzo wydajny

Tak, tak, TAK. Super produkt plusy: - gęsty - poręczne opakowanie - zapach delikatny - pełno drobinek zdzierających - mocne działanie - idealny do twarzy i ciała minusy: - brak Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: jedno

Ja uzywalam wersji do skory wrazliwej. Pilin jest dosc ostry - tak jak lubie, wiec pozostawia skore wyraznie wygladzona i delikana w dotyku. Jest bardzo tani i starcza naprawde na baaaardzo dlugo! Jesli ktos ma cere bardzo wrazliwa to moze byz za mocny. Używam tego produktu od: 3 mieciecy Ilość zużytych opakowań: 1 duze

Peeling kupiłam będąc pod koniec maja 2013 r. w Londynie. Kosztował kilka funtów, ale nie pamiętam, ile dokładnie. Przy regularnym używaniu raz w tygodniu starczył mi do końca lutego, a więc 9 m-cy :) Lubię ten peeling za zapach, przyjemnie morelowy, ale nie sztuczny/chemiczny. Zdziera porządnie, ale nie za mocno - tak w sam raz. Konsystencja gęsta, łatwo się rozprowadza. Jedyne moje zastrzeżenie to takie, że nie jest dostępny w Polsce. Używam tego produktu od: dziewięciu m-cy Ilość zużytych opakowań: 1 op. zużyte

Jestem w trakcie rezygnacji z peelingów mechanicznych na rzecz tych enzymatycznych, ale to tego zawsze będę miała słabość. Bardzo gęsty, nafaszerowany drobinkami. Wcześniej miałam peeling morelowy z firmy Soraya, ale ten jest o niebo lepszy. Co w nim najbardziej lubię, to to, że moja skóra po nim jest nawilżona. Nie wiem jak on to robi! Po każdej styczności mojej twarzy z wodą, moja skóra jest ściągnięta i muszę szybko użyć kremu. Ten produkt jest wyjątkiem. Bardzo się z nim lubię :) Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 całe opakowanie

W uk jest kilka wersji tego peelingu. Posiadam 4, ten jest najbardziej scierajacy. Robie peeling codziennie i lubie czuc konkretne tarcie ;-) Ten produkt jest idealny. Jednak przy kuracji Triacnealem musialam przejsc na wersje Sensitive. Pobil nawet moj dotychczasowy peeling nr 1 z Superdrug wersja z wit E. Polecam dla fanow porzadnego scierania ;-) Używam tego produktu od: miesiaca Ilość zużytych opakowań: 1 x 200 ml

Lubię konkretne peelingi a ledwo miziające pseudo scruby tylko mnie denerwują. St. ives jest bardzo konkretny. Wystarczy minutka masażu tym gęstym cudem i twarz jest gładziutka i miękka. Jest bardzo wydajny a w promocji można go kupić za 2 funty czyli grosze. Na pewno się z nim nie rozstanę. Używam tego produktu od: 4 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie drugiego