Maybelline New York Dream Bouncy Blush (Róż do policzków) 

Kupiłam bo podobał mi się kolor 15-rose petal(jasny róż wpadający w pomarańcz) Najlepiej go nakładać palcami lub pędzel-kabuki ze sztucznego włosia bo jest twarde i "zbiera" róż z opakowania,miękkie włosie nie nabierze nic wiec na twarz też nic nie nałożymy. Plusy: -ładny delikatny kolor który nie wygląda sztucznie -ciekawa konsystencja,inna niż inne do tej pory-zbity muss,gąbczasty przypominający plasteline -nie podkreśla suchych skórek -nie wchodzi w pory +/- cena 9$ czyli około 27zł Minusy: -w ciągu dnia kolor blaknie a jak sie za dużo nałoży to robi kicz wiec trzeba robić poprawki Używam tego produktu od: ponad tydzień Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Róż kupiłam na jednym z serwisów aukcyjnych. Posiadam odcień 40 pink plum. Kosmetyk ma bardzo ciekawą konsystencję podobną do plasteliny. Pod wpływem nacisku zmienia swój kształt, ale jego struktura pozostaje taka sama. Róż nakładam palcami. Efekt jest delikatny i naturalny. Uważam, że róż mógłby być bardziej napigmentowany, dzięki czemu można by było stopniować efekt - niestety w przypadku pink plum jest to mało możliwe. Z upływem czasu kosmetyk zaczyna znikać z policzków i potrzebne są poprawki. Na plus dobra wydajność. Nie podrażnia, nie uczula, nie zatyka porów. Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1/2 pierwszego