Bebe (Young Care) Sensitive (Pielęgnacyjna pomadka do ust) 

Mogłabym przysiąc, że obszerną recenzję tej wersji pomadki już tu kiedyś zamieszczałam, ale cóż... znowu coś w "magiczny" sposób zniknęło, jak zwykle - bez konkretnego powodu. Pomadki Bebe są ze mną od lat. Wielu lat, bo już prawie 10. Większość z nich oceniam bardzo wysoko i mimo upływu długiego czasu stosowania nie dopatrzyłam się w nich wad. Baa, nawet mi się nie znudziły i każdy ich sztyft dosłownie wygrzebuję do ostatniej drobiny. Sprawdzają się zawsze i wszędzie. Świetna jest wg mnie klasyczna, różana i słoneczna. Trochę mniej lubię różową perłową. Nie sięgnę już jednak po wersję Silky Vanilla i właśnie tę recenzowaną w tej chwili - Sensitive. Do wersji Sensitive próbowałam się przekonać, próbowałam na wszelkie sposoby, ale niestety - nie podbiła ona mojego serca, bo na tle swoich 3 genialnych sióstr wypada po prostu bladziutko. Powiedziałabym nawet, że Sensitive to nie Bebe, to jakiś inny wytwór, do Bebe jej daleko. Przede wszystkim, działanie nie jest dostateczne. Pomadka otula usta przyjemnym filmem, który wydaje się pielęgnujący i chroniący, ale to tylko takie wrażenie. W rzeczywistości pomadka nie nawilża, jedynie trochę ochrania, a gładki, przyjemny film z czasem zamienia się w jakieś kluchy, grudki (nawet je widać!), co nie jest przyjemne ani piękne. Zauważyłam też, że pomadka lubi się kruszyć i łamać, co nigdy nie zdarzyło mi sie w poprzednich wersjach. Sensitive nie posiada zapachu - to już rzecz gustu. Opakowanie proste, solidne - jak to w Bebe - lubię je. :( nie działa jak należy, nie nawilża :( pozostawia grudki, okruchy na ustach :( kruszy się, łamie :( zawyżona cena jak za taką jakość :) zapach neutral :) opakowanie :) wydajność Przez ogólna sympatię do Bebe chciałabym wystawić Bebe Sensitive bardziej przychylną notę, ale nie mogę dać więcej niż 2 lub ewentualnie 2,5. W zestawieniu z klasyczną, różaną i słoneczną, Sensitive przegrywa z kretesem. Nie sięgnę już po nią skoro wspomniane 3 wersje praktycznie są bez wad, no i jakimś cudem są nawet tańsze. Wnioski są więc oczywiste. W załączniku zdjęcie aktualnego opakowania pomadki. Używam tego produktu od: parę miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno całe

Nie ma na co narzekać. Dobra ochronna pomadka. Rzeczywiście nawilża usta, ale niestety zapach nie jest aż tak powalający. Ładny, ale wolę różaną. PLUSY: -wydajność. O mammo.. Kupiłam ją.. Bardzo dawno temu (choć różaną jeszcze dawniej), będzie kilka lat temu, a ona dalej się trzyma :D nie straciła swoich wartości, nie popsuł się zapach .. Jest i jest :D -opakowanie. Całkiem wytrzymały plastik. Moje pomadki ochronne walają się wszędzie.. Po roku znajduję pomadkę gdzieś w czeluściach szafy, pod stosem książek i innych ciężkich, twardych rzeczy, a ona leży sobie i po prostu czeka w nienaruszonym stanie :o :D -nawilżenie. usta są miększe, przyjemniejsze. Taki stan dosyć długo się utrzymuje. MINUSY: -no jak dla mnie cena.. Taką pomadeczkę powinnyśmy kupować za max 4zł. No ale skoro jest za 7zł, to juz trudno. I tak nie mam pojęcia, kiedy ją zużyję.. :D Ogólnie fajne. Polecam :) Używam tego produktu od: emm.. od kilku lat Ilość zużytych opakowań: wciąż pierwsze.. ale zdążyłam się już z nią dobrze zapoznać .

