Christian Dior, Rosy Glow, Healthy glow Booster blusH (Róż do policzków)

Christian Dior, Rosy Glow, Healthy glow Booster blusH (Róż do policzków)

Średnia ocena użytkowników: 4,6 /5

Pojemność 7,5 g
Cena 219,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Rosy Glow reaguje na poziom wilgotności każdej skóry, rodząc się bezpośrednio na policzku. Tuż po nałożeniu policzki rozświetlają się świeżym kolorem, który różowi się zależnie od karnacji skóry, dla uzyskania ultra naturalnego efektu zdrowej skóry, na miarę, na długo.

Recenzje 23

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 4,6 /5

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Drogeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Trwałość: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Róż od Dior

Ostatnio miałam przyjemność testować róż od słynnego Diora. Muszę Wam powiedzieć, ze byłam ciekawa tego produktu, dlatego postanowiłam go kupić. Róż do policzków jest w pięknym, malutkim opakowaniu, które można nosic zawsze ze sobą. Jest w kamieniu i ma przepiękny i miękki pedzelek. Jest gładki i łatwo się aplikuje. efekt jest niesamowity. Policzki wyglądają świetnie, a przy okazji się mienia. Jestem na Tak!

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: 2 tygodnie

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Drogeria internetowa

Ocena szczegółowa:

Cudny!

Na początku byłam przerażona mocnym odcieniem różu,lecz zachęcona pozytywnymi opiniami postanowiłam się skusić na jego zakup. No i się nie zawiodłam. Sam róż jest przepięknie opakowany. Super pachnie , jego konsystencja pozwala na łatwe nakładanie i dozowanie kosmetyku. Kolor idealnie dopasowuje się do cery, sprawiając że staje się ona odmłodzona ,rozpromieniona. Pięknie modeluje twarz , ładnie się wtapia w skórę nie pozostawiając smug.Bardzo trwały i wydajny.

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 4
  • Trwałość: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 3
  • Opakowanie: 5

Sama nie wiem

Kupiłam ten róż już chyba 2 lata temu na fali zachwytów nim na yt i na blogach.
Poużywałam i w sumie nie wiem, co o nim myśleć.
Samo opakowanie oczywiście, jak na Diora przystało jest piękne - srebrne i błyszczące. Sroki będą zachwycone. Po otwarciu naszym oczom ukazuje się różowy barbiowy kolor, a obok pędzel, który jak to zwykle bywa w takich produktach nie nadaje się do niczego, jak to zawsze mówię - mogliby dać więcej produktu zamiast pędzli, no ale to jest do przeżycia.
Konsystencja produktu jest bardzo mięciutka, w miarę niepyląca. Po nałożeniu pędzelkiem na twarz bardzo łatwo go rozblendować. Wydaje mi się, że bardzo łatwo sobie nim sobie zrobić krzywdę, wystarczy nieodpowiedni pędzel, a efekt różowej lali barbie murowany. Kolor niby fajny dla właścicielek bardzo jasnej/jasnej, ale chłodnej karnacji, jednak do mojej neutralnej w stronę ciepłej to nie do końca się przypasował.
I właśnie jeśli chodzi o ten efekt "dopasowania się" do odcienia skóry właścicielki, no niestety ale nie mogę się z tym zgodzić. Owszem, trochę odcień się zmienia, jest 'przyjaźniejszy' dla naszej skóry po chwili, ale jednak i tak to nie jest kolor, który nosiłabym z jakimś wielkim uwielbieniem, bo najlepiej wyglądam w odcieniach rożowo-brzoskwiniowych. Musze jednak powiedzieć, że po kilku chwilach od nałożenia wygląda zdecydowanie lepiej, niż podczas samego nakładania.
Czy jest to odcień bardzo delikatny, subtelny, bezpieczny? No nie wiem. W opakowaniu nie wygląda zachęcająco, na skórze zmienia się tylko nieznacznie, więc jeśli ktoś nie jest fanem właśnie takich rożowych odcieni tylko np. ciepłych to z tego produktu nie będzie zadowolony. Mi akurat pasują zarówno rożowe, jak i cieplejsze róże (ale wolę siebie w cieplejszych), dlatego tego nie zaliczam do ulubieńców i raczej rzadko po niego sięgam, ale jeśli ktos lubi takie chłodne odcienie, to pod względem jakości i trwałości będzie bardzo zadowolony, bo nie mogę temu produktowi zarzucić nic złego, prócz właśnie tego koloru. Ale na dobrą sprawę widziały gały, co brały i nie wiem, co sobie myślałam, że będę otrzymywać na twarzy widząc w opakowaniu jeb twoja mać róż.
Zapomniałam wspomnieć, że trwałość na twarzy jest fenomenalna, trzyma się cały dzień, nie migruje, nie blaknie. Wszystko na plus, tylko wlaśnie, no ten kolor mi nie odpowiada, nie czuję się w nim za dobrze, zbyt łatwo można z nim przesadzić, nie pasuje do mojej karnacji tak w 100% i po tylu latach doświadczenia z makijażem jednak wiem, co mi pasuje, a co nie więc kolor tego produktu sprawia, że sięgam po niego niechętnie. Ostatecznie pewnie wyrzucę, bo sięgam po niego bardzo rzadko.
Jeśli ktoś się spodziewa, że ten róż z różowego nagle się dopasuje do naszej skóry cudownie, to będzie zawiedziony.

