Dermika Pure, Łagodny peeling enzymatyczny z keratoliną i białą glinką do cery suchej i normalnej 

Używam tego pilingu na zmianę z pilingiem innej firmy. Bardzo sobie go chwalę za łatwość aplikacji ,za dobre działanie ,brak podrażnień ,łatwe zmywanie .Ma on kremową ,przyjemną konzystencje .Nie podrażnia skóry nawet jak potrzymam go trochę dłużej ale faktycznie skóra jest delikatniejsza w dotyku. Tubka poręczna .

Całkiem porządny peeling enzymatyczny, nie podrażnia mnie, całkiem porządnie sobie radzi z usuwaniem martwego naskórka. Po zmyciu go wodą należy jeszcze przemyć twarz produktem oczyszczającym bo w innym przypadku mnie zapychał. Zapach delikatny, przyjemny... Tubka całkiem porządna, ogólnie rzecz biorąc nie mam mu nic do zarzucenia, działa delikatnie i jest to jego plus :)

Nabyłam ten peeling na jakiejś promocji i nie bardzo wierzyłam w tego typu zdzieracze, ale się na szczęście pomyliłam. Wystarczy tylko trochę nałożyć na twarz, żeby zobaczyć efekty. Fajnie usuwa naskórek, pozostawia twarz bardzo oczyszczoną i odświeżoną. Pojemność na początku wydawała mi się bardzo mała jak na peeling, ale okazało, że starcze na dość długo. Polecam :) Używam tego produktu od: 3 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1 całe opakowanie

Mam cerę mieszaną- tylko czoło się świeci, cała reszta sucha, szczególnie policzki i nos. Ten peeling kupiłam na promocji w Superpharmie za 15 złoty i nie żałuję, ale na pewno nie dałabym za niego 30 złoty (w cenie regularnej). Wszystko dzieje się tak jak w opisie peelingu- wprawdzie nie mam problemów z nadwrażliwą skórą, ale i tak na plus, że jest delikatny, ślicznie pachnie, usuwa suche "skórki" i po nim buzia jest bardzo przyjemna w dotyku. Raz w tygodniu stosowany wystarcza, żeby przezwyciężyć te okropne skórki :-) Dodam, że nie powoduje błyszczenia się czoła, w tej strefie jest neutralny, więc też na plus. Jestem zadowolona, jakby był kiedyś w tak atrakcyjnej promocji to możliwe, że kupię. Używam tego produktu od: półtora miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Nie mam dużego doświadczenia z peelingami enzymatycznymi, ale muszę przyznać, że bardzo pozytywnie wpłynęły na moją skórę. Łagodny peeling enzymatyczny do cery suchej i normalnej Dermica Pure nie był może najlepszym \'wygładzaczem\', ale stosowany regularnie dawał świetne efekty bez podrażnienia czy wysuszenia skóry. Kremowa konsystencja i dość wyraźny, trochę glinkowy zapach bardzo mi odpowiadały. Nakładał się bez problemu, nie spływał z twarzy i dobrze zmywał (do zmywania wszelkich masek, peelingów i innych twarzowych przyjemności używam gąbeczek Calypso). Producent sugeruje trzymanie peelingu na skórze 3-5 minut, ale przy mojej dość tłustej skórze pozwalałam sobie na około 10 minut. Wracać do niego nie będę, ale cerom które nie wymagają silnego złuszczania powinien się spodobać. U mnie był idealnym uzupełnieniem ściereczki muślinowej, której używam do codziennego. Używam tego produktu od: używałam jakiś czas temu. Ilość zużytych opakowań: jedno.

