Benecos Natural Creamy Make - Up Kremowy podkład do twarzy

Po zachwycie kremem bb z Bencos'a postanowiłam zakupić i podkład i tu spotkała mnie niemiła niespodzianka. Podkładu nawet nie da się nałożyć (a mam dobrze nawilżoną i wypielęgnowaną cerę), natychmiast zasycha tworząc grube placki w pomarańczowym kolorze (chociaż podkład ma kolor pięknego jasnego beżu), efekt na buzi jest taki, jak czyści się pędzel z resztek farby i usiłuje zetrzeć o ścianę lub kartkę. Nie, nie, nie, a i brzydko pachnie. Ale polecam krem bb z Benecos'a - moim zdaniem lepszy niż sławetny So'Bio etic.

Podkład jest jak dla mnie super. Bardzo dobrze kryje, na mojej skórze bardzo dobrze się rozprowadza- nie zauważyłam problemów o jakich piszą inne dziewczyny że zostawia mazy i placki- nic takiego u mnie się nie dzieje- może to kwestia konieczności dobrego nawilżenia skóry przed makijażem i szybkiego rozprowadzenia na twarzy. Dość długo się trzyma na buzi, powoduje że skóra wygląda na wypoczętą, promienistą, nie przetłuszcza skóry. W moim przypadku (a mam cerę problematyczną) nie powoduje zapychania, wyprysków ani żadnych nieprzyjemnych przygód- wręcz przeciwnie, ukoił cerę. Mam skórę tłustą i mimo zawartości talku którego się obawiałam nie spowodował żadnych ropnych wyprysków. Wcześniej używałam Dermablend Vichy i muszę powiedzieć że efekt krycia podobny ale wykończenie w przypadku Benecosa bardziej "satynowe"- dla mnie duży plus. Cena bardzo dobra, połowę mniejsza (albo i więcej) niż Vichy a dla mojej skóry sprawdził się idealnie, nawet lepiej niż słynny poprzednik. Zapach jak dla mnie delikatny, nie narzucający się, naturalny (brak aromatów itp). Skłąd bajka- olejki naturalne, brak składników powstałych z destylacji ropy naftowej. Mój nowy podkłachyd. Jako ciekawostkę powiem jeszcze że po jednym opakowaniu wróciłam na chwilę do Vichy bo akurat dostałam w prezencie- efekt- koszmar, wypryski, skóra zmęczona, matowa itp. Wracam do nowego podkładu który jak się okazało zadziałam na moją niby problematyczną skórę jak wybawienie a opiewany, legendarny dermablend jak się okazało powodował więcej szkody niż pożytku. Także zostaję przy Benecosie, zobaczymy jak skóra zareaguje na dłuższe stosowanie niż ta 1 tubka. Minusy: Brak składu na opakowaniu- skład dostępny w internecie i na ulotce w sklepie na żądanie. W kontakcie z wodą/łzami/deszczem wytrąca się biały osad (talk?)- wystarczy jednak chusteczka żeby pozbyć sie problemu. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: Jedno całe opakowanie

Jako podkład niestety nie spełnił swojej roli. Nadaje nienaturalny wygląd, słabo kryje. Oprócz tego szybko zasycha, co utrudnia jego nakładanie. Przy próbie nałożenia większej warstwy roluje się, a bez odpowiednio nawilżającego kremu pod - podkreśla suchą skórę. Po jakimś czasie nieużywania rozwarstwia się i trzeba nim porządnie wstrząsnąć. U mnie - z racji dość jasnego odcienia Nude - znalazł zastosowanie jako korektor,gdzie sprawia się całkiem nieźle. Plusy: - niedrogi - naturalny,chociaż posiada w składzie talc Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: zużyłam pół tubki

Może zacznę od tego, że zakupiłam próbkę tego podkładu, by sprawdzić czy się zgra z moją "nieskazitelną" mieszaną z rozszerzonymi porami cerą;)Więc tak: - Podkład jak dla mnie pozbawiony zapachu, co jest mi zupełnie obojętne. - Konsystencja jak najbardziej ok. Ważne, że nie za gęsta, bo nie znoszę rozprowadzania takich specyfików. Stają się dla mnie męką. Cera jest po nim dość matowa, nie błyszczy się długi czas. Średnio kryje niedoskonałości. Cena nie wygórowana. Co do wydajności nie mogę się wypowiedzieć, bo mam tylko próbkę. Do czego mogłabym się przyczepić?! Do efektu lekko posypanej mąką twarzy. Wolałabym by wyglądała bardziej naturalnie. Zdecydowanie lepszy jest mój KWC podkład Logony, który polecam.

bardzo szybko się utlenia, po 2 tygodniach zaczyna śmierdzieć i odwarstwia się kosmetyk nie kryje, zapycha nie jest wart swojej ceny nie polecam Używam tego produktu od: kilka razy Ilość zużytych opakowań: niecałe jedno

Jestem dość mocno rozczarowana tym produktem. \\nZalety a tych jest mniej to cena i skład. \\nPoza tym dla mnie ma same wady: \\n* Tragicznie się go nakłada, \\n*zostawia mazy, \\n*mam wrażenie że zupełnie nie kryje niedoskonałości *ciemnieje na skórze i w sumie nazwałabym go naturalnym przyciemniaczem do twarzy \\n*nietrwały \\n*mało wydajny \\n \\nMyślę że dla kobiet o gładkiej pozbawionej niedoskonałości skórze może być dobry, dla nadania delikatnego i naturalnego koloru. U mnie zupełnie się nie sprawdził