Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Uroda

Essence Vampire`s Love, Eyeshadow (Paleta cieni do powiek) 

3,5 na 56 opinii
67% kupi ponownie
Product wycofany
Przeglądasz produkt, który nie jest już dostępny na rynku, w związku z tym nie możesz dodać nowej opinii o tym produkcie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
3,5 na 5
Kupi ponownie: 67% osób
  • 18 czerwca 2012 o 8:55
    obłędne!
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Bardzo żałuję, że to limitka. Te cienie kupiłam na wyprzedaży za grosze, a okazały się piękne i trwałe! + zestaw kolorów w palecie jest idealny dla blondynki + cienie są mocno napigmentowane, moim faworytem jest srebrny, który na powiecie wygląda jak metaliczny szary + nie osypują się, nie rolują, trzymają się kilka godzin; a ostatnio stosuję bazę silikonową Lirene (wyłącznie na powieki i pod oczy, żeby wypełnić zmarszczki i załamania powieki) i na tej bazie cienie trzymają się calutki dzień! + przyzwyczajona jestem, że pacynki dodane do paletek wyrzucam, bo są bezużyteczne, a ta jest niezła! Idealnym rozwiązaniem jest pędzelek na drugim końcu - nie jest to szczyt marzeń, ale da się tym narzędziem umalować, co sprawia, że paletka świetnie nadaje się na wyjazdy i nie trzeba się martwić i pędzle. + cena! 11zł w Naturze + w paletce wygodne i dość spore lusterko Minusów na razie nie odkryłam. :) Na fotce srebrny cień na bazie silikonowej Lirene po 5 godzinach noszenia. Używam tego produktu od: kilku dni Ilość zużytych opakowań: jedno w trakcie
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • Minka
    Minka
    3 / 5
    3 lutego 2012 o 16:59
    Fajne cienie na ciezkie czasy
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:nie określono
    Jak sie ma maly budzet to sa naprawde bardzo fajne bo: - paletka jest bardzo rozsadnie zestawiona kolorystycznie, co daje duza swobode kombinowania kolorow, umorzliwiajac "grzeczne" wersje (naturalny róz, delikatne szarosci i blekitnawe sreberka) lub pelnokrwisty "smoky eye" look (czarno-szaro-srebrzysty, oliwkowo-czarny, czarno-szaro-fioletowo-rozowy) godny pieknej narzeczonej wampira. - opakowanie jest porzadne, eleganckie i praktyczne - z dobrym duzym lusterkiem i przegrodka na aplikator Na pierwszy rzut oka kolory wygladaja prześlicznie, a cienie nie sprawiaja wrazenia "twardych" (co bywa czasem typowym znakiem tanich cieni) - wiec kupilam niewiele sie zastanawiajac. Szczególnie zachwycil mnie oliwkowy ... no i od razu zrobilam sobie krzywde...cien naklada sie naprawde raczej miekko, pigment jest przy pierwszym nalozeniu ciemny, a pacnyka " do chrzanu tarcia" - jedno mazniecie i oko mialam jak z prosektorium :-( :D Zeby bylo smieszniej, malowalam sie w pracy, nie majac pod reka niczego do demakijazu. Ale bylam wsciekla ! Poniewz mycie woda i przecieranie chusteczka moglo skończyć sie tylko jeszcze gorzej, sprobowalam "zneutralizować" pośmiertny efekt przy pomocy jasnego rózowego odcienia z paletki. I od razu w trakcie "akcji ratunkowej" okazalo sie, ze to jest wlasnie TO. Te cienie wygladaja wg. mnie najlepiej, kiedy sie nawarstwi poszczególne kolory (2-3 odcienie z paletki), tak, aby przechodzily "jeden w drugi". Przy mojej karnacji i zielonych teczowkach oliwkowy dobrze "dziala" z rózowym i fioletowym (nigdy sam!), czarny z szarym i srebrzysto niebieskim lub rozowym. Rózowy jest dla mnie z paletki najuniwersalniejszy - świetny jako baza, rozswietlacz spojrzenia (wewnetrzne kaciki i pod luk brwi), "ratunkowy" cień lagodzacy ewentualne pomylki czy przerysowania lub sam "sauté" na powieki w dniach "bez makkijazu", ladny, delikatny, elegancki odcień. PLUSY - CENA "value for money" ! Šwietne cienie na ciezkie czasy ograniczonego budzetu - podstawa w jednym pudeleczku za przystepna cene :-) - porzadna, elegancka kasetka z dobrym lusterkiem - "miekkość" cieni, dobre nakladanie, mozliwość mieszania tonów i cieniowania, dobrze sie z nimi pracuje - przemyślany dobór kolorów, uniwersalny, ale kreatywny MINUSY - niedobry aplikator (pedzelek denerwujacy i raczej do niczego, pacynka malo wytrzymala i tez niefajna, ale dobrze, ze w kasetce jes przegródka na aplikator - za to plus, zawsze mozna wymienić .-) *Cienie sa średnio trwale - na mnie wygladaja swiezo max 2-3 godziny, po poprawce znowu tyle samo. Ale dla mnie to jest adewkwatne do ceny (mam tez b. drogie cienie, ktore wcale nie utrzymuja sie dluzej). Mam zamiar wyprobowac baze pod cienie - dotad zadnej nie uzywalam. Najpierw kupilam jedna paletke sobie, a po wypróbowaniu jeszecze jedna dla córki. I to mówi samo za siebie - ZDECYDOWANIE POLECAM (córka tez jest zadowolona, a maluje sie zupelnie inaczej niz ja ;-)
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • foxa88
    foxa88
    4 / 5
    22 grudnia 2011 o 18:10
    Bardzo w porządku.
