Joko Virtual, Klejnoty Kaszmiru, Cienie z dodatkiem rubinu `Duo` 

Używam zestawu fioletów w wersji satynowej. Oba kolorki zachowują się poprawnie, dają bardzo ładne, lekko połyskujące wykończenie, oczywiście bez tandetnych drobin, miękko układają się na powiece. Podobnie jak większość cieni Joko (z wyjątkiem wypiekanych) nie są mocno napigmentowane, raczej do makijażu dziennego. Jasny fiolet zostawia delikatną poświatę koloru, świetny do rozcierania granic, ciemny sprawuje się lepiej, ale i tak daleko mu do pigmentacji Kobo czy Inglota. Płynnie łączą się ze sobą, ładnie przecierają. Konsystencja miękka, ale nie sypka, łatwa w aplikacji, ciekawie wytłoczona. Bardzo trwałe, nawet na słabszej bazie, a za taką uważam m.in. bazę Catrice. Solo oczywiście nie próbowałam - bez bazy z moich powiek zejdzie wszystko, bez względu na półkę cenową. Używam tego produktu od: ok. miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie