Rimmel Glam` Eyes Day 2 Night Tusz do rzęs 2 w 1

Myślałam, że mechanizm szczoteczki będzie podobny do mojego ulubionego Bourjois Twist Up the Volume. Niestety tutaj ta technologia zmiany końcówki jest o wiele prostsza i w mojej ocenie nie robi zbyt dużej różnicy. Generalnie efekt na rzęsach był dość przeciętny.

Maskarę kupowałam nałogowo do momentu kiedy znikła ze sklepowych półek. Pięknie wydłuża rzęsy i je rozdziela. Tusz ma regulowana szczoteczkę z której robimy taka co przedłuża i druga co pogrubia rzęsy. Teraz co jakiś czas zamawiam ja przez internet gdzie jescze jest dostępna. Fajny produkt. Nie kruszy się i jest precyzyjna

Tusz u mnie leży od 2 lata w kosmetyczce bo nie chciałabym zapomnieć jego nazwy i wyglądu :D Ogólnie mam ultra krótkie i jasne rzęsy. Ten tusz sprawiał, że moje rzęsy są pięknie podkręcone, wydłużone i pogrubione. Widzę dużo zarzutów na to, że ten tusz skleja rzęsy. Ja tego wrażenia nie miałam. Tusz jest niesamowicie wydajny. Mimo upływu tak długiego czasu dalej jest możliwość jej używania, ale jednak z uwagi na rozsądek już nie ryzykuję :D Niestety nie widzę jej w sklepach stacjonarnie. Od czasu gdy skończyłam jego używanie wielu innych tuszy z różnych półek cenowych i tak naprawdę takiego efektu do codziennego używania nie znalazłam. Dodam, że zawsze używałam wersji volume+lenght. Nigdy nie korzystałam z tej opcji drobniejszej szczoteczki. Kolejnym plusem jest fakt,ze maskara się nie kruszy i nie rozmazuje.

Tusz kupiłam z czystej ciekawości. Na początku nie byłam zachwycona- zlepiał rzęsy, pozostawiał grudki, nie dawał żadnych szczególnych efektów . Odstawiłam go na jakiś czas i później ponownie do niego wróciłam. Różnica była znacząca. Tusz ten potrzebuje "powietrza" i daje wówczas rewelacyjny efekt. Ładnie wydłuża (mała szczoteczka), pogrubia (gruba szczoteczka), nie skleja rzęs, jest bardzo wydajny. Polecam !

Kupuję ten tusz od wielu lat z przerwami na testowanie innych. Dla mnie rewelacyjny. Na co dzien używam wersji dzień i noc. Moje rzęsy są maksymalnie pogrubione i wydłużone - mam rzęsy naturalnie długie i dość gęste. Często kupuję go w promocyjnej cenie za około 17 zł. Przy użyciu wersji night rzęsy są mocno oblepione tuszem co dla mnie jest zaletą. "Dzienna" szczoteczka świetnie rozczesuje rzęsy.

Byłam bardzo ciekawa jak mozna tuszu stosowac na dwa rózne sposoby i powiem tylko tyle ze mozna sie jedynie nastawic na efekt noc. Szczoteczka fajna nie za gruba dobrze dozuje ilość produktu, rzesy nie sa sklejone jest na nich intensywna czerń i wtedy widac efekt pogrubienia. Moje rzęsy sa dośc długie wiec nic wiecej mi nie potrzeba nie jest to moje jakis hitowy produkt ale spokojnie na codziemnne wyjścia do pracy sie nadaje i jest to działanie na 4+. Z pewnościa nie poradzi sobie na wieczorne i nocne wyjścia gdzie makijaz jest intensywny. Dobrze sie rozprowadza, nie obsypuje nie rozmazuje tak łatwo i mozna powiedziec ze te 6 h ma trwałości. Niestety przy nakładaniu wiekszej ilości wartsw wyglada brzydko, ale produkt jak w opisie producenta mozna dostosowac do własnych potrzeb

Maskara z magiczną nakrętką 2 w 1, tylko niestety bez magicznych efektów. Na moich marnych rzęsach kompletnie się nie sprawdziła. W wersji "Length" tusz dawał bardzo naturalny look. Rzęsy były minimalnie podkreślone i wydłużone. Prawie nie było widać go na rzęsach. W wersji "Volume" szczoteczka pobierała stanowczo za dużo tuszu. Maskara wyraźnie pogrubiała rzęsy, ale co z tego skoro dodatkowo je sklejała i w związku z tym powstawały grudki i "owadzie nóżki". Plusem było to, że tusz nie osypywał się i nie podrażniał. Ale ogólnie ten produkt to takie kiepskie dwa w jednym.

