Mel Merio Vanilla Spirit EDP 

Perfumy kupiłam, gdy były w promocji, jako że uwielbiam wszystko, co waniliowe. Nie mogłam przejść obok nich obojętnie, nawet gdy nie było testerka. Musiały znaleźć się w moim koszyku. Niestety, po przyjściu do domu i przetestowaniu zapachu, czar prysł. Można było wyczuć coś niekoniecznie przypominające wanilię. W moim odczuciu jest to ogromny słodki lizak o smaku wanilio podobnym. Nie można się nim zbytnio delektować. Najlepsze miejsce na jego odczuwanie to: kuchnia. Tam się sprawdza najlepiej. Gdy zamierzam coś upichcić, perfumy idą w ruch, kilka psików i mogę brać się za pieczenie lub gotowanie. Nie wyobrażam sobie użyć Mel Merio na randkę albo spotkanie towarzyskie. W tej roli się nie sprawdzą, bo to typowe "domowe" perfumy. Użyj ich i nie pokazuj się publicznie. Używam tego produktu od: 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: W trakcie pierwszego

Ja, wierna fanka słodkich zapachów, nie myślałam, że kiedykolwiek napiszę o zapachu "obrzydliwej wanilii". Stało się - za sprawą właśnie Mel Merio. W zasadzie wystarczy powąchać laskę wanilii ze sklepu spożywczego żeby wiedzieć, że to nie pachnie jak wanilia. To raczej jakiś chemiczny pseudonaturalny ulepek ze straszną słodyczą na pierwszej linii. Używanie na dłuższą metę grozi okropną migreną. I u siebie, i u otoczenia. Tak, ta "wanilia" jest po prostu okropną. Męcząca, dusząca i obrzydliwie chemiczna. Dla mnie jest zimna, nie otulająca, raczej drażniąca. Nie zauważam tego bogatego bukietu kwiatów który obiecuje producent. Dla mnie jest płasko, nudno i nijako. Używam tego produktu od: 2 tygodnie Ilość zużytych opakowań: kilka ml z opakowania 30 ml

Testowałam kilka razy, ot tak dla sportu (przy okazji zakupów w wiadomym sklepie). Polubiłam ostatnio wanilię w różnych odmianach, ciepło-słodko-korzenno-złote zapachy z wanilią w składzie, no więc ok, dajmy szansę perfumkom czy jak to niektóre wizażanki piszą, temu "perfumikowi" czy tej "perfumie" za taką nastolatkową cenę. Po ten zapach musiałam się nieźle schylić i cóż mogę powiedzieć, one pachną adekwatnie do półki, na której je umieszczono. Sorry, ale z wanilią to się to nie widziało; może z waniliną, a i to niekoniecznie. Ostry i nachalny zapach na początek, potem szybko mdławe nic. Coś tam kwiatowego w tle. Gdzież tej wanilii do Vanille Noire Yves Rocher chociażby. Za tę cenę (czy mniej więcej tę, bo jednak kosztuje drożej) wolałabym naturalny aromat waniliowy w esencji. Albo nawet banalny olejek wanilinowy. Nie pisałambym recenzji, ale skoro tyle gwiazdek tu dają... he he musiałam popsuć tę zabawę. Używam tego produktu od: kilka testów Ilość zużytych opakowań: testy

Od długiego czasu poszukuję perfum,jestem fanką zapachów słodkich,mocnych,może zimą lekko duszących i ciepłych. Zapachów typowo waniliowych jednak nigdy specjalnie nie lubiłam,lubię jak wanilia w zapachu jest nutą bazową,delikatną...Wczoraj w akcie desperacji (moje wszystkie ostatnie perfumowe zakupy to porazki) poszlam do rossmana i nabylam w cenie 19 zl zapach Mel Merio Vanilla Spirit. Wanilia tutaj jest ciepla,troche dusząca,kremowa...Kojarzy mi się z zapachem płynu do płukania;)Ale to nie jest negatywne skojarzenie..Pachnie tak właśnie naturalnie,intymnie,czysto.Kojarzy mi się z przytuleniem czystej miekkiej tkaniny...Myślę ze na teraz ,na te ostatnie mam nadzieje dni zimowe jest super zapachem Używam tego produktu od: wczoraj Ilość zużytych opakowań: kilka psiknięć

Nigdy nie zwracałam uwagi na tak tanie perfumy,bo wydawało mi się, że ich zapach jest tandetny. Jednak do zakupu tej wody skusiła mnie recenzja jednej z dziewczyn z yt. Wprawdzie to wanilia,której nie jestem specjalną zwolenniczką, preferuję raczej bardziej świeże zapachy. Jednak muszę przyznać, że ten zapach ma w sobie to "coś", że pomimo iż jest waniliowy chce mi się go używać. Nie jest za bardzo mdlący i ciężki, chociaż nie mogę go porównać z innymi zapachami tego typu,gdyż przeważnie omijam je szerokim łukiem i nawet w drogerii nie wącham. Cena w tym wypadku też nie jest bez znaczenia-bardzo przystępna i zachęcająca do testowania takie osoby jak ja:) zaznaczyłam, że nie wiem czy kupię ponownie,bo zapachy szybko mi się nudzą, a poza tym jest to limitowanka, chociaż nie wykluczone, że zaopatrzę się w jeszcze jedną buteleczkę,gdyż są one małęj pojemności:) Edit: dodałam pół gwiazdki za to,ze ten zapach naprawdę jest wyjątkowy wśród innych waniliowych jak dla mnie "śmierdziuchów":) ostatnio w yves rocher powąchałam wanilię z ich serii owocowych i aż mnie odrzuciło:P

uwielbiam wanilie to jest to,chociaz szkoda ze zapach jest polaczony z kwiatowym,subtelne slodkie,cos innego i mniej mdlego plusy; -ladny zapach -nie sa zbyt ciezkie -dosc trwale -tanie -nie minusy; -mala pojemnosc butelki -won wanilli mogla by byc bardziej mocniejsza i wyczuwalna -nie wiadomo czy bedzie caly czas w sprzedazy Używam tego produktu od: dzis Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Kupiłam zachęcona promocją- kosztował 12zł. Ślicznie pachnie; na początku czułam samą wanilię teraz wyczuwam także kwiatowe nuty:) miły, ciepły, wiosenny zapach:) jak na produkt w tej cenie całkiem trwały. Flakonik- bez szału ale o wiele lepiej wygląda gdy odklei się naklejkę;) Ogólnie jestem bardzo zadowolona. Koleżanki ciągle pytają czego używam;) ale to mój mały sekret:D mały i niedrogi:) na opakowaniu napisano że to edycja limitowana więc chyba trzeba będzie zaopatrzyć się w większą ilość...