Kupiłam w SuperPharm skuszona promocją. Kosztował 10 zł, przy czym jego regularna cena to ok. 30 zł. + skład przyzwoity (zawiera m.in. olejek winogronowy, biała glinka) + działa uspokajająco na moją naczynkową cerę + oczyszcza, bardzo delikatnie złuszcza + daje efekty przy regularnym stosowaniu + urocza tubeczka, jest po prostu prześliczna! + łatwe dozowanie, dobrze się rozprowadza na twarzy + nie zasycha na twarzy, łatwy do zmycia + nie wysusza, a nawilża + przyjemny zapach + wydajny Bardzo polubiłam ten produkt i chętnie kupiłabym go ponownie, ale szukam czegoś o składzie bardziej naturalnym, orgnicznym i bez parabenów. Używam tego produktu od: 3 miesiące Ilość zużytych opakowań: niecałe 1

Spełnia prawie wszystkie założenia, jakie są zapisane powyżej. Jednak znalazłam pewien minus - znajduje się w nim składnik, który może potęgować powstawanie zaskórników. Polecam omijanie okolic, gdzie występują one szczególnie (w moim przypadku nos). Używam tego produktu od: kilku tygodni Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Trafiłam na ładną promocję w Super-Pharmie,zaproponowano mi ten peeling w zawrotnej cenie-9.99. Żal było nie kupić,szczególnie po przejściach,jakie zafundowałam twarzy dzięki pocieraniu korundowi:) Przez tydzień stosowałam maść ze sterydami,tak mocno zdarłam sobie twarz korundem,że każda maseczka powodowała u mnie silną alergię. Jestem uzależniona od peelingów,więc jak żyć? Peeling Dermiki jest delikatny,NIE UCZULA!,ładnie wygładza buzię,w końcu plamy po alergii zniknęły. Mam cerę tłustą,jednak wiele rzeczy mnie uczula,a tu proszę,taki delikatny peeling a się zaprzyjaźnił z moją cerą. Jedyny minus to regularna cena. Używam tego produktu od: 1miesiąc Ilość zużytych opakowań: 1/2

Jako swój pierwszy kosmetyk tego typu wybrałam produkt Dermiki - łagodny peeling enzymatyczny z keratoliną i białą glinką do cery suchej i normalnej. Jego cena regularna to jeśli dobrze pamiętam 32zł, a pojemność to 75ml. Na początku miałam duże wątpliwości - pewnie nie zauważę różnicy, albo będzie trzeba nałożyć go tyle, że po miesiącu nic już nie będzie. Byłam wręcz dość sceptyczna, ale w końcu się przekonałam. Peeling ma postać śliskiego kremu, stosuję go na całą twarz i trzymam na skórze pięć minut - nie spływa, nie podsycha, a po tym czasie zaczynam odczuwać minimalne swędzenie i jest to dla mnie zawsze sygnał, że pora go zmyć. Miłym zaskoczeniem okazał się fakt, że produktu wcale nie trzeba nałożyć dużo - cienka warstwa zupełnie wystarczy, aby zobaczyć efekty. Peeling okazał się bardzo delikatny dla skóry - nigdy nie odczułam żadnego szczypania, skóra nie była też po nim zaczerwieniona. Nie wysusza, nie powoduje żadnego dyskomfortu, uczucia ściągnięcia i tym podobnych. Buzia po nim jest naprawdę gładka, wręcz powiedziałabym, że efekt jest porównywalny do drobnoziarnistego peelingu mechanicznego. Na pewno różnica jest wyczuwalna, a przy tym działanie bardzo delikatne, a dokładnie o to mi chodziło. Nie brakuje mi już mocniejszego zdzieraka, wolę postawić na delikatność. Wydajność również okazała się nie najgorsza, używam go dwa miesiące 1-2 razy w tygodniu i jest co najwyżej w połowie, a nawet chyba nie. Tubka peelingu estetyczna i praktyczna - bez problemu będzie można ją rozciąć pod koniec użytkowania. Ciężko mi stwierdzić, czy jest wart swojej ceny, z racji, że jest to mój pierwszy peeling enzymatyczny. Na pewno czuję się zachęcona do dalszego ich próbowania - następny w kolejce jest produkt Ziaji, również z niezłymi opiniami. Moja skóra jest aktualnie mieszana, przy czym bliżej jej do suchej, do tego jest naczynkowa na na nosie o policzkach. Myślę, że takie delikatniejsze złuszczanie na dłuższą metę może okazać się dla niej lepsze i będę starała się go już trzymać. Jestem ciekawa jakie Wy macie doświadczenia z peelingami enzymatycznymi - będę wdzięczna za Wasze pewniaki w tej kategorii, bo nie wiem czego jeszcze powinnam spróbować. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w połowie pierwszego

