Nuxe Nuxuriance, Anti-Aging Re-Densifying Night Cream Krem przeciwzmarszczkowy na noc dla skóry normalnej i suchej

Tak wiem ,że ten krem jest tylko dla cery dojrzałej,lecz nie tylko bo fajne działanie nawilżajace,i własnie ze względu na to go kiedys kupiam.Wszystko by było wporzadku gdyby,nie powodował zaskórników,niestety zapycha skóre,więc nie nadaje się do każdej cery.Ma ładny zapach,szklany słoiczek który łatwo zbić,cena za wysoka. Używam tego produktu od: dawno Ilość zużytych opakowań: 1całe

Całkowicie odmienna recenzja od poprzednich. Moja cera: dojrzała, 38 lat, mieszana, z tendencją do koszmarnego zanieczyszczania, pryszczy, zaskórników itd, blee ale i zmarszczek..wiadomo Krem nie wchłania się wcale, budzę się z tłustą powłoką jak po nałożeniu wieczornym, roluje się , zarówno z jakimkolwiek serum jak i solo. Doceniam wyjątkowo ładny ale zbyt mocny i trwały zapach (krem-perfumy), a rano ..czuję smak kremu w ustach(kwesta dominującego zapachu?) Na pewno solidnie odżywia, nie uczula , ale chyba trochę zapycha. Na plus :ładnie opakowanie i dość naturalny skład kremu . Używam tego produktu od: w trakcie pierwszego opakowania, od 2 miesięcy z przerwami Ilość zużytych opakowań: kończę pierwsze

Bardzo dobry krem. Kosmetyk ma gęstą, treściwą konsystencję ale doskonale sprawdził się w pielęgnacji cery mieszanej. - krem doskonale nawilża skórę -odżywia - sprawia, że cera jest bardziej, gęsta, zwarta, pory mniej widoczne - rano cera jest wypoczęta i promienna - mam wrażenie, że kolor mojej skóry zrobił się ładniejszy (jestem bardzo blada i kiedy jestem zmęczona moja skóra wydaje się ziemista) - pięknie pachnie - pomimo tego, ze jest perfumowany nie podrażnil mojej cery, która jest trochę wrazliwsza w czasie stosowania zoracu - stosowałam go takze od czasu do czasu pod oczy- idealnie nawilżył skórę pod oczami. Zimą kupię go ponownie tym razem wraz z serum Nuxe Nuxuriance.

Bardzo lubię testować nowości, a Nuxuriance mam już trzeci słoiczek, co jest najlepszym komplementem w jego kierunku :) Krem skutecznie dopieszcza skórę - mocno nawilża, odżywia, przywraca jej zdrowy koloryt i jędroność a przy tym nieziemsko pachnie (to składniki roślinne, nie chemia) - co powoduje, że kremowanie i następujące po nim chwile przed snem są naprawdę miłe i pełne relaksu. Ze względu na to, że mam skórę mieszaną, a on jest dość "bogaty" - latem zamieniam go na inne specyfiki na noc. Zimą stosuję na zmianę z kremami z retinolem, w których długofalowe skutki póki co wierzę. Polecam wszystkim dojrzałym skórom i ostrzegam - uzależnia ;) Używam tego produktu od: Drugi sezon jesienno-zimowy Ilość zużytych opakowań: Kończę trzeci słoiczek

45 + nie mam ,co prawda:)(bogu dzieki:):)Próbki dostalam gratis przy zakupach..Zaczełam używać i polubiłam zieloną serie nuxe..Z żalem wycisnełam ostatnie kropelki i w try mig poszłam zamówić pełnowymiarowe opakowanie plus dokupiłam serum z tej lini..Krem pomaga zachować młodzieńczy wygląd,poprawia sie koloryt,miałam wrażenie ,że sie bardziej zwarta zrobiłam:)Używanie go to sama przyjemność..Ponoć wg opisu producenta: Poprawia drobne linie i zmarszczki. Zapobiega tworzeniu się brązowych plam. Równoważy wahania hormonalne skóry. Nie zapchał mnie,nie uczulił..Rankiem miło spojrzeć w lustro bo buzia gładka,promienista..jakbym wciąż zakochana była:):)Jeden z fajniejszych kremików które uzywalam.Taka śmietanka z koktajlem doboczynnych składników:)Niweluje problemy suchych skórek..Przyjemny zapach..To taki mój śmietankowy,nocny deser ,kiedy ide w ramiona Morfeusza..A nie idzie w boczki:) Używam tego produktu od: 1,5 mca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

A zaczeło sie tak przypadkiem.... moja przygoda z Nuxe zaczęła się od toniku z 3 róż kupionego w biegu, w pierwszej napotkanej po drodze aptece. Początkowo sama nie wiedziałam czy to dobry wybór czy nie, tak bez zachwytu ale.....po jakimś czasie dojrzałam do tej marki;) Okazała się całkiem dobra. Ale do rzeczy.... Szukałam kremu poprawiajacego gęstość skóry. Przeczytałam wiele opini na temat tego typu produktów, kilka wypróbowałam, ale bez tzw. fajerwerków- jednym parabeny i innym silikony:/ Po dłuższym stosowaniu Neovadiolu Vichy, postanowiłam zmienić krem obiecując sobie że tylko 1 opakowanie i wracam do Vichy. Wybór padł na Nuxe. Skusił mnie w miare możliwości naturalny skład kremu i poprzednie całkiem dobre doswiadczenie z marką. I nie zawiodłam się . Krem jest doskonały! Dobrze się wchłania, pęknie pachnie, konsystencja typowo kremowa. Najważniejsza jednak zaleta tego kremu jest to iż rano buzia wygląda na wypoczętą, skóra jest promienna , odżywiona. Drobne zmarszczki jakby mniej widoczne, efekt wygładzenia widoczny gołym okiem. Widac ze kosmetyk działa. Myślę że jest to krem jakiego szukałam i na zmanę z Vichy będzie od stałym bywalcem mojej toaletki. Niebawem spróbuję kolejnych produktów Nuxa i kto wie czy nie będzie to dłuższa przyjaźń;) Używam tego produktu od: tygodnia Ilość zużytych opakowań: 1/10