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Inna drogeria

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Trwałość: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

piękny i trudny

Jest to najładniejszy róż w mojej kolekcji, jednak również najtrudniejszy w użyciu. Pięknie opakowany, z pędzelkiem, lusterkiem i pachnący różami. Bardzo drogi, ale wygląda naprawdę luksusowo, zarówno w opakowaniu jak i na twarzy. Nie do zdarcia. Nakładając go rano, widzę go jeszcze bardzo wyraźnie przy demakijażu. Nawet gdy zdrzemnę się w nim w ciągu dnia, po obudzeniu się nadal jest na policzku. Jest ekstremalnie napigmentowany a problem w jego używaniu polega na tym, że po ok. pół godziny po zaaplikowaniu robi się jeszcze bardziej intensywny niż zaraz po nałożeniu. Musiałam nauczyć się go odpowiednio nakładać. Wystarczy jedno dotknięcie pędzla i dobre roztarcie na policzku by był widoczny, ale w pozytywny sposób. Odcień ma wprost idealny by ożywić chłodny i neutralny kolor cery. Odkąd go używam, otrzymałam kilka komplementów jak kwitnąco wyglądam, co nigdy wcześniej mi się nie zdarzyło. Sama widzę w lustrze dużą pozytywną zmianę w wyglądzie kiedy mam go nałożonego na policzki. Dodaje świeżości i młodzieńczości. Wtapia się w cerę, nie wygląda pudrowo, wygładza powierzchnię skóry. Co do zmiany koloru różu, faktycznie takie coś zaobserwowałam. Kiedy jestem w ciepłym pomieszczeniu kolor staje się bardziej ciepły i przygaszony, na mroźnym powietrzu staje się jaskrawszy i chłodniejszy. Przez swoją pigmentację jest bardzo wydajny. Ogólnie róż idealny dla osób wprawionych w nakładaniu makijażu, dla fanek różu z jasną karnacją, dla kogoś kto ceni jakość i wyjątkowość produktu. Nie bardzo przyda się osobom z ciepłą karnacją, rudowłosym, niewprawionym w nakładaniu makijażu, które różu używają "od święta". Byłby moim hitem gdyby nie to, że trudno nałożyć go na policzki rano, w ciemnej łazience w pośpiechu i nie wyglądać później jak klaun. Ostre światło w sklepach również bardzo go intensyfikuje i podkreśla. Jest wówczas bardziej widoczny niż w świetle dziennym.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Inna drogeria

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Trwałość: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Klasa

Róż kupiłam sobie na prezent w Paryżu - teraz wspaniale mi się kojarzy, a na dodatek działa świetnie.

DIOR jest mistrzem w produktach selektywnych, a ten róż to wisienka na torcie :)

Róż:
- Pachnie różami <3
- Opakowanie - KLASA i wielkie lusterko
- Działa! Skóra wygląda mega zdrowo i na wypoczętą
- Praktyczny pędzelek w świetnej jakości
- Wydajny - na rok starczy spokojnie, nawet przy codziennym użytkowaniu
- Podkreśla naturalny blask skóry

Perełka! Cieszę się za każdym razem jak go aplikuję :)

Wizażanki najczęściej polecają:

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

magiczna technologia

Zaintrygował mnie opis produktu - jakaś tajemnicza technologia, która sprawi, że jeden odcień - dość kontrowersyjny - sam dopasuje się do koloru skóry, na którą zostanie zaaplikowany. Podobno reaguje na poziom wilgotności skóry. A to ci dopiero cwaniaczek! Skąd on wie jak moja skóra jest nawilżona, skoro będzie siedział na jej wierzchu, a cała wilgotność siedzi w środku.

Nie mów hop, dopóki nie kupisz. Ponieważ raz na jakiś czas robię sobie prezent w postaci czegoś niemoralnie drogiego (dlaczego najczęściej są to kosmetyki, to już inna historia), tym razem padło na ten produkt. Doszłam do wniosku, że ten odcień mojemu zimowemu typowi urody wielkiej krzywdy nie zrobi, nawet jeśli okaże się niewypałem. Poszłam do sklepu. Pogmerałam palcem po testerze, przeciągnęłam po dłoni i... nic. Kompletnie zero efektu. Koloru, odcienia, czegokolwiek. Teraz to mnie masz, a raczej ja mam ciebie. Konsultantka wyszperała z szafy ostanie pudełko i poszłam do kasy. Tak, kupiłam kosmetyk, którego kompletnie nie było widać przy testowaniu na dłoni.

Następnego dnia rano użyłam go przy wykończeniu makijażu. Minimalnie, jedno &quot;skrobnięcie&quot; załączonym pędzelkiem. I nagle jest! Widzę go! Piękny, dziewczęcy, delikatnie ciepły róż. Żadna kiczowata &quot;ruska baba&quot; czy lalka Barbie, ale subtelny, wręcz arystokratyczny efekt. Jakże inny od tego, co było w opakowaniu. Faktycznie, genialnie wkomponował się w skórę. Teraz, kiedy ranki bywają nieco chłodniejsze, odcień jakimś magicznym sposobem również jest zimniejszy. Choć nadal inny od tego, co widać w opakowaniu. Aż nie mogę doczekać się zimy, serio!

Podejrzewam, że pigmenty w nim zawarte są w jakiejś tajemniczej formule, która dopasowuje się bardziej do temperatury, niż wilgotności. Używany z umiarem - początkowo możemy go nie zauważać, wówczas najgorsze co można zrobić, to dołożyć - daje efekt wypoczętej, radosnej twarzy.

Na koniec dodam, że faktycznie jest bardzo trwały. I pachnie. Bardzo delikatnie, ale wyczuwalnie - różami. Chyba się starzeję, bo coraz częściej wybieram kosmetyki o takim zapachu, czasem nieświadomie.

Jako ciekawostkę dodam, że na koleżance o ciepłym typie urody, różowość była przytłumiona, a na pierwszy plan wyszły brzoskwiniowe podtony.

Używam go dopiero od lata i już widzę, że będzie produktem upiornej wydajności. Praktycznie nie widać zużycia. Czy polecam - cóż, nie każdy lubi testowanie takich ekstrawagancji. Zwłaszcza, że do najtańszych nie należy. Jednak jeśli jesteś posiadaczką zimnego typu urody, polecam!

Używam tego produktu od: kilka miesięcy
Ilość zużytych opakowań: jedno

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Moj ulubiony roz

Moj ulubiony roz. Mam jasna i ciepla karnacje i gdyby nie recenzje raczej bym sie na niego nie skusila. Zawsze nakladam na upudrowana skore.

+Piekny kolor, w opakowaniu nie wyglada az tak naturalnie jak na policzku
+Daje naturalny kolor
+Nie ma drobinek ale nie jest plaskim matem
+Konsystencja nie jest pudrowa a dosc miekka...
+...dzieki temu wyglada naturalnie na policzku
+Bardzo latwo go nabrac na pedzel
+Nie jest bardzo mocno napigmentowany, latwo go dozowac
+Latwo go rozetrzec
+Trwaly
+Wydajny
+Piekne opakowanie
+Pedzelek nie dorasta do piet Hakuhodo, ale kilka razy go uzylam i nie bylo zle

Używam tego produktu od: Ponad roku
Ilość zużytych opakowań: W trakcie pierwszego

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Najlepszy na świecie!