Postanowiłam pójść na małe odstępstwo od peelingów mechanicznych i zdecydowałam się pierwszy raz spróbować enzymatycznego. Podchodziłam do tego trochę nieufnie, ponieważ to trochę dziwne, że produkt bez zawartości drobinek złuszczających działał tak jak należy. Ale jednak okazało się, że produkt działa :) I jestem z niego zadowolona. Peeling używałam 1-2 razy w tygodniu zgodnie z zaleceniem producenta - nakładałam na twarz grubszą warstę jak maseczkę i po 5-10 minutach zmywałam wraz z wykonywaniem masażu twarzy. <b>Konsystencja:</b> średnio-gęsty krem, biało-szarawy, nie wchłania się ani nie zasycha na buzi. <b>Zalety:</b> *mocno wygładza buzię, działa jak normalny peeling *głęboko oczyszcza pory *nie powoduje wysuszenia twarzy, brak uczucia ściągnięcia po użyciu *przyjemnie, kremowo pachnie - trochę jak krem Nivea *jest bardzo łagodny, nie powoduje podrażnień *bardzo elegancki design opakowania *w składzie olejek winogronowy, biała glinka *mimo małej tubki produkt jest wydajny *łatwo i szybko się go rozprowadza, nie spływa z buzi i łatwo się go zmywa <b>Neutralnie:</b> *średnia półka cenowa i średnia dostępność (ja kupiłam w Naturze w fajnej promocji za około 17zł) <b>Wady:</b> *zawiera parabeny *tylko 6 miesięcy po otwarciu można z niego korzystać Spodobał mi się ten produkt, czuję, że działa tak jak powinien, a do tego jest łagodny dla skóry w przeciwieństwie do większości peelingów mechanicznych. Warto spróbować, polecam :) Używam tego produktu od: 3 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1 tubka

Zdecydowałam się na peeling enzymatyczny zachęcona opinią przyjaciółki. Myślałam, że moja sucha i wrażliwa cera tego nie wytrzyma, więc byłam bardzo zaskoczona rezultatami jakie otrzymałam. Peeling nie wysusza skory, nie zostawia mi czerwonych plam na skórze. Po zabiegu skóra jest gładka, przyjemna w dotyku. Stosuję go 5 minut tak jak wskazuje producent, dłuższy zabieg mógłby mnie podrażnić. Jestem zadowolona z tego kosmetyku i wiem, że zagości u mnie na stałe. Polecam do oczyszczania skóry suchej. Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 normalne

Mam cerę mieszaną i bardzo wrażliwą, skłonną do zaczerwienień. Peeling nakładam jak maseczkę i czekam ok. 15 minut. Po zmyciu twarz ma wyrównany koloryt, jest gładka i taka matowa. :) Peeling jest przeznaczony dla cery suchej i normalnej, ale u mnie również świetnie się sprawdza. Polecam dla &quot;wrażliwców&quot; takich jak ja. ;) Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Peeling jest bardzo delikatny, sprawdzi się na cienkiej, wrażliwej skórze. Dla tłustej i grubszej będzie za słaby. Bardzo przyjemny zapach, jedwabista konsystencja, kosmetyk bardzo przyjemny w stosowaniu. Dodatkowo - ładna tubka i pudełeczko - nie powstydziłyby się tego górnopółkowe firmy. Peeling delikatnie wygładza skórę, lekko napina i wysusza - przez zawartość białej glinki. Wysusza w dobrym znaczeniu tego słowa... jakby wyszuszając przygotowuje skórę na przyjęcie treściwego kremu lub maski. Jestem zadowolona, ale dla osób oczekujących spektakularnych efektów będzie za delikatny. Jednak jak już pisałam - osoby z wrażliwą cerą na pewno docenią jego delikatne działanie. Bywa czasem w promocji w SPharm - polecam szukać promocji. Używam tego produktu od: kilka miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

fajny peeling, nigdy wcześniej nie miałam przyjemności testowac produktów tej firmy ale już widzę, że możemy się polubić :) peeling jest bezzapachowy, konsystencja jak dla mnie zwykła jak praktycznie w każdym peelingu enzymatycznym, nakłada się ok, trochę stawia opór przy zmywaniu, ale miałam (nie)przyjemności z o wiele gorszymi i toporniejszymi mazidłami. Co do skuteczności, to gdy trzymałam go te 3-5 min tak jak zaleca producent, nie widziałam zbyt dużych efektów, teraz trzymam go na buzi ok 15-20 min i jestem bardzo zadowolona z efektów :) twarz jest wygładzona, oczyszczona i świetnie przygotowana do kolejnych etapów pielęgnacji :) czyli produkt spełnia wszystkie obietnice producenta :) Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: kończę pierwsze, uzywam 3 razy w tyg