Nie jestem posiadaczką długich rzęs stąd w swoim życiu często testowałam różne rodzaje tuszy by moje skromne rzęsy wreszcie były widoczne. Bardzo polubiłam ten tusz ze względu na owe dwie szczoteczki, które sprawiają, że efekt na rzęsach można stopniować w zależności od naszych upodobań. Jeśli chodzi o tusz to nie osypuje się on w ciągu dnia, nie rozmazuje, nie uczula, co w przypadku wrażliwych oczu ma bardzo duże znaczenie.

Na początku byłam zawiedziona , czułam się oszukana bo okazało się że tak naprawdę szczoteczka jest jedna A nie dwie choć z początku może Się wydawać ,że jest inaczej .Nie potrafiłam pomalować Się tym tuszem bo był zwyczajnie za rzadki ..odbijał się i sklejał rzęsy lub tworzył tzw pajęcze nóżki .Na szczęście z czasem konsystencja tuszu się zmieniła a mi udało się go oswoić ;) Teraz moje rzęsy są porządnie wydłużone ,pogrubione i rozdzielone .Jestem naprawdę zadowolona z efektu mimo ,że długo musiałam na niego czekać :p

Tusz jest super. Nie mam naprawdę żadnych uwag. Jak nie lubię tuszy z tej firmy tak ten jest rewelacyjny. Kupiłam bo poleciła mi go znajoma i nie zawiodłam się. Tusz pięknie rozdziela i podkreśla rzęsy bez specjalnego przykładania sie w malowaniu a używam tylko większej szczoteczki.

Bardzo sie zawiodlam, skuszona opakowaniem i 2 szczoteczkami kupilam, ale pieniadze wyrzucone w bloto, 10zł to nie powinno kosztowac! Kilka razy dawalm mu szanse ale za kazdym razem to samo.. ciensza szczoteczka tylko przyczernia rzesy w ogole nie wydluza a gruba naklada tylko 'kilo' tuszu na rzes i jak to rozczesac skoro na szczoteczce dookola tysz i wloskow nie widac. Jak raz mazlam to bralam ta ciensza i ratowalam moje rzesy, strasznie to wygladalo, pewlo grudek i 'nóżek od pająków' Plusy: -2 szczoteczki ( ale co z tego jak nie spelniaja swojej funkcji) Minusy: - ciensza szczoteczka w ogole nie wydluza tylko przyczernia, czasami jej uzywam do dolnych rzes -grubsza wybiera za duzo tuszu i nic z tym nie da sie rzobic, skleja, sa grudki, nie da sie rozdzielic rzes nie wiem skad te dobre opinie, lezy nieuzywany u mnie, nadaje sie tylko do smieci..

Opis maskary i zdjęcie prezentuje jakby były załączone do niej dwie szczoteczki, tak naprawdę szczoteczka jest tylko jedna :D Dziewczyny czy też to zauważylyście? Kiedy odkręcicie różową nakretkę a następnie czarną końcówke z góry macie tak naprawdę jedną szczoteczkę i rurkę w której się ona chowa. Gdy używamy wersji tak zwanej "na dzien" częśc tuszu pozostaje na tej rurce co przy makijażu daje delikatniejszy efekt. Co do samego tuszu dla mnie rewelacji nie ma... można w podobnej cenie dostac coś lepszego ;) Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Tuszu do rzęs używam codziennie, dlatego na samym początku testowałam tusze chyba wszystkich firm (w rozsądnych granicach cenowych) z różnym efektem. Moje rzęsy szybko "przyzwyczajają się" do danego tuszu i o ile na początku wyglądają dobrze, tak po 3 tygodniach stosowania nie przyjmują kosmetyku już tak dobrze. Na Glam\'Eyes Rimmela trafiłam przypadkowo. Mój stary tusz się skończył, a w Rossmannie akurat była promocja. Postanowiłam go przetestować. Dwie szczoteczki okazały się dobrym rozwiązaniem, ale jedynie gdy nie stosuje się ich razem. Czarna nakrętka z cieńszą szczoteczką ładnie wydłuża i rozdziela rzęsy dając bardzo naturalny efekt. Dla mnie jest to dobra opcja, gdy jestem w domu i chcę wyglądać naturalnie i świeżo. Różowa nakrętka ładnie pogrubia i podkreśla rzęsy, ale trzeba ją wyczuć - kilka prób malowania i można uzyskać dobry efekt. Natomiast stosując obie szczoteczki jednocześnie efekt był mizerny. Rzęsy zaczęły się sklejać, a pod koniec dnia tusz zaczynał się kruszyć. Kolor jest głęboki, szczoteczki ładnie rozczesują, a sam tusz jest wydajny. Zmywa się go łatwo, a przy płaczu (tylko ze śmiechu ;) ) nie rozmazuje się i nie spływa jakoś bardzo. Kupię go jeszcze raz, o ile moje rzęsy nie przyzwyczają się do niego "za bardzo" :) Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 2 całe opakowania

