Matrix Design Pulse, Go Big Pianka do włosów nadająca objętość

Piankę tą zdaje się, że wygrałam w pewnym konkursie. Szczerze wątpiłam, że uzyskam jakiś widoczny efekt, a tu takie zaskoczenie.. ;) Z natury mam kręcone włosy, które prostuję. Po modelowaniu otrzymałam genialną objętość, włosy były miękkie, nie były sklejone, obciążone, pięknie błyszczały. Ale dodatkowo po modelowaniu używałam prostownicy by utrwalić fryzurę, cóż... nawet do prostownicy świetnie się nadaje, pamiętam, że uwielbiałam używać prostownicy po jej nałożeniu. U mnie efekt utrzymywał się do 3-4 dni. Mam w planach teraz do jej wrócić, bo przez długi czas nie używałam pianek w ogóle i z czystym sumieniem mogę każdemu ją polecić. Plusy: + nie obciąża + efekt elastycznej fryzury + mega objętość + miękkie, nie sklejone włosy + pięknie włosy po niej błyszczą + ładny, przyjemny zapach Używam tego produktu od: 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Piankę kupiłam rok temu w stoisku z kosmetykami profesjonalnymi do włosów. Naiwnie wychodziłam z założenia, że jak produkt profesjonalny to na pewno działa cuda... tralalala. Nie mogę na nią zwalić wszystkich nieszczęść tego świata, bo właściwie daje objętość. Da się nią podnieść włosy u nasady i szczerze powiedziawszy efekt nie jest nawet taki opłakany, mimo ze do prawdziwego volumu mu daleko. Problem jest jednak podstawowy... pianka koszmarnie skleja włosy. Tak, tak efekt tkwi w ilości. Jesli przesadzimy, będziemy mogli szczycić się fryzurą niemytych od tygodnia włosów. Co gorsze... uzyskac efekt "nieprzesadzenia" jest niezwykle cięzko. Nawet jesli wycisnę małą ilość muszę lekko, nie za mocno, rozetrzeć ją w palcach i RÓWNO przejechac po włosach. Jesli więcej pianki zostanie w miejscu pierwszego przejechania palcami, w tym miejscu uzyskam efekt przetłuszczonej czupryny. Jeśli za mocno rozetrę piankę w dłoniach, zwyczajnie zniknie i efektu nie bedzie, wiec trzeba wyciskać kolejną porcję. Gdyby objętość włosów i uniesienie u nasady po jej uzyciu utrzymywało się choćby pół dnia, miałabym może jakiekolwiek chęci rozpracowywania sposobu skutecznego nakładania. Jednak zwiększona objętośc utrzymuje sie ledwie kilka godzin. Jak czyms przycisnę włosy choćby na chwilę, znowu klapną i z wymarzonej objętości nie zostaje nic. Często zdarza się, że przyklapnięcie włosów równa się optycznemu ich sklejeniu, przez co włosy wyglądają jak mokre lub, co gorsza, nieumyte. Szczerze dziękuję. Da się nią wprawdzie uzyskac dobry efekt, ale trzeba w to włożyć duzo cierpliwości, a i tak potem nie ma się pewności, że wytrwa więcej niz kilka h. Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: ciągle w trakcie 1