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Nie lubię cieni Essence z różnych powodów: bywają nietrwałe, blaknące, nijakie. Jednak w przypadku Vampire\'s jestem dość pozytywnie zaskoczona, bo cienie te mają więcej zalet niż wad. U mnie co prawda nie wszystkie odcienie pasują do tęczówki, ale mimo to używam całej paletki, łącząc te trochę "niechciane" odcienie z cieniami innych firm - daje radę. Zatem jeśli pasują nam kolory, to dalej nie powinno być problemów, bo: - cienie łatwo się nakładają, są jakby aksamitne, gładziutkie - nie osypują się - spokojnie utrzymują się kilka godzin na powiece bez bazy - niewiele potrzeba, aby efekt był intensywny (dobry pigment) - są bezzapachowe - nietrudno je łączyć - są w miarę wydajne Ogromnym plusem jest dla mnie opakowanie: czegoś tak estetycznego, praktycznego, wygodnego i wytrzymałego nie miałam jeszcze nigdy za cenę poniżej 20 zł. I jest lusterko! Dołączony gąbeczko-pędzelek też daje radę, ale ja oprócz tego używam jeszcze innych aplikatorów. Szkoda, że wersja kolorystyczna jest tylko jedna.
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 13 grudnia 2011 o 20:52
    Paletka sylwestrowa!
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:rok lub dłużej
    Jestem BARDZO zadowolona. Plusy: - ładne pudełeczko, eleganckie, poręczne - lusterko - piękne odcienie - srebrny idealny na jakąś imprezę, czarny nadaje się do smokey eyes, fiolet też nieźle się prezentuje - przede wszystkim barwy mocne, mieniące się, wprost stworzone na karnawał i wielkie wyjścia - długo się utrzymuje! byłam w szoku po kilku godzinach nie zrolował się, nie obsypał - cena - 16 zł za kilka ładnych odcieni Minusy: - lipny pędzelek - limitowanka, więc niedługo nie będzie dostępny Używam tego produktu od: 3 tygodni Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • Zanthia
    Zanthia
    2 / 5
    25 listopada 2011 o 14:42
    oj nie...
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Recenzja superkrótka. +Przesliczne pudełeczko - lubie je trzymać w ręku i po prostu patrzeć, kojarzy się z produktami luksusowymi :P +lusterko +kolory: czarny z drobinkami i złoto-oliwkowy pięknie się prezentują na ręce i oku, ciemny szary i fiolet tez nie najgorszy +paletka idealna do smokey eyes. a przy tym nieszablonowa w kolorystyce - załączony pacynko-pędzelek jest po prostu żałosny - pacynka wchłania cienie w swoje pory, ale nie transponuje ich na oko, pędzelek głownie rozsypuje cień wszędzie na około - o precyzyjnej aplikacji z tym narzędziem możemy zapomnieć -Trwałośc jest jak dla mnie żadna. Serio, baza czy bez bazy - Nigdy nie zdarzyło mi się mieć cieni, które po przejechaniu palcem CAŁKOWICIE znikają. Serio. Do demakijażu użyłam suchej chusteczki higienicznej, którą RAZ przetarłam powiekę. Eksperyment powtórzyłam też na bazie - efekt identyczny. Posiadam inne cienie z essence i tak nie robią, więc nie mam pojecia co to ma być. Pdejrzewam, że cienie wyciągnę i przerobie kasetkę na paletkę podróżną. Trochę szkoda, bo potencjał był spory. Używam tego produktu od: tygodnia Ilość zużytych opakowań: pierwsze w fazie testów
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.