Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Produkty podobne
Artykuły
KWC LogobyWIZAŻ logo
Uroda

Lush Full Of Grace Kojące serum do twarzy

5 na 53 opinie
flame2 hity!
100% kupi ponownie
Product wycofany
Przeglądasz produkt, który nie jest już dostępny na rynku, w związku z tym nie możesz dodać nowej opinii o tym produkcie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
5 na 5
Kupi ponownie: 100% osób
  • 5 maja 2013 o 12:53
    Rewelacyjne.
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Nie spodziewałam się, że tak niepozornie wyglądający produkt być tak skuteczny. Przede wszystkim to serum bardzo dobrze koi skórę wieczorem (tylko wtedy go używam). Rano struktura skóry jest wyrównana, niespodzianek i grudek jest zdecydowanie mniej, jest bardzo dobrze nawilżona i odżywiona. Forma stosowania mi odpowiada; serum można albo rozgrzać w dłoniach i wsmarować albo "pojeździć" nim od razu po twarzy (obie opcje się sprawdzają). Generalnie odpowiada mi jego działanie w stosunku do ceny (w przeliczeniu ok. 60 zł), gdzie podobnie działający Advanced Night Repair Estee Lauder jest wielokrotnie droższe. Małym minusem jest intensywny zapach (niestety nie całkiem naturalny, w składzie jest zapach), ale jego działanie mi rekompensuje tego typu wady. O ile do Lush nie jestem do końca przekonana (stosunek ceny do jakości większości produktów), to to serum zdecydowanie kiedyś jeszcze kupię. Używam tego produktu od: paru tygodni. Ilość zużytych opakowań: pierwsze.
    Produkt kupił/a w
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • weenie
    weenie
    5 / 5
    15 marca 2013 o 9:20
    moje kwc
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:rok lub dłużej
    Zupełnie przez przypadek kupiłam na allegro pół opakowania tego specyfiku. I zakochałąm się na zabój ;-) Kostka jest bardzo wydajna, do tego obłędnie pachnie. Kostka pod wpływem ciepła zaczyna się topić uwalniając odżywcze olejki. Mam cerę suchą i zmęczoną i jest dla mnie idealna. Używam jej na noc przed nałożeniem olejku arganowego. Wystarczy przetrzeć kostką twarz i poczekać kilka chwil na wchłonięcie. Dla cery normalnej czy tłustej może wystarczyć za całą pielęgnację przed snem. Czasami używam jej rónież na dzień, przed użyciem kremu, szczególnie kiedy jest bardzo zimno. Myślę że w lecie też się przyda, np po opalaniu. Używam tego produktu od: 1,5 miesiąca Ilość zużytych opakowań: połówka, ateraz początek nowego opakowania
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 14 października 2011 o 22:08
    Have you ever dream a skin like this?...
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Z ponownym napisanie obszernej recenzji nosiłam się długo. Poprzednia została usunięta, a mi nie specjalnie chciało się pisać elaboratu. Ale w końcu się zebrałam:) Pisząc tę recenzję, podgryzam sobie prawdziwy chleb na zakwasie, z masłem, i to z mleka prawdziwego i z konfiturą własnoręcznie popełnioną. Dlaczego o tym piszę? Bo cieszę się, że są jeszcze ludzie, którym...się chce. Chce im się tworzyć wyroby zgodnie z naturą, prawdziwe, nieprzetworzone, smaczne i zdrowe. Ta sama filozofia przyświeca twórcom kosmetyków Lush. Oczywiście, nie zawsze udaje im się uniknąć w składach składników sztucznych lub nielubianych, jednak unikają usilnie parafiny, olejów mineralnych, parabenów (gdzie się da) i PEGów. Tyle tytułem przystawki. Przejdźmy do schabowego:) Serum kupiłam, ponieważ nie tylko mi je polecono, ale w czasie gdy zdecydowałam się je zakupić moja skóra cierpiała z powodu podrażnień policzków i żuchwy. W kręgu podejrzanych znalazł się aspartam (z jakiegoś głupiego powodu zachciało mi się Coli i to Light:D) i ogólne przesuszenie skóry po lecie. W paczce w różnościami Lusha znalazłam maleństwo, wyglądające jak mydełko, skromne, o nijakim kolorycie, zawinięte z woskowany papier. Serum używa się jak mydełka: można nasmarować twarz bezpośrednio z mydełka, lub rozgrzać w dłoniach i nanieść na twarz. Masaż wskazany. Serum jest tłuste - zasługa maseł - nie wchłonie się od razu. Można nanieść na nie maskę lub krem. Ja z reguły kładłam krem.Bardzo ładnie pachnie i od razu dba o dłonie:) Jaki efekt stosowania? Po pierwszych 15 minutach czuć ukojenie, uspokojenie skóry. Zaczerwienienia znikają. Po kilku dniach stosowania (ja zrobiłam maraton dziesięciodniowy - codziennie na noc) o podrażnieniach można zapomnieć. Nie pozostają bolące gule, suche skórki itp. W chwili obecnej stosuję raz w tygodniu, prewencyjnie. I to wystarcza. Serum jest bardzo wydajne. Co do składu: Jest w 100% naturalny. Poniżej krótko o każdym składniku. Masło murumuru: otrzymywane z owoców palmy, ma działanie odżywcze, bakteriobójcze i przeciwzapalne. Polecane do skóry suchej i zwiotczałej. Calamine powder: puder kalaminowy, węglan cynku, posiada doskonałe właściwości przeciwzapalne, przeciwdziała nadreaktywności skóry Masło cucupacu: zwane roślinna lanoliną, ma duże powinowactwo do wody, chroni skórę przed jej utratą Fresh rose petal infusion: napar z płatków róży damasceńskiej o właściwościach ściągających, odżywczych, odmładzających Olej migdałowy: świetnie nawilża, nie działa komedogennie, łagodzi podrażnienia, zapobiega utracie wody Fresh Portobello Mushrooms: świeże grzyby Portobello - jak przerośnięte pieczarki, mają więcej potasu niż banany, bogate w antyoksydanty Olejek rumiankowy: ma silne działanie ściągające, rozjaśnia skórę, przyspiesza gojenie się ran, działa antyseptycznie Olejek różany: działanie podobne do naparu z płatków, ale silniejsze. Do tego wspaniale nawilża Tegetes oil: olejek z aksamitki, działa silnie antybakteryjnie i antygrzybiczo Eugenol: z grupy terpenów, pochodna gwajakolu; działa silnie przeciwbakteryjnie i przeciwgrzybiczo Geraniol: nienasycony alkohol terpenowy, dodawany do kosmetyków dla świeżego zapachu pelargonii Benzyl Benzoate: benzoesan benzylu - środek zapachowy i rozpuszczalnik Benzyl cinnamate: cynamonian benzylu - substancja zapachowa Citronellol: mieszanka olejków zapachowych o słodkim, różanym aromacie Limonene: mieszanka olejków o zapachu cytrynowym Linalool: mieszanka wielu olejków zapachowych o subtelnym, słodkim aromacie Farnesol: związek bakteriostatyczny, który nie niszczy naturalnej flory bakteryjnej skóry. Hamuje wzrost bakterii trądzikotwórczych. Naturalnie występuje w olejku eterycznym kwiatostanów lipy. Polecam serdecznie to serum. Jak i inne kosmetyki Lusha:D
    Produkt kupił/a w
    19 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.