Yves Rocher 3 Minutes, Masque Eclat a`la Grenade d`Espagne (Maseczka przywracająca blask z owocem z granatu z Hiszpanii) 

Maseczka jak dla mnie bez rewelacji. Ogólnie mówiąc: konsystencja żelu ładnny zapach daje uczucie relaksu, ale tylko na chwilkę mało wydajna droga w sumie nie polecam Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 2 małe

Maseczka ma piękny zapach, jest bardzo wydajna, zmywa się bezproblemowo. Działanie? Na pewno wygładzenie skóry twarzy! Nie zauważyłam wielkiego rozświetlenia, a jeśli nawet, efekt jest krótkotrwały, jednak mnie to nie rozczarowało, gdyż wychodzę z założenia, że żadna maseczka nie ma aż tak magicznych właściwości, że po 3 minutach zobaczę jakiś spektakularny efekt. ;) Maseczka przyjemnie odpręża i - tak jak już wspomniałam - wygładza. Zimą swym zapachem przypomina o lecie, latem - orzeźwia. :) Milutki produkt acz mógłby być troszkę tańszy. Używam tego produktu od: jakiś czas Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Nad jej zapachem się nie rozpływam bo mnie nie urzekł-wole świeższe. Po pierwsze cudowna konsystencja, przyjemna aplikacja, bezproblemowe rozprowadzanie. Po trzech minutach skóra jest widocznie ożywiona, nabiera pięknego blasku. Co najważniejsze: cudownie wygładza. Skóra jest mięciutka i gładka-żadna maseczka mi tego nie zafundowała. Jest bardzo wydajna. Tubka praktyczna i estetyczna. Kupiłam ja za 12 zł łącznie z przesyłką na Allegro co jest najśmieszniejsze. W cenie regularnej także kupię. Edit: w wolnej chwili luknęłam na etykietę i bardzo nie spodobała mi się zawartość parabenów w składzie. Dlatego ocena spada z pięciu na cztery gwiazdki.

Pięknie pachnie, ma dobrą konsystencję, doskonale odpreża, pozostawia skórę delikatnie rozświetloną i wygładzoną. Dobrze sie spłukuje. Jest wydajna. Opakowanie jest ok, da się z niego wycisnąć produkt do ostatniej kropelki. Kolejny plus: jest błyskawiczna, bo 3minutowa. Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: 3 opakowania

To jest sobie jeden z tych słodkich kosmetyków-gadżetów, które są głównie od tego, żeby ładnie pachnieć, wesoło wyglądać, miło się używać i poprawiać humor. Ja ją kupiłam na jakiejś promocji, przy okazji, kupując coś innego w Yves Rocher. Fantastyczna maseczka na zimę!!! O tej porze roku moja skóra uparcie przybiera różne odcienie szarości, robi się na zmianę nieżywa i świecąca, jest sucha, smutna i niezadowolona. Widzę poprawę wyglądu skóry po użyciu, robi się bardziej promienna/mniej szara, czuję nawilżenie. Oczywiście, po użyciu maski normalnie wklepuję mój krem. Przyjemna jest konsystencja, kolor-wesoły, a owocowy zapach poprawia humor. To będzie jedna z moich ulubionych masek :) Zaznaczam, że skórę mam suchą, ze skłonnością do pękających naczynek i kapryśną. Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

plusy: - jest bardzo wydajna, wystarcza cienka warstwa by efektywnie pokryć twarz, - gęsta żelowa odświeżająca konsystencja, - nie podrażnia i n ie uczula, - przyjemny delikatny oryginalny zapach, - dobrze nawilża moją tłustą cerę, jest to nawilżenie w sam raz, nie zapycha mnie i nie powoduje przetłuszczania się skóry, - zapewnia uczucie swieżości i "lekkości" minusy: - myślę że sucha skóra nie odzyska komfortu po tej masce, jest to zdecydowanie produkt dla cer skłonnych do nadprodukcji tłuszczu. Używam tego produktu od: 4 tygodnie Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie

cena maeczki poza promocja zwala z nóg. produkt niewielkich rozmiarów i na dodatek nie robiacy kompletnie nic,oprocz tego,że ladnie pachnie. skusiłam sie nania w cecnie 9,90,choc to i tak za dużo,jak na takie dziadostwo. efekt jest zerowy,skóra nie jest promienna,wyglada tak samo jak przed nałożeniem maseczki. mozna ją uzywac regularnie przez rok a i tak nic sie nie zmieni Używam tego produktu od: używałam pól roku temu Ilość zużytych opakowań: jedno

Dziewczyny a powiedzcie mi czy na tej maseczce pisze ze jest nawilżająca??? chyba nie pisze jak byk rewitalizujaca wiec dlaczego sie jej czepiacie pod tym wzgledem !!! Dla mnie ta maseczka nie jest idealna ale nie spodziewalam sie nawilzenia. skora po tej maseczce jest taka swieza co do zapachu jest fenomenalny swiezy granat w normalnej cenie bym jej nie zakupila lecz gdy jest w promocji mozna sie skusic! Fajna maseczka na lato odpreza !