Krótko i na temat:
- cudowny kolor - pięknie ożywia twarz
- trwałoś - cały dzień
- piękne, ekskluzywne, trwałe opakowanie
- bardzo wydajny - mam swój róż pół roku a dopiero z polowy różu zużyłam tłoczenie

To tylko cztery zalety ale tak mocne, że róż wart jest tych 200 zł. Nigdy nie miałam aż tak dobrego różu.

Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

ten kolor

Kocham ten róż&#8230;
Kolor jest niesamowity i wyjątkowy.
Taki aksamitny.
Podkreśla kolor moich niebieskich oczu, z nim one wychodzą na pierwszy plan.
Używam tego produktu od ponad roku, dzień w dzień, a jeszcze się nie skończył.
Zostało już niewiele co prawda - ale cały czas jest :)

Raczej do niego nie wrócę, a przynajmniej w najbliższym czasie, ze względy na trendy kolorystyczne.
Teraz stawiam na kolor brzoskwiniowy i takiego aktualnie poszukuję.


Używam tego produktu od: 1,5 roku
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego, zużycie 90%

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Matrioszka

No to się w swojej ocenie wyłamię. Miałam ochotę na ten produkt od dawna. Myślałam, że skoro jestem bladolicą osobą efekt będzie piękny, ale niestety pomyliłam się. Nie wiem czy to kwestia rudych włosów, ale na mnie ten róż wygląda po prostu strasznie kiczowato, ale zacznę może od zalet.

Opakowanie jest przepiękne, eleganckie i bardzo funkcjonalne. Pędzelek dołączony do produktu jest miękki i dobrze rozprowadza róż na policzkach. Domyślam się, że róż będzie bardzo wydajny - dwa muśnięcia pędzlem wystarczają, by uzyskać dość intensywny efekt. Tutaj uwaga: nie wolno za żadne skarby aplikować tego różu w sztucznym świetle, gdzie wydaje się delikatny. Swoje prawdziwe oblicze pokazuje dopiero po chwili, a efekt najlepiej jest ocenić w świetle naturalnym, bo można skończyć wyglądając jak Matrioszka ;) Róż utrzymuje się na policzkach cały dzień, nic go nie rusza.

Niestety, robi ze mnie Matrioszkę bez względu na to ile go zaaplikuję. Wyglądam tandetnie, nie ma mowy o żadnym zdrowym wyglądzie. Myślałam, że może to tylko moje urojenia, albo zachwyt Coralistą jest wciąż zbyt silny, ale słowa znajomej \'\'Co ty masz za okropny róż\'\' utwierdziły mnie w moim zdaniu.

Nie polecam bladym rudzielcom, wydaje mi się, że najładniej będzie wyglądał u niebieskookich blondynek.


Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Absolutnie cudowny

Szczerze mówiąc niespecjalnie wierzyłam w to dopasowanie się odcienia różu do każdej cery z osobna (swoją drogą ktoś musiałby edytować nieco opis produktu na zgłoszeniu- nie ma tam przecież ani słowa o najważniejszej właściwości tego różu). Nie wierzyłam, ale i tak się na niego napaliłam. Kupiłam bez testów ryzykując jedynie twarz klauna ;)
\\nJednak nie zawiodłam się: róż naprawdę dopasowuje się do odcienia skóry, na mnie jest ciepłym, wpadającym w koral różem. Wygląda niesamowicie naturalnie.
\\nJakość produktu: pierwsza klasa. Róż jest drobniutko zmielony, rozprowadza się łatwo, bez smug czy placków. Świetny po prostu

4 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Trwaly

Marzylam o tym zeby go przetestowac. Polowalam na niego dosc dlugo no i wreszcie wpadl w moje rece. Kolor cudny, po aplikcji boski, no ale dla mnie minusem jest to ze zmienia odcien po uplywie czasu. Po ok godz kolor lekko ciemnieje i wpada delikatnie w czerwien. Wolalabym zdecydowanie zeby zostal w kolorze pierwotnym -cukierkowy roz, bo taki odcien najbardziej mi odpowiada. Jest trwaly i nie robi plam.

Używam tego produktu od: Ok 3 tyg
Ilość zużytych opakowań: W trakcie pierwszego

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    2
    recenzji

    979
    pochwał

    10,00

  2. 2

    0
    produktów

    0
    recenzji

    284
    pochwał

    9,63

  3. 3

    6
    produktów

    3
    recenzji

    965
    pochwał

    9,56

Zobacz cały ranking