Jestem debiutantką jeśli chodzi o peelingi enzymatyczne (to mój drugi produkt tego gatunku, wcześniej używałam Ziaji). Kupiłam go zachęcona promocją w Drogerii Natura i muszę powiedzieć, że jest to moje odkrycie. Peeling ma konsystencje taką jaką lubię najbardziej: gęsty, treściwy, kremowy. Należy go pozostawić na twarzy na kilka minut, po czym wmasować resztki kolistymi ruchami i spłukać. Używanie go jest nieskomplikowane, mało absorbujące i bardzo przyjemne. Po zmyciu resztek kosmetyku z twarzy, cera jest gładka, promienna, rozjaśniona i bardzo miękka. Produkt jest bardzo delikatny, nie szczypie podczas aplikacji i dość łatwo go usunąć. Opakowanie bardzo higieniczne i estetyczne. Cena również bardzo przystępna a biorąc pod uwagę wysoką jakość produktu bardzo atrakcyjna. Używam tego produktu od: 1 miesiąc Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Jeden z pierwszych moich peelingów enzymatycznych więc nie mam zbyt wielu do porównania. Plusy: - delikatnie (bardzo) oczyszcza - wygładza - nie podrażnia - nie uczula - wydajny - fajne opakowanie Minusy: - zbyt słabe działanie - dostępność Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: jedno

Mam skórę bardzo suchą i wrażliwą. Nigdy wcześniej nie używałam produktów Dermiki, na kupno tego peelingu zdecydowałam się ze względu na promocję, jaka była na niego w Super-Pharm. Bardzo ciężko mi dostać peeling enzymatyczny, który nie podrażnił by mojej cery, tak więc postanowiłam dać szansę Dermice. Peeling jest bardzo gęsty (oczywiście bez drobinek peelingujących, sam &quot;krem&quot;). Konsystencją przypomina trochę glinkę. Po nałożeniu nie trzeba czekać zbyt długo (max 10 min.), co jest dla mnie dużym plusem, bo używanie go nie jest dzięki temu męczące. Zmyć go należy kolistymi, masującymi ruchami. Po użyciu aż nie mogłam uwierzyć, jak gładka, taka wręcz &quot;aksamitna&quot; w dotyku stała się moja twarz! Ze względu na mocne przesuszenie, moja skóra często jest chropowata w dotyku i nieprzyjemnie piecze. Po Dermice zmieniła się w idealnie gładką i ukojoną. Efekt utrzymuje się około dwóch dni, ale mi to nie przeszkadza, bo peelingu używa się przecież kilka razy na tydzień. Dodam, że efekt jest porównywalny do żelu do mycia twarzy z Shiseido z serii IBUKI. Oczywiście - Dermika jest dużo tańsza. Polecam! Używam tego produktu od: ponad miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1 opakowania

Zaczne od tego, ze produkt nie jest raczej peelingiem a czyms o nieco glebszym dzialaniu oczyszczajacym... Mam skore sklonna do przesuszania i wrazliwa... dlatego jedyna opcja zluszczania dla mnie sa peelingi enzymatyczne... Skonczyl mi sie wlasnie peeling Bandi, a nie chcialo mi sie go zamawiac i czekac..wiec kupilam Dermike w drogerii. Ogolnie nie podraznia bardzo mojej skory (jedynie niewielkie zaczerwienienienie) ale tez nie zauwazylam efektu usuniecia martwego naskorka, skora byla po prostu czysta i nic wiecej... Produkt dostal 3 gwiazdki , poniewaz w trakcie oczekiwania na &quot;efekt zluszczania&quot; skora &quot;pije&quot; produkt, jest wiec stosunkowo gladka i dobrze nawilzona po zastosowaniu go. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 pełnowymiarowe