PLUSY - doskonale nawilża i chroni usta - jest bezbarwna - delikatny zapach - sprawia, że usta są bardzo miękkie MINUSY - ma twardą, tępą konsystencję - zostawia białe ślady przy nałożeniu zbyt dużej ilości Używam tego produktu od: 2011 Ilość zużytych opakowań: jedno

Uratowała moje zniszczone carmexem usta. Przestały pierzchnąć, zniknęły pęknięcia i ranki. Używam jej też jako bazę pod pomadkę i też się sprawdza. Dla mnie zapach jest fantastyczny, taki kojący...Jest bardzo wydajna, a konsystencja nie zmienia się w zależności od temperatury. Nie zostawia kłaczków ani na ustach, ani na opakowaniu. Testowałam już różne sztyfty i zawsze do niej wracam. Generalnie jest świetna i byłaby KWC, ale gwiazdkę odejmuję za testowanie na zwierzętach. Używam tego produktu od: kilku lat Ilość zużytych opakowań: dużo

Opakowanie mam takie jasno zielone. Zapach jest delikatny ledwo wyczuwalny, taki mleczny. Smaku nie posiada. Konsystencja nie jest tłusta, a pomadka nie roztopi się na słońcu. Chroni dość dobrze usta, natłuszcza i nawilża. Jednak do tytułu "kwc" czegoś jednak jej brakuje. Nie jest żle. Godna polecenia. Używam tego produktu od:nie pamiętam Ilość zużytych opakowań:brak

Napisze krotko i na temat. Swietnie nawilza i pielegnuje usta. W dodatku uwielbiam jej zapach. Nie za miekka nie za twarda. Zdecydowanie bardziej wole od pomadek nivea. Używam tego produktu od:2 lata Ilość zużytych opakowań:kilka

- Bezbarwna - idealna do szkoły :) - Delikatna - Dobrze nawilża To powody dla których wybrałam ten produkt jako KWC POLECAMpolecamPOLECAMpolecam Super Używam tego produktu od:2 misięcy Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1

jesli chodzi o tą pomadkę to jestem zdecydowanie na tak ;) doskonale nawilża i nie ma się popękanuch ust.Poprostu niebo ! ;D i w dodatku nie jest taka droga.Jedyną wadą tego produktu jest to ,że trzeba ją nakładać często. Używam tego produktu od:1 rok Ilość zużytych opakowań:5

Moją manią jest zdzieranie skórek z ust. Pozostają po tym brzydkie krwiste plamy. Zawsze musiałam długo czekać zanim się zagoją. Ale po zastosowaniu kilka razy dziennie rany zagoiły się po dwóch dniach. Nie uwierzyłam własnym oczom! Oprócz tego pomadka świetnie nawilża, jest zupełnie bezwonna, usta nabierają świeżego blasku i miękkości. Ogólnie jest świetna!!! Używam tego produktu od: 2 tygodni. Ilość zużytych opakowań: niecałe jedno.

Bardzo dobry wynalazek. Świetnie chroni i nawilża usta. Nie powoduje żadnych podrażnień. Dobrze rozprowadza się Poręczna. Usta są nawilżone i miękkie. Pomadka jest niemal bezwonna. Dobrze sprawuje się w podróży. Jest wydajna. Polecam. Używam tego produktu od: Dawna Ilość zużytych opakowań: 1

Poza opakowaniem pomadka naprawdę świetna,100 razy lepsza od Nivei i innych takich. Super wygładza usta i które pozostają gładkie na długi czas. I co ważne: NIE ROBIĄ SIĘ TAKIE PAPROCHY które trzeba potem scierać. Używam tego produktu od:miesiąca Ilość zużytych opakowań:1

