Under Twenty Anti! Acne Cera Wrażliwa, Tonik antybakteryjny przeciw zaskórnikom 

Produkt na dłuższą metę szkodzi skórze niż jej pomaga. Na początku było całkiem ok, produkt dobrze oczyszczał, nie podrażniał. Ale po miesiącu używania zaczęły dziać się straszne rzeczy. Skóra po użyciu toniku była zaczerwiona jakby była poparzona, była gorąca, każdy dotyk bolał. Pojawiły się ropne, bolące bąble. Konieczna byłą wizyta u dermatologa i okazało się, że mam uczulenie na jeden ze składników. Przestrzegam osoby z wrażliwą cerą przed tym tonikiem. Mam wrażliwą cerę i skoro kupuję produkt rzekomo do takiego typu cery, to nie powinna wydarzyć się sytuacja, że wyskakuje mi uczulenie. Produkt dla wrażliwych cer powinien mieć przede wszystkim dobrze dobrany skład, żeby nie wyrządzał krzywdy. A tu kompletna klapa! Produkt do poprawki

Tonik zakupiłam przy okazji zakupów w którychś z drogerii internetowych. Mam cerę sucha, wrażliwa, skłonna do podrażnień. W dni kobiece walczę z mocnym trądzikiem i wysepkami. To głównie dlatego zakupiłam tonik. Nasączam wacik i smaruje twarz. Już po pierwszym użyciu daje ulgę dla skory. Skóra staje się nawilżona i gładka. Mam wrażenie ze nawet ja rozświetla. Czuje duża różnice, skóra jest w o wiele lepszej kondycji, napięta i świeża. :) Jedyna wada to nie zauważyłam, żeby uporał się z zaskórnikami, ale zdziałał dużo dobrego z moja skóra.

Byłam dosyć sceptycznie nastawiona do tego toniku ponieważ kilka lat wcześniej miałam niemile doświadczenia z tą firma, jednak postanowiłam spróbować i nie rozczarowałam się. Tonik ma ładny, delikatny zapach, który później nie jest wyczuwalny na skórze. Daje uczucie odświeżenia i skora po nim jest bardziej miękka i wyglada lepiej. Co do samych zaskórników nie zauważyłam różnicy jednak jako tonizowanie twarzy po umyciu w codziennej pielęgnacji jest bardzo fajny. Polecam!

Chociaż tonik ten zarezerwowany jest głownie dla nastolatek, świetnie sprawdził się również na mojej dojrzałej już skórze. Jestem posiadaczką cery mieszanej ze skłonnością do niedoskonałości i nadmiernego błyszczenia. Toniku używam od około miesiąca i jestem z niego bardzo zadowolona. Produkt ten zamknięty jest w solidnym, poręcznym opakowaniu z ciekawą szatą graficzną. Posiada standardowy dozownik który niestety do mnie nie przemówił , dlatego tonik przelewałam do zwykłych buteleczek z atomizerem, dzięki czemu jest on mega wydajny. Bardzo dobrze sprawdził się przy mojej mieszanej cerze i już po kilku użyciach zauważyłam że skóra jest świetnie oczyszczona i znacząco zmniejszyła się ilość nowych niedoskonałości. Tonik nie nadaje się jednak to codziennego stosowania gdyż z biegiem czasu może zacząć podrażniać i wysuszać skórę, dlatego stosuję go na zmianę z innym tonikiem o działaniu nawilżającym i wówczas efekt jest całkiem dobry. Podsumowując jest to bardzo dobry produkt, o przyjemnym zapachu za niewielkie pieniądze. Tak jak obiecuje producent działa antybakteryjnie i przeciwdziała powstawaniu zaskórników. Należy jednak pamiętać i ostrożnym jego stosowaniu i obserwowaniu swojej skóry,gdyż dla osób posiadających cerę wrażliwą może mieć fatalne działania.

Zacznę od tego, że mam cerę mieszaną, skłonną do powstawania niedoskonałości. Tonik z Under Twenty używam już od kilku miesięcy na zmianę z innym tonikiem nawilżającym. Moim zdaniem bardzo dobrze radzi sobie z niedoskonałościami i zaskórnikami. Cera po nim jest gładka, daje uczucie świeżości. Może wysuszać skórę, dlatego trzeba z nim uważać. Ja osobiście nie używam go codziennie, ale wtedy kiedy na mojej twarzy pojawiają się jakieś niedoskonałości. Zawsze staram się po nim używać kremu nawilżającego i nie zauważam wtedy, aby moja cera była wysuszona. Plus za niską cenę, dostępność i zapach.

Szukałam czegoś fajnego do mojej mieszanej cery pełnej zaskórników i pojawiającego się od czasu do czasu trądziku i oto znalazłam. Zakupiony tonik spełnił moje oczekiwania a na efekty nie musiałam długo czekać. Serdecznie polecam.

Stosowałam go, kiedy nasiliły się moje problemy z wypryskami na twarzy i szczerze powiem że rezultaty mnie nie zachwyciły... Cera wyglądała gorzej, była lekka a do tego piekła...

