L'Oreal Paris Dermo-Expertise, White Perfect Double Eye Zone Brightener (Dwufazowy krem / serum rozświetlające pod oczy)  

Zakupiłam produkt na allegro za 30 zł...i nie jest wart nawet tej ceny. Serum nie robi kompletnie nic o czym zapewnia producent. Nie rozjaśnia Wysuszył mi skóre pod oczami. Nie widzę zadnego poztywnego efektu. Nie kupię ponownie. Używam tego produktu od: 2 miesiecy Ilość zużytych opakowań: jedno w trakcie

Fajny pomysł na krem pod oczy ale mało dopracwany przez producenta... Zazwyczaj korzystam z samego żelu. Biały krem - jest dosc gęsty i byłby ok ale zostawia białe smugi pod oczami a zastosowanie 2 warstw sprawia że krem się roluje pod oczami ;/ Jednak zapewnia rozświetlenie i pod tym względem jest ok. Ale raczej używam go tylko na noc. Myślę, że jest słaby jak na cene około 80 zł. Ale jesli chcecie spróbować to na allegro można znaleść sporo taniej i wypróbować ;] Używam tego produktu od: 3mies Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Trafiłam na ten produkt całkiem przypadkiem i skusił mnie fajny pomysł dwóch pojemniczków w jednym oraz rozjaśnienie cieni pod oczami zdaniem producenta. Rzeczywiście minimalnie rozjasnia i rozświetla cienie nakładając na żel krem, ale to chyba jedynie wina koloru kremu ponieważ jest biały i działa troszkę jak korektor, ale nie łudźcie sie że je zakryje;-) Niestety po aplikacji kremu na żel nie rozsmarowuje się on dokładnie, maże się po nim. Nakładajac go na noc, rano widać i tak pozostałości po nimi i pozostaje nic jak go zmyć. Co do żelu nie mam zastrzeżeń. Dobrze się wchłania i lekko nawilża. Opakowanie jest estetyczne i funkcjonalne, Krem oraz żel bez specjalnych zapachów, Nie powoduje podrażnień, Cena zbyt wysoka...

Produkt jest dwufazowy i zgodnie z zaleceniami producenta, najpierw należy nakładać żel, a następnie krem. Początkowo rzeczywiście stosowałam oba preparaty, ale gdy zauważyłam, że krem bardzo się roluje i wałkuje, zaczęłam nakładać jedynie żel. Czasami na noc nakładałam je razem, ale na dzień nie jest to możliwe, bo krem tak paskudnie się roluje, że znacznie utrudnia zrobienie makijażu. Do jakości żelu zastrzeżeń właściwie nie mam, zarzucić mogę mu tylko małą wydajność, bo skończył mi się po 7 tygodniach, natomiast jeśli chodzi o krem, to bardzo mnie zawiódł: roluje się, wałkuje, co utrudnia nakładanie makijażu, a na domiar złego jest z drobinkami brokatu (a tego od kremu pod oczy nie oczekuję). Żel: - dobrze się wchłania - lekko chłodzi - nie podrażnia - nie wywołuje łzawienia - nie uczula - niestety jest mało wydajny Krem: - nie dostrzegłam by zrobił cokolwiek z cieniami , więc raczej nie spełnia podstawowej obietnicy producenta i nie rozjaśnia skóry pod oczami - fatalnie się wchłania, za to bardzo się wałkuje i roluje - zawiera brokat (co w kremie pod oczy wydaje mi się zbędne, a na noc wręcz bezsensowne) - wydajniejszy od żelu (ale może dlatego, że używałam go sporadycznie, a żelu codziennie) - odnoszę wrażenie, że bardziej natłuszczał niż nawilżał