Jest tak - szczoteczka wydłużająca użyta sama daje bardzo dysrektny, niewidoczny efekt. Jak się dokoptuje warstwę z drugiej szczoteczki (czy nałoży ją samą) - rzęsy posklejane w pajęcze nóżki. Kruszy się po koniec dnia i maże. Nie warto Używam tego produktu od: 2 tygodnie Ilość zużytych opakowań: 1 niepełne

Nie zaważyłam znacznej różnicy pomiędzy dwoma szczoteczkami. Na początku był OK ale po pewnym czasie zaczął się kruszyć i sklejać. Czy kupiłabym go ponownie? Nie wiem. Może gdyby był w jakieś super promocji, a i wtedy nie jestem pewna czy bym po niego sięgnęła. Używam tego produktu od: ok. 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno

Kupilam ten tusz na promocji -40% w Rossmanie. Ciesze sie, ze nie zaplacilam za niego pelnej ceny bo nie jest jej wart. Grubsza szczotka jest dosc niewygodna i na poczatku, kiedy tusz jest mokry ciezko sie jej uzywa. Trzeba mocno sie napracowac zeby nie umazac sobie okolic oka. Wydluzajaca szczoteczka slabo wydluza rzesy. Generalnie tusz nie osypuje sie, nie rozmazuje i podkresla rzesy, ale jesli ktos ma dosc krotkie rzesy nie uzyska nim efektu WOW. Nawet przy nalozeniu 3 warstw. Nie kupie ponownie. Używam tego produktu od: 3 miesiace Ilość zużytych opakowań: 1 sztuka

Mam rzesy bardzo oklaple i krotkie. Uzywam obu szczoteczek. Efekt jest zdumiewajacy, tusz sie nie kruszy, bardzo trwaly i latwo sie maluje. Nie skleja rzes i unosi je. Wedlug mnie jest wart swojej ceny. Używam tego produktu od: 2 tygodni Ilość zużytych opakowań: polowa pierwszego

Ten tusz dostałam od siostry - nie wiem, czy sama zakupłabym go, będąc w drogerii, ale cieszę się, że miałam okazję go wypróbować, bo było warto. Nigdy wcześniej nie używałam tuszów 2 w 1, dlatego Glam \' Eyes Day 2 Night był moim pierwszym kosmetykiem tego typu. Uważam, że jest to świetny pomysł, ponieważ mamy możliwość dostosowania swojego makijażu do aktualnej pory dnia, humoru czy innych zachciewajek. ;-) Według opisu producenta górna czarna nakrętka daje efekt naturalny poprzez wydłużone i rozdzielone rzęsy, natomiast dolna nakrętka (różowa) nadaje efekt glamour, rzekomo wydłużając, rozdzielając i pogrubiając rzęsy aż do 15 razy. Wydaje mi się to zabawne, bo moje rzęsy są dość podatne na wydłużanie, jednak nie zauważyłam tak spektakularnych zmian w wyglądzie. Osobiście używałam jedynie nakrętki górnej, która całkiem ładnie rozdzielała rzęsy i wydłużała je, nadając niezły wygląd. Plusy: + tusz nie skleja rzęs + tusz ładnie rozdziela rzęsy + wydajność + łatwo się zmywa + nie spływa i nie kruszy się + wydłuża, ale nie tak spektakularnie, jak twierdzi producent + fajnie, że mamy możliwość wyboru odpowiedniej szczoteczki Minusy: - producent trochę zbyt mocno przekoloryzował właściwości produktu - cena mogłaby być trochę niższa - podczas używania cieńszej szczoteczki sporo tuszu osadza się na buteleczce Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno opakowanie