Jest świetna! Nie ma żadnych minusów, kocham ją i na pewno kiedyś do niej wrócę, ale na razie wolę eksperymentować z innymi pomadkami. To że ta bebe nie ma żadnego zapachu jest właśnie najlepsze, a pomadka jest twarda dzięki czemu nie znika tak szybko jak innych firm. Zamierzam w najbliższym czasie wypróbować waniliową z tej serii. Gorąco polecam! Używam tego produktu od: 1 miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1

Przez ostatnich parę miesięcy (zima i w dalszym ciągu niezbyt przyjemna pogoda na dworze) moje usta były suche, spierzchnięte. Ratowałam je Niveą, dawała radę :) Przerzuciłam się na Bebe (różową) i też jestem zadowolona :) Jak dla mnie obie pomadki porównywalne, chociaż mam wrażenie, że Nivea na dłużej mi zostawała na ustach :P Jednak Bebe takze dobrze nawilża i przyjemnie się ją stosuje. Na pewno spełnia swoją rolę w moim przypadku i wrócę do niej jeszcze. Używam tego produktu od:2 miesięcy Ilość zużytych opakowań:1

Bardzo polubiłam różaną pomadkę Bebe, ale ponieważ akurat w drogerii jej nie było wzięłam tę - Sensitive. Jeśli chodzi o działanie i konsystencję to te 2 pomadki właściwie nie różnią się niczym, z tym, że właśnie ta "delikatna" jest jakby bardziej twardsza. Troszkę ciężej ją rozsmarować na ustach i ponieważ jest biała - przy zbyt dużej ilości zostawia na wargach nieprzyjemne i nieestetyczne białe ślady :yyyy: Lubi się po prostu rolować i nie wygląda to za ładnie. Lubi też podkreślać suche skórki niestety :( Pielęgnuje usta jednak dobrze, są dzięki niej nawilżone i miękkie, suche skórki szybciej znikają, jest wydajna i tania, ale te białe ślady plasują ją umnie w tyle za różaną. Dlatego daję tylko 3 gwiazdki i raczej nie kupię jej ponownie :nie: Używam tego produktu od: 3 tygodni Ilość zużytych opakowań: 1

Nigdy nie moglam przekonac sie do kupna tej pomadki. nie weim nawet czemu. zawsze kupowałam Nivea. teraz zaluje..szczerze mówiac...ta jest o niebo lepsza. usta sa od razu gladkie, miekkie. Bardzo lubie te pomadke..i sadze, ze na dlugo u mnie zagosci:) polecam Używam tego produktu od:jakis czas Ilość zużytych opakowań:1

Niezbyt ją polubiłam Szkoda że nie ma zapachu Jest jakaś dziwna-ani twarda ani miękka i zrobiła mi sie taka okrągła na czubku. opakowanie-zwykle czegos w niej brak chociaz dobrze pielegnuje Używam tego produktu od:kiedyś tam Ilość zużytych opakowań:1

Bardzo dobra pomadka. Wygładza, chroni, nawilża zmęczone zimą oraz kaloryferami spierzchnięte usta, lekko nabłyszcza, nadaje zdrowy i delikatny wygląd. Usta są pełniejsze oraz wypielęgnowane. Polecam! Używam tego produktu od: trzech tygodni Ilość zużytych opakowań: początek pierwszego

Ta pomadka jest wspaniała! Nie pachnie, nie ma smaku, więc nie wywoła dyskusji o gustach. Kupiłam ją zmuszona przez usta spierzchnięte od pierwszych przymrozków i jesiennego wiatru i zachęcona opiniami tego forum. I nie żałuję. Juz po pierwszym uzyciu poczulam, ze to pomadka idealna. usta naprawde od razu robia sie gladkie, miekkie, nawilzone, a co najwazniejsze - ukojone. Zapłaciłam za to cudo ok. 5 złotych. Polecam Używam tego produktu od: tygodnia Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie