Helena Rubinstein Stellars Color (Lakier do paznokci) 

Lakier: -OGROMNIE długo schnie -trzeba położyć dwie warstwy żeby jakoś to wyglądało -pomimo wytrząsania i trzymania w lodówce (jak radziła pani sprzedająca) zostawia SMUGI -jak pisze porzedniczka - niewygodny pędzelek - trwałość krótka (o dzień dłużej niż inglot) - cena!!! zupełnie niewart takich pieniędzy. Za 5 zł może by uszedł, ale za 120zł?? Inglot bez lodówki, wytrząsania i za 10zł sprawuje się LEPIEJ. Pieniądze wyrzucone w błoto. Używam tego produktu od: 3 tygodni Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Wypróbowałam 4 różne odcienie tego lakieru zachęcona ładnymi kolorami i każdy był tak samo kiepski, nie jestem zadowolona. - długo schnie - szybko odpryskuje nawet z żelowych paznokci - pędzelek dozuje zbyt dużą ilość lakieru, trudno nałożyć równomierną warstwę - kiepsko kryje, konieczne 2 warstwy, co przedłuża czas schnięcia w nieskończoność Absolutnie nie wart swojej ceny, choć minimalnie lepszy od lakierów Chanel. Wyrzuciłam pieniądze w błoto niestety. Używam tego produktu od: 1 rok Ilość zużytych opakowań: 4 różne kolory

najlepszy lakier jaki miałam. Kupiłam na allegro, bo jakoś mam opór przed wydaniem 100 zł na lakier, ale właśnie sobie przypomniałam, że w tym przypadku jest to uzasadnione. Lakier niesamowicie równo się rozprowadza, nie sposób sknocić makijażu! Daje niezwykły, satynowy połysk, wysycha w mgnieniu oka, po prostu widać, że to coś innego. Ach, miodzio. Używam tego produktu od:jakiś czas temu Ilość zużytych opakowań:1 niecałe - i za szybko się skończył!

Piewszą buteleczkę tego lakieru dostałam w perfumerii jako prezent do zakupu. Peszy mnie nieco jaskrawy, koralowopomarańczowy kolor lakieru ale na lato - jak znalazł. Odcień ten wygląda różnie, zależnie od oświetlenia i kąta spoglądania. Ten dyskretny efekt "kameleona" to powód do dania pierwszych plusów. Kolejne należą się za trwałość. Tak intensywne barwy lakierów sprawdzają się według mnie tylko wtedy, gdy nic nie odpryskuje i nie blaknie conajmniej przez trzy dni. Jestem zbyt leniwa, żeby w kółko malować paznokcie. I to jest właśnie taki lakier dla pozytywnie leniwych i ceniących długotrwałą estetykę. Nie odpryskuje, a jedynie delikatnie ściera sie na czubkach pazurków, pięknie i długo błyszczy. A wysycha faktycznie szybko. Rzecz jasna na paznokciach, a nie we flaszeczce. Planuję zakup, uważnie przyglądając się innym odcieniom. Minusem jest moim zdaniem zbyt duża pojemność lakieru. Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań:jedno

mam 4 odcienie i to tylko dlatego, że udało mi się je kupic okazyjnie w austriackim outlecie oprócz ceny widzę same plusy, szybko schnie jest trwały, nie ściera się, nie odpryskuje piekne barwy, ktore nie blakną idealny pędzlek, super się nakłada lakier bardzo ładne opakowanie :)

Co do samego lakieru - nie mam żadnych zastrzeżeń - łatwo się rozprowadza, szybko schnie, wytrzymuje na paznokciach kilka dni, nadaje śliczny połysk. Jednak cena... Jego jakość i zalety są porównywalne z wieloma nie tylko wysokopółkowymi lakierami, nieraz dwu-, trzykrotnie tańszymi. Kupiłam raz i chyba wystarczy.

Bardzo dobre lakiery. Mam 4 sztuki i wszystkie sa swietne. rewelacyjnie sie trzymaja, szybko schna, maja poreczny pedzelek. Zdecydowanie nie wystepuje tutaj zjawisko "zlazenia platami" co maja lakiery np inglota. Gdyby nie byly takie drogie, zakupilabym wiecej i uzywalabym tylko ich. Za cene - minus gwiazdka.

W porownaniu do lakierow Chanel i Clarins zasycha najszybciej. Przepieknie mieni sie na paznokciach, ale po trzech dniach zaczyna odpryskiwac.

Zaskoczył mnie ten lakier. Mam odcień white gold, który na paznokciach pozostaje ppółtransparentny. Mieni się faktycznie fantastycznie, pędzelek bardzo dobry, łątwo się ten lakier nakłada. Na paznokciach wygląda dyskretnie i bardzo łądnie. Rzeczywiście wytrzymuje pięć dni na paznokciach, nawet po dwukrotnej "wizycie" w basenie. Jest jednak dwa "ale". Po prierwsze lakier nie znosi bazy i utrwalacza firmy Bell - w tym wypadku pięiodniowa trwałość bierze w łep i lakier schodzi tego samego dnia. Może toleruje tylko bazy HR? Drugą wadą jest to, że nie zasycha tak szybko, jak twierdzi producent, i trzeba trochę łapkami pomachać, zanim stwardnieje. Ale kiedy juz stwardnieje, ttrzyma się genialnie :)