Mam cerę mieszaną , kupiłam ten produkt około 2 miesiące temu i bardzo się polubiliśmy. Ostatnio jednak przynosi same szkody , podrażnia mi cerę , wysusza ją i po przetarciu nim twarzy strasznie piecze mnie twarz.

Bardzo przyjemnie odświeżał twarz. Ładny zapach. Po użyciu czuć wygładzenie i zmatowienie cery. Nie przesuszał i nie podrażniał. Nie zauważyłam jednak żadnego działania przeciwko zaskórnikom.

Choć jestem już kilka lat po okresie nastoletnim, to niestety ciągle borykam się z wypryskami. Kupując ten tonik, myślałam że pomoże mi choć trochę oczyścić twarz... Przeliczyłam się. Produkt wręcz zaognił problem, wysuszając przy okazji cerę. Przez niego skóra zaczęła się łuszczyć... A pryszcze miały się świetnie

Mam cerę tradzikową. Nie każdy tonik do niej pasuje. Ten jest idealny. Za każdym razem gdy go użyje czuje śliczny odświeżający zapach. Serdecznie polecam ten tonik. Nie wysusza.

Używałam, bardzo fajnie oczyszcza twarz, nawilża i nie podrażnia. Bardzo fajnie oczyszcza również zaskórniki i pozostawia na skórze twarzy świeżość do tego bardzo przyjemnie pachnie :)

Tonik jest taki neutralny, nie widać po nim żadnych lepszych efektów, mi przed trądzikiem nie pomógł, ale jest dobry na oczyszczanie twarzy i do codziennego użytku

Używam tego produkty od niedawna, a już widzę poprawę w stanie mojej cery. Tonik kupiłam w rossmannie (w innej szacie graficznej). Postanowiłam go przetestować, ponieważ firma Under Twenty ma kosmetyki które mi służą. Przy pierwszym użyciu drażnił mnie zapach; lekko męski (?) i ostry, lecz z czasem da się do niego przyzwyczaić. Tonik nie należy do tych łagodnych, ale mi to nie przeszkadza. Po dłuższym czasie zauważyłam, że produkt rzeczywiście działa na zaskórniki. Dostrzegłam, że nie powstają nowe zaskórniki, ale powstałe nie są redukowane. Tonik lekko matowi skórę, redukuje zaczerwienienia. Ja jestem w pełni zadowolona z zakupu. Napewno zostanie ze mną na dłużej.I

Używałam tego toniku już na początku mojej nastoletniej walki z trądzikiem (miał wtedy inne opakowanie) ze względu na cenę, dostępność i cóż, konieczność, bo młoda cera niezbyt dobrze współpracuje. Później przerzuciłam się na droższe toniki, które polepszyły stan mój cery, ale byłyby niczym bez mojego aptecznego kremu. Ponieważ jestem już niemal w fazie wychodzenia z trądziku, postanowiłam wydać więcej na mój apteczny krem i nawilżanie, a zaoszczędzić na toniku, sięgnęłam więc po ten, znajomy. Od tego toniku nie można za wiele wymagać - polepsza stan cery, ale nie czyni cudów przy bardzo problemowej cerze. Teraz jednak dobrze się u mnie sprawdza, bo pozwala utrzymać stan cery wypracowany przez inne kroki w mojej pielęgnacji. Powiedziałabym, że utrzymuje status quo. Dość dobrze tonizuje, oczyszcza, nie podrażnia i jest wydajny. Do tego zachęca cena, dostępność, sentyment i inne doświadczenia z Under20.

Ten tonik to mój ideał. Pomimo że lubię też delikatniejsze produkty, to jednak mam potrzebę korzystania z czegoś porządnie oczyszczającego i odświeżającego przynajmniej raz dziennie. Ten tonik mi to zapewnia. Oczyszcza doskonale, świetnie wpływa na kondycję mojej skóry, wydaje mi się, że pomaga też zarówno na trądzik, jak i zaskórniki. Nie wysusza, nie podrażnia, nie wywołuje świecenia - chyba nawet lekko matuje. Nie potrafię już funkcjonować bez tego toniku, mimo że under twenty nie jestem już od kawałka czasu ;3

Zwykły tonik, który z pewnością nie ma jakiegoś świetnego działania. Nie zauważyłam, żeby zmniejszył ilość zaskórników czy też nie powodował powstawania nowych. Zbiera jednak resztki makijażu oraz sebum. Niestety zauważyłam, że skóra jest po nim zaczerwieniona i lekko piecze. Jest bardzo wydajny, jednak po czasie urywa się nakrętka.

Od dawna zmagam się z zaskórnikami i wciąż szukam idealnego produktu który sobie z nimi poradzi. Lubię serię under 20 więc postanowilam wypróbować ten tonik. Niestety poza delikatnym stonizowaniem twarzy, nie zauważyłam aby ilość zaskórników się zmniejszyła. Produkt jest delikatny, nie podrażnia.