Maseczka należy do serii limitowanej kosmetyków Yves Rocher na lato 2012. Zalety: - bardzo ładny zapach - przyjemna żelowa konsystencja - sympatyczne opakowanie Wady: - nie "przywraca" skórze blasku - nie nawilża Maseczka nie ma według mnie żadnego działania pielęgnacyjnego - jest kosmetykiem do stosowania na przykład po długim upalnym dniu, kiedy chcemy odświeżyć trochę twarz. Przyjemny zapach letnich owoców, fajna żelowa konsystencja zachęcają do jego stosowania... I to wszystko, co może ta maseczka zaoferować... Używam tego produktu od: 2 - 3 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1,5

Ogólnie maseczka jest bardzo przeciętna jakich wiele szkoda pieniędzy kupiłam ją ze względu na to że brakowało mi parę złotych do wody toaletowej tak to nigdy bym ją nie kupiła.

Niestety kolejny zawód z tej serii maseczek. Miałem już cytrynową i jak dla mnie jest to taka sama maseczka w trochę innym kolorze i o innym zapachu. Poza właściwościami nawilżającymi tak naprawdę nie daje jakichś wyjątkowych efektów. Jeden z gorszych kosmetyków Yves Rocher. Zaletą jest stosunkowo niska cena, ale i tak za wysoka jak na rezultaty. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno

Kupiłam ją niedawno w saloniku YR. Maseczka jest różowym żelem, ładnie pachnie, trochę nawilża, całkiem wygodnie i sprawnie spłukuje się z twarzy. Nigdy nie udało mi się zdążyć, żeby zmyć ja z twarzy po trzech minutach (na opakowaniu jest napis- zmyć po 3 minutach), zawsze nakładam ją, kiedy wchodzę pod prysznic, natomiast usuwam ją po wyjściu, czyli po 10-15 minutach:) Efekty- no cóż, jak zwykła maseczka nawilżająca, poprawia nieco kondycję skóry, ale będzie lepiej, jeśli po jej zmyciu nakładamy jakiś fajny krem. Na pewno po kosmetyku z owocem granatu spodziewałam się czegoś więcej, ale efektu \'Wow\' nie ma. Z drugiej strony- nie jest zła, wydaje mi się, że poprawia kondycję skóry- szczególnie po kilku zastosowaniach, np. systematycznie 2-3 razy w tygodniu. Może jeszcze kupię, ale myślę jeszcze o winogronowej wersji. Tym bardziej, że maseczka jest do kupienia w tubce, co jest plusem, ponieważ maseczki w saszetkach mnie lekko irytują;) Używam tego produktu od: 1 mies. Ilość zużytych opakowań: 1 kończę

Maseczkę kupiłam z ciekawości razem z nawilżającą oraz cytrynową. Oczekiwałam efektu tak dobrego jak po peelingu z tej serii. Niestety widzę jedynie efekt placebo oraz maseczkę cytrynową w innymi kolorze, opakowaniu. + ładne małe opakowanie + konsystencja gęsta + wydajność + cena +/- w związku z konsystencją trudniej ją zmyć +/- nawilżenie przeciętne (gliceryna, urea) +/- na skórze podrażnionej (po kwasach, zabiegach, uczuleniach) może wywołać szczypanie - słaby skład - rozświetlenie jest efektem placebo - landrynkowy zapach Maseczka jest bardzo przeciętna -oferuje rozświetlenie, jednakże głownie za sprawą miłej konsystencji i zapachu oraz miłego efektu po zastosowaniu. Jest raczej przecietnie nawilżająca, rozświetlenie jest efektem naszej wyobraźni zapach zaś slodki i landrynkowy. Najbardziej przykry jest fakt, iż maseczka z granatu to nic innego jak maseczka cytrynowa (niewiele rożniące sie składy!). Czuję sie zawiedziona, bo praktycznie zakupiłam dwa te same produkty o takim samym działaniu. Jeśli zatem ktoś zastanawia się nad cytrynową i z granatu moze wybierać pod kątem zapachu, gdyz składem praktycznie sie nie różnią poza kolorem, nazwą i zapachem. Opakowanie jest małe, klasyczna plastikowa tubka o sporej wydajności ceną nie przeraża. Konsystencja maseczki jest gęsta masełkowata, lekko zastyga na twarzy, przez co trudniej ją zmyć. Nawilżenie (gliceryna, urea) po zastosowaniu maski jest przeciętnie dobre, ale jak dla cer wymagających, odwodnionych czy 30+ może nie wystarczać. Dla cer 20+ idealna, średnia dla 25+. Nie polecam osobom oczekującym rozświetlenia na faktycznym poziomie. Polecam zaś osobom oczekujących przyjemności dla zmysłów, niż potrzeb skóry, gdyż własnie to oferuje ta maseczka poza przeciętnym nawilżeniem. Maseczka fajna dla osób młodych, niewymagających oraz lubiących pachnące owocowo kosmetyki. Pozostałym nie sprosta oczekiwaniom. Dwie gwiazdki za nawilżenie i efekt placebo. Poniżej skład: aqua, hamamelis virginiana flower water,urea, glycerin, methylpropanediol,propylene glycol,acrylates/c10-30 alkyl acrylate, crosspolymer, oleth-10,oleth-20,methylparaben, sodium hydroxide, xathan gum, allantoin, parfum,ethylparaben,tetrasodium edta,sodium benzoate, potasium sorbate, punica granatum fruit extract, CI19140, CI17200 Używam tego produktu od: miesiącIlość zużytych opakowań: 1x50ml _____________________________________________________________ Wszystkie zdjęcia i artykuły zamieszczone na tych stronach są chronione prawami autorskimi. Kopiowanie i używanie do innych celów bez pisemnej zgody